Szukaj pracy z OCP - dyskusje, porady, oferty członków OCP

[Udesky]

Do tego w kurierce rejony często są umowne. :lol:

[ziutsane]

Ja pracuje w jednej z wiekszych firm kurierskich i napiszę tak: wszystko jest zalatwiane po znajomosci. Starzy wyjadacze jak wiedzą, że coś dobrego się zwolniło, to od razu mają kogoś swojego na to miejsce...
U nas w firmie z kurierką to jak z nowymi agentami celnymi. Na początku dostaje się najgorsze g...o :?
Ale czasem można nieźle dorobić na specjalach. W tym, że u mnie robi to jedna osoba

[Maicroft]

Na dzien dzisiejszy to telefon to najmniejszy koszt staly przy dzwonieniu non-stop.

Gabaryty mozna wozic, ale woza czym Sprinterem z HDSem czy czyms innym na kategorie C, bo to tez duza roznica. Ale to z doswiadczen kilku kurierow ktorzy do mnie do kilku firm przyjezdzali, to sprzet jest mocno przemeczony. Taki Sprinter laduje po 4t i musi jechac, bo nie bedziesz przeciez jezdzil z jedna paleta na drugi koniec miasta, gdzie na palecie jest 1t, a auto ma 1,5t ladownosci :twisted:

[Agamek12]

Teść mojej siostry jakieś 10 lat temu przez jakiś czas jeździł w kurierce na swoim skrzyniowym IVECO z windą. Wytrzymał raptem kilka miesięcy i uznal, że zarabiane pieniądze są zbyt małe w stosunku do pracy, którą wkładał...
Jeśli mogę coś doradzić to może warto wyszukać jakiejś dopiero rozpoczynajacej się sporej budowy i wkręcić sie w nią jako "zaopatrzeniowiec"...?

[BADYL]

Agamek12, "sąsiad-obca osoba" z bloku obok jest kurierem DPD i z tego co z nim rozmawiałem (tak się złożyło, że w związku z zamówieniami często u mnie ostatnio bywał) to praca nie jest może lekka, ale zarobki więcej niż dobre....dał mi przykład....samemu spłacił juz auto z leasingu i (tu nie jestem dokłanie pewien) kawalerkę w bloku....a nie dawno zatrudniony gość po dwóch miesiącach pracy sprawił sobie golfa 5 (rocznika nie pamietam)....podsumowując zarobki w powyższym zawodzie nie są najmniejsze...przynajmniej ja tak oceniam porównując je z własnymi :P

[Maicroft]

Lub jak to mowia, wszedzie dobrze gdzie nas nie ma :twisted:

[radekgw]

Badyl zeby w ciagu 2 miechow sprawic normalnego golfa 5, trzeba by 20k, czyli 10k netto na miesiac = niemozliwe dla kogos kto zaczyna a i nie wiem czy wogole jako kurier zwyklych paczek, moj bdb kolega pracuje w gls i mowi ze wychodzi mu okolo 3.5 - 4 netto i jest zadowolony tylko najgorsze ze do auta musi caly czas dokladac.

[BADYL]

radekgw, dla mnie też wydawało się to dziwne, ale tematu nie drążyłem (bo chuj mnie to obchodzi :diabelski_usmiech )...może na golfika gościu wziął kredyt - nie wiem :wink: Nie mniej jednak Ten koleś ("sąsiad") mówił, że przez ten okres wakacyjny kursów miał mnóstwo=kasy wpadło tyż odpowiednio :wink: niech ma a co tam

[Maicroft]

Auto to narzedzie pracy i albo kupuje sie nowe i ma sie nadzieje ze nie bedzie sie psulo, bo naprawy beda bardzo drogie, albo kupuje starsze z ktore bedzie sie psuc i pytanie czy naprawy beda drogie czy upierdliwe lecz tanie.

To jak z maszynami na produkcji

[Tony065]

dziękuję wszystkim za udzielenie się w temacie. wiem, że ciężko się wbić do jakiejś firmy, ale trzeba zaryzykować. najwyżej stracę pracę za "płacę minimalną"... wizja kupna kawalerki mnie jak najbardziej pociąga :hura. golfa w życiu bym nie kupił :wink: mam octę, czego chcieć więcej... :szeroki_usmiech ale jak ktoś ma coś nowego do wniesienia, to proszę bardzo, poczytam, przemyślę... i do dzieła :!:
Agamek12, masz jakąś propozycję :?: do LDZ mam ok. 50km.

[Agamek12]

Tony065, to za mała budowa...

