Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Wyjazdy w rejon Chorwacji - PODPOWIEDZI od tych co byli

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

  • Zamieszczone przez ruwado
    zgadzam się w 100 %. Na żwirku woda jest krystaliczna, a na piachu mętna.
    Mało tego że jest mętna to ten piach który na zdjęciach jest niby jasny w rzeczywistości jest ciemno brązowy i cholernie mocno się nagrzewa. Pomijam fakt że taplając się przy brzegu czujesz się jak byś taplał się w błocie. :szeroki_usmiech
    Octavia IV 2.0 TSI DSG 4x4 STYLE - DYNAMIC

    Komentarz


    • piramida , sami nie jedziemy.Ja moge tylko w wczerwcu jechac wiec polskie morze odpada,stad ten wybor.

      Ale tam gdzie zwirkowe plaze,widzialem sztuczne (tak mysle) piaszczyste
      Kondziu

      OCP

      Komentarz


      • piramida, Jak wyjedziesz stad o 18 to za 10-12 godzin jestes na miejscu. Dzieci zasna o 20-tej

        Potem nad ranem mozliwe ze bedzie jakies przebudzenie, ale dacie rade. Ja nad nasze morze jade o 20-22 i na miejscu na luzie jestem na 5-7 rano. Tylko u nas bez autostrad jezdzi sie troche inaczej
        Spritmonitor.de

        Komentarz


        • Zamieszczone przez Maicroft
          piramida, Jak wyjedziesz stad o 18 to za 10-12 godzin jestes na miejscu. Dzieci zasna o 20-tej

          Potem nad ranem mozliwe ze bedzie jakies przebudzenie, ale dacie rade. Ja nad nasze morze jade o 20-22 i na miejscu na luzie jestem na 5-7 rano. Tylko u nas bez autostrad jezdzi sie troche inaczej
          Dokładanie, masz zaraz granicę.
          Ja chyba będę pauzować jeszcze po naszej stronie bo prawdopodobnie 500 naszych km będę w podobnym czasie robić co 1000 od granicy.
          (A w sumie małych już nie mam - 11 i 5 lat)
          A co do dzieciaków to dobre bajki na ekran i dzida (choć takie 0,5 ; 1 roczne to chyba tym się nie zainteresuje. To browar do mleka dolać i niech śpią :wink: )

          Komentarz


          • W zeszłym roku jak jechałem, ale nad nasze morze to wyjechałem ok 1 w nocy żeby spokojnie przejechać. Miałem nadzieje że syn 6lat szybko uśnie i spokój, niestety przez całą drogę może dwa razy na 5min zamkną oczy. Dojechaliśmy po 8 rano i dopiero skubaniec poszedł spać wieczorem po 21. W drodze powrotnej to samo zero snu, ale wracałem w dzień. W tym roku zastanawiam się nad CRO, ale cały czas nie mogę się zdecydować (przełamać), po każdych wakacjach nad naszym morzem mówię za rok cro i tak co roku ląduje na morzem Polskim
            "Bądź uczynny, pomagaj innym - a wtedy wszyscy wokół pomyślą, że to co dla nich robisz, jest twoim zasranym obowiązkiem."
            ----------------------------------------------------

            !!! MOJE RECENZJE PRODUKTÓW !!!

            Komentarz


            • Ja Bałtykowi na urlop dziękuję i jego chytrym gospodarzom. Nasze morze to na ładny weekend owszem, jak mam niedaleko i audystradę, ale w tym roku próbuje Cro

              Komentarz


              • Alonzo_,
                Zapomnij o rezerwacji jakiegokolwiek apartmana...

                Kiedy masz ochotę, kiedy masz urlop, kiedy dzieci/dziecko zdrowe, kiedy słyszysz że pogoda OK - pakujesz manatki do super, funkiel nówki, i40 i wpisujesz w navi Rogoźnica.

                Jak dojedziesz to stajesz tam, gdzie Ci podpowiem. Wychodzisz z samochodu zakłopotany, zmęczony i blady na twarzy (zakładając, że nie jestem mulatem :wink: ). Pukasz do pierwszego lepszego domu i pytasz o apartman. Jak jest to oglądasz, patrzysz jak daleko do morza. Jak Ci pasuje to bierzesz. Jak nie to szukasz dalej, wg tego samego schematu. Jak nie ma wolnego apartmana, właściciel dzwoni do znajomego lub sąsiada i pyta, czy on ma. Jak ma to idziesz.... itd.

                Po 10 minutach lub po 2 godzinach (w zależności od wymagań i dostępności kwater) masz lokum w cenie, której nigdy Ci się nie uda osiągnąć via mail z Polski. I w miejscu, które sprawdziłeś, że Ci odpowiada.

