1,4TSI miażdży

[Maicroft]

chociaż między nami mówiąc właśnie nie jedzie, bo zaczyna to robić od ~3000 tys.

hmm tez to odczules, ze czuc ze to dopiero jedzie, tam gdzie klekot sie konczy, a tak to zadna rewelacja :wink:

[szkoda]

chociaż między nami mówiąc właśnie nie jedzie, bo zaczyna to robić od ~3000 tys.

hmm tez to odczules, ze czuc ze to dopiero jedzie, tam gdzie klekot sie konczy, a tak to zadna rewelacja :wink:

no tak, ale to potwierdzą wszyscy normalni z TSI, którzy nie mylą pojęcia "jedzie" z "nie gaśnie"
mi się tam jazda 1,4TSI podobała bardzo, 1,8 bardzo, bardzo a 2,0 bardzo, bardzo, bardzo i tutaj już nawet "kopie"

[Jac_ek]

... e tam. Ja lekko śmigam 180 na autostradzie, a i kiedyś 200 mi się trafiło,

ja lubię jak wciskam gaz - czuć że mam wciśnięty gaz i nie ważne że kopi czy nie po prostu ma być czuć - przy zmianie na 5 bieg (w DSG) ~140 km/h a nawet ciut wcześniej to uczucie się kończy i zaczyna się inne... o popatrz na wskazówkę - ciągle przyśpieszam

mi się tam jazda 1,4TSI podobała bardzo,

jeśli piszesz o tej ze mną to zauważ że raczej nie mieliśmy więcej niż 140 ani razu ;-)

[szkoda]

jeśli piszesz o tej ze mną to zauważ że raczej nie mieliśmy więcej niż 140 ani razu ;-)

to był mój pierwszy raz
potem miałem okazję pojeździć już jako kierowca w O2 i Passacie
(140 pękło )

[krzysiek83wpr]

no niejest i nigdy nie będzie

ja to wiem, Ty to wiesz że nasze auta to toczydła i to akceptujemy ale kolega krzysiek83wpr, chyba nie jest w stanie tero zrozumieć bądź się z tym pogodzić.

Kolejny post i znów coś do mnie. Bez komentarza

A do tematu: Czekamy na wpisy ludzi którzy przelatali więcej niż kilkanaście tysi, to będą ciekawe opinię tak sądzę :]

[słoń]

witam, zdecydowanie udany silnik, gadanei o zawodnosci czy tez nie to wszsytko wyssane z palca, kiedyś tak mowiono o TDI. Silniczek super, szkoda że neidokupiłem automatu jedynie.

"żałuj synu żałuj" jezdzi sie tym całkiem fajnie

[bassy]

Dzięki za info. Może jeszcze ktoś się odniesie do tego tematu??

[loyd]

Co tu się odnosić - Twój przedmówca napisał "esencję esencji".

Chcesz mieć fajny silnik za relatywnie małą kasę - kup 1.4 tsi i módl się, żeby przeżył te 150 kkm :wink:

[piociel]

Chcesz mieć fajny silnik za relatywnie małą kasę - kup 1.4 tsi i módl się, żeby przeżył te 150 kkm :wink:

Nie ma co się modlić. Turbo to żadna nowość. Pewnie takie same opinie były jak wchodził silnik VW 1,8T, który jest z perspektywy czasu oceniany jako udany.

[marlej108]

czesc,
kilka dni temu pierwszy raz prowadzilem auto z silnikiem 1.4 TSI w ramach jazdy testowej - (ciagle mnie kusi ewentualna zmiana pojazdu) - w kazdym razie, ruszam - i jade.... obroty z przyzwyczajenia trzymam na nie wiecej niz 2000.... (tak jezdze moim 1.4 16V - i mam spalanie 6,5 litra po miescie....) no i tak sobie jade i jakos owych 42 koni wiecej w stosunku do mojej maszyny nie czuje.... w koncu pytam sprzedawce: a to jest na pewno ten 1.4 TSI? - facet patrzy na mnie jak na wariata i mowi - no tak, ale pan go w ogole nie cisnie - wiecej gazu! - no to daje wiecej gazu - i zaczal przyspieszac, choc szczerze mowiac sadzilem ze przyspieszenie bedzie lepsze - niby 50% koni wiecej w stosunku do mojego skodillaka ale jakos tego przyspieszenia nie czulem.... co ciekawe wydawalo mi sie wrecz ze w poprzedniej O2 1.9 TDI 105-konnej przyspieszenie bylo lepsze.... Ale moze tak mi sie tylko wydawalo...
Ale po co to pisze? Otoz jak sie wloklem tym 1.4 TSI to spalanie mialem ok. 7 litrow w miescie, ale jak go troche przygazowalem to skoczylo do prawie 11 litrow!!!! fakt ze na krotkim dystansie - ale nieco mnie to zszokowalo - to znaczy ze jak jezdzic spokojnie - spala bardzo malo, ale jak wykorzystac owe konie ktore kryja sie za turdbo to nagle okazuje sie pijak.... w TDI tego w takim stopniu sie az nie odczuwalo....
W sumie jakbym mial teraz kupic nowa Skode (np. Yeti) to w sumie nie wiem czy warto doplacac i brac 1.4 TSI zamiast podstawowego 1.2 TSI...

