400m czyli drogowe i nie tylko przygody równoległe - cd

[zepter00]

Wczoraj ustawiłem się na kresce z pewnym panem i jego maszyną. Najpierw oboje popatrzyliśmy na siebie porozumiewawczo po czym każdy z nas zrobił krótką przygazówkę... Czekaliśmy na zielone... Gość leciutko falstart popełnił a poza tym wykorzystując lepszą trakcję do trzeciego biegu odszedł mi na dwie długości. Cisnęliśmy obaj do odcinki. Czarny dym dawał znać, że jego maszyna ma spory tabun koni... pewnie też po chipie. Kiedy wrzuciliśmy 4, zaczął mi szybko ginąć w oczach. Nie miałem szans... piątkę wrzuciłem już tylko tak sobie... chwilę po tym gość przez CB dał mi znać, że dojeżdża do granicy z Niemcami. Pozdrawiam pana z gąsienicowego układacza asfaltu firmy "Skanska". Pytałem przez CB co ma pod maską powiedział, że na ogół masę bitumiczną zaś chipowany silnik jest pod kabiną. Stwierdził, że od początku nie miałem szans bo przedwczoraj rozniósł Miga 29 z rolki i z kreski, pomimo, że ten miał dołożone nitro. :? Jutro będę się ścigał z kosiarką boiskową John Deere lub japońskim wózkiem widłowym Toyota. :wink:

[Coke]

Na zawodach na 1/4 mili:

Ja vs Audi A4 2.6 V6 150 KM manual FWD na mecie z 1,5 długości dla mnie mimo słabego sprzęgła

Ja vs Lexus SC300 2.5T 300 KM Przez małe zaspanie na starcie i kosmiczne problemy z trakcją w postaci kłębów dymu Lexusa na mecie byłem szybszy o długość maski

Potem to samo Audi tyle, że na prośbę właściciela z rollki od 100 km/h........... do 2 zł 15 groszy był ze 3 długości za mną

[Zorr]

Coke, BMW jechałeś czy Seat'em 1.9TDI?

[kmink]

330d czy raczej 335d?

obstawiam 2.0 po tuningu(robi sie je w okolice 200km/400Nm) :wink: 335 ma naprawdę je..cie w porównaniu do BMNa

[sesik]

335 ma naprawdę je..cie w porównaniu do BMNa

Porównywalne :diabelski_usmiech

[Flame]

Wczoraj wracałem Audi do domu przez Łódź i na Rzgowskiej w kierunku na Katowice, siadło mi na tyłku BMW Z4 (E89) do 190km/h szedł równo, potem odpadł, ale nie wiem czy z przyczyn silnikowych, czy kierownik odpadł.

[Wojtas_Poznań]

potem odpadł, ale nie wiem czy z przyczyn silnikowych, czy kierownik odpadł

pewnie wiedział że niedaleko stoi fotoradar :diabelski_usmiech :lol:

[Coke]

Coke, BMW jechałeś czy Seat'em 1.9TDI?

BMW, Leon nie dawał rady jak się kiedyś z tą A4 brałem.

[kmink]

335 ma naprawdę je..cie w porównaniu do BMNa

Porównywalne :diabelski_usmiech

no dobra, ale tylko z jednym w PL :diabelski_usmiech

[sew1981]

Na dwupasmówce pustej wczoraj, od mojego drugiego biegu pogoniło się ze mną chwilkę audi Q5. Bardzo ładnie mi odszedł (parę długości) w zakresie od 50-130, później skręcał. Nie miał żadnych oznaczeń, nie słyszałem klekota pod maską, dwa osobne proste wydechy po dwóch stronach zderzaka. Podejrzewam że siedział tam ten mocniejszy 2.0 tfsi (211 ps) lub nawet 3.2 fsi (270 ps) - patrząc na przyspiech sugeruje bardziej 3.2 :wink:

[Coke]

A ja zaobserwowałem nowe ciekawe zjawisko Jak Passaty B6 były modne i jeszcze tak bardzo nikt nie wiedział, jak to się sypie to ich właściciele latali jak pociski killując wszystkich na mieście i na trasie bo myśleli, że 2.0 TDI to taka rakieta

Ale teraz widzę, pędzące........... Fordy Mondeo w nowej budzie. Slalom po 3 pasach to właściwie standard, bez zastanowienia na dwu pasmówkach spychają inne auta i ogień :diabelski_usmiech I tak oto wczoraj wystartował takim TDCI koło mnie pokazując swojej pannie jak to objeżdża BMkę Musiałem zacisnąć zęby bo sprzęgło się dociera i trzeba było dać się pokonać........... ale dziś już nie wytrzymałem :twisted:
Jadę sobie spokojnie prawym pasem, lewym nowy Focus w jakiejś lepszej wersji (halogeny, alu itp) oczywiście TDCI, ciśnie i tylko koło mnie przeleciał a inni mu oczywiście zjeżdżali z pasa bo szatan jedzie Patrzę na licznik "300 km", no to się chyba nic nie stanie jak raz depne Po niezbyt długiej chwili przy jakiś 180 pan w fordzie zmuszony był udać się na prawy pas :diabelski_usmiech Jeden fordziarz wyleczony

[TomekRs]

W ciagu tego jednego dnia pewnie sprzeglo sie dotarlo juz wystarczajaco

[sew1981]

Coke, to prawda wszystkie tdci foki i mondziaki szczególnie firmowe latają jak oszalałe. Też już parę razy takim skórę złoiłem. Niedawno był to mondziak kombi ten nowy, ale już paroletni,z dwoma wydechami na dwóch stronach osobnymi w dół i napisem tdci - to pewnie najmocniejszy tdci. Do 2 jakoś się trzymał, ale od 3 biegu zostawał coraz bardziej znacząco w tyle i też zjechał grzecznie na prawy pas.
A co do sprzęgła przedwczoraj niechcący ruszyłem z 3 biegu, chyba przez ten upał pada na banie...nie wiem jakim cudem, po chwileczce wrzuciłem na 2. Nic na szczęście się nie stało, trochę zaśmierdziało sprzęgło po tej akcji, ale jeździ normalnie wszystko na szczęście :P

[Le-Ce]

sew1981

:haha: :haha: :haha:

był to mondziak kombi ten nowy, ale już paroletni

precyzja określenia, godna zegarmistrza :diabelski_usmiech

[sew1981]

Le-Ce, no wiem wiem :wink:
generalnie chodziło mi o nową budę, a nie że nowe auto, nieprecyzyjnie się wyraziłem, pardon. A Ty jako nadworny poeta nasz dbasz o poprawny język, wiem :P

[ Dodano: Pią 03 Sie, 12 12:36 ]
w każdym razie sądząc po tych wydechach dwóch to pewnie któryś z tych (nie wiem czy tylko ten najmocniejszy miał taki wydech):
2.0 Duratorq TDCi (163 KM)
2.2 Duratorq TDCi (175 KM)
w każdym razie średnio jadą te wozy jak na taką moc, pewnie ciężki wóz i może gostek miał automata, chociaż zawijał bardziej jak manual.
Za jakiś czas chwile pojeździłem sobie mocniej z Alteą na krakowskich blaszkach (z boku napis tdi z czerwonym "di"). Jak przyśpieszał do ostro kopcił, także myślę, że po programiku jakimś i w zasadzie równo szliśmy. Pewnie to było zaczipowane bkd (2.0 tdi 140 ps).Lepiej to jechało niż owe mondeo.
Te mondziaki w poprzedniej budzie lepiej szły mam wrażenie (najmocniejsze odmiany diesla) niż nowe wypusty - kiedyś ze mną jechał , to szedł godziwie. Tylko skolei awaryjne były niestety bardziej.

[ziutsane]

Waga w przypadku samochodu jest zabójcza. Osobiście kiedyś startowałem moją octavią z taką w miarę nową Laguną II 2.0T
Laguna dostała lanie (niewielkie ale lanie)... Decydująca wydaje mi się była tutaj waga.

[Le-Ce]

A Ty jako nadworny poeta nasz dbasz o poprawny język, wiem

Jaki poeta :shock:
Jakie dbam :shock:

więcej sadze "buraków" w postach niż nie jeden z piszących
a po poczytaniu mych tekstów, prof. Miodek zachlastał by się pierogiem.

Wybacz :!:
Może tylko złośliwa małpa ze mnie i zapewne związane jest to z wiekiem :diabelski_usmiech

Nie zbieraj więc złości pod czapkę :P
Wybaczając staremu, pierdoły. :szeroki_usmiech

[sew1981]

Le-Ce, ależ jaka złośliwa?
wporzo z Ciebie kolo przecie

[Andja]

wczoraj na A4 podjeżdżam pod tył nowej A6 3.0TDI, tak ok 1,80...kierownik musiał się zorientować, że coś mu siadło na ogonie...i zobaczyłem delikatny dymek...i Pan odjechał :lol: :lol:

trzeba przyznać, że ma to power :diabelski_usmiech

[sew1981]

Andja, ano power ma: 3.0 TDI V6 204, 245 i 313 KM. Pewnie ostatnia (biturbo) albo przedostatnia wersja, bo ta pierwsza By Ci raczej tak łatwo nie odjechała.
Kolega Palioza w A7 ma ten silnik 245 zrobiony chipem na 313 koni, i moment 653 Nm...więc raczej gniecie na ostro :twisted: :twisted:

[piramida]

sew1981, ja na te wszystkie mondki to nawet nie patrze tylko golę ile wejdzie, odziwo nawet zjeżdżają na prawy :szeroki_usmiech

[sew1981]

piramida, no jak widzą czarny pocisk to się nie dziwie, że pokornie na prawo uciekają :twisted: :wink:

[piramida]

piramida, no jak widzą czarny pocisk to się nie dziwie, że pokornie na prawo uciekają :twisted: :wink:

widzą nie tyle pocisk co czarnego grilla bez "kury" i srebrnego IC a to daje do myślenia, oni gaz do dechy a tu nic :szeroki_usmiech

[adi747]

a mi sie najbardziej podobało jak takie coś :

http://otomoto.pl/audi-a6-2-0tfsi-170km-multitronic-C22663163.html

objechałem takim czymś:


wiem że to znęcanie bo tutaj waga 1050kg i 150km a tam 1800kg i 170km ale mina gościa w nowej a6 bezcenna nie popisał się przed blondyną najpierw na autostradzie a potem ze świateł

[Coke]

Przed chwilką dosłownie jechałem 3 pasmówkąi śmignęła tylko kawasaki green mazda MX-3 z czarnym dachem na sportowym wydechu i felach..... Kojarzyłem auto z zawodów na ćwierć mili, z tego co wiem to było to 1.6 16V ale nie wiem czy 90 czy 110 KM. Dojechałem do czerwonych do skrętu w lewo i patrzę JEST, stoi przede mną Słyszę, że trzyma na obrotach, patrzę na licznik (500 km) no dobra ;P Zielone i łogień tzn jadę na pół gazu i kręce do 4500 - 5000 obr siedząc mu na zderzaku Chciałem go wyprzedzić ale kolega w maździe zachował się niesportowo i zajął całe dwa pasy jadąc środkiem 8-O :ban: Wkońcu zjechał na prawy ale to było już przed wysepką a, że kaskaderem nie jestem to odpuściłem, on zadowolony pewnie z siebie jeszcze bardziej przyspieszył i pewnie teraz opowiada jak to BMW mu nie dało rady na mieście Ale jak to mówią The Truth is Out There 8-)