Handlarz szczerze o autach z Niemiec

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • vipmaciek
    Drive
    S_OCP Member
    • 2007
    • 64

    Handlarz szczerze o autach z Niemiec

    U mnie temperatura na kratce to około 506stC. Co ciekawe: im wyższe obroty dmuchawy, tym temperatura na kratkach wyższa. Ale to w sumie dosć naturalne - łatwiej schłodzić mniejszą, niż większą ilość powietrza...
  • sebasuperb
    L&K
    S_OCP Member
    • 2006
    • 1318

    #2
    Handlarz szczerze o autach z Niemiec

    Zamieszczone przez poboczem.pl
    W odpowiedzi na artykuły, odsądzające handlarzy samochodów od czci i wiary, chciałbym zwrócić uwagę, że głównym zadaniem sprzedawcy jest wyjście naprzeciw oczekiwaniom klienta, i to właśnie te oczekiwania w głównej mierze determinują większość podejmowanych przez nas kroków.

    Mogę to wykazać na przykładach z życia wziętych. A mianowicie...


    Jak sprzedajesz w Polsce auto ponad 10-letnie, musisz zrobić przebieg 180 tys km. Przy mniejszym ludziska będą się zastanawiać, czy to możliwe. Chyba, że zrobisz stan dziewiczy (zespawasz auto z dwóch, dasz świeży lakier) i kupisz książkę serwisową na Allegro; wtedy musisz wynająć firmę ochroniarską, bo klienci pobiją się o ten samochód. Sprawdzone. A jak masz na liczniku ponad 200 tys. km to wszyscy mówią: "ładne auto, ale wymęczone"; mimo, że stan salonowy.

    Praktycznie każde auto liczące więcej niż 10 lat, sprowadzone z Niemiec, ma ponad 300 tys. km, na ogół standard to 400-600 tys. Tam w sześć godzin można zrobić 1000 km. U nas ludzie przyzwyczaili się do nierealnych przebiegów i sami mówią, żebym skręcił licznik, bo z takim przebiegiem to nikt nie kupi. No to pokazuję auto, które ma mniej na liczniku (co mam powiedzieć, że już skręcony?), ten się podoba, mimo że przed skręceniem miał o połowę większy przebieg od poprzedniego. No ale cóż, uśmiech na twarzy klienta - bezcenne.

    Osobiście przywiozłem w 2000 r. mercedesa 124 kombi po taksówce, pięciolatka, który miał 1,8 mln km. Śmigał aż miło, więc zostawiłem go sobie jako auto użytkowe. Przez siedem lat katowałem dzień w dzień, ciągając przyczepy, wożąc w nim co tylko weszło. I nic się nie psuło. Zrobiłem przez ten czas dodatkowe 500 tys. km, czyli miał 2,3 mln km. W końcu w 2007 r. pomalowałem, odstawiłem, zrobiłem na liczniku 180 tys. km i poszedł z pocałowaniem ręki.

    Prawda jest taka, że w Polsce nie ma klientów na dobre samochody. Sprowadzisz takie auto, wybulisz w Niemczech, najeździsz się, dasz u nas ogłoszenie po kosztach i nawet nikt nie zadzwoni. Kolega przywiózł z Niemiec rarytas, mercedesa dziesięciolatka, 80 tys. na liczniku, full opcja, od dziadka pierwszego właściciela, auto w pełni serwisowane, chodziło na najdroższych olejach, na fotelach trzy pokrowce. Dziadek sprzedawał, bo policjanci zgarnęli go, jak jechał 50 km/h po autobanie, zawieźli na badania i zabrali prawo jazdy. Auto jak nówka, i co? Kumpel dał ogłoszenie i zero zainteresowania. Przejechał się zaoferować po znajomych mechanikach, ci zaczęli się między sobą licytować i wziął o 5 tys. zł więcej niż wystawił w ogłoszeniu.

    Obecnie opłaca się handlować tylko autami spawanymi z kilku, zrobionymi na ideał. Inaczej nie osiągniesz ceny i stanu, jaki życzy sobie klient. W klepanie już prawie nikt się nie bawi, bo klient się pozna, a jak wytniesz ćwiartkę, ładnie wspawasz albo zespawasz auto z trzech innych, nawet fachowcy mają problem by się połapać. A i klient zadowolony, bo ma piękne auto za psie pieniądze, ma czym zaszpanować i czym się pochwalić. No i zrobił "interes życia".


