Mandaty, fotki z ITD lub SM

[natash]

No dobra, ale tam niema pkt że muszą mi kazać wskazać kto prowadził.

[rafiki]

natash, ja na Twoim miejscu poprosiłbym o podanie prawidłowej podstawy prawnej. A takowej nie ma, bo nigdzie nie ma napisane, że musisz prowadzić ewidencję kto, kiedy, gdzie i jak długo jechał Twoim autem. Jeśli faktycznie podali art. 129b ust. 3 pkt 7 jako podstawę prawną, to napisz im, że taki przepis nie istnieje ciekawe co oni na to :lol:

[piramida]

natash, nic nie musisz im wskazywać a tym bardziej dostarczać im dowodów na siebie czy najbliższą swoją rodzinę :!:

Jeżeli sumienie cię gryzie to zawsze możesz przyjąć na klatę i zapłacic mandat za wykroczenie, ja tak robie jeżeli mam mało pkt :lol: ale skoro nie masz takiej ochoty to niech ci udowodnią że to akurat ty dokonałeś tego wykroczenia :wink:

[ Dodano: Pon 10 Lis, 14 23:10 ]
rafiki, zapewne powołują się na pkt 3. pod punkt 7 gdzie SM jest upowazniona do żądania od właściciela lub posiadacza pojazdu wskazania komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie.

Z tym że żądać to sobie mogą :szeroki_usmiech

[natash]

To co im odpisać, żeby się powołać na jakiś art?

[rafiki]

piramida,

5) wydawania poleceń:

a) osobie, która spowodowała przeszkodę utrudniającą ruch drogowy lub zagrażającą jego bezpieczeństwu,

b) kontrolowanemu uczestnikowi ruchu - co do sposobu jego zachowania.

to pogrubione masz na myśli? :lol: Jeśli faktycznie o to im chodzi to SM przechodzi samą siebie, bo to nie jest kontrola uczestnika ruchu :lol:
natash, ja bym napisał tylko tyle, że nie istnieje wskazany przepis i niech myślą co dalej

[Wally]

natash, poszukaj tutaj http://3obieg.pl/mandaty/

[endryu]

a na Twoim miejscu poprosiłbym o podanie prawidłowej podstawy prawnej. A takowej nie ma, bo nigdzie nie ma napisane, że musisz prowadzić ewidencję kto, kiedy, gdzie i jak długo jechał Twoim autem. Jeśli faktycznie podali art. 129b ust. 3 pkt 7 jako podstawę prawną, to napisz im, że taki przepis nie istnieje

Istnieje.
W tym roku nastąpiła zmiana ustawy Prawo o ruchu drogowym http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServl...WDU19970980602 Tekst ujednolicony.

[rafiki]

endryu, nie istnieje. To w ust. 2 jest pkt 7 a nie w ust. 3 jak wskazuje natash,

[ Dodano: Wto 11 Lis, 14 13:19 ]
a nawet jeśli by chodziło o ust. 2 pkt 7 to i tak jest to przepis z wzięty w tej sprawie, bo nie mamy do czynienia z przeszkodą ani kontrolą uczestnika ruchu drogowego, bo zdjęcie z fotoradaru nie jest kontrolą uczestnika ruchu...

[endryu]

Straszą mnie art. 129b ust. 3 pkt 7.

rafiki, sprawdź bo się mylisz.

[rafiki]

endryu, sorki, masz rację, "b" mi umknęło.
piramida, wskazać nie musisz, ale za niewskazanie mogą Cię do sądu wysłać

[natash]

No to wskaże 3 osoby, które jechały i poproszę jeszcze raz o lepsze zdjęcie.

