400m czyli drogowe i nie tylko przygody równoległe - cd

[karmel]

Samiec, powiem tak DSG w wersji 7 biegowej za dużo myśli i przezto auto staje sie mniej dynamiczne

Samiec, u mnie jak dociśniesz do dechy to DSG7 na "S" ciągnie do 6,5-7 krpm ( czerwone od 6 krpm );

u mnie czerwone zaczyna się troszeczkę przed 7krpm a odcięcie jest 7.250 krpm

[kowal 2002]

Samiec, powiem tak DSG w wersji 7 biegowej za dużo myśli i przezto auto staje sie mniej dynamiczne

Dokładnie. Dlatego łopatki to podstawa :diabelski_usmiech .

Samiec, u mnie jak dociśniesz do dechy to DSG7 na "S" ciągnie do 6,5-7 krpm ( czerwone od 6 krpm );

u mnie czerwone zaczyna się troszeczkę przed 7krpm a odcięcie jest 7.250 krpm

Trochę ogólnienie napisałem. Przy 6 krpm zaczyna się czerwone, ale z takimi "rzadkimi" kreseczkami, a od 7 krpm już prawdziwe czerwone. Faktycznie jak "na łopatkach" pociągnie się do dechy to DSG samo wymusza zmianę biegu w górę trochę powyżej 7 krpm.

[Mihau]

Samiec, powiem tak DSG w wersji 7 biegowej za dużo myśli i przezto auto staje sie mniej dynamiczne

Dokładnie. Dlatego łopatki to podstawa

To też ale jazda na S opłaca się chyba dopiero po programie, bo patrząc na kreski to od tych 5200 rmp spada i moc i moment dlatego jak nie program to łopatki i wcześniejsza zmiana biegu

[piramida]

kowal 2002, piszesz że na 3 ciągnie do 120, 4 do 160, 5 do oporu, jak widżę szału nie ma, myślałem że benzyna na poszczególnych biegach się szybciej kręci ale pewnie jest to zasługa 7 biegowej skrzyni, u mnie w dieslu na poszczególnych biegach troszkę wyżej silnik sie kręci ale skrzynia to 6

[ORA_DEV]

Kiedyś miałem śmieszną sytuację na światłach - jeździłem wtedy starą kanciastą Mazdą 323 sedan z silnikiem 1.6 86KM. Lekkie to było i jeszcze jakoś tam dawało radę przy przyspieszaniu (między 10 a 11s. do setki), ale wyglądało bardzo niepozornie. Stoję sobie grzecznie na światłach, za mną pusto, ale obok na "dojazdówce" ustawia się Skoda Fabia. Generalnie uznałem to za potraktowanie mojej Mazdy z pogardą, gdyż "dojazdówka" kończyła się po jakimś relatywnie krótkim kawałku, więc koleś ewidentnie musiał czuć przewagę nad moim bolidem. Pomyślałem sobie - człek najwyraźniej nie docenia kunsztu japońskich inżynierów - trzeba go naprostować. Stwierdziłem że będzie śmiesznie, bo cóż tam może siedzieć w tej Fabii - pewnie jakieś parchate 1.4 produkcji czeskiej. Coś jednak zmąciło mój spokój - wsłuchałem się w dźwięk silnika oponenta i moim uszom przedstawił się charakterystyczny klunkier hitlerowskiej motopompy napędzanej gnojówką. Pomyślałem sobie - nie jest dobrze. Oczami wyobraźni widziałem już hitlerowską motopompę zintegrowaną ze świstakiem i bynajmniej nie takim który zawija w sreberka. Szybka kalkulacja - moje dziarskie japońskie 86koników w leciutkim nadwoziu kontra 100 germańskich klaczy na koksie. Pozostało mi zaryzykować - być może drajwer okaże się gorszy i nie wykorzysta lekkiej przewagi mocy, wszakże miejsca nie było zbyt dużo.

Jakież było moje zdziwienie gdy skończyła mi się "jedynka", a czeski wynalazek dalej się oddalał - jedyne co widziałem to czarny cumulus wydobywający z rury oponenta. Szybko okazało się, że dalsze ciśnięcie auta nie ma sensu.