    Im droższe auto, tym prawdopodobieństwo, że jest złożone z kilku, wzrasta. Wiadomo, większe pieniądze, to i więcej pracy opłaca się włożyć. Na Allegro można dzisiaj znaleźć praktycznie każdą ćwiartkę do każdego auta.

    Moja rada: jeśli ktoś chce naprawdę kupić dobre używane auto, to przeglądając ogłoszenia, niech zaczyna od najdroższych albo niech przygotuje się na wielomiesięczne poszukiwania i zabiera na oględziny mechanika, blacharza i elektronika.

    Ale nie, u nas klient patrzy tylko na te ogłoszenia z najniższą ceną, a żąda salonowego stanu, potem ma pretensje; mimo że handlarz, żeby go uszczęśliwić, musiał zrobić tak, by jego marzenie niemożliwe i nieosiągalne stało się nie tylko możliwe, ale i namacalne. Jeśli przychodzi nawiedzony klient z nierealistycznymi marzeniami, no to co ja mu mam powiedzieć? To się tak nie da? A on mówi: ale ja tak chcę . I takich klientów jest w Polsce 99 proc. Jeśli odeślę ich z kwitkiem albo do psychiatry, to komu będę sprzedawał?

    Więc biedny handlarz, by uszczęśliwić klienta, musi być czarodziejem, świętym Mikołajem, no i musi umieć bajki opowiadać. Jak jeszcze będziecie chcieli, żebym wam śpiewał kołysanki i tańczył na rurze, to pasuję...

    KLIK źródło
    [scroll:d01e0e5c3d]Zapraszamy na Spoty na Podkarpaciu :spin: [/scroll:d01e0e5c3d]

    Komentarz

    • Big
      RS
      S_OCP Member
      • 2007
      • 6389

      #3
      Tekst jest po protu debilny :evil: Od kidy to zawód handlarza autami jest obowiązkowy??? Od kiedy to klient o nierealnych wymaganiach ustprawiedliwio oszukiwanie i krętactwo ??
      Można by odwrócić ten tekst do góry nogami i napisac, że gdyby hadnlarze aut byli uczciwymi i prawymi ludzmi którzy nie kreciliby liczników i nie sprzedawali aut złozonych z 3 w 1 jako bezwypadkowe to ludzie też nauczyliby sie że jak się chce kupić 10 letnią używkę to nie ma bata zeby przebieg był niższy niz 250-300 tys km.
      Dla mnie ten tekst jest napisany przez oszusta, który za wszelką cenę chce usprawiedliwić swoje oszukańcze praktyki !!
      Kto handlarzowi broni być uczciwym?? Kto każe mu cofac licznik? Kto każe mu sprzdawać auto po ciężkim wypadku jako bezwypadkowe? I w końcu do kogo ma pretensje, że takie auto ciężko sprzedać?? Przecież powinien ją mieć do swoich kolegów po fachu którzy przyzwyczacili naiwnych i nieznajacych się na rzeczy klientów do cudow zza zachodniej granicy
      Czarny Elegance

      Komentarz

      • bzyq_74
        RS
        • 2008
        • 3467
        • Volkswagen
        • BXE 1.9 TDI PD 105 KM
        • CYKA 2.0 TDI CR 150 KM

        #4
        Pomyślcie, kto kupi samochód który ma np. 400 tys przejechana i ma np 5 lat?
        99% powie że to złom i nikt go nie kupi. Dlatego sami klienci powodują to że handlarze kręcą liczniki. Skręci licznik do 150 tys. i od razu zleci się chmara chętnych by go kupić.
        II właściciel zrobi nim 300 tys w 5 lat i jako 10-latka ze skręconym licznikiem na 300 tys opchnie dalej choć już wiadomo że przejechał 700tys.
        MARCIN
        Mój szkodnik