[Udesky]

ale jak ktoś ma coś nowego do wniesienia, to proszę bardzo, poczytam, przemyślę... i do dzieła

A może kurs na minikoparkę i kopać ludziom.
Jednak tu musisz zrobić rekonesans rynku.

do auta musi caly czas dokladac.

A niech Ci się auto popsuję, albo będzie dzwon lub pkt....

gość po dwóch miesiącach pracy sprawił sobie golfa 5

Jeśli ma własną DG to pewnie w leasing wziął.

[Eidos71]

Odnośnie kurierki: mam dobre info z trzech źródeł, t.j. od znajomej (która jest właścicielką oddziału "Siódemki"), od brata (który kierownikuje w warszawskim "DHL") i bezpośrednio od kuriera pracującego w UPS. Kilka lat temu rzeczywiście można było w kurierce nieźle zarobić - np. 6 lat temu kurier zarabiał w granicach 5-6 tyś. (lecz z tej kasy musiał spłacać raty leasingowe swojego auta, które użytkował jako kurier). Teraz, gdy na rynku trwa walka cenowa między poszczególnymi firmami (najtańszy dla indywidualnych jest Pocztex, klienci instytucjonalni są przez wszystkie firmy wabieni różnymi rabatami i ryczałtami), ceny usług schodzą często na granicę opłacalności - a gdy firma ma mniej kasy, to i jej pracownicy mniej dostają. Tak więc w kurierce nie jest tak "złoto", jak kilka lat temu, a narobić fizycznie się trzeba.

[ziutsane]

Eidos71, który to Twoj brat ? Może być PRV

[sosna1]

Odnośnie kurierki: mam dobre info z trzech źródeł, t.j. od znajomej (która jest właścicielką oddziału "Siódemki"), od brata (który kierownikuje w warszawskim "DHL") i bezpośrednio od kuriera pracującego w UPS. Kilka lat temu rzeczywiście można było w kurierce nieźle zarobić - np. 6 lat temu kurier zarabiał w granicach 5-6 tyś. (lecz z tej kasy musiał spłacać raty leasingowe swojego auta, które użytkował jako kurier). Teraz, gdy na rynku trwa walka cenowa między poszczególnymi firmami (najtańszy dla indywidualnych jest Pocztex, klienci instytucjonalni są przez wszystkie firmy wabieni różnymi rabatami i ryczałtami), ceny usług schodzą często na granicę opłacalności - a gdy firma ma mniej kasy, to i jej pracownicy mniej dostają. Tak więc w kurierce nie jest tak "złoto", jak kilka lat temu, a narobić fizycznie się trzeba.

szczera prawda
często są oferty dam 900 zł za transport 24 ton z W-wy do Sopotu,Gdyni

[Udesky]

często są oferty dam 900 zł za transport 24 ton z W-wy do Sopotu,Gdyni

:haha: 1

[piramida]

często są oferty dam 900 zł za transport 24 ton z W-wy do Sopotu,Gdyni

:haha: 1

900 to chyba samo paliwo wyjdzie w dwie strony :szeroki_usmiech

[chrisk_89]

Ciekawostki z odwiedzin na rozmowach o pracę:

DGM Kraków - sprzedaż umów Netii przez telefon.
Praca w godzinach 15-21. Wynagrodzenie netto 1000zł (słownie jeden tysiąc!PLN!!!) + bliżej nieokreślone bonusy za każdą podpisaną umowę.
Najpierw jednak trza przejść szkolenie w sprzedaży. Trwa ono 5 dni i ... kosztuje kandydata 1000zł!
Po kursie może okazać się, że kandydat nie nadaje się do tej roboty!

Telemedycyna - Kraków - Sprzedaż ... badania EKG via telefon!!!!!!!! (EKG w 30s. przez słuchawkę!!!!!)

Praca w godzinach 8:15-16:15 cały etat, lub 16:15-20:15 - pół etatu.
Wynagrodzenie netto za cały etat 1100zł (słownie jeden tysiąc!PLN!!!) + .... 3,50zł BRUTTO za każde przeprowadzone badanie!!!!!
Szkolenie bezpłatne. Jeśli nie sprzedasz 20 szt./mc. - won z roboty!

Aktor - Amator - przedstawienia w teatralne 2 osobowych zespołach (normalnie jak w kabarecie Ani Mru-Mru!!!)
Wyjazdy jedno i wielodniowe. Płaca za spektakl 40zł na rękę. Średnio w m-cu wypada 20 spektakli. Firma płaci za noclegi. Aktor ma na własny koszt dojechać na miejsce i wyżywić się.

