Wyjazd miasto Piła- zakup "igiełki"

[przemik]

krzem88

Wyszukaj jakąs fure w okolicy Wa-wy lub w swietokrzyskim... pomoge Ci...

PS
W czwartek bylem ogladac A4 B6... 10 min na podwórku i po stwierdzeniu ze miała oba boki malowane nawet nie odpalilismy... grzecznie podziekowalismy Panu i na tekst ... "panie a gdzie teraz 10 letnie auto bezwypadkowe"... opuscilismy posesje.

A dzis rano skoczylismy obejrzec inną... A4 B6 tez 10 letnią... koles nic nie sciemnial... to co powiedzial ze malowane to malowane... tylnia klapa.... ale jak tylko otworzyl samochod widac bylo ze fura ma 100 tys wiecej czyli lekko licząc 300 - 350 tysiecy.... ale mimo to obejrzelismy cale auto. Samochod rowny nic nie kombinowany, VCDS i ogien na droge... pomijajac zapieczone kierownice w sprezarce... fura ciagneła jak przeciag, palił od strzala i pracował idealnie, PD jak w nowej Okcie :wink:.
Wiec zaproponowalismy kolesiowi "swoją"cene i ma sie zastanowic.
To mowilem ja Jarzabek... tak na marginesie....

Pozdrawiam

[Maicroft]

Heh, tez patrze: nowy temat - juz 7 stron - poczytam.

Przelecialem pobieżnie i pewnie wieczorem go zamkne, bo juz nic madrego nikt nie napisze.

Cena za auto z czyms co bylo malowane i ten rocznik ciut wysoka IMO, do tego nie wiem jak mechanika i zawieszenie oraz jaka to wersja wyposazenia. Ja sprzedalem BKD z podaniem mankamentow i mocnych stron i auto jezdzi do dzis, a wyposazenie bylo duzo lepsze niz omawianego autka - to taka prywatna dygresja

P.S. Tez szukalem uzywki, w zwiazku z tym ze auto dosc dziwne to ich malo, ale rynek zawezilem tylko do Slaskiego. Ostatecznie wystarczylo 30km po S1 wiec nie az tak daleko 10 czy 15 auta to juz zadko maja oryginalny lakier, pytanie jest tylko jak bardzo byl sponiewierany przed malowaniem :idea:

[Sebastian_M26]

Najgorsze jest ściąganie kogoś z drugiego końca polski do wadliwego powypadkowego auta, w kiepskim stanie technicznym. Takie polskie myślenie, jak już tyle przejechał to na pewno kupi.
A odnośnie aut z Niemiec, to kupiłem kiedyś auto z przebiegiem 100tyś i było w tak doskonałym stanie, że kasując przebieg na 10tyś, nikt nie zauważył by tego. Ale ja jestem wymagający i każdy szczegół kuje mnie po oczach. Brudasom nie przeszkadza nic, może stukać, pukać, lakier - ważne żeby tylko był, środek... no ale to auto UŻYWANE, więc takie musi być! jakby mógł to by jeszcze powietrze z opon sprzedał przed sprzedażą.

Życzę wszystkim powodzenia w zakupie używanych aut.

[exportsubripp]

ja mam auto 2 letnie (nawet niecałe) i niestety przebieg jest za małybo 37 tys km, nikt mi nie wierzy, może gdybym skorygował w okolice 80 tys km to by poszedł jak swieża bułeczka

[Maicroft]

exportsubripp, Mysle ze to nie problem, problem to znalezc kogos kto chce kupic za 40tys OIIFL 2 letnie, a nie nowego Toura z gazem za 50

[Luk@s]

na szczęście dla szprzedających toury już się skończyły praktycznie .

[dato]

ja mam auto 2 letnie (nawet niecałe) i niestety przebieg jest za małybo 37 tys km, nikt mi nie wierzy, może gdybym skorygował w okolice 80 tys km to by poszedł jak swieża bułeczka

Ja bym na Twoim miejscu podrasował ogłoszenie. Graficznie, nie ciurkiem z CAPS pisane, jakieś kilka odpłatnych opcji do promowania no i przede wszystkim lepszej jakości i dużo więcej zdjęć - z bagażnikiem, zbliżeniem na opony, z każdej strony, więcej środka (z czystymi wycieraczkami!!!), etc. Te, które wstawiłeś to chyba z komórki...