[LUKI]

marlej108, tym silnikiem musisz umieć jeździć

jak jesteś pizda to go nie ogarniesz

takie moje zdanie

[piramida]

LUKI, po przesiadce do innego auta trzeba zrobić trochę km co by się do niego przyzwyczaić, odnosnie diesla to jest fajne to że gdy cisniesz lub jezdzisz spokojnie to wahania w spalonym paliwie sa rzędu 1-2l a w benzynie nawet te 70-80% :diabelski_usmiech

[marlej108]

marlej108, tym silnikiem musisz umieć jeździć

jak jesteś pizda to go nie ogarniesz

takie moje zdanie

co mam odpisac na takie dictum?

chyba tylko to, ze luki twoje zdanie jest tak samo cenne jako poziom twojej wypowiedzi....

(ps. a tak w ogole to mi sie "pizda" kojarzy z czyms milym... choc okreslenie obrzydliwie wulgarne i chyba administrator powinien dac ci klapsa...)

ps. ale rozumiem, ze chodzi CI ze tym silnikiem trzeba nauczyc sie jezdzic...? no ja wiele czasu nie mialem - 15 minut i tylko zdziwilem sie ze tak roznic sie moze spalanie, ale widac takie moje dieslowskie skrzywienie...

[Andys]

marlej108, z całym szacunkiem kolego, ale jeśli nie widzisz różnicy pomiędzy CAXA, a swoim silnikiem, to znaczy, że ... nie potrzebujesz CAXA :twisted:
Wiem, co zaraz powiedzą inni (zwłaszcza właściciele "głośnych" samochodów :szeroki_usmiech ), ale przy moim CAXA dziwią się na światłach właściciele 2l. wolnossących benzyniaków, w tym nawet rzędowych 6-ek BMW. Latem na CSC2 205mm., auto miewa na suchym asfalcie problemy z trakcją jeszcze na dwójce. Nie mówię, że to super zrywne auto, ale jeśli seryjne 1.9 105KM jeździ lepiej, to znaczy, że nie wiesz jak jeździć. Dla mnie 1.4 TSI od samego początku było faworytem, a uwierz zjeździłem kilkanaście aut przed kupnem swojej O2, w tym Civic`a "żelazko" ze "wspaniałym" 1.8 V-Tec 140km, który nie dawał nawet połowy tej radości z jazdy (fakt, mało palił). W zasadzie równie przyjemnie jeździło się tylko Fiatowskim 1.4 T-Jetem w Bravo. Co do spalania, nie porównuj wolnnossaka do turbo. Ile pali 1.4TSI w mieście, przy dość żwawym trybie jazdy masz w mojej sygnaturze.

[mirek_p11]

Otoz jak sie wloklem tym 1.4 TSI to spalanie mialem ok. 7 litrow w miescie, ale jak go troche przygazowalem to skoczylo do prawie 11 litrow

oczywista, oczywistość

zakładam fun klub kolegi LUKI

[czto]

no i tak sobie jade i jakos owych 42 koni wiecej w stosunku do mojej maszyny nie czuje....

marlej108 jak nie czujesz 200 Nm, to faktycznie twoje 1.4 jest dla ciebie wystarczające :shock:
Pisanie takich rzeczy w tym miejscu, to pchanie się pod nóż

[marlej108]

to mam krotkie pytanie do kolegow, co maja 1.4 TSI:

ile faktycznie Wam ten silnik spala w miescie srednio przy SPOKOJNEJ PLYNNEJ JEZDZIE? (nie chodzi mi o jazde dziadowo-żółwią, ale o jazde zgoda z tzw. ekodrivingiem - czyli po prostu PŁYNNĄ - a wiec jak widac ze jest czerwone swiatlo to spokojne podjezdzanie pod skrzyzowanie, a nie gazowanie a potem hamowanie, itd.)

czy mozna miec w miescie przy spokojnej jezdzie srednia na poziomie 7 litrow (tak jak mi przez te kilkanascie minut wychodzilo)? chodzi mi o spokojna jazde...

dziex z gory za informacje

[czto]

czy mozna miec w miescie przy spokojnej jezdzie srednia na poziomie 7 litrow (tak jak mi przez te kilkanascie minut wychodzilo)? chodzi mi o spokojna jazde...

dziex z gory za informacje

W dużej aglomeracji, gdzie stoisz w korkach nie ma szans. Chyba że w nocy

[idas]

to mam krotkie pytanie do kolegow, co maja 1.4 TSI:

ile faktycznie Wam ten silnik spala w miescie srednio przy SPOKOJNEJ PLYNNEJ JEZDZIE? (nie chodzi mi o jazde dziadowo-żółwią, ale o jazde zgoda z tzw. ekodrivingiem - czyli po prostu PŁYNNĄ - a wiec jak widac ze jest czerwone swiatlo to spokojne podjezdzanie pod skrzyzowanie, a nie gazowanie a potem hamowanie, itd.)