Księgowa do biura podatkowego
Wymagania jak do pracy w Urzędzie Kontroli Skarbowej (wiedza) plus certyfikaty i uprawnienia biegłego rewidenta oraz grupa inwalidzka - oczywiście wykształcenie wyższe ekonomiczne!
Min. staż na podobnym stanowisku - co najmniej 10 lat.
Praca od 8-16 lub 10-18. Robisz wszystko - od dekretowania, po księgowanie, od materiałówki, przez budżet, środki trwałe, itd. (i inne pierdoły, którymi w dużych firmach zajmuje się co najmniej 2-3 ludzi!!!!).
Płaca.... 1200zł (słownie:JedenTysiącDwieściezłotych)!!!!!!

Chyba napiszę książkę pt.
"Socjologiczny obraz poszukiwań pracy w mieście Krakowie - czyli upodlanie ludzi"

[Big Wojtek]

często są oferty dam 900 zł za transport 24 ton z W-wy do Sopotu,Gdyni

To akurat zadna sensacja. Firma w której do niedawna pracowałem płaciła za transport Warszawa-Katowice jeszcze mniej. Po prostu producent z Bielska wiózł do Warszawy swój towar. Widać produkcja na tyle opłacalna, ze opłacało się wracać na "pusto" Więc woleli podstawić się w Warszawie, w Katowicach zjechać kilkaset metrów z trasy i zarobić parę stów. Skoro są chętni zeby jechać za taka kasę, to czemu nie?

Inna sprawa, ze jakby mieli kumatego logistyka, to znaleźliby kogoś kto da więcej.

[Udesky]

Księgowa do biura podatkowego
Wymagania jak do pracy w Urzędzie Kontroli Skarbowej (wiedza) plus certyfikaty i uprawnienia biegłego rewidenta oraz grupa inwalidzka - oczywiście wykształcenie wyższe ekonomiczne!
Min. staż na podobnym stanowisku - co najmniej 10 lat.
Praca od 8-16 lub 10-18. Robisz wszystko - od dekretowania, po księgowanie, od materiałówki, przez budżet, środki trwałe, itd. (i inne pierdoły, którymi w dużych firmach zajmuje się co najmniej 2-3 ludzi!!!!).
Płaca.... 1200zł (słownie:JedenTysiącDwieściezłotych)!!!!!!

To ja mam dobrze.

[GreenArrow]

Ja miałem tyle szczęścia ze po wypowiedzeniu znalazłem prace po 22 h Lepiej płatna tylko ze z 8h zrobiło się 12h pracy.

[kmink]

Wysłałem kiedyś CV do kilku firm w PL...z rozpędu wysyłałem tylko wersje angielską...bo w sumie po polski nigdy czegoś takiego nie pisałem :diabelski_usmiech miałem sporo odpowiedzi...w większości prośba o polska wersję, zderzyły się też już konkretne oferty...stażu :lol: a po trzech miesiącach może umowa .... w tym kraju nie da się godnie żyć...nie da się miec tylko jednej pracy i z niej utrzymać rodzinę...oferty za 1000zł o których piszecie to juz w ogóle jakaś mega paranoja...

Oczywiście nikt nie rozdaje pieniędzy za friko i pracownik musi na siebie zarobić i sam jako pracodawca wiem co niektórzy ludzie piszą w CV i o sobie opowiadają...a w realu nic nie potrafią...

[Udesky]

oferty za 1000zł o których piszecie to juz w ogóle jakaś mega paranoja...

A do tego na h..a umowę.

[Agamek12]

oferty za 1000zł o których piszecie to juz w ogóle jakaś mega paranoja...

A do tego na h..a umowę.

Cóż... sytuacja życiowa zmusza ludzi do akceptacji takich warunków ...
Zresztą mój stary pracuje na 1/2 etatu jako cieć w przedszkolu i zarabia coś kolo 600zł. No ale on może sobie pozwolić na takie warunki płacy, bo dostaje niemałą emeryturę i traktuje pracę jako rozrywkę (pracuje po to, żeby sobie coś tam kupić na działeczkę).
Z drugiej strony jego zmiennik pracuje za takie pieniądze w kilku miejscach... :shock:

[Dzida]

bo dostaje niemałą emeryturę i traktuje pracę jako rozrywkę (pracuje po to, żeby sobie coś tam kupić na działeczkę).

Chyba raczej po to żeby coś zrobić z wolnym czasem. . .