Ludzie kupują oczami. No i otomoto jest chyba skuteczniejsze niż allegro (zresztą otomoto samo pcha na allegro).

Ostatnio sprzedawałem dwa uczciwie, ale atrakcyjnie opisane i obfotografowane egzemplarze - jednego Leona (świętego, Żona jeździła, blacharsko był robiony po słupku parkingowym, z pełną historią), a drugiego strupla golfa znajomej. Leon poszedł w 3 dni, a Golf w 2.

Wbrew pozorom da się, a ludzie szukają aut faktycznie bezpośrednio i mało modzonych...
Aha... No i trochę bym złagodził ten zachwyt nad dynamiką 1,2TSI skupiłbym się nad spalaniem raczej - info, że 105KM powinno wystarczyć...

[loyd]

To nic nie da.

Za 43 koła większość Polaków kupi paska w TDI, w kombi, w automacie i skórze banan :!:

[dato]

I w roczniku...
Argumenty "nowe auto", "salon", "gwarancja" do niektórych przemawiają...

[Sebastian_M26]

ja mam auto 2 letnie (nawet niecałe) i niestety przebieg jest za małybo 37 tys km, nikt mi nie wierzy, może gdybym skorygował w okolice 80 tys km to by poszedł jak swieża bułeczka

Ja sprzedawałem 10 letnie auto benzynę z zwykłym wyposażeniem, z przebiegiem 120tyś z pełną dokumentacją (pieczątki+faktury), 3 godziny. Za cenę kilkanaście procent wyższą niż wypasione wraki TDI z pozbijanymi przebiegami. Kupujący, przed moim autem, oglądał kilkanaście padlin, także wszystko zależy od człowieka, co chce kupić i za ile.

[exportsubripp]

dato znasz kogos kto swiadczy uslugi profesjonalnego wystawienia ogloszen na roznych portalach z dobrymi zdjeciami? do tej pory nigdy nie mialem problemow ze sprzedaza aut na allegro pomimo ich roznego stanu, teraz jestem zdumiony bo auto jest naprawde jak nowe a ludzie tak jakby nie widzieli ogloszenia. wiem moge obnizyc cene ale dlaczego mam za pol darmo oddac auto lepsze i pewniejsze niz te wszystkie zlomy z alledrogo?

[słoń]

exportsubripp, ludzie szukają furek między 25 a 33 kpln i ta Twoja jest dla większości nieatrakcyjna.

[exportsubripp]

ja mam auto 2 letnie (nawet niecałe) i niestety przebieg jest za małybo 37 tys km, nikt mi nie wierzy, może gdybym skorygował w okolice 80 tys km to by poszedł jak swieża bułeczka

Ja sprzedawałem 10 letnie auto benzynę z zwykłym wyposażeniem, z przebiegiem 120tyś z pełną dokumentacją (pieczątki+faktury), 3 godziny. Za cenę kilkanaście procent wyższą niż wypasione wraki TDI z pozbijanymi przebiegami. Kupujący, przed moim autem, oglądał kilkanaście padlin, także wszystko zależy od człowieka, co chce kupić i za ile.

.
10 letnie auto to inna cena i wiecej potencjalnych kupców, mniejsze ryzyko, byle pan henio z biedronki tokupi wlasnie zatyranego paska w tdiku i 600 tys km na szafie, wiem , trudne zadanie przede mna , celuje w waska grupe odbiorcow a to nie rokuje dla mnie za dobrze

[slawoj78]

exportsubripp, pokazywałem już jakiś czas temu Twoje ogłoszenie koledze który szuka takiego auta. Cena mu jak najbardziej grała, tylko odrzucił je ze względu na silnik. Ludzie szukają benzyny żeby założyć gaz. W TSI jest to i kłopotliwe i nie opłacalne.

[dato]

dato znasz kogos kto swiadczy uslugi profesjonalnego wystawienia ogloszen na roznych portalach z dobrymi zdjeciami?

Nie znam, zawsze się sam męczę (parę h trzeba poświęcić) ale są chyba tacy... Na allegro

Koledzy mogą mieć rację - silnik może być realną przeszkodą. Dla jednych za słaby i nie pod gaz, dla innych dziwnie mocny jak na tak małą pojemność, pamiętaj też, że wiele krąży opinii o awaryjności tych motorów. Skup się na ekonomii i nowoczesnym silniku + stan idealny i gwarancja... Dla mnie np. zdecydowanie za słaby do tej budy. Żonie Leona wzięliśmy z 1,4 z założeniem, że pójdzie na 150KM i uważam, że do spokojnej jazdy - LEONEM (!) - będzie ok. S2 w kombi przejechałem się w wersji TDI 140KM i... No po prostu nie... Leon 1,4/125KM fabrycznie jakośtam jeździ - szału nie ma...

Piszę, żebyś wiedział, że jak przeczytałem o "osiągach" w Twoim ogłoszeniu, to się uśmiechnąłem, a jakbym miał drążyć to bym uznał, że pewnie żyłowałeś silniczek ponad miarę skoro o tym wspominasz

Napisz ile KM, wystarczy. Ktoś kto go kupi, na pewno nie kupi go dla osiągów... Trudny do sprzedaży, silnik nie pasuje do tego auta, naprawdę...

Powodzenia.

[Tomasz_WS]

Tak czytam te wasze wypociny i śmiech mnie ogarnia. Zdrowe proste poleasingowe Octavie z 2008r z silnikiem 1.9TDI i przebiegiem 180tkm sprzedaje w okolicy 30tys brutto. Jaki jest sens szukania igły z 2005r za 33,5tys? Ludzie trzeba rozszerzyć horyzonty z zdjąć klapki z oczu. Pozdrawiam

[loyd]

z silnikiem 1.9TDI

Wszytsko w temacie. W Polsce panuje kult TDI.

Mój szwagier zawsze powtarza - tedeik to tedeik. Nigdy nie będzie takiego dobrego silnika (mówi oczywiście o 1.9).

[Maicroft]

Tak czytam te wasze wypociny i śmiech mnie ogarnia. Zdrowe proste poleasingowe Octavie z 2008r z silnikiem 1.9TDI i przebiegiem 180tkm sprzedaje w okolicy 30tys brutto. Jaki jest sens szukania igły z 2005r za 33,5tys? Ludzie trzeba rozszerzyć horyzonty z zdjąć klapki z oczu. Pozdrawiam

Nie kazdy chce polisinga jezdzonego przez chlopaczka ktory ma w dupie to auto, bo jego i tak nigdy nie bedzie stac chocby na 20 letniego Golfa, albo jest starym chujem ktory twierdzi ze jego i tak z tej roboty nie wypierdola, wiec auto to jeden wielki syf, do sprzedazy odpicowany.

Druga sprawa, te po 30 to masz Minty albo Ambienciaki. Masz Eleganca z dodatkami typu navi, xenon, DSG 2.0TDI z 2008 za 30kpln :twisted:

[piotrek_os]

z silnikiem 1.9TDI

Wszytsko w temacie. W Polsce panuje kult TDI.

Mój szwagier zawsze powtarza - tedeik to tedeik. Nigdy nie będzie takiego dobrego silnika (mówi oczywiście o 1.9).

kupiłes Tsi, a teraz pewnie chętnie bys się podpiał pod jakies TDI :diabelski_usmiech

[loyd]

Szczególnie jak czytam o korbowodach wychodzących bokiem :wink:

[parasite]

Wszytsko w temacie. W Polsce panuje kult TDI.

Mój szwagier zawsze powtarza - tedeik to tedeik. Nigdy nie będzie takiego dobrego silnika (mówi oczywiście o 1.9).

Kult nie kult, ale faktem jest, że stary strucel TDI jak tu niejedni piszą objedzie jeszcze kilka razy wasze "funkiel nówki" TSI , a nie jeden stary strucel Audi 80 będzie ładniej wyglądał za kilka-kilkanaście lat niż wasze "nówki" obrośnięte rdzą 8)

[exportsubripp]

Wszytsko w temacie. W Polsce panuje kult TDI.

Mój szwagier zawsze powtarza - tedeik to tedeik. Nigdy nie będzie takiego dobrego silnika (mówi oczywiście o 1.9).