[piramida]

rafiki, ma na mysli dokładnie 7 pod punkt:

3. W ramach wykonywania kontroli ruchu drogowego w zakresie, o którym mowa w ust. 2, strażnicy gminni (miejscy) są upoważnieni do:
1) zatrzymania pojazdu lub jadącego wierzchem, z wyłączeniem pojazdów kierowanych przez osoby, o których mowa w ust. 2 pkt 1 lit. b;
2) sprawdzania dokumentów wymaganych w związku z kierowaniem pojazdem i jego używaniem;
3) używania urządzeń rejestrujących, z tym że w przypadku używania urządzenia zainstalowanego w pojeździe w czasie pracy urządzenia pojazd nie może znajdować się w ruchu;
4) legitymowania uczestnika ruchu i wydawania mu wiążących poleceń, co do sposobu korzystania z drogi lub używania pojazdu;
5) wydawania poleceń:
a) osobie, która spowodowała przeszkodę utrudniającą ruch drogowy lub zagrażającą jego bezpieczeństwu,
b) kontrolowanemu uczestnikowi ruchu - co do sposobu jego zachowania;
6) sprawdzenia wykonania obowiązków określonych w art. 78 dokumenty przekazywane kupującemu przy sprzedaży pojazdu ust. 2;
7) żądania od właściciela lub posiadacza pojazdu wskazania komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie.

Z tym że dotyczy to kontroli a nie wiem jak się to ma do fotoradaru

[PAOLO ESCO]

wskazać nie musisz, ale za niewskazanie mogą Cię do sądu wysłać

łoooczywiście można usilnie chcieć sobie przypomnieć ...ale nie pamiętać, nie pamiętać, nie pamiętać... za "nie pamięć" nikogo ukarać nie można a "zgodnie z zasadą "in dubio pro reo" zawartą w art. 5 par. 2 kpk w związku z art. 8 kpw wszelkie wątpliwości należy ZAWSZE rozstrzygać na korzyść obwinionego" --- > http://3obieg.pl/mandaty/blog

[rafiki]

PAOLO ESCO, powiedz to straży miejskiej :lol: oni "niepamiętanie" kto jechał traktują jako odmowę wskazania, czyt. że właściciel kręci

[kazik4x4]

wskazać nie musisz, ale za niewskazanie mogą Cię do sądu wysłać

łoooczywiście można usilnie chcieć sobie przypomnieć ...ale nie pamiętać, nie pamiętać, nie pamiętać... za "nie pamięć" nikogo ukarać nie można a "zgodnie z zasadą "in dubio pro reo" zawartą w art. 5 par. 2 kpk w związku z art. 8 kpw wszelkie wątpliwości należy ZAWSZE rozstrzygać na korzyść obwinionego" --- > http://3obieg.pl/mandaty/blog

Tu nie karzą za "niepamięć" ale za nienależyte zabezpieczenie pojazdu przed użyciem przez osoby postronne, bo zgodnie z prawem o ruchu drogowym właściciel pojazdu jest zobowiązany wiedzieć komu powierza pojazd i na żądanie służb powinien wskazać tą osobę.

[ Dodano: Wto 11 Lis, 14 23:51 ]
A BTW, czy tak trudno wziąć na klatę i zapłacić jak się jechało za szybko?
To tak jak złodziej złapany na gorącym mówi, że to nie on i nie jego ręka, a w ogóle nie pamięta, żeby był własnie tu i teraz.
Ja walczę z radarami jeżdżąc po prostu rozsądnie, z CB, z Yanosikiem a nie potem szukam dziury w całym, że nie pamiętam, że to nie ja, że było za zimno a radar był za stary, a poza tym w wezwaniu to kropka stoi nie w tym miejscu...

[piramida]

kazik4x4, obecnie konto mam czyste ale jak miałem około 15pkt i groziło mi kolejne 8 to już nie było wesoło i w takiej sytuacji nie przyjmuję sie na klatę kolejnego mandatu bo mogło by sie to skończyć w WORDzie :szeroki_usmiech

[robreg]

Ja walczę z radarami jeżdżąc po prostu rozsądnie, z CB, z Yanosikiem a nie potem szukam dziury w całym, że nie pamiętam, że to nie ja, że było za zimno a radar był za stary, a poza tym w wezwaniu to kropka stoi nie w tym miejscu...