Kątem oka dostrzegłem jeszcze na klapie znaczek "RS".

Od tamtej pory z respektem patrzyłem na te śmieszne czeskie wozidła

[Le-Ce]

ORA_DEV

Gratuluję :!:
poczucia, humoru :wink:

to, je to :szeroki_usmiech

[andriu21tg]

ORA_DEV, hehe dobre heheh :szeroki_usmiech

[rkb]

rkb
umiesz wkurwiać pacjentów
a mając swe dawne 1.8T pewnikiem nauczył byś, trochę rozumu :diabelski_usmiech
kierowniki nie tylko X, czy Q zawałem mogą przypłacić taką próbę zniewagi :wink:

1.8T to było to, można było niejedna fajną fure skillować, tylko że przy okazji skillowałem sobie opony

Wczoraj widzialem w Toruniu Nissanka GTR, fajnie to cisnie, 480 koników na 4 łapkach musi fajnie jeździć.

[Coke]

Dziś najpierw mały pokaz sił na dwupasmówce a potem upragnione czerwone światła z kierownikiem Audi A4 Avant b5. Dwie rury w dół, oznaczeń brak. Jedynka mam z pół auta przewagi, dwójka już całe auto, trójka oddalam mu się, czwórka już jest z 1,5 długości i rośnie. Obstawiam 1.9 TDI 116 KM seryjne bo nie kopcił zbytnio.

[piramida]

Wczoraj wieczorem wracając z kiełbasek po spocie krispinowskim swoich sił próbowali:
1. golf 5 tdi (bez czerwonych literek), dostał baty aż zgłupiał wcześniej jednak zapierdalając jak pojebany przez miasto, stanelismy na światłach, 1,2,3 i gośc nie wiedział co sie dzieje :szeroki_usmiech
2. lecąc dalej od Grunwaldzkiego po przez mój ulubiony zakręt w stronę Księcia Józefa musiał minąć Alfę 159, na światłach owa Alfa ustawiła sie za mną na lewym gdyz na prawym stał autobus, ruszyłem w miarę dynamicznie ale widzę w lusterku że gosc z Alfy prawy migacz i na prawo próbując mnie wyruchać prawą stroną, więc gaz do oporu, Alfa jednak pozostał na moim pasie, troche jej brakowało do mnie a moja przewaga rosła więc Gość musiał sie pogodzic z porażką :wink:

Już prawie pod domem widzę że na światłach stoi clio rs, dwie rury z tyłu pewnie coś około 250PS, szkoda że jechał w przeciwnym kierunku bo mogło byc ciekawie :P

[Coke]

ja dosłownie przed chwilą wracając z pracy z Octavią II FL Elegance Combi 2.0 TDI 140 KM. Jedynka mu nie poszła trochę bo podejrzewam że zapomniał wyłączyć ESP, na 2ce i 3ce próbował odrobić ale się już nie dało długość dla mnie i delikatnie się powiększało, przy 130 odpuścił.

[misiekwaw]

Już prawie pod domem widzę że na światłach stoi clio rs, dwie rury z tyłu pewnie coś około 250PS, szkoda że jechał w przeciwnym kierunku bo mogło byc ciekawie :P

Clio RS to 200KM :idea: :wink:

[loyd]

Obstawiam 1.9 TDI 116 KM seryjne bo nie kopcił zbytnio.

Spytam z ciekawości - skąd to wiesz skoro byłeś ciągle przed nim ??

[piramida]

Już prawie pod domem widzę że na światłach stoi clio rs, dwie rury z tyłu pewnie coś około 250PS, szkoda że jechał w przeciwnym kierunku bo mogło byc ciekawie :P

Clio RS to 200KM :idea: :wink:

sorki, to była meganka

[radekgw]

Obstawiam 1.9 TDI 116 KM seryjne bo nie kopcił zbytnio.

Spytam z ciekawości - skąd to wiesz skoro byłeś ciągle przed nim ??

Czytamy całość. Coke napisal ze najpierw probowali sie na innej drodze jakis czas...