Kult nie kult, ale faktem jest, że stary strucel TDI jak tu niejedni piszą objedzie jeszcze kilka razy wasze "funkiel nówki" TSI , a nie jeden stary strucel Audi 80 będzie ładniej wyglądał za kilka-kilkanaście lat niż wasze "nówki" obrośnięte rdzą 8)

moj kuzyn kupil w tym samym czasie tylko troche wczesniej octavie taka sama tylko w kombi i z silnikiem 1.9 tdi 105 km , zaraz po gwarancji i przy przebiegu 80 tys km cos mu tak sie sypneło w silniku że ponoć bokiem przez błotnik aż wywaliło jakieś części, rozwaliło cały silnik , hahahaha , masakra , a dal za swojego super hiper trwałego diesla o 11 tys wiecej w salonie niż ja

[ Dodano: Wto 10 Lip, 12 10:46 ]
ps.
juz go nie ma, wymienil silnik i pozbyl sie go , jacys handlarze wzieli go z pocałowaniem reki

[parasite]

Wszytsko w temacie. W Polsce panuje kult TDI.

Mój szwagier zawsze powtarza - tedeik to tedeik. Nigdy nie będzie takiego dobrego silnika (mówi oczywiście o 1.9).

Kult nie kult, ale faktem jest, że stary strucel TDI jak tu niejedni piszą objedzie jeszcze kilka razy wasze "funkiel nówki" TSI , a nie jeden stary strucel Audi 80 będzie ładniej wyglądał za kilka-kilkanaście lat niż wasze "nówki" obrośnięte rdzą 8)

moj kuzyn kupil w tym samym czasie tylko troche wczesniej octavie taka sama tylko w kombi i z silnikiem 1.9 tdi 105 km , zaraz po gwarancji i przy przebiegu 80 tys km cos mu tak sie sypneło w silniku że ponoć bokiem przez błotnik aż wywaliło jakieś części, rozwaliło cały silnik , hahahaha , masakra , a dal za swojego super hiper trwałego diesla o 11 tys wiecej w salonie niż ja

[ Dodano: Wto 10 Lip, 12 10:46 ]
ps.
juz go nie ma, wymienil silnik i pozbyl sie go , jacys handlarze wzieli go z pocałowaniem reki

Tak,a kolega z tego forum kupił nówkę, która prosto nie potrafi jeździć. I co chcesz się licytować? Nie mów hop bo jeszcze i Tobie silnik po kilkudziesięciu tysiącach km będą musieli wymieniać :P Przez te 80 tyś km to na bank już się ta różnica wyrównała w kosztach paliwa. Z resztą ja nie mówię o nowych tylko o starych "struclach". Niech sobie każdy kupuje co chce. Jak ktoś chce nówkę to ok, ale się nie dziwię ludziom poszukujących starych TDI.
Ja się usilnie zastanawiam nad jakimś nowym autem ale jak dla mnie na prawdę nie ma co kupić.

Handlarze się ucieszyli bo pewnie buda zdrowa a im jeszcze sprezentował nowy silnik. Też bym się ucieszył.

[Zorr]

Wszytsko w temacie. W Polsce panuje kult TDI.

Mój szwagier zawsze powtarza - tedeik to tedeik. Nigdy nie będzie takiego dobrego silnika (mówi oczywiście o 1.9).

Kult nie kult, ale faktem jest, że stary strucel TDI jak tu niejedni piszą objedzie jeszcze kilka razy wasze "funkiel nówki" TSI , a nie jeden stary strucel Audi 80 będzie ładniej wyglądał za kilka-kilkanaście lat niż wasze "nówki" obrośnięte rdzą 8)

a niby czemu stary strucel 1.9 TDI ma objeżdżać TSI?

exportsubripp
problem ze sprzedażą upatruję w bzdurach wypisywanych na różnych forach typu: że 1.2 to za mały silnik do takiego samochodu (1.9 w TDI dobry ale już 1.2 TSI be)
kolejna bzdura to stopień wysilenia tego silnika, że niby za bardzo wyżyłowany (1.2, 1.4, 1.8 tsi wszystkie mają ~87KM z litra)
kolejna bzdura to wyżej przytoczona wypowiedź o objeżdżaniu TSI przez stare TDI
itd itd...

[parasite]

kolejna bzdura to wyżej przytoczona wypowiedź o objeżdżaniu TSI przez stare TDI

Poczekamy, zobaczymy ile będzie tych TSI z przebiegiem ponad 400 tyś. km. Wtedy sobie możesz bzdurować. Teraz niektóre nie mogą nawet do 100 tyś. dojechać, ale to samo się tyczy nowych diesli.
Z objeżdżaniem chodzi oczywiście o przebieg. :P