        Komentarz

        • Big
          RS
          S_OCP Member
          • 2007
          • 6389

          #5
          Zamieszczone przez bzyq_74
          Dlatego sami klienci powodują to że handlarze kręcą liczniki.
          Czyli według ciebie życie polega na kreceniu i oszukiwaniu , tak ??
          Brakuje mi jeszcze tylko stwierdzenia ze gwałciciel jest niewinny, bo dziwczyna miała na sobie mini i zachowywała sie prowokująco i to usprawiedliwia gwałt :evil:
          A może pomyś ze faktycznie auto z przebiegiem 400 tys km NIE NADAJE sie do sprzedazy i powinno byc zezłomowane !!!
          Kto handlarzowi kaze kupowac na handel takie auta?? Pytam sie kto?? Jakoś ja nie miałem problemów ze sprzdazą mojej Laguny która miała 5 lat i 180 tys km przebiegu. tylko trzeba być uczciwym !!! Oczywiście, że auto które jest zniszczone ma gigantzczny przebieg i jest po paru przygodach drogowych sie nie sprzeda !! Takie auto powinno trafić na złom, anie do ludzi. Czy tak trudno to pojąć?? Polski handlarz zaś kupuje je za grosze chce zarobić na nim 200 % i jeszcze ma pretensje do ludzi z nie chcą tego złomu kupić.
          Nie sadzisz, że to jest odwrócone do góry nogami??
          Ktos chce usprawiedliwić zswoje przekrret i zrzucić winę za nie na innych.
          P.S.
          Czyli stara wędlina lub mieso powinno być - jak to niektóre firmy robiły - odswierzane aby ktos zechciał je kupić. No przeciez sieć handlowa za nie zaplaciła dostawcy więc MUSI to sprzedać, z że klient go nie chce kupić, bo stare i pleśnieje to trzeba zrobić tak aby klient nie wiedział ze jest stare i moze mu zaszkodzić. Tak według cibie powinien wyglądac świat, tak?? Czyli kasa wazniejsza od uczciwości i drugiego człowieka?? No brawo :evil:
          Czarny Elegance

          Komentarz

          • bradley
            L&K
            • 2008
            • 1465

            #6
            Ostatnio mialem przyjemnosc podrozy w volvo v70 z silnikiem d5. Jak uslyszalem, ze przebieg tego auta to 450tys km to mnie zatkalo. Nie uwierzylbym bo wygladalo na co najwyzej 200tys. Ale to auto jezdzi glownie w trasach wiec wolalbym takie, ktore przejezdzilo w trasach te 450tys km niz 200 po wytluczonym miescie
            VW Vento 1.9TDI 1Z ++
            Na potęge Posępnego Czerepu, mocy przybywaj!
            Captain Planet, he's our hero. Gonna take pollution down to (Euro)0 :lol

            Komentarz

            • szkoda
              RS
              S_OCP Member
              • 2005
              • 22543

              #7
              Zamieszczone przez Big
              Jakoś ja nie miałem problemów ze sprzdazą mojej Laguny która miała 5 lat i 180 tys km przebiegu. tylko trzeba być uczciwym !!!
              no widzisz, ale ostatnio Megane sprzedawało się dość długo (mam nadzieję, że poszło), chociaż jestem przekonany, że to był pewniak.
              niestety uczciwość nie popłaca i ci mniej uczciwi idą na te przekręty.
              mi tam za każdym razem chce się rzygać przy sprzedaży auta, kiedy przychodzą takie cwaniaczki, których ewidentnie nie stać na nowe auto, ale są na tyle sprytni, że przecież kupią lepsze od tego debila, który idzie do salonu i przepłaca dziesiątki tysięcy :lol:

              a że
              Zamieszczone przez Big
              to jest odwrócone do góry nogami
              to chyba nie ma co do tego wątpliwości :?

              tylko nie bardzo jest ak z tym walczyć, świadomości ludzi nie zmienisz.

              najbliższy przykład to nasze forum, na "giełdzie" zdarzają się pewniaki, a mimo to nie jest łatwo je sprzedać, za to (już się chyba powtarzam) w "czy ktoś zna" ciągle i cały czas masz zajebiste okazje, często w tej samej cenie, albo 3-4 tys taniej :lol:
              do tych ludzi nie dotrzesz :lol:

              [ Dodano: Sob 06 Lut, 10 13:07 ]
              Zamieszczone przez bradley
              Ale to auto jezdzi glownie w trasach wiec wolalbym takie, ktore przejezdzilo w trasach te 450tys km niz 200 po wytluczonym miescie
              byłoby trudno, bo rzadko pojawia się do kupienia coś poniżej psychologicznej granicy 200kkm :wink:
              saport techniczny baj DGW
              była BKD+DSG '05 120kkm
              była BXE '08 190kkm
              no i nie ma :-)

              Komentarz

              • Big
                RS
                S_OCP Member
                • 2007
                • 6389