[loru]

1. golf 5 tdi (bez czerwonych literek), dostał baty aż zgłupiał wcześniej jednak zapierdalając jak pojebany przez miasto, stanelismy na światłach, 1,2,3 i gośc nie wiedział co sie dzieje :szeroki_usmiech

to pewnie 105KM miał + gift , nic dziwnego, że nie widział co się dzieje :szeroki_usmiech



EDIT
ostatnio miałem przyjemność chwilkę poganiana się z Land Rover Freelander 2 TD4, nie wiem ile to miało koników ale przyjemnie jechało, ostatecznie jednak musiało uznać wyższość pepiczka nad angolem.

[Coke]

Obstawiam 1.9 TDI 116 KM seryjne bo nie kopcił zbytnio.

Spytam z ciekawości - skąd to wiesz skoro byłeś ciągle przed nim ??

nie ciągle, zanim udało się stanąć na światłach to jechałem za nim przez miasto

[Le-Ce]

loru

ten nissan, to czarna bestia :?:
widziałem takiego, pod norauto przy M1 :shock:
ale tak od Remiszewskiej (dokładnie Gorzykowskiej) do Łodygowej, bym się z nim złapał, oczywista dla czystej rozrywki :szeroki_usmiech

[loru]

ten nissan, to czarna bestia :?:

czarna, i skręciła w Łodygową w stronę Ząbek

[_tm_]

A ja właśnie wróciłem z Grecji. Zrobiłem 5000km, więc kilka aut miałem okazję skillować, ale najbardziej podobał mi się pojedynek na autostradzie w Grecji z gościem w Mazdzie RX-8. Koleś trochę szalał, więc stwierdziłem, że się z nim poganiam, a że nas na chwilę zablokował jakiś maruder to sytuacja była idealna do sprawdzenia się. Prawy pas był zajęty, a na lewym jakiś gość jechał sobie równo 100km/h, więc koleś w Mazdzie ustawił się za nim, a ja za Mazdą i tak przez kilkanaście sekund jechaliśmy te 100km/h. Jak tylko ten pierwszy zjechał nam z drogi to koleś w Mazdzie zaczął uciekać, a ja za nim. Widać było, że się do niego powoli zbliżam, więc kulturalnie zjechał na prawy cały czas przyspieszając, a ja go elegancko minąłem, podziękowałem awaryjnymi, on mi odmigał długimi i obaj zwolniliśmy, bo podczas wyprzedzania miałem już ponad 220km/h na liczniku. Warto dodać, że gość jechał sam, a ja wracałem właśnie z wakacji, więc cały samochód załadowany bagażami (aż mi tył przysiadł) i komplet pasażerów w środku. Te Mazdy występują z silnikami 192KM i 231KM, więc biorąc pod uwagę, że załadowanym na full autem go skillowałem to musiała to być ta słabsza wersja.

Z kolei w drodze do Grecji podczepiłem się pod jakieś Audi, które zaczęło mi uciekać, więc dociągnąłem do 240km/h (licznikowych) i dałem sobie spokój. Musiał być mocniejszy ode mnie lub mniej obciążony, bo baaardzo powoli, ale jednak cały czas się ode mnie oddalał. Jak zobaczył, że ja odpuściłem to też zwolnił .

[Mihau]

Wczoraj złojony Nissan Primera P11 150KM. Na 2 było już pozamiatane

[wasyl]

Audi, które zaczęło mi uciekać, więc dociągnąłem do 240km/h (licznikowych) i dałem sobie spokój.

szybko jeździsz z rodziną :roll:

[_tm_]

Audi, które zaczęło mi uciekać, więc dociągnąłem do 240km/h (licznikowych) i dałem sobie spokój.

szybko jeździsz z rodziną :roll:

Autostrada prosta jak drut i do tego prawie pusta, więc pozwoliłem sobie na chwilę pogoni

[Karql]

podziękowałem awaryjnymi

Dziękowanie awaryjnymi to taki sobie sposób, jeszcze w Grecji.

[_tm_]

podziękowałem awaryjnymi

Dziękowanie awaryjnymi to taki sobie sposób, jeszcze w Grecji.

Możliwe, ale ten akurat chyba zrozumiał