Chłopy, zmusza Was kobita do dbania o zdrowie...?

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • Agamek12
    RS
    S_OCP Member
    • 2006
    • 9942
    • Ford

    Z tym bieganiem...
    Jakieś sugestie dla mnie, czyli osobnika, który z życiu nie biegał, po 200-300m truchciku dostaje zadyszki. Jakie buty, ubranie, trening, itp.?
    Adam... Używam:
    Rolka: e11FL 97KM/130Nm
    Passek: B6 175KM/366Nm

    Komentarz

    • mac_aaron
      Elegance
      • 2012
      • 984
      • Octavia III (5E3)
      • CJSA 1.8 TSI 180 KM

      Zamieszczone przez Agamek12
      Z tym bieganiem...
      Jakieś sugestie dla mnie, czyli osobnika, który z życiu nie biegał, po 200-300m truchciku dostaje zadyszki. Jakie buty, ubranie, trening, itp.?
      To ja w grudniu tak samo nie przebiegłbym 300m pewnie.
      Miesiąc szybkich marszy po ok. 1h codziennie, żeby przyzwyczaić aparat ruchowy do obciążeń.
      Ciuchy sportowe nic specjalnego do biegania - koszulka oddychająca, softshell jak zimno, długa oddychająca jak ciepło, na głowie lekka czapka lub chusta (Buff), cienkie rękawiczki. Na nogach legginsy chyba jakieś górskie taka w sumie bielizna i krótkie spodenki. Wszystko za duże bo schudłem, legginsy podciągam aż do klaty prawie (XXL)
      Z tego co zauważyłem to ważne są dobre skarpetki.
      Buty najlepiej iść do sklepu niech doradzą, koniecznie rozmiar większe a nie dopasowane na styk. Ja wybrałem Asics z dużą amortyzacją, bo człowiek ciężki to potrzeba.
      A potem tylko spinać się i wychodzić, na początku co drugi dzień, żeby nie przesadzić. Jak zaczynają boleć kolana - Voltaren Max gel, tabsy z meloxicamem albo diklofenakiem i przestawka na marsze aż znów nie będzie boleć.
      Możesz próbować marsz-bieg-marsz itd. ale ja robiłem tak kiedyś i nie było efektów, lepiej stanąć na 3s złapać oddech i lecieć dalej.
      1 stycznie "przebiegłem" 6,8km w godzinę. 28 lutego w 59min 8,5km.
      Aha - unikaj kostki brukowej jak ognia. Asfalt w ostateczności. Znajdź sobie jakąś gruntową drogę albo leśny trakt to nie będziesz miał problemów z kolanami.

      Komentarz

      • okioki
        Rider
        • 2011
        • 360

        Zamieszczone przez mac_aaron
        To ja też się dziś chwalę - przebiegłem pierwsze w życiu 10km bez przystanków (1x siku i 1x wiązanie butów)
        czas 1:09:12 spalono 1015kcal :szeroki_usmiech
        ja biegam na bieżni 30 min raz może dwa na tydzień jak znajdę czas i jak jestem w stanie bo pracuje czasami fizycznie . Myślę że bieganie po 1 godz. to już sport wyczynowy nie sądzę że idzie to w kierunku zdrowia , może się to źle skończyć np niewydolnością serca lub kolan

        Komentarz

        • Andja
          Rider
          • 2006
          • 596

          Do biegania podstawa to dobre buty + chęci z którymi jest ciężko.
          Ja od listopada nie potrafię się zmobilizować . niestety 2 tyg. chorowałem, później pogoda do du** (deszcze), święta i znów deszczowo było. Jak dla mnie to żadna przyjemność biegać jak na głowę pada. A było już dobrze: 10 km w 49:34, półmaraton w 2:05.

          [ Dodano: Nie 20 Mar, 16 18:34 ]
          Problemów z wagą nie mam, dla mnie to przyjemność + ruch po 8 h przed monitorem

          Komentarz

          • AdamB
            RS
            S_OCP Member
            • 2007
            • 8033
            • Octavia IV (NX3)
            • DKZA 2.0 TSI 190 KM

            Zamieszczone przez Andja
            Do biegania podstawa to dobre buty + chęci z którymi jest ciężko.
            TO może coś innego. Biegać też nie chce mi się, więc squash 1h lub basen 2,5km/h kraulem na przemiennie w zależności od dostępności sali. Będzie przyjemnie i ciekawie zwłaszcza gra w squasha .
            Octavia IV 2.0 TSI DSG 4x4 STYLE - DYNAMIC

            Komentarz

            • okioki
              Rider
              • 2011
              • 360

              Mi kiedyś też nie chciało sie biegać , teraz jest odwrotnie jak dłużej nie biegam to czegoś mi brakuje . Biegać zacząłem bo miałem cholesterol 330 :shock: i jak zapytałem lekarza jak to bić to powiedział że ruch jest najlepszy , kupiłem bieżnie i po trzech miesiącach mój chlesterol był na poziomie 150 . Waga poszła z 94kg do 78 kg jednak trochę się zarzynałem i nie polecam tego na początek koniecznie plan http://jak-biegac.pl/plan-treningowy...acych-biegaczy
              Teraz biegam raczej rekreacyjnie

              Komentarz

              • Andja
                Rider
                • 2006
                • 596

                Mieszkam w okolicy gdzie do lasu mam 500 m a na bieżnie sportowa przy szkole 800 m. Latem biegałem po lesie, zimą po oświetlonej bieżni . Squash to już większa logistyka + większe obciążenie stawów czego chciałbym uniknąć.

                Komentarz

                • AdamB
                  RS
                  S_OCP Member
                  • 2007
                  • 8033
                  • Octavia IV (NX3)
                  • DKZA 2.0 TSI 190 KM

                  Zamieszczone przez Andja
                  większe obciążenie stawów czego chciałbym uniknąć.
                  No to jest jeden minus tej dyscypliny. Na początku mocno boli wszystko od placów w dół łącznie zestawami i stopami ( jak się gra "uczciwie"). Po pewnym czasie to mija. Nie mniej jedna godzina uczciwa grania i człowiek jest zryty nieźle.

                  [ Dodano: Nie 20 Mar, 16 19:54 ]
                  Mieszkam w okolicy gdzie do lasu mam 500 m
                  Też mam podobnie.
                  Octavia IV 2.0 TSI DSG 4x4 STYLE - DYNAMIC

                  Komentarz

                  • kazik4x4
                    RS
                    • 2008
                    • 2728

                    Zamieszczone przez Agamek12
                    Z tym bieganiem...
                    Jakieś sugestie dla mnie, czyli osobnika, który z życiu nie biegał, po 200-300m truchciku dostaje zadyszki. Jakie buty, ubranie, trening, itp.?
                    Agamek, buty sobie kup dobre i typowe do biegania, a w inne ciuchy to idź dopiero jak się zapalisz i zobaczysz, że dasz radę, że chcesz to robić.
                    Buty dla początkujących spokojnie kupisz w decathlonie - Kalenji czy jakoś tak, to ich marka, tańsze niż nike czy adidas, ale jakość bardzo dobra.

                    Trening- systemowo nie ma co jakoś podchodzić, ale na początek raczej trucht bardziej niż bieg. Zacznij ile możesz, potem będziesz powiększać.
                    Więcej niż godzinę na jeden trening nie ma sensu, max 4 x w tygodniu. Inaczej zajedziesz stawy i ściegna (mięśnie się regenerują i dostosowują do obciążeń).

                    Wiem, że ze względu na jazdę (praca/dom) będzie ciężko, ale ja proponuję bickykl. Dzień coraz dłuższy, będzie kiedy jeździć.
                    Za kilka stówek kupisz uczciwy rower do jazdy.
                    A na rowerku spokojnie zrobisz " 2-3 godzinny trening" który doskonale podniesie twoją wytrzymałość tlenową.

                    Komentarz

                    • Maicroft
                      Moderator
                      S_OCP MemberModeratorr
                      • 2004
                      • 25757
                      • Audi

                      No i zaczac od biegania w parku/lesie po elastycznej nawierzchni, a nie od asflatu, bo to dobije stawy.

                      Bieganie to IMO bedzie ostatnia rzecz za ktora sie wezme, zaraz po plywaniu :lol:
                      Spritmonitor.de

                      Komentarz

                      • kazik4x4
                        RS
                        • 2008
                        • 2728

                        Zamieszczone przez Maicroft
                        Bieganie to IMO bedzie ostatnia rzecz za ktora sie wezme, zaraz po plywaniu :lol:
                        To u mnie pływanie jest na ostatnim miejscu.. Mimo, że basen mam kawałeczek od domu, to jakoś nie widzę tego. 45 minut pływania a 2 godziny w sumie trzeba poświęcić od wyjścia z domu do powrotu.

                        Komentarz

                        • mac_aaron
                          Elegance
                          • 2012
                          • 984
                          • Octavia III (5E3)
                          • CJSA 1.8 TSI 180 KM

                          Zamieszczone przez kazik4x4
                          Zamieszczone przez Maicroft
                          Bieganie to IMO bedzie ostatnia rzecz za ktora sie wezme, zaraz po plywaniu :lol:
                          To u mnie pływanie jest na ostatnim miejscu.. Mimo, że basen mam kawałeczek od domu, to jakoś nie widzę tego. 45 minut pływania a 2 godziny w sumie trzeba poświęcić od wyjścia z domu do powrotu.
                          Ja na pierwszej lekcji pływania w podstawówce tak wyrżnąłem o kafle, że musieli mi łepetynę pozszywać, bliznę mam na głowie sporą. Przez to nie umiem pływać i unikam basenów.

                          Komentarz

                          • Milord
                            L&K
                            • 2012
                            • 1259
                            • Octavia III (5E3)
                            • CZDA 1.4 TSI 150 KM

                            Zamieszczone przez kazik4x4
                            Milord, ja w 35 dni zszedłem 7kg bez głodowania, bez kombinowania jak koń pod górę, bez efektu jojo. Tyle chciałem, bo gdybymmiał zrzucić więcej, to musiałbym już palić mięśnie.

                            Uderz do konkretnego dietetyka i zobaczysz że to nie jest trudne.


                            Po drugie - spacery, ok na pobudzenie aparatu ruchu, ale za mało intensywny wysiłek żeby schudnąć.
                            Jak zaczniesz biegać, to się zarżniesz i zniechęcisz. Stawy i kolana ucierpią.

                            Kup rower i pulsometr. Na rowerze nie obciążysz stawów. Trening minimum 45minut, a najlepiej godzinka. Tętno ok. 60-70 HRmax. Raz w tygodniu dłuższa przejażdżka ok. 1,5-2h.

                            No i dieta. Jak w rozpisce będziesz mieć podane 80g banana a cały wazy 90 to ODKROIĆ!!! kawałek, ma być 80.

                            polecam http://karolinakozela.pl/
                            kazik4x4 dziekuje bardzo! Napisalem do Karoliny, ale okazalo sie ze w tej chwili mozliwa jest tylko konsultacja online.
                            W miedzyczasie wytargalem z garazu rowerek stacjonarny i zamierzam go dzisiaj przetestowac, zanim wsiade na prawdziwy rower.
                            Czy "im dluzej tym lepiej" na rowerku to dobre podejscie czy jest jakas sensowna granica od ktorej powinienem zaczac?

                            Pozdrawiam
                            Rafał

                            Komentarz

                            • kazik4x4
                              RS
                              • 2008
                              • 2728

                              Milord, Karolina w tej chwili jest na Teneryfie bo tam z mężem prowadza obozy dla kolarzy. Ja pracuje z nia jakis czas i tylko online. Analize skladu ciala i badania robie u siebie a wyniki wysylam online. Potem dostaje korekte planu. Podobnie u jej meza Daniela - robię treningi, potem zgrwam tracki i wskazania z garmina i powertapa i wysylam do analizy.

                              [ Dodano: Pon 21 Mar, 16 18:51 ]
                              Milord, co treningu to na początek sety45min, potem zwiekszac czas treningu tak, zeby dojsc do 1.5h cztery razy w tygodniu. Warto raz w tygodniu pojechac typowy trening tlenowy ok.2.5h. Kupic pulsometr i trzymac tetno ok65%hr max. Po miesiącu jakims czasi jak cie to zafascynuje mozna myśleć o urozmaiceniu treningu lub trenowaniu pod konkretny cel lub specjalizacje wybrać Szosa lub mtb. Tylko trzeba juz wtedy si liczyć z kosztami.

                              [ Dodano: Pon 21 Mar, 16 19:18 ]
                              no i sprawa tak samo ważna jak sam trening, czyli regeneracja. Po treningu obowiazkowe rozciaganie mięśni to pozycja obowiązkowa. Wieczorem można dodac rozmasowanie.

                              Komentarz

                              • leonn
                                RS
                                • 2011
                                • 2728
                                • BSE 1.6 MPI 102 KM

                                Zamieszczone przez kazik4x4
                                Ja pracuje z nia jakis czas i tylko online. Analize skladu ciala i badania robie u siebie a wyniki wysylam online.
                                kazik4x4 tzn że nie byłeś u niej ani raz?
                                Narazie daję rade sam, ale za miesiąc mam zamiar się z tą Panią skontaktować podrzuć na pw jakie są koszty tych badań i wizyt.

                                Komentarz

                                • kazik4x4
                                  RS
                                  • 2008
                                  • 2728

                                  Zamieszczone przez leonn
                                  Zamieszczone przez kazik4x4
                                  Ja pracuje z nia jakis czas i tylko online. Analize skladu ciala i badania robie u siebie a wyniki wysylam online.
                                  kazik4x4 tzn że nie byłeś u niej ani raz?
                                  Narazie daję rade sam, ale za miesiąc mam zamiar się z tą Panią skontaktować podrzuć na pw jakie są koszty tych badań i wizyt.
                                  Nie, nie byłem u niej na na konsultacji bo to raczej zbędne jeśli nie jesteś na etapie PRO - czyli sport nie jest twoim głównym zajęciem.
                                  Tym bardziej, że mam gdzie zrobić analize składu ciała która jest pomocna w ustalaniu diety.

                                  "....Badania krwi, które należy przesłać do mnie w formie pdf:
                                  morfologia rozszerzona, crp, magnez, potas, żelazo, ferrytyna, tsh, glukoza, insulina,
                                  lipidogram, próby wątrobowe, kwas moczowy, kinaza kreatynowa...."


                                  Za badania dałem ok. 280pln, następne kosztują podobnie, robię raz na kwartał.
                                  Wyniki mam online, więc jej linkuję.

                                  Koszty Karoliny - do uzgodnienia z nią.

                                  Wygodnie mam z tym, że na bieżąco koryguje mi dietę bo ma na bieżąco podgląd do mojego dzienniczka w trainigpekas - ( http://home.trainingpeaks.com/ - platforma do monitoringu treningów, analizy danych itp)

                                  Z doświadczenia jakie mam uważam, dietetyk to nie chirurg plastyczny i nie musi delikwenta oglądać. Dobry dietetyk analizuje wyniki i wprowadza zmiany żywieniowe.
                                  A analiza składu ciała na etapie zwykłego odchudzania też jest raczej zbędna, bo jak wprowadzisz odpowiedznią dietę to skałd ciała po 2-3 miesiącach przybliży Ci się do wartości optymalnych.

                                  Komentarz

                                  • shok
                                    RS
                                    • 2009
                                    • 2070
                                    • Octavia I (1U2)
                                    • AXR 1.9 TDI PD 101 KM

                                    kazik4x4, kiedy ty na to wszystko znajdujesz czas? Prowadzisz firmę, uprawiasz sporty,wyjazdy rekreacyjne i w dodatku masz czas na takie zabawy w odchudzanie.Serio szacunek :shock:

                                    Komentarz

                                    • Yarwa
                                      Elegance
                                      • 2010
                                      • 915
                                      • BMW

                                      jak ma dobrze zorganizowana firme i odpowiednich ludzi, którzy mogą z niego ściągnąć część obowiązków, to wtedy pojawia się czas dla siebie.

                                      Komentarz

                                      • kazik4x4
                                        RS
                                        • 2008
                                        • 2728

                                        Zamieszczone przez shok
                                        kazik4x4, kiedy ty na to wszystko znajdujesz czas? Prowadzisz firmę, uprawiasz sporty,wyjazdy rekreacyjne i w dodatku masz czas na takie zabawy w odchudzanie.Serio szacunek :shock:
                                        Kwestia zorganizowania sobie pracy i życia.
                                        Firmę mam tak zorganizowaną, że 99% spraw załatwiam na telefon/mail.
                                        Do niedawna prowadziłem aktywnie drugą firmę, gdzie byłem uwiazany jak pies. Handel częściami samochodowymi to 10h w firmie i 7h na telefonie. Teraz brat przejął to, a ja mam tylko z tego tantiemy.
                                        Firma którą jest trzonem mojej dzialalności jest prowadzona w inny sposób. 99% spraw i zleceń przyjmowane jest via mail/telefon. Moja praca ogranicza się jedynie do pracy koncepcyjnej w nietypowych przypadkach. Wszystko co już jest opracowane i niejako typowe omija mnie i idzie bezpośrednio na produkcję.
                                        Dzięki temu moja "praca" w 90% ogranicza się do przebywania w zakładzie w godzinach pracy i to tez nie koniecznie.
                                        Jeżdżąc enduro/na rowerze paradoksalnie nie zaniedbuję pracy. To długie godziny spędzone samotnie na rowerze dały mi możliwość spokojniej analizy i przemyślenia kierunku rozwoju, technologii itp i w ostatnie dwa lata moja firma zrobiła zajebisty przeskok organizacyjno-technologiczny i zapewniła sobie perspektywy rozwoju na najbliższe kilkanaście lat.
                                        Mam sprawdzonych ludzi, opracowane technologie itp.

                                        A co do zabawy w treningi itp - samo wyszło. Ze sportem byłem za pan brat zawsze, a na rower na dobre wsiadłem nieco ponad dwa lata temu. I zacząłem jeździć w miarę systematycznie. Coś mi do głowy strzeliło, żeby wystartować w maratonie MTB i się zaczeło... treningi, trener, dieta, zbrojenie sprzetowe itp.

                                        Oprócz tego mam dwie jeszcze mniej zajmujące branże - wynajem nieruchomości - czyli pracujesz 5min w miesiącu kiedy wystawiasz fakturę, i tak nieco z przypadku rolnictwo - tu już więcej, ale i tak nie wychodzi więcej niż w sumie 20-25 dni podzielonych na cały rok, ale to też ludzie robią.

                                        Ale mimo że poukładane, to nie sram czasem na lewo i prawo. Do tego stopnia, że jak żona kupiła na jesieni niedaleko nas (100m w linii prostej) budynek na kolejną siedzibę swojej firmy, to teraz jest koniec marca, lokal już wykończony, pracuje, zarabia a ja wczoraj byłem tam pierwszy raz w życiu :shock:

                                        Komentarz

                                        • Agamek12
                                          RS
                                          S_OCP Member
                                          • 2006
                                          • 9942
                                          • Ford

                                          Koledzy, prośba o pomoc w drobnej i trywialnej w gruncie rzeczy sprawie...
                                          Jaki sobie dobrać ubiór do siłowni (tak, dojrzewam do decyzji). Jaka góra, dół, skarpety, buty, ręcznik, itp. Pytanie dla wielu z Was głupie, ale ja nie mam pojęcia co kupić żeby nie wyglądać głupio...
                                          Coś z dolnej półki cenowej na poziomie Decathlon... :? Bo nie wiem czy mi się spodoba, czy zacznę i czy będę kontynuować...
                                          Adam... Używam:
                                          Rolka: e11FL 97KM/130Nm
                                          Passek: B6 175KM/366Nm

                                          Komentarz

                                          • Rico40
                                            Ambiente
                                            • 2014
                                            • 135
                                            • Fabia (6Y2)

                                            Zamieszczone przez Agamek12
                                            Koledzy, prośba o pomoc w drobnej i trywialnej w gruncie rzeczy sprawie...
                                            Jaki sobie dobrać ubiór do siłowni (tak, dojrzewam do decyzji). Jaka góra, dół, skarpety, buty, ręcznik, itp. Pytanie dla wielu z Was głupie, ale ja nie mam pojęcia co kupić żeby nie wyglądać głupio...
                                            Coś z dolnej półki cenowej na poziomie Decathlon... :? Bo nie wiem czy mi się spodoba, czy zacznę i czy będę kontynuować...
                                            Przede wszystkim ma być przewiewne i szybko schnące jeśli chodzi o spodenki i podkoszulkę( abyś nie capił jak niektórzy u mnie na siłce), wygodne dla ciebie a nie dla innych. Firma sprzętu wedle uznania i oczywiście z dwa lub trzy komplety na zmianę chyba że chcesz prac codziennie (ja mam 3 komplety na zmianę),ręcznik 50x70 do wytarcia potu i podłożenie pod siebie osobny do kąpieli po siłce to już kąpielowy. Flaszka wody i ogień na siłkę powodzenia.

                                            Komentarz

                                            • Crk64
                                              Drive
                                              • 2015
                                              • 96

                                              Zamieszczone przez Agamek12
                                              Koledzy, prośba o pomoc w drobnej i trywialnej w gruncie rzeczy sprawie...
                                              Jaki sobie dobrać ubiór do siłowni (tak, dojrzewam do decyzji). Jaka góra, dół, skarpety, buty, ręcznik, itp. Pytanie dla wielu z Was głupie, ale ja nie mam pojęcia co kupić żeby nie wyglądać głupio...
                                              Coś z dolnej półki cenowej na poziomie Decathlon... :? Bo nie wiem czy mi się spodoba, czy zacznę i czy będę kontynuować...
                                              Kolego, trening silowy ma blizej do pracy na roli, anizeli rewii mody. W ogole nie przejmowalbym sie tym za bardzo na Twoim miejscu. Jak sie ubierales na WFIe pewnie jeszcze pamietasz ...?
                                              Tak powaznie kolega wyzej zdementowal, przede wszystkim przewiewne ciuchy, cos do otarcia potu, choc od bidy na silce powinienies znalezc maszyny z recznikami papierowymi do wytarcia potu, czy pozostawienia po sobie porzadku.

                                              Komentarz

                                              • Agamek12
                                                RS
                                                S_OCP Member
                                                • 2006
                                                • 9942
                                                • Ford

                                                Dobra... Zapytam inaczej.
                                                Spodenki krotkie czy szorty?
                                                T-shirt czy "naramiona"?
                                                Chlop 40 lat z wlosami z glowy odrastajacymi na plecach I ramiionach.
                                                Adam... Używam:
                                                Rolka: e11FL 97KM/130Nm
                                                Passek: B6 175KM/366Nm

                                                Komentarz

                                                • piramida
                                                  RS
                                                  • 2009
                                                  • 12222
                                                  • Superb III (3V3)

                                                  Agamek12, wskocz w leginsy, wszystkie laski twoje
                                                  superb combi 2.0TSI 4x4 DSG L&K 393PS/509Nm stage 2 by CS
                                                  http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...er=asc&start=0

                                                  poprzednio octa 2.0tdi 260PS/500Nm http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...=38983&start=0

                                                  Komentarz

                                                  • shok
                                                    RS
                                                    • 2009
                                                    • 2070
                                                    • Octavia I (1U2)
                                                    • AXR 1.9 TDI PD 101 KM

                                                    Zamieszczone przez Agamek12
                                                    Dobra... Zapytam inaczej.
                                                    Spodenki krotkie czy szorty?
                                                    T-shirt czy "naramiona"?
                                                    Chlop 40 lat z wlosami z glowy odrastajacymi na plecach I ramiionach.
                                                    -spodnie długie dresowe powód to co wypocisz zostaje na gaciach a nie na maszynach
                                                    -moim zdaniem T-shirt powód jak wyżej w dodatku mniejsza powierzchnia do przyklejania się do zimnej skóry.Jak się porządnie rozgrzejesz załapiesz o co chodzi.
                                                    Moim zdaniem na siłownie zabierz to co wyżej + ręczniki minimum dwa jeden do ćwiczeń czyli obcierasz się z potu inny na kąpiel ( wedle uznania iloma się wycierasz).Buty wiadomo jakieś czyste adidasy.No i najważniejsze wodę niegazowaną! Oczywiście popijasz a nie pijesz ktoś Ci na siłowni wytłumaczy.
                                                    Pamiętaj zanim zaczniesz cokolwiek podnosić porządnie się rozgrzej.Nie patrz co inni robią i ile podnoszą bo w większości to ludzie bez pojęcia na dopalaczach.
                                                    Robisz swoje,swoim tempem i tyle byle chęci były.

                                                    Komentarz

                                                    Pracuję...