                #8
                Zamieszczone przez szkoda
                najbliższy przykład to nasze forum, na "giełdzie" zdarzają się pewniaki, a mimo to nie jest łatwo je sprzedać, za to (już się chyba powtarzam) w "czy ktoś zna" ciągle i cały czas masz zajebiste okazje, często w tej samej cenie, albo 3-4 tys taniej
                Bo część ludzi to, mówiąc wprost, głupole którzy wierzą w cuda Ale dlaczego w nie wierzą?? Bo nieuczciw handlarze im wmawiają, że te cuda istnieją !!
                Zamieszczone przez szkoda
                do tych ludzi nie dotrzesz
                No własnie to jest najgorsze
                Zamieszczone przez szkoda
                no widzisz, ale ostatnio Megane sprzedawało się dość długo (mam nadzieję, że poszło),
                Megane jest jeszcze do sprzedazy Tylko, że tak naprawde sprzwdaję je dopiero od 1 tygodnia (tydzien temu dałem ogłoszenie do OtoMoto). Pozatym klient już na nie jest (tylko musi sprzdać swoje obecne auto) a że ojcu nie spieszy się ze sprzedażą więc czekamy spokojnie, a w międzyczasie szukamy czy nie znajdzie się inny.
                Zamieszczone przez szkoda
                mi tam za każdym razem chce się rzygać przy sprzedaży auta, kiedy przychodzą takie cwaniaczki, których ewidentnie nie stać na nowe auto, ale są na tyle sprytni, że przecież kupią lepsze od tego debila, który idzie do salonu i przepłaca dziesiątki tysięcy
                a to to akurat fakt :?
                Czarny Elegance

                Komentarz

                • szkoda
                  RS
                  S_OCP Member
                  • 2005
                  • 22543

                  #9
                  Zamieszczone przez Big
                  a to to akurat fakt :?
                  na szczęście bardzo mnie to nie frustruje, bo potem mam często sposobność oglądać jak DGW te okazje próbuje przywrócić do życia :twisted:
                  saport techniczny baj DGW
                  była BKD+DSG '05 120kkm
                  była BXE '08 190kkm
                  no i nie ma :-)

                  Komentarz

                  • pascal
                    Rider
                    • 2009
                    • 510
                    • CAXA 1.4 TSI 122 KM

                    #10
                    panowie - przykład z zycia wzięty. dosłownie przed sekundą po przeczytaniu tego topiku postanowiłem sprawdzić czy auto które sprzedałem do komisu jeszcze jest czy moze ma juz nowego właściciela, jakże się zdziwiłem ze samochód ma o ponad 100 tys mniejszy przebieg niz jak go sprzedawałem :shock: :P

                    Komentarz

                    • bzyq_74
                      RS
                      • 2008
                      • 3467
                      • Volkswagen
                      • BXE 1.9 TDI PD 105 KM
                      • CYKA 2.0 TDI CR 150 KM

                      #11
                      Big, oczywiście że jestem za uczciwością. nienawidzę krętactwa, matactwa, wciskania kitu i innych tego typu zachowań.
                      Chciałem tylko dowieść , że dla większości Polaków przebiegi w samochodach rzędu 0,5 mln km są niewyobrażalne, ponieważ w naszej grajdołkowej rzeczywistości (stan i jakość dróg) takie samochody osobowe stanowią kilka % ogółu,
                      a nic tak kojąco na większość kupujących nie wpływa w miarę akceptowalny przebieg km.

                      [ Dodano: Sob 06 Lut, 10 13:39 ]
                      pascal, bo jakby miał prawdziwy przebieg to pewnie by stał pół roku w komisie, a tak do miesiąca pójdzie w Polskę :diabelski_usmiech
                      MARCIN
                      Mój szkodnik

                      Komentarz

                      • fireman6
                        Rider
                        • 2009
                        • 360

                        #12
                        pascal, Heh odmłodniał szybko:P.

                        Z pół roku temu w moim mieście jedna firma miała na sprzedaż Octavie 1 po lifcie kombi TDi 90KM z przebiegiem 400tys km, w środku ładna zadbana, bez przetarć i co poszła w 2tyg. Cena była atrakcyjna bo bodajże 02r a cena poniżej 20tys zł. Teraz pozostaje pytanie czy kupił ją ktoś prywatny i sobie jeździ czy może handlarz i cofnął przebieg bo tam i 200tys można było spokojnie cofnąć i by nie poznali.
                        Skoda Octavia 1.9TDi Ambiente Rider 04r
                        Zapraszam https://www.facebook.com/detailingzpasja

                        Komentarz

                        • RALF
                          Elegance
                          • 2008
                          • 974

                          #13
                          U mnie w firmie , człowiek Kupił C klase 03 rok i sam przekręcił licznik z 230 na 150 tys ,
                          a, bo ładniej to wygląda ....