                Normalnie nie ma lepszego sposobu i .... tańszego.

                pzdr

                Komentarz


                • Sporo ludzi tak właśnie mi radzi , żeby lecieć "w ciemno"
                  Ale problem w tym, że chcemy lecieć na 2 rodzinki i chcielibyśmy razem gdzieś sie zadekować w przyzwoitym "apartmanie", a moja żonka chce mieć to z głowy i nie chce lecieć "na żywioł" lubi "stać na pewnym gruncie" - tak już ma.
                  W pojedynkę to widzę ,że nie byłoby żadnego kłopotu ani z bukowaniem teraz tego czego sie chce (warunki) ani pewnie na miejscu. Ale na 2 komplety w naszym terminie ( z widokiem na morze i ładnym tarasem) już różnie
                  Poszukiwania w toku, lepiej żebyśmy coś zabukowali (dla świętego mojego spokoju) Jak nie to ja nie widzę kłopotu żeby lecieć w ciemno.
                  Na okazyjnych cenach też mi nie zależy jakoś. No oczywiście też nie chce robić z siebie frajera i płacić nie wiadomo ile za nie wiadomo co....Pierwszy wypad traktuje rozpoznawczo, jeśli będą następne już będę mądrzejszy.
                  Roku jak masz jakieś kwaterki albo sprawdzone kontakty zapodaj na PW (prowizję zapłacę .)

                  Komentarz


                  • Zamieszczone przez Alonzo_
                    Roku jak masz jakieś kwaterki albo sprawdzone kontakty zapodaj na PW (prowizję zapłacę .)
                    Poszedł priv, pzdr

                    Komentarz


                    • Zamieszczone przez Rok z Bagien
                      Zamieszczone przez Alonzo_
                      Roku jak masz jakieś kwaterki albo sprawdzone kontakty zapodaj na PW (prowizję zapłacę .)
                      Poszedł priv, pzdr
                      Można też o takie informacje na priv
                      "Bądź uczynny, pomagaj innym - a wtedy wszyscy wokół pomyślą, że to co dla nich robisz, jest twoim zasranym obowiązkiem."
                      ----------------------------------------------------

                      !!! MOJE RECENZJE PRODUKTÓW !!!

                      Komentarz


                      • Zamieszczone przez piramida
                        Bylem w cro z 3 letnim synem, teraz córka na przelomie sierpnia/września bedzie mieć okolo 16 miesięcy a syn skonczy 5lat i tak się zastanawiam czy jest sens pakowac sie w tak odległą podróż z tak małym dzieckiem?

                        Moja baba troche sie obawia jechać z tak małym dzieckiem do cro.



                        Co wy na to?

                        Ja zaluje, ze jak moje byly takie male, to nie jechalem. Bez obaw, jak masz klime to nic jej nie bedzie, a pojedziesz w nocy to i tak przespi :P

                        Komentarz


                        • Zamieszczone przez Tippo
                          Zamieszczone przez piramida
                          Bylem w cro z 3 letnim synem, teraz córka na przelomie sierpnia/września bedzie mieć okolo 16 miesięcy a syn skonczy 5lat i tak się zastanawiam czy jest sens pakowac sie w tak odległą podróż z tak małym dzieckiem?

                          Moja baba troche sie obawia jechać z tak małym dzieckiem do cro.



                          Co wy na to?

                          Ja zaluje, ze jak moje byly takie male, to nie jechalem. Bez obaw, jak masz klime to nic jej nie bedzie, a pojedziesz w nocy to i tak przespi :P
                          Dzięki kolego, przekonam zapewne żonkę tylko nie będe rezerwować za wczasu bo to różnie z chorobami u dzieci jest, myślę że pierwszy tydzień września będzie dla mnie optymalny, po pierwsze spadek cen, po drugie mniej ludzi
                          superb combi 2.0TSI 4x4 DSG L&K 393PS/509Nm stage 2 by CS
                          http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...er=asc&start=0

                          poprzednio octa 2.0tdi 260PS/500Nm http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...=38983&start=0

                          Komentarz


                          • krissos, ja juz 5 lat pod rząd w wakacje jestem w Cro. Pierwszy raz jechaliśmy z 4 latkiem. W tym roku 6 raz - 6 wakacje nad Jadranem. Ryzykuj.
                            pozdrawiam - Darek

                            Komentarz


                            • Zamieszczone przez piramida
                              Bylem w cro z 3 letnim synem, teraz córka na przelomie sierpnia/września bedzie mieć okolo 16 miesięcy a syn skonczy 5lat i tak się zastanawiam czy jest sens pakowac sie w tak odległą podróż z tak małym dzieckiem?
                              Moja baba troche sie obawia jechać z tak małym dzieckiem do cro.

                              Co wy na to?
                              Dużo od dziecka zależy. Ja z córką pojechałem pierwszy raz gdy miała 15 miesięcy. Podróż nocą, nie wiem czy zauważyła że ruszyliśmy się z miejsca zasnęła przy wyjeździe, obudziła się w Rovinj :szeroki_usmiech , no może z przerwami na mleko. Teraz córka ma 3,5 roku i już trzy razy była w CRO, a sierpniu jeśli wszystko się ułoży odpowiednio, to zaliczy Chorwację czwarty raz
                              Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.
                              Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie.
                              Nie ponoszę winy za obrażenia psychiczne, jakie możesz odnieść w tym temacie.
                              Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.

                              Komentarz


                              • Muszę zacząć przygotowywać grunt, w cro bylem tylko raz na pagu, teraz pasowalo by uderzyć w inny rejon, w miejsce gdzie nie bedzie najebane stonki :?: :lol:
                                superb combi 2.0TSI 4x4 DSG L&K 393PS/509Nm stage 2 by CS
                                http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...er=asc&start=0

                                poprzednio octa 2.0tdi 260PS/500Nm http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...=38983&start=0

                                Komentarz


                                • piramida a nie masz gdzie dzieci zostawić?
                                  BYŁA o1 rs
                                  BYŁA o2 1.6
                                  JEST S2 kombi Platinum 2.0 tdi 170 KM DSG

                                  Komentarz


                                  • piramida, ja tez zacząłem w 2005 roku od Pagu (Novalja), a potem jakoś poszło:
                                    -Novalja
                                    Crikvenica
                                    Sv. Filip i Jakov
                                    Sv. Filip i Jakov
                                    Orebic

                                    + ostre zwiedzanie za każdym razem

                                    W tym roku wyspa Hvar :P

                                    [ Dodano: Pią 05 Kwi, 13 23:58 ]
                                    Zamieszczone przez blackrs
                                    piramida a nie masz gdzie dzieci zostawić?
                                    :roll: :czerwona:
                                    pozdrawiam - Darek

                                    Komentarz


                                    • Zamieszczone przez ruwado
                                      blackrs napisał/a:
                                      piramida a nie masz gdzie dzieci zostawić?
                                      :roll: :czerwona:
                                      no tak myslałem tylko że ja nigdy ni widze sensu brania dzieci na wyjazdy. bo ani to frajda dla rodziców ani dla nich. Roczne dziecko ani nic nie zapamieta z wakacji ani się bawic nie będzie dobrze. Moim zdaniem jak brać to takie od 5 lat w górę. Ale może źle myślę bo nie mam dzieci
                                      BYŁA o1 rs
                                      BYŁA o2 1.6
                                      JEST S2 kombi Platinum 2.0 tdi 170 KM DSG

                                      Komentarz


                                      • To kilka pytań i proszę o odpowiedzi osoby które były i korzystały, a nie słyszały od osób trzecich :P
                                        Podobno cro ma w czerwcu wejść do eu.
                                        A jak to jest na granicy? Dziecko musi mieć paszport a my dowody wystarczą czy wszyscy paszporty? Którędy najlepiej jechać? Jak z walutą jaką trzeba mieć ich czy euro może pl też można wymienić tak żeby najlepiej się opłacało? Bankomaty są bez problemu dostępne żeby wypłacić? Ile trzeba mieć gotówki (tak rozsądnie)? Jak z jedzeniem syn jest bardzo wybredny prawie zero mięsa (trudny okres)?
                                        Jak sobie coś jeszcze przypomnę to będę pisał.
                                        "Bądź uczynny, pomagaj innym - a wtedy wszyscy wokół pomyślą, że to co dla nich robisz, jest twoim zasranym obowiązkiem."
                                        ----------------------------------------------------

                                        !!! MOJE RECENZJE PRODUKTÓW !!!

                                        Komentarz


                                        • na wszystkie nie odpowiem ale na to co wiem to:
                                          droga : ja jechałem Czechy, Austria ,Słowenia i mnie ta droga bardzo sie podobała. granice przekraczałem w Chałupkach.
                                          kasa: brałem euro i wymieniałem na ich walute. Zlotówki tez można wymienić.bankomatów jest sporo. Ogólnie wszędzie gdzie się dało placiłem kartą tj bramki na autostradzie ( mniejsze kolejki) stacje benzynowe, restauracje, sklepy szczególnie te spożywcze duże. To Ile gotówki zabrać to już indywidualna decyzja. Z jedzeniem nie ma problemu jak nie mieso to makarony ryż czy pizze tak jak w Polsce zajdziesz do sklepu czy restauracji i masz to samo.
                                          Z doświadczenia wiem że nie ma sensu wieźc jedzenia z polski. Tam w każdym wiekszym mieście sa duże sklepy Lidle itd i ceny bardzo podobne do naszych.
                                          BYŁA o1 rs
                                          BYŁA o2 1.6
                                          JEST S2 kombi Platinum 2.0 tdi 170 KM DSG

                                          Komentarz


                                          • krissos, ja zawsze woze troche gotowki euro i kun na wypadek np. niecznego terminala na stacji na autostradzie. To zelazny zapas. A place zawsze karta lub bankomat. Wyrtarcza dowody, ale ponoc w razie wizyty u lekarza lepiej miec paszport. Wtedy podstawowa opieka jest za free. Ja zawsze jeżdże na noc przez Zwardoń, Żyline, Bratyslawe, Wiedeń, Graz, objazdem autostrady SLO. Wejdź na forum cro.pl - kopalnia wiedzy.
                                            pozdrawiam - Darek

                                            Komentarz


                                            • Chyba ze ktos juz wiezie ze soba przetworzone pol produkty, zakladajac ze nie bedzie sie zywil w restauracjach.

                                              Ale jak to mowia punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia. Dzieci jak psa czy kota podrzucic do hotelu na przechowanie, bo starzy jada sie zabawic :lol:

                                              Moja znajoma mowi ze w wieku lat 40 lepiej sie bawi na wakacjach niz w wieku lat 20. Dzieci jada sobie sama, ona tez gdzie chce i o nic martwic sie nie musi
                                              Spritmonitor.de

                                              Komentarz


                                              • Zamieszczone przez piramida
                                                Dzięki kolego, przekonam zapewne żonkę tylko nie będe rezerwować za wczasu bo to różnie z chorobami u dzieci jest, myślę że pierwszy tydzień września będzie dla mnie optymalny, po pierwsze spadek cen, po drugie mniej ludzi
                                                Dokladnie, ja tak wlasnie jade, a syn rok temu (3 latka), nawet we wrzesniu, chcial wiac do Hotelu w poludnie :P

                                                Komentarz


                                                • krissos , Byłem w zeszłe wakacje.
                                                  Jechalismy bez paszportów, jedynym ważnym paszportem legitymowała się córka, 10 letnia Julka. Na granicy podaliśmy paszport i dowody osobiste i usłyszeliśmy... Witamy w Chorwacji.
                                                  Innym problemem może być ubezpieczenie zdrowotne.
                                                  Karta EKUZ, wydawana bezpłatnie przez NFZ zapewnia ubezpieczenie zdrowotne na terenie Unii Europejskiej. A więc w Chorwacji już nie...
                                                  No, chyba ze Chorwacja w czerwcu wejdzie do UE.
                                                  W zeszłym roku wykupiliśmy dodatkową polisę - ubezpieczenie kosztów leczenia, na wszelki wypadek...
                                                  Warto zapoznać się z miejscowymi przepisami drogowymi. Tymi dotyczącymi obowiązkowego wyposażenia auta również.
                                                  Nikt mnie nie przekona, że wystarczy mieć tylko to, co w kraju rejestracji samochodu.
                                                  Dodatkowy trójkąt ostrzegawczy i kamizelki odblaskowe wiele nie ważą i majątku nie kosztują.
                                                  Bankomaty są dostępne, z płaceniem plastikiem zasadniczo nie ma problemów.
                                                  Warto wziąć trochę jurków na drogę, kuny wypłacić na miejscu.
                                                  Jedzenie w Chorwacji jest tak różnorodne, że syn znajdzie coś dla siebie.
                                                  ...Pyszną pizzę robią. Chyba nawet lepszą niż Włosi.
                                                  Zresztą można żywić się samymi owocami.
                                                  Ja jechałem w okolice Zadaru, przez Słowację i Węgry.

                                                  Komentarz


                                                  • Zamieszczone przez Voit
                                                    arta EKUZ, wydawana bezpłatnie przez NFZ zapewnia ubezpieczenie zdrowotne na terenie Unii Europejskiej. A więc w Chorwacji już nie...
                                                    ale Chorwacja ma jakąś umowę z naszym rządem, że podstawową opiekę (ubiegając się o wejście do UE) zapewniają. Tylko czytałem gdzieś, że pomaga w tym paszport. Wtedy nikt nie dyskutuje.
                                                    pozdrawiam - Darek

                                                    Komentarz

                                                    POWRÓT NA GÓRĘ
                                                    Pracuję...
                                                    X