no i w pizdu, już nie mam skody

[olimp2222]

Spróbuj wypiąć ten kabelek co go dolozyles i przywrocic ori kodowanie.

[Mariusz87]

no i w pizdu, już nie mam skody

Przyjechała dziś rano do mnie policja. Zabrali mnie na komisariat, dali krzesełko i kazali czekać. Po godzinie przyszli i powiedzieli, że samochód prawdopodobnie był kradziony i zabierają go do szczegółowej ekspertyzy. Dali mi tylko jakieś potwierdzenie i kazali czekać dwa miesiące. :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:

[Ayu]

Mariusz87, o kurwa mać, mam nadzieję, że jednak się pomylili...

[sosna1]

Mariusz87, o kurwa mać, mam nadzieję, że jednak się pomylili...

:shock:
Nawet jak się pomylili to blisko pół roku ma z dyni bez samochodu(kiedyś zabrali mi toyotę na takie badania mechanoskopijne)chyba,że teraz coś się zmieniało na lepsze.
W każdym bądź razie nie fajnie.

[ary]

:Bojesie:
kupowałeś od handlarza :?:

[gieniug66]

Przesrane, współczuję

[Gość]

znajomemu wzieli w ten sposob Focusa i zanim co kolwiek "odkryli" minelo tyle czasu ze musial kupic inne auto. Nie pamietam co wyszlo na koniec bo mieli 2 takie same auta do sprawdzenia i ktores z nich sie okazalo kradzione. Natomiast byl strasznie wkurwiony i nie ma sie co dziwic bo stracil auto i kase.

[g4cek]

no to fajnie masz, nie zazdroszcze ze względu na to iż może i ci auto oddadza le będą trzymać pare miesięcy. heh z drugiej strony to tak chyba nie moga sobie zabrać każdemu auta jeśli jakiś nie mają jakiś dowodów że coś mogło tam być

[noswer]

ile miałeś samochód? jak kupiłeś/od kogo?

[dontak]

O ja pier....! Długo miałeś auto? Od kogo kupowałeś?

[Mihau]

O ku...! :shock:
Słabo w chuj. Oby się wszystko wyjaśniło.

[lukasz3112]

Mariusz87, czas oczekiwania to ok 2 lub 3 msc. zależy ile jest aut do oględzin.
Generalnie to rozlewany jest taki "kwas" którym rozpuszcza się lakier. Tym sposobem jest sprawdzane czy pod spodem nie ma ingerencji w pole numerowe.
Jak Ci oddadzą to licz się z takimi uszkodzeniami.

[sazad]

Mariusz87, Współczuję :evil:

[piotrek_os]

Re: no i w pizdu, już nie mam skody

Przyjechała dziś rano do mnie policja. Zabrali mnie na komisariat, dali krzesełko i kazali czekać. Po godzinie przyszli i powiedzieli, że samochód prawdopodobnie był kradziony i zabierają go do szczegółowej ekspertyzy. Dali mi tylko jakieś potwierdzenie i kazali czekać dwa miesiące. :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:

auto kupione w kraju? czy umowa na tzw niemca...bo z tym to moze byc roznie

[krzynol]

masakra :evil:

[agrala]

Znajomi mi opowiadali ze komus z ich dalszej rodziny zabralu punciaka bo tez niby byl kradziony. Auto oddali, zabrali tylko papiery od niego - jak sie sprawa zakonczyla to nie mam pojecia.

[lilo]

:shock: "No to ładnie" Mariusz87, wiesz już coś więcej w temacie :?:

[sebastian7905]

o fuck :shock: :shock: :shock: współczuję

[Mariusz87]

Auto kupiłem od handlarza prawie rok temu. Dziś rano mnie zamurowało jak przyjechali. Ogólnie stwierdzili, że na różnych częściach są różne numery a na silniku i skrzyni są zatarte, i nie mogą dokładnie stwierdzić co to za auto dlatego potrzeba tych dodatkowych badań. Powiedział też że będą rozkręcać wszystko. Jak stwierdzą, że nie mogą ustalić czy naprawdę jest kradziony to mi go oddadzą

[piotrex]

Mariusz87, :shock: współczuję

[andrzej1962]

Przy "dobrej woli" mogą zostawić na tzw zobowiązanie. Wtedy stawiać się trzeba będzie na każde żądanie w celu przeprowadzenia badań. Badanie pola numerowego nie trwa kilka dni a jedynie godzin a do czasu badania bez sensu jest aby samochód trzymać. Ale to dobra wola albo policjanta lub jak sprawa poważniejsza to prokuratora. No chyba, że przypuszczają, że samochód przepadnie i nie będzie co badać. Po zabraniu samochodu powinieneś dostać postanowienie w tym przedmiocie (zatrzymania rzeczy) na które możesz się za żalić. Walcz, chyba, że masz coś nie tak w papierach z tym handlarzem od którego kupiłeś to może być problem.

[str33t]

Mariusz87, o żesz... Oby się wszystko wyjaśniło. Kiedyś czytałem podobną historię użytkownika toyoty corolli. Po ponad pół roku otrzymał auto, bo się okazała pomyłka. Oby i u Ciebie też dobrze się skończyło i szybko...

[djczas]

ja pierdoloza

[Udesky]

Jakiś czas temu był wątek o machlojach handlarzy związany ze sprzedażą w Polsce aut złomowanych w ramach programu w Niemczech.
Współczuję.

[TomekRs]

Jak Ci zniszcza auto a sie okaze, ze nie jest kradzione to tak samo mozesz zadac naprawy.