Ludzie o czym wy gadacie, przecież to ewidentna ściema ASO. Co tu rozpatrywać. Chyba wiedzieli co brali, nawet jakby rzeczywiscie byly uszkodzone te pompowtryskiwacze...to co? przeciez właściciel mógł o tym nie wiedzieć.....
a poza tym na normalniej umowie kupna sprzedaży pojazdu jest paragraf 5 który mówi:
"§5
Sprzedający oświadcza, że pojazd nie ma wad technicznych, które są mu znane i o których nie powiadomił Kupującego, a Kupujący potwierdza znajomość stanu technicznego pojazdu." Nie wiem co Radek podpisałeś za umowę z Korczykiem, ale to tam też pewnie jest myśle, tymbardziej mogą Cię cmoknąć. :wink:
a poza tym na normalniej umowie kupna sprzedaży pojazdu jest paragraf 5 który mówi:
"§5
Sprzedający oświadcza, że pojazd nie ma wad technicznych, które są mu znane i o których nie powiadomił Kupującego, a Kupujący potwierdza znajomość stanu technicznego pojazdu." Nie wiem co Radek podpisałeś za umowę z Korczykiem, ale to tam też pewnie jest myśle, tymbardziej mogą Cię cmoknąć. :wink:
Komentarz