                          Komentarz

                          • Yarek
                            Elegance
                            • 2005
                            • 992

                            #14
                            Zamieszczone przez pascal
                            panowie - przykład z zycia wzięty. dosłownie przed sekundą po przeczytaniu tego topiku postanowiłem sprawdzić czy auto które sprzedałem do komisu jeszcze jest czy moze ma juz nowego właściciela, jakże się zdziwiłem ze samochód ma o ponad 100 tys mniejszy przebieg niz jak go sprzedawałem :shock: :P
                            Na Twoim miejscu zadzwoniłbym na Policję i zgłosił oszustwo.
                            . pzdr Jarek
                            aktualnie: Octavia 1.6 TDI i Laguna III 2.0 dci

                            Komentarz

                            • Big
                              RS
                              S_OCP Member
                              • 2007
                              • 6389

                              #15
                              Zamieszczone przez Yarek
                              Na Twoim miejscu zadzwoniłbym na Policję i zgłosił oszustwo.
                              dokładnie !! Jeśli każdy będzie przymyykał na to oczy to bedzie tak dalej i nic sie nie zmieni :evil:

                              [ Dodano: Sob 06 Lut, 10 14:52 ]
                              Zamieszczone przez bzyq_74
                              Chciałem tylko dowieść , że dla większości Polaków przebiegi w samochodach rzędu 0,5 mln km są niewyobrażalne, ponieważ w naszej grajdołkowej rzeczywistości (stan i jakość dróg) takie samochody osobowe stanowią kilka % ogółu,
                              Dobrze tylko to że ktos nie chce kupic auta z dużym przebiegiem nie upowaznia nikogo do oszustwa i złodziejstwa, prawda??
                              A handlarz tłumaczy się, że on kreci przebieg i nie tylko bo nikt nie chce inaczej tego od niego kupić. To ja sie pytam czy ci handlarze to bezmuzgie Yeti które kupują na zachodzie auta o których doskonale wiedzą że bez przekrętów nie sprzedadza ich w kraju??!! o po co je wogóle kupują??
                              Przecież nie mozna odpowiedzialności za swoja głupotę i nie udolność zrzucac na innych (klientów) !!
                              Czarny Elegance

                              Komentarz

                              • pascal
                                Rider
                                • 2009
                                • 510
                                • CAXA 1.4 TSI 122 KM

                                #16
                                Yarek, Big, ale cały paradoks z kręceniem licznika polega na tym , że nie jest to zabronione prawem. handlarz zawsze powie - " skręcony ale powiedziałbym o tym kupującemu " - i już oszustwa nie ma. zresztą na policję nie ma co liczyć - nie tak dawno zgłaszałem włamanie - szkoda czasu.

                                Komentarz

                                • Hunter
                                  RS
                                  S_OCP Member
                                  • 2007
                                  • 1655

                                  #17
                                  z tego co kiedyś przeczytałem w jednym czasopiśmie, cofanie licznika nie jest karalne - więc jeśli ktoś oferuje taką usługę w swoim warsztacie, to nie mogą mu nic zrobić. Natomiast karalne jest zatajenie tego faktu przez sprzedającego takie auto :idea:

                                  A za spawanie aut z kilku i handel nimi powinni gościom stosującym te praktyki konfiskować cały majątek, łamać łapy i w łańcuchach do kamieniołomu o chlebie i wodzie :!: Przecież to jest normalne usiłowanie zabójstwa - te auta to jeżdżące zagrożenie w ruchu drogowym, zarówno dla kierowcy owego pojazdu jak i innych użytkowników dróg :evil:

                                  Przykład:









                                  Źródło
                                  ...nie ma to jak Octavia :drive:
                                  >>> STOP PIJANYM KIEROWCOM!!! <<<

                                  Komentarz

                                  • vince123
                                    Elegance
                                    • 2009
                                    • 923