Kazik, kiedyś też tak mówiłem, ale od pewnego momentu zmieniłem zdanie. W tym domu publicznym nie da się zdroworozsądkowo poruszać się drogami krajowym Twoją metodą.

DK10, ZTCP na odcinku Bydzia-Wałcz, stało (o ile jeszcze nie stoi) parę zabiegów w stylu:
D-51:automatyczna kontrola prędkości
B-33: ograniczenie prędkości 70
D-42: obszar zabudowany
D-6: przejście dla pieszych
D-43: koniec obszaru zabudowanego
cały ten teatrzyk ustawiony na odcinku może 500m, w szczerym polu, gdzie ktoś postawił DWIE chałupy!!! Dostając mandat za coś takiego, miałbym ochotę odbiorcy mojej kasy wepchnąć ją w ............. tak głęboko, żeby mu gardłem wyszła.

Z tego powodu zacząłem używać autostrad i dróg "S", nadal używając samochodu w trybie ekonomicznym. A potem wychodzi na to, że jestem samobójcą, bo nie zap....lam tam 180km/h prawym pasem... A ja tylko potrzebuję od czasu do czasu przejechać możliwie tanim kosztem 1000-1500km po mojej kochanej ojczyźnie.

[ Dodano: Sro 12 Lis, 14 03:31 ]

No to wskaże 3 osoby, które jechały i poproszę jeszcze raz o lepsze zdjęcie.

1. M. Koniuszko
2. J. Tkaczuk
3. T. Alent

Furę brał Marian, ale nie mówił który będzie jechał, bo podobno mieli śmigać na jakąś balangę i jeszcze nie wylosowali, który tym razem będzie trzeźwy.

[wesol]

a ja mam inna zagwostke. Tez dostalem fotke od tylca. Niby jechalem 75 a dozwolone jest 50. Nie kojaze czy tam byla 50 znaczy sie ograniczenie znakiem do 50 ale napewno to byl obszar zabudowany. Owszem w zabudowanym jest 50 ale ja jechalem w nocy dokladnie to o godzinie 5.30 nad ranem ( jest to na fotce). Wydaje mi sie ze jesli znaki nie stanowia inaczej to od 22.00 do 6.00 w miescie obowiazuje ograniczenie do 60 km/h a od 6.00 do 22.00 obowiazuje 50 km/h. maila im wuslalem ale cisza jest bo teraz te pare dni wolnego. Poczekam zobacze ewentualnie dzis zadzwonie.

[robreg]

wesol, albo +15, albo +25, tak czy siak nagroda się należy ;-)

[westwi78]

Wydaje mi sie ze jesli znaki nie stanowia inaczej to od 22.00 do 6.00 w miescie obowiazuje ograniczenie do 60 km/h a od 6.00 do 22.00 obowiazuje 50 km/h.

masz racje, wydaje Ci się bo to obowiązuje 23-5 .

[kazik4x4]

Kazik, kiedyś też tak mówiłem, ale od pewnego momentu zmieniłem zdanie. W tym domu publicznym nie da się zdroworozsądkowo poruszać się drogami krajowym Twoją metodą.

DK10, ZTCP na odcinku Bydzia-Wałcz, stało (o ile jeszcze nie stoi) parę zabiegów w stylu:
D-51:automatyczna kontrola prędkości
B-33: ograniczenie prędkości 70
D-42: obszar zabudowany
D-6: przejście dla pieszych
D-43: koniec obszaru zabudowanego
cały ten teatrzyk ustawiony na odcinku może 500m, w szczerym polu, gdzie ktoś postawił DWIE chałupy!!!

Rozumiem, że na 500m zwolnienie do prędkości przepisowej" jest dla Ciebie niewykonalne...

