Kellys Oxygen 2009 http://www.allegro.pl/item929583463_...wyprzedaz.html dobre wyposażenie
Jaki rower
Zwiń
X
-
Przyszła pora na wymianę mojej kozy, i stoję przed wyborem 3 modeli.
Ale wpierw pytanie do uzytkowników tarczówek. Dotąd jeździłem tylko na V-kach i nie wiem jak tarczówki się spisują odnośnie siły hamowania. Jazda przeważnie po lasach. Jak tarczówki to brałbym Tektro Auriga Comp. Wyczytałem dobre opinie, choć czasem ponoć wyją i piszczą. Warto w ogóle patrzeć na tarczówki ?
Co do wyboru nowej kozy to moje propozycje:
- KROSS LEVEL A2 albo ten sam model na V-kach
- UNIBIKE EVOLUTION
- CENTURION BACKFIRE 300
chyba, że macie inne propozycje do 2000pln - 21"-22"
dzięx
Komentarz
-
-
Za 2200 mozna kupic Meride https://ssl.allegro.pl/item973255222...18_oc_nnw.html albo jest ubiegloroczny model jeszcze na sklepach z tarczami, na ciut nizszym osprzecie(ponizej Deore nie schodzi) i jest to wtedy do wydania ~2200zl, a tak za 1800 mamy jakis no-name na lichym osprzecie. O taki mi chodzi https://ssl.allegro.pl/item997314406...od_merluk.html
Jak nie musisz miec aktualnego modelu, to naprawde mozna kupic cos przyzwoitszego moim zdaniem w tej kasie.
Komentarz
-
-
[quote="cysterniarz"]Przyszła pora na wymianę mojej kozy, i stoję przed wyborem 3 modeli.
Ale wpierw pytanie do uzytkowników tarczówek. Dotąd jeździłem tylko na V-kach i nie wiem jak tarczówki się spisują odnośnie siły hamowania. Jazda przeważnie po lasach. Jak tarczówki to brałbym Tektro Auriga Comp. Wyczytałem dobre opinie, choć czasem ponoć wyją i piszczą. Warto w ogóle patrzeć na tarczówki ?
Co do wyboru nowej kozy to moje propozycje:
- KROSS LEVEL A2 albo ten sam model na V-kach
- UNIBIKE EVOLUTION
- CENTURION BACKFIRE 300
ja upalam downhillowego gianta faita ale raczej freerajdowo niz downhillowo, oczywiscie posiadam tarcze i powiem ci ze siła hamowania wcale nie powala, v-breki mają bardzo dobrą siłe hamowania tak samo hydrauliczne magury ale coś za coś w tarczach mozesz upalać po błocie i nie musisz martwić sie o starcie okładzin za to kazdy klocek który hamuje o obręcz szybko znikniesuperb combi 2.0TSI 4x4 DSG L&K 393PS/509Nm stage 2 by CS
http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...er=asc&start=0
poprzednio octa 2.0tdi 260PS/500Nm http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...=38983&start=0
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez MaicroftJak nie musisz miec aktualnego modelu, to naprawde mozna kupic cos przyzwoitszego moim zdaniem w tej kasie.
no merida ciekawa i ten z 2009 w dobrej cenie
Zamieszczone przez piramidaw tarczach mozesz upalać po błocie i nie musisz martwić sie o starcie okładzin za to kazdy klocek który hamuje o obręcz szybko zniknie
Zamieszczone przez fanJa tam bym wybral uzywany rowerek,po wczesniejszym bardzo dokladnym sprawdzeniu
sprawdzę tą meridę i pojawił się jeszcze unibike flite to obadania.
dzięx
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez cysterniarzPrzyszła pora na wymianę mojej kozy, i stoję przed wyborem 3 modeli.
Ale wpierw pytanie do uzytkowników tarczówek. Dotąd jeździłem tylko na V-kach i nie wiem jak tarczówki się spisują odnośnie siły hamowania. Jazda przeważnie po lasach. Jak tarczówki to brałbym Tektro Auriga Comp. Wyczytałem dobre opinie, choć czasem ponoć wyją i piszczą. Warto w ogóle patrzeć na tarczówki ?
3 sezony temu kupiłem rower TREKa, wszystkie graty BONTRAGER, czyli mocniejsze od seryjnych (kiera, korby, tarcze, sztyca, amortyzator, mostek, siodełko, rogi itp. - czyli ori tylko rama jest chyba). Rowek ultrafajny, lekki, sztywny, mocny. Pierwszy mój rower na tarczowych - rewelacja. Hamulce hydrauliczne a nie docisk klocka na lince, więc jestem oczarowany tego typu sprzętem.
Prawda o tarczach jest taka. Lepiej hamują w mokrym, w błocie i na dłuuugich zjazdach, gdzie klocki w Vbreakach można stopić po kilkuset metrach hamowania, ale też nie sa niezniszczalne. Ostatnio zrobiłem jeden zjazd, zatrzymałem się a z przedniej tarczy lekko się dymiło... więc i to można załatwić.
Ale fak faktem, jeśli masz w planach jakieś zjazdy gdzie będą non stop długie hamowania (np. zjazd ze Skrzycznego czy Jaworzyny trasą narciarską) - bierz tarczówki i się nie zastanawiaj.
Komentarz
-
-
Tylko należy pamiętać że tarcze i klocki są malusieńkie i odprowadzanie ciepła nie jest na najwyższym poziomie. Zagotowanie płynu nie jest jakimś dużym problemem dla tarczówek klasy popularnej/średniej. Co nie zmienia że są lepsze od V-breaków.
Dla mnie najważniejsze jest to że przy skrzywionym kole (nawet znacznie) dalej mogę hamować bez strachu. Oczywiście wszystko tyczy się hydrauliki.
Na tarcze przesiadłem się chyba 5 lat temu i nie zamierzam wrócić do standardowych 'zwalniaczy'.
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez piernikTylko należy pamiętać że tarcze i klocki są malusieńkie i odprowadzanie ciepła nie jest na najwyższym poziomie. Zagotowanie płynu nie jest jakimś dużym problemem dla tarczówek klasy popularnej/średniej. Co nie zmienia że są lepsze od V-breaków.
Dla mnie najważniejsze jest to że przy skrzywionym kole (nawet znacznie) dalej mogę hamować bez strachu. Oczywiście wszystko tyczy się hydrauliki.
Na tarcze przesiadłem się chyba 5 lat temu i nie zamierzam wrócić do standardowych 'zwalniaczy'.
Ale wracając do Cysterniarza, to z racji tego że mieszka gdzieś koło Szczecina, to raczej czesto w górach nie będzie i heble nie będą zbytnio katowane.
Ale i tak polecam tarcze.
Komentarz
-
-
arccuss, Tylko to taka słabiutka wersja generalnie, bo klasa Acera/Alivio i kosztuje około 1300zl, a tu budżet jak i oczekiwania widzę są wyższe.
Generalna przewaga tarcz nad v-brakiem, to pelen luz zwiazany z obreczami. Moga byc krzywe, pozaginane, a i tak hamowanie jest i nic nie ociera, a tak jeden lepszy kamien dobita obrecz i mamy problem, do tego obrecze tez sie scieraja i moze byc tak, ze po 2 sezonach obrecz sie rozpadnie, bo jej srodek bedzie wytarty, a cisnienie w oponie ja rozepchnie.
Zagotowanie plynu nie grozi, ten plyn tez co jakis czas warto zmienic, uklad odpowietrzyc itd.
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez arccussPolecam to:
Jeździłem już różnymi rowerami, ale od 2 lat mam scotta i jest od nich o niebo lepszy...
kazik4x4, piernik, utwierdziliście mnie w wyborze tarcz :szeroki_usmiech
znalazlem meride matts tfs xc 300-d w dobrej cenie ponizej 2k, po robocie jade ją obadać.
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez MaicroftZagotowanie plynu nie grozi
Ale fakt że w normalnym rowerze trudno to uzyskać.
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez MaicroftTylko to taka słabiutka wersja generalnie, bo klasa Acera/Alivio i kosztuje około 1300zl, a tu budżet jak i oczekiwania widzę są wyższe.
Stąd ten polecam ten model Scotta. Dla zasobniejszych kieszeni są inne.
Mnie chodzi o to, że jeździłem porównywalnymi modelami m.in. meridy, krossa i scotta- dla mnie najlepiej spisuje sie ten ostatni (lekkość jazdy, małe opory, itd itp...). Jest to moje subiektywne zdanie.
Pozdrawiam. - ArekPerfect Service by DGW
Komentarz
-
-
do amatorskiej jazdy, nawet z górki, Vki w zupełności wystarczą.
Tarczówki są droższe w zakupie, droższe w naprawie, do tego mają tendencje do wydawanie przeróżnych dźwięków które potrafią wku, zdenerwować jak przez kilka godzin coś wydaje taki metaliczny pogłos. tak, wiem Vki piszczą jak zamokną, ale przy hamowaniu :P
Co to stopienie okładzin V, to nie wiem gdzie tak można zjeżdżać, zaliczałem kilkukilometrowe zjazdy po 70 /h i jakoś nigdy nie odczułem różnicy w hamowaniu, osobiście raz słyszałem jak znajomy opowiadał że na jednym etapie mtb challenge niektórzy po zużywali komplet okładziny, ale tam był hardcore, tarcze też nie wytrzymywały, okładziny się zużywały, tarcze przegrzewały i to był większy problem, bo wtedy różnica w mocy hamowania jest odczuwalna.
Jeszcze zależy jakie tarcze chcesz kupić, z opinii wielu którzy parę km przejechali w życiu wiem że kupowanie niskiej lub nawet średniej klasy nie ma absolutnie żadnego sensu, imo jak tarcze to od XT w górę, czyli do XTRa, pozostałe jak avid, hayes, tektro to zawracanie
konkluzja jest prosta, jak masz na zbyciu 800 zł kupuj tarcze, jak nie - zostań przy Vkach
Komentarz
-
-
filipT masz wiele racji w tym co piszesz - w szczególności zgadzam sie z twierdzeniem, że nie trzeba kupować tarczy, aby mieć super hamowanie. Ze szkoda wydawac pieniędzy na słabe tarcze to również mądre wg. mnie słowa.
Jeździłem przez dłuuuugo na V-brake'ach Shimano Deore LX z '98, potem już na Deore XT z równoległym prowadzeniem klocków - teraz te hamulce (rok prod. ok 2001) można kupić tanio, a są bardzo dobre. Nie mówiąc juz o '98 który był jednym z najbardziej udanych roczników w Shimano.
Moje spostrzeżenia są takie, że faktycznie dobry V sprawdzi sie o wiele lepiej niż słaba tarcza.
Jak ktoś chce kupować tarcze to koniecznie hydrauliczne, dobrych mechanicznych nie ma za wiele.
Nie zgadzam się z Tobą jednak, co do teorii, że jedynie XT i wyżej. AVID robi świetne hamulce i wystarczy już JUICY 3, które są tanie, a biją na głowę XT, czy innych ze swojej półki cenowej. Są po prostu świetne i każdy bike-fan Ci to powie.
W przypadku porównania V-brake vs. tarcza należy wziąć pod uwagę więcej kosztów. Otóż tak jak już było pisane - krzywa felga jest przeszkodą w hamowaniu, ba nawet w jeździe - gdy ma się V-ki, nie ma to natomiast miejsca przy rowerze z hamulcem tarczowym. Mam jednak wrażenie, że troszkę polecieliśmy na bok w dyskusji, bowiem nikt nie pytał o wybór hamulców - jakie kupić, a wybór roweru i hamulców w zestawie.
Wymiana hamulców wiąże się czesto z wymianą felg, piast i czasem i tak to nie wystarczy bo rama nie ma adaptera pod tarcze. W przypadku zakupu nowego roweru - lepiej kupić tarcze, nawet jeśli będą słabe, bo potem łatwiej będzie zakupić nowe lepsze...
Komentarz
-
-
No to odgrzejemy trochę bo wiosna tuż, tuz...oby :diabelski_usmiech
Mam okazję kupić ten rowerek w dobrej cenie. Warto w to iść ?
KellysOII RS BMN - 205KM@435Nm by R-Performance :-)
SPRZEDAJĘ NA OLX: http://olx.pl/oferty/uzytkownik/1G8sP/
Komentarz
-
-
abstinent, no to wziąłem :-) Na razie nic nie wymienię raczej bo żaden ze mnie spec od jeżdżenia MTB ale z czasem ... może...OII RS BMN - 205KM@435Nm by R-Performance :-)
SPRZEDAJĘ NA OLX: http://olx.pl/oferty/uzytkownik/1G8sP/
Komentarz
-
Komentarz