                                    #18
                                    Zamieszczone przez Big
                                    Dla mnie ten tekst jest napisany przez oszusta, który za wszelką cenę chce usprawiedliwić swoje oszukańcze praktyki !!
                                    Big, kazdy chce miec za co zjesc chleb... Ty pracujesz uczciwie,zarabiasz... a gdyby on pracowal uczciwie to nie mial by co do garka wlozyc.... ja cenie tego goscia za szczera wypowiedz ,potrafi sie przyznac , a nie wciskac kit : panie malo jezdzony, Iwlasciciel itp...
                                    na te matactwa sklada sie wiele aspektow... m.in wymagania klienta,aspekt ekonomiczny - kazdy chcialby miec jak najwiecej za jak najmniej...
                                    konflikt interesow zawsze byl i bedzie ... nie zyjemy w utopii...
                                    sprzedam do OI :

                                    szyby cala lewa strona
                                    nadkole nowe LP
                                    kontakt PW

                                    Komentarz

                                    • Big
                                      RS
                                      S_OCP Member
                                      • 2007
                                      • 6389

                                      #19
                                      Zamieszczone przez vince123
                                      Big, kazdy chce miec za co zjesc chleb... Ty pracujesz uczciwie,zarabiasz... a gdyby on pracowal uczciwie to nie mial by co do garka wlozyc....
                                      Nie no kolego perzecztaj co napisałeś !!! Czyli popierasz złodzieji, handlarzy narkotykami, czy bandytów, tak ??!! No przecież to TYLKO ich "praca". Tak zarabiaja na zycie
                                      Ludzie którzy zarabiaja na życie oszukując innych to przestepcy i ich miejsce jest w więzieniu a nie na ulicy !!
                                      Chyba istnieją jakieś normy moralne, prawne i coś takiego jak człowieczenstwo, empatia prawda ?? A moze niektórzy są niegodni aby nazywać ich homo sapiens ??

                                      [ Dodano: Sob 06 Lut, 10 15:17 ]
                                      Napisze to jeszcze raz. Handlarze sami przyzwyczaili klientów do takich cudów jak 10 latek z dieslem i przebiegiem 150 tys za pół ceny
                                      Kto im każe takie strucle sprowadzać?? Gdyby kupowali tylko auta zadbane i pewne i takie sprzedawali w Polsce to i ludzie przyzwyczailiby się, że NIE DA sie kupić za 40 tys zl Octavii II z 2007 r. w wersji Elegance czy L&K z silnikiem 2.0 TDI i przebiegiem 50 tys km, bo takie okazje NIE ISTNIEJĄ. Ale dzięki polskim handlarzom takie "okazje" istnieją, niestety i do kogo oni mają pretensje ??
                                      Czarny Elegance

                                      Komentarz

                                      • vince123
                                        Elegance
                                        • 2009
                                        • 923

                                        #20
                                        Zamieszczone przez Big
                                        Czyli popierasz złodziji, handlarzy narkotykami, czy bandytów, tak ??!! No przecież to TYLKO ich "praca". Tak zarabiaja na zycie
                                        nie napisalem ze kogos popieram... napisalem ze cenie go za szczera wypowiedz ,tylko za to...
                                        Zamieszczone przez Big
                                        Ludzie którzy zarabiaja na życie oszukując innych to przestepcy i ich miejsce jest w więzieniu a nie na ulicy !!
                                        podam ci prosty przyklad....rolnik sprzedajac 1litr mleka zarabia 90gr, mleczarnia sprzedaje 1mleka za ponad 2zl (licze najmniejsza cene )... czyli ci w mleczarni przestepcy :?: :wink: wiesz jakos nie widze tu zaqdnych znamion przestepstwa...
                                        to jest temat rzeka,sa handlarze i Handlarze...

                                        moje zdanie na ten tema jest takie - pracuj uczciwie a bedziesz mial czyste sumienie ..Ktos kiedys za swoje czyny bedzie musial odpowiedziec
                                        sprzedam do OI :

                                        szyby cala lewa strona
                                        nadkole nowe LP
                                        kontakt PW

                                        Komentarz

                                        • Hunter
                                          RS
                                          S_OCP Member
                                          • 2007
                                          • 1655

                                          #21
                                          vince123, Ci ludzie nie żyją jak zwykły szarak. Znam kolesia, który na tym niezłą mamonę zrobił i woził się furami, którymi Ty czy ja pewnie nawet nie będziemy mieli możliwości się wozić. Przekręty na paliwie też szły. Ciekaw czy byłbyś taki pełen optymizmu gdyby chrzczone paliwo uszkodziło Ci silnik w aucie, albo sprzedawane auto rozpadłoby się na ulicy i zginął ktoś z Twoich bliskich?

                                          P.S. Nie wiem do czego ma tu porównywanie rolnika i mleczarni?? Wg mnie to nie na miejscu... Za mleko raczej podziękowania UE się należą i eurogłupkom w parlamencie - pamiętam jak "bojowa" ekipa pojechała tą sprawę ostro przedyskutować, a na miejscu podpisali wszystko co im podsunęli i nawet nie dyskutowali...
                                          ...nie ma to jak Octavia :drive:
                                          >>> STOP PIJANYM KIEROWCOM!!! <<<

                                          Komentarz

                                          • Big
                                            RS
                                            S_OCP Member
                                            • 2007
                                            • 6389

                                            #22
                                            Zamieszczone przez vince123
                                            podam ci prosty przyklad....rolnik sprzedajac 1litr mleka zarabia 90gr, mleczarnia sprzedaje 1mleka za ponad 2zl (licze najmniejsza cene )... czyli ci w mleczarni przestepcy
                                            Żeby ten przykład był kompletny zapytam. - czy ten rolnik przed sprzedażą dolewa do tego mleka wody?? A może dolewa substancji zagrażajacej zdrowiu po jego spożyciu??
                                            Bo tak własnie postępuje handlarz sprzedajac auto powypadkowa jako bezwypadkowe lub z kreconym licznikiem. On naraża zdrowie i zycie innych.
                                            Pomijam juz fakt, że krecenie licznika i nieinformowanie o tym potencjalnego kupca to CZYN ZABRONIONY prawem za który grozi kara pozbawiania wolności.
                                            Czarny Elegance

                                            Komentarz

                                            • szkoda
                                              RS
                                              S_OCP Member
                                              • 2005
                                              • 22543

                                              #23
                                              Zamieszczone przez Big
                                              Żeby ten przykład był kompletny zapytam. - czy ten rolnik przed sprzedażą dolewa do tego mleka wody?
                                              no właśnie, bo zupełnie nietrafiony te przykład
                                              chyba, że dolewa, to wtedy ok
                                              saport techniczny baj DGW
                                              była BKD+DSG '05 120kkm
                                              była BXE '08 190kkm
                                              no i nie ma :-)

                                              Komentarz

                                              • Hunter
                                                RS
                                                S_OCP Member
                                                • 2007
                                                • 1655

                                                #24
                                                Zamieszczone przez vince123
                                                Ktos kiedys za swoje czyny bedzie musial odpowiedziec
                                                i tu właśnie jest problem, że ci kolesie śmieję się ludziom w żywe oczy i nie ma jak ich sprowadzić do parteru, bo gdyby tak było to by się bali i nie robili tego co może w świetle prawa zostać nazwane morderstwem.
                                                ...nie ma to jak Octavia :drive:
                                                >>> STOP PIJANYM KIEROWCOM!!! <<<

                                                Komentarz

                                                • vince123
                                                  Elegance
                                                  • 2009
                                                  • 923

                                                  #25
                                                  P.S. Nie wiem do czego ma tu porównywanie rolnika i mleczarni?? Wg mnie to nie na miejscu...
                                                  _________________
                                                  obie dzialalnosci sa dozwolone (dzialalnosc rolnicza, handel autami) ,to bylo nawiazanie do wypowiedzi kolegi Big, ktory nie uscislil zdania :
                                                  Zamieszczone przez Big
                                                  Ludzie którzy zarabiaja na życie oszukując innych to przestepcy i ich miejsce jest w więzieniu a nie na ulicy !!
                                                  i wyszlo maslo maslane..
                                                  Hunter, co nie jest zabronione prawem to jest dozwolone...taki kraj..
                                                  Zamieszczone przez Hunter
                                                  albo sprzedawane auto rozpadłoby się na ulicy i zginął ktoś z Twoich bliskich?
                                                  wiesz akurat zginal... najblizszy kolega... nie mieli na co zwalic to pow ze jechal za szybko... bo po co szukac winnego :?: lzej jest olac..
                                                  sprzedam do OI :

                                                  szyby cala lewa strona
                                                  nadkole nowe LP
                                                  kontakt PW

                                                  Komentarz

                                                  Pracuję...