[ Dodano: Sro 12 Lis, 14 07:27 ]

kazik4x4, obecnie konto mam czyste ale jak miałem około 15pkt i groziło mi kolejne 8 to już nie było wesoło i w takiej sytuacji nie przyjmuję sie na klatę kolejnego mandatu bo mogło by sie to skończyć w WORDzie :szeroki_usmiech

Prawo nam daje możliwość nie przyjęcia mandatu - tego nie neguję, ale mi chodziło bardziej o szukanie dziury w całym w takich przypadkach jak natash.
Jak się nic nie dzieje to wozu nawet żonie na zakupy nie pożyczy, ale jak mandat dostał to nagle w miesiącu 50 kolegów miało jego furę i weź tu pamietaj...

[robreg]

Kazik, kiedyś też tak mówiłem, ale od pewnego momentu zmieniłem zdanie. W tym domu publicznym nie da się zdroworozsądkowo poruszać się drogami krajowym Twoją metodą.

DK10, ZTCP na odcinku Bydzia-Wałcz, stało (o ile jeszcze nie stoi) parę zabiegów w stylu:
D-51:automatyczna kontrola prędkości
B-33: ograniczenie prędkości 70
D-42: obszar zabudowany
D-6: przejście dla pieszych
D-43: koniec obszaru zabudowanego
cały ten teatrzyk ustawiony na odcinku może 500m, w szczerym polu, gdzie ktoś postawił DWIE chałupy!!!

Rozumiem, że na 500m zwolnienie do prędkości przepisowej" jest dla Ciebie niewykonalne...

chyba nie dość dokładnie się wyraziłem. około 300mb obszaru zabudowanego z fotoradarem??? na drodze krajowej ??? to znaczy GŁÓWNEJ DRODZE KOMUNIKACYJNEJ w tym ...............??? wydaje mi się, że to nie są drogi lokalne, mające na celu połączenie między sobą każdej zagrody w gminie, albo ja nie rozumiem pojęcia hierarchii:

drogi krajowe – klasy A, S, GP, a wyjątkowo G,
drogi wojewódzkie – klasy G, Z, a wyjątkowo GP,
drogi powiatowe – klasy G, Z, a wyjątkowo L,
drogi gminne – klasy L, D, a wyjątkowo Z.

chyba, że po prostu zlikwidujmy pojęcie obszaru niezabudowanego w tym kraju i rozwiąże to takie problemy, jak tu przedstawiłem.

[ Dodano: Sro 12 Lis, 14 08:06 ]
Z wikipedii:

Droga krajowa – jedna z kategorii dróg publicznych, umożliwiających krajową i międzynarodową komunikację kołową pomiędzy dużymi miastami oraz ogólnodostępnymi przejściami granicznymi, która jest rekomendowana do ruchu długodystansowego i tranzytowego.

[kazik4x4]

robreg, przepraszam kolego ale tak w sumie to ja się pytałem nie o zasadność ustawienia tam znaku/fotoradaru czytaj dalej "pułapki", bo w naszym kraju mnie nic nie zaskoczy, ale w pytaniu mi bardziej chodziło o to, czy szanownemu Panu korona z głowy nie spada jak zwalnia do prędkości określonej znakami???
To, że dana droga jest rekomendowana do ruchu tranzytowego, długo czy inno dystansowego absolutnie nie wyklucza tego, że tam może być ograniczenie prędkości.

Poza tym, jaśnie panu nie każą zwolnić do 40 czy 50 ale raptem do 70 na dystansie 500m, więc nie każą Ci się wlec 70 przez pół powiatu.

A teraz pytanie - gdybyś mieszkał w tym szczerym polu, w jednej z tych dwóch chałup to może byś inaczej patrzył na ograniczenie prędkości?

Mi kiedyś moja matka zadała pytanie " gdzie się poskarżyć na kierowców którzy wożą pod jej domem piach na budowę pobliskiego odcina DK?" to matce odpