400m czyli drogowe i nie tylko przygody równoległe - cd

[sew1981]

Andja, dobra już nie motam o tych pudłach :wink:

[marekatu]

Na wstępie pozdrawiam wszystkich bo to mój pierwszy post . Co prawda nie przemieszczam się octavią (jestem raczej fanem japońskiej motoryzacji) ale lubię zaglądać na wasze forum bo można tu wyłuskać sporo ciekawych wątków i się trochę dokształcić 8)
Piszę bo chciałbym opowiedzieć zabawną historię, która przydarzyła mi się wczoraj.
Poruszając się ulicą produkcyjną (Białystok) do pobliskiego marketu celem uzupełnienia nadwątlonych już znacznie zasobów żywnościowych w mojej lodówce zostałem brutalnie zatrzymany przez krwistoczerwony blask sygnalizatora świetlnego. Ze stoickim spokojem zająłem lewy pas gładkiej niczym stół ulicy. Podczas tej chwili wytchnienia wymuszonej koniecznością przepuszczenia innych użytkowników drogi zagłębiłem się w obszar rozmyślań na niezbyt wysublimowane tematy natury egzystencjalnej i delektowałem się niezwykle ambitną porcją muzyki w postaci naszego nowego hymnu euro 2012 transmitowanego przez lokalną stację radiową. Z zadumy wyrwał mnie pojazd który w dość dynamiczny sposób zajął pas po mojej prawej stronie. Moim oczom ukazała sie skoda octavia pierwszej generacji w wersji chathback w niezwykle urokliwym piaskowym kolorze. Kątem oka ujrzałem młodego osobnika lat niespełna dwudziestu (mogę sie mylić), którego zachowanie zdradzało objawy pewnej nerwowości. Nie tracąc czasu na dalsze analizy oczekiwałem na pojawienie sie upragnionej zielonej łuny umożliwiającej mi ruszenie przed siebie. Sekundy dłużyły się w nieskończoność i wreszcie nastąpił upragniony moment. Sprawnie zapinając jedynkę ruszyłem do przodu a z pod moich kół dobiegł odgłos delikatnej utraty przyczepności. Szybka zmiana na dwójkę i zaraz po niej siłą rzeczy biegi trzeci i czwarty. Spoglądając w prawe lusterko widziałem cały czas kolegę z prawego pasa poruszającego się na wysokości mojego tylnego zderzaka i jego minę wyrażająca nieokreślone emocje. Gdy po kilkuset metrach kolejna czerwień sygnalizatora zmusiła mnie do użycia pedału hamulca zerknąłem ponownie w prawo i moim oczom ukazała się znajoma tym razem uśmiechnięta twarz sympatycznego kolegi, który prezentował symbol uniesionego kciuka. Poprosił mnie o opuszczenie szyby i skomplementował mój pojazd po czym zapytał o jednostke napędową, która go odpycha. Gdy go oświeciłem, że posiadam lekko pomodzone 2.0 16v to jego uśmiech jeszcze się poszerzył. Zmiana światła na zielone wymusiła przerwanie naszej pogawędki. Ruszyliśmy. Kolega bardziej dynamicznie i moim oczom ukazał sie dumny znaczek tdi na tylnej klapie.

I jeszcze celem uzupełnienia powyższej relacji nadmienię, że poruszając się na wspomnianym dystansie wskazówka mojego obrotomierza nie przekroczyła ani razu magicznej liczby 3,5 tysiąca k
Jak widać czasami wyścig odbywa się w sposób nieco jednostronny :wink:
Pozdrowienia dla kolegi ze skody.

[piramida]

marekatu, witamy, dobrze nie trafiłeś na taką samą skodę octavię I z tym że w kolorze niebieskim ale na warszawskich tablicach :wink:

[sesik]

marekatu, witamy, dobrze nie trafiłeś na taką samą skodę octavię I z tym że w kolorze niebieskim ale na warszawskich tablicach :wink:

Jeśli myślimy o tej samej niebieskiej O1 to ona nie ma warszawskich blach :diabelski_usmiech

[piramida]

marekatu, witamy, dobrze nie trafiłeś na taką samą skodę octavię I z tym że w kolorze niebieskim ale na warszawskich tablicach :wink:

Jeśli myślimy o tej samej niebieskiej O1 to ona nie ma warszawskich blach :diabelski_usmiech

raczej myślimy o tej samej niebieskiej

[Le-Ce]

piramida,

Myślę, że Adelaida, też nie dała by sobie
w "mannę" nadmuchać :diabelski_usmiech

[4x4BKF]

marekatu, WTF?? Marek, przyznaj się przesiadłeś się na Nisskę z Poloneza Atu (stąd nick) i pierwszym autem jakie Ci się w życiu udało skillować to była skoda i ta tu trafiłeś
Po całej akcji długo Ci się jeszcze ręce trzęsły?

P.S. Nie muszę chyba dodawać, ze twoja radość jest naszą radością

[Zorr]

Na wstępie pozdrawiam wszystkich bo to mój pierwszy post .

witamy na forum...

I jeszcze celem uzupełnienia powyższej relacji nadmienię, że poruszając się na wspomnianym dystansie wskazówka mojego obrotomierza nie przekroczyła ani razu magicznej liczby 3,5 tysiąca k
Wnioski wyciągnijcie koledzy sami

nie bardzo wiem, jakie to niby wnioski miałby się nasunąć, chodzi oto że możliwości jest tak dużo i tak niesprawdzalne, iż ciężko cokolwiek powiedzieć.

Rozpędzając silnik do maks 3500obr miałeś góra 80KM do dyspozycji, zwykły poprawnie działający TDI 105KM będzie znacząco szybszy w takim przypadku.

[piramida]

Zorr, chyba że w tdi jechał kapelusz :szeroki_usmiech

[Zorr]

Zorr, chyba że w tdi jechał kapelusz :szeroki_usmiech

to są właśnie te niesprawdzalne elementy, równie dobrze mógł toczyć się do warsztatu z "check engine", albo kupił strucla z przebiegiem > 500tys na wspomagaczach, co w sumie na jedno wychodzi itd itd...

[marekatu]

Na wstępie pozdrawiam wszystkich bo to mój pierwszy post .

witamy na forum...

I jeszcze celem uzupełnienia powyższej relacji nadmienię, że poruszając się na wspomnianym dystansie wskazówka mojego obrotomierza nie przekroczyła ani razu magicznej liczby 3,5 tysiąca k
Wnioski wyciągnijcie koledzy sami

nie bardzo wiem, jakie to niby wnioski miałby się nasunąć, chodzi oto że możliwości jest tak dużo i tak niesprawdzalne, iż ciężko cokolwiek powiedzieć.

Rozpędzając silnik do maks 3500obr miałeś góra 80KM do dyspozycji, zwykły poprawnie działający TDI 105KM będzie znacząco szybszy w takim przypadku.

marekatu, WTF?? Marek, przyznaj się przesiadłeś się na Nisskę z Poloneza Atu (stąd nick) i pierwszym autem jakie Ci się w życiu udało skillować to była skoda i ta tu trafiłeś
Po całej akcji długo Ci się jeszcze ręce trzęsły?

P.S. Nie muszę chyba dodawać, ze twoja radość jest naszą radością

Do tej pory mi sie trzęsą Aż musiałem się zatrzymać żeby ochłonąć tak mi adrenalina skoczyła
Nie bierzcie koledzy tego tak na poważnie Chodziło mi tylko o to że ja wcale sie nie ścigałem tylko ruszyłem dość dynamicznie a kierowca skody słysząc że zapiszczały opony chyba coś sobie pomyślał i ruszył w pościg. Potraktujcie mojego posta w kategoriach humorystycznych :wink: Nie brakuje przecież młodych gniewnych którzy uważają że każdy kto staje z nimi na światłach od razu chce się ścigać. Ja po prostu jechałem po bułki :wink: Nie mam już nastu lat i szkoda mi paliwa na takie wygłupy.
Nie jestem żadnym ścigantem bo i niby czym tu się ścigać. 9 s do stetki to już w dzisiejszych czasach żaden wynik. Nie traktujcie tego jak prowokację
A u niego to siedziało raczej zajeżdżone 90km.
Chciałem tylko zaprezentować jak wygląda często rzeczywisty obraz opisywanych "killi". Relacja drugiej strony często wiele wyjaśnia.
Ps na swoją obronę dodam że na codzień użytkuję służbowego passata b5 po lifcie z 2.0 tdi na pokładzie i bardzo go sobie chwalę 8)
Zostałem też niejednokrotnie skillowany przez mocniejsze skody i byłem pod wrażeniem ich odejścia
Wyluzujcie.

[4x4BKF]

Nie traktujcie tego jak prowokację

Ja to traktuję raczej jak emocje człowieka który do tej pory jeździł np CC a potem przesiadł się do nowszego i jara się wspomaganiem kierownicy i podgrzewanymi lusterkami

[soszek81]

A u niego to siedziało raczej zajeżdżone 90km.

Pewnie tak.
Jeśli chcesz zobaczyć jak się odpycha dopieszczone 1.9TDI 90KM to zapraszam
Piramida pewnie wpadnie tez pokazać jak się odpycha 2.0TDI

[marekatu]

Jeśli chcesz zobaczyć jak się odpycha dopieszczone 1.9TDI 90KM to zapraszam

Hehe, jak szatan

[McGan]

4x4BKF, ale się czepiasz kolegi :shock: Każdy tu opisuje swoje przygody, to i marekatu opisał swoje i miło, że do nas zajrzał.

[Udesky]

marekatu wszedłeś na ambicje co niektórym. :szeroki_usmiech
Wkładaj tam SR20DET.

[kabanos]

Bo nic nie może objechać szkodnika. Zwłaszcza jakiś dżapaniec(żarcik) :lol:

[marekatu]

Dzięki za słowa obrony. Ja w sumie tylko chciałem napisać coś zabawnego a tu taka nagonka

marekatu wszedłeś na ambicje co niektórym. :szeroki_usmiech
Wkładaj tam SR20DET.

Bardziej chodzi mi po głowie SR20VE :diabelski_usmiech Mniej awaryjna opcja a tez daje banan na twarzy.

Bo nic nie może objechać szkodnika. Zwłaszcza jakiś dżapaniec(żarcik) :lol:

Zauważyłem że taka sama reguła dotyczy wszystkich forów motoryzacyjnych (zwłaszcza hondy i golfy są nie do objechania)

[blind_walker]

Wie ktoś jak sprawnie działają automaty w Hondach? Dzisiaj miałem przyjemność stanąć na kresce z Civicem VIII generacji 1,8 i-vtec 140KM.
Wystartowaliśmy spod świateł, lekko się zagapiłem i Honda uciekła mi na pół długości samochodu, na trójce miałem już ok metra przewagi. Przy kolejnych światłach Hondziarz uchylił okno i pyta, czy to GTI. Trochę się zdziwił, jak dowiedział się, że 1.8 90KM i powiedział, że chyba coś jest dłubane, albo mu aż tak zamula automat.
Mam wywaloną zwężkę z dolotu i na 90% nie mam kata, to wszystko.
Dla niedowiarków zamieszczę filmik nagrywany w zeszłym roku na kijowych uniwersalnych oponach, z zwężką i kumplem na pokładzie.
Przeciwnik to Audi A6 2.0 tdi 140KM.
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=mqloahuny1s[/youtube]

[Jark7]

(zwłaszcza hondy i golfy są nie do objechania)

potwierdzam, u nas zwłaszcza golfy: II i III te sczipowane, obniżone, charczące, z naklejką WRC :szeroki_usmiech i najczęściej z młodzieżą w czapeczkach za kierownicą.

A tak poza tym to witamy

[blind_walker]

Jark7, marekatu, widzę, że się wpasowałem między towarzystwo.
Dżokejki nie noszę. :P

[Jark7]

blind_walker, spoko, wybaczamy

[sew1981]

marekatu, wrzucę swoje 5 groszy.
1. fajnie że napisałeś - mimo wszystko miło
2. nie rozumiem ostatniego sformułowania "wyciągania przez nas wniosków" i nie odbieraj tego jako nagonkę, ale gdzie indziej się witamy
3. ta Octavia z którą się ścigałeś nie była z OCP, więc nadal nie rozumiem owych "wniosków"
4. dziś mnie też jeden kierowca OI (nie z klubu prowokował) to musiałem sprawić mu "lanie"
5. jak końcówka Twojej wypowiedzi ma na celu obnażenie wad (mułowatości) jednostki skody z jednostką 1.9 tdi - bo nie wiem jak inaczej odczytać owe wnioski, to zapraszam do kreski ze mną, co wielu już też przedmówców poczyniło :wink:
6. myślę że bardziej obiektywne byłoby porównanie primery 1.6 i takiej octavii jak Cię próbowała dogonić.
7. fajna masz furę - fajny klasyk

[marekatu]

marekatu, wrzucę swoje 5 groszy.
1. fajnie że napisałeś - mimo wszystko miło
2. nie rozumiem ostatniego sformułowania "wyciągania przez nas wniosków" i nie odbieraj tego jako nagonkę, ale gdzie indziej się witamy
3. ta Octavia z którą się ścigałeś nie była z OCP, więc nadal nie rozumiem owych "wniosków"
4. dziś mnie też jeden kierowca OI (nie z klubu prowokował) to musiałem sprawić mu "lanie"
5. jak końcówka Twojej wypowiedzi ma na celu obnażenie wad (mułowatości) jednostki skody z jednostką 1.9 tdi - bo nie wiem jak inaczej odczytać owe wnioski, to zapraszam do kreski ze mną, co wielu już też przedmówców poczyniło :wink:
6. myślę że bardziej obiektywne byłoby porównanie primery 1.6 i takiej octavii jak Cię próbowała dogonić.
7. fajna masz furę - fajny klasyk

Otóż w żadnym wypadku nie chciałem umniejszać zalet tej jednostki. Sam niejednokrotnie jeździłem tdi -kami i przyjemnie się tym jeździ. Napisałem to w tym znaczeniu że często ludzie "podniecają się " że skilowali kogoś na światłach a w rzeczywistości konkurent wcale nie wie że się ściga. Ja nie miałem pojęcia że koleś rzuca mi wyzwanie :? Zwyczajnie uznałem że jedzie w tym tempie co ja. Dopiero symbol wzniesionego kciuka mnie oświecił. To przypadek że akurat nawinęła sie octavka . Kierowca nie był z OCP.
Jeżeli kogoś uraziłem to przepraszam. Może źle to sformułowałem (usunąłem to zdanie o tych wnioskach bo faktycznie różnie może sie skojarzyć).
ad.7 dzęki za miłe słowa. Naszukałem się tego klasyka ponad rok. Było mnie stać na coś nowszego ale zawsze za mną chodziła ta p11. Szukałem gt ale nie znalazłem nic godnego uwagi. Moja uchowała się u jednego niemca (76lat- poważnie) w rzadkiej wersji special edition i w stanie perfekcyjnym. Można było kupić taniej ale nie w takim stanie
Pozdrawiam

[sew1981]

marekatu, ok, spoko
nie masz za co przepraszac - wyluzuj poprostu nie rozumiałem kontekstu,teraz rozumiem w pełni o co chodziło (że nie wiedziałeś poprostu, że się ściga) - można było odczytać inaczej.
Bez gazu masz tą primerę? ile to pali?