czy mozna miec w miescie przy spokojnej jezdzie srednia na poziomie 7 litrow (tak jak mi przez te kilkanascie minut wychodzilo)? chodzi mi o spokojna jazde...

dziex z gory za informacje

Oczywiscie ze tak. Jestem na to zywym dowodem. Przez ponad 6 m-cy jezdzilem we Wrocu od Futura Park, przez Strzegomska, Legnicka, Kazimierza Wielkiego, Podwale na ul. Kościuszki w godzinach szczytu 8-16. Spalanie bylo 7 - 8litrow, ze spora przewaga na 7.

[fan]

to mam krotkie pytanie do kolegow, co maja 1.4 TSI:

ile faktycznie Wam ten silnik spala w miescie srednio przy SPOKOJNEJ PLYNNEJ JEZDZIE? (nie chodzi mi o jazde dziadowo-żółwią, ale o jazde zgoda z tzw. ekodrivingiem - czyli po prostu PŁYNNĄ - a wiec jak widac ze jest czerwone swiatlo to spokojne podjezdzanie pod skrzyzowanie, a nie gazowanie a potem hamowanie, itd.)

czy mozna miec w miescie przy spokojnej jezdzie srednia na poziomie 7 litrow (tak jak mi przez te kilkanascie minut wychodzilo)? chodzi mi o spokojna jazde...

dziex z gory za informacje

Oczywiscie ze tak. Jestem na to zywym dowodem. Przez ponad 6 m-cy jezdzilem we Wrocu od Futura Park, przez Strzegomska, Legnicka, Kazimierza Wielkiego, Podwale na ul. Kościuszki w godzinach szczytu 8-16. Spalanie bylo 7 - 8litrow, ze spora przewaga na 7.

Taaaaaaaa,chyba na lawecie jechałeś.

[misiul]

Tak da się spalać w mieście 7 litrów, przy założeniu, że:
1. nie stoisz w korkach
2.dystanse pokonywane są minimum 10 km. Ten silnik długo się rozgrzewa a zimny pali dużo.
3. Często zmieniasz biegi

Co do osiągów CAXA. Czytałem wiele opinii, że osiągami należy porównywać do 2.3 benzyna wolnossący.

Coś jest na rzeczy bo objechałem BMW 525 na światłach, nie była młoda ale mimo wszystko jest statysfakcja.
Nie chciał mnie wpuścić z pasa zanikającego... Była lekko wilgotna jezdnia i miałem problemy z trakcją po zmianie na 2kę, zadzialał ASR ale i tak byłem o 2 długości samochodu lepszy i mogłem zmienić spokojnie pas

[marlej108]

Ten silnik długo się rozgrzewa a zimny pali dużo.

a to mi do glowy nie przyszlo (bo obecny 1.4 MPI nagrzewa sie bardzo szybko) - dzieki Kolego za te uwage.

[LUKI]

ps. ale rozumiem, ze chodzi CI ze tym silnikiem trzeba nauczyc sie jezdzic...? no ja wiele czasu nie mialem - 15 minut i tylko zdziwilem sie ze tak roznic sie moze spalanie, ale widac takie moje dieslowskie skrzywienie...

kolego Miodek

nie chce mi się któryś raz z rzędu pisać, że tym silnikiem trzeba umieć jeździć

wystarczy przeczytać temat


spalanie trasa 5.5 na spokojnie 120km/h
miasto 7 na spokojnie
miasto przy korach, delikatny ogień to nawet 10



piramida, ja o tym wiem...


mirek_p11, trzymam Cię za słowo

[Maicroft]

spalanie trasa 5.5 na spokojnie 120km/h

A swistak siedzi...

Moze jedziesz 70km/h jak koledzy pisali wczesniej i raz rozpedzisz sie do 120, a potem znow 70-80.

6,5l to OK.

Czyli jak dlugo sie nagrzewa to przy moich "trasach" paliloby to cudo z 14l :lol:

[ary]

a to jest na pewno ten 1.4 TSI? - facet patrzy na mnie jak na wariata i mowi - no tak, ale pan go w ogole nie cisnie - wiecej gazu! - no to daje wiecej gazu - i zaczal przyspieszac, choc szczerze mowiac sadzilem ze przyspieszenie bedzie lepsze - niby 50% koni wiecej w stosunku do mojego skodillaka ale jakos tego przyspieszenia nie czulem.... co ciekawe wydawalo mi sie wrecz ze w poprzedniej O2 1.9 TDI 105-konnej przyspieszenie bylo lepsze.... Ale moze tak mi sie tylko wydawalo...

Trzeba było zredukować, benzyna to nie diesel, charakterystyka trochę inna,trzeba korzystać z zakresu obrotomierza :P