Zamieszczone przez Big
Ale jak ostatnio pooglądałem sobie takie olbrzymie Lego (szukaliśmy z zoną prezentu urodzinowego dla chrześniaka) to miałem nieodpartą chęć je zakupić i poukładać w domu :diabelski_usmiech
1 za którymś razem już go tak bolał że sobie rękę podłożył :roll: niestety ręka okazała się bardziej krucha od dupy
1
1
1
1
1


1 za którymś razem już go tak bolał że sobie rękę podłożył :roll: niestety ręka okazała się bardziej krucha od dupy
1
1
1
1
1
Skończyło się to turlanym spadnięciem z pierwszego piętra na parter i rozbiciu wszystkich kwiatków jakie na nich stały
Jedyne co pamiętam to tekst do mamy: mamusiu nic się nie stało ...a mama jak mnie zobaczyła całą w ziemi nie mogła przestać się śmiać
:szeroki_usmiech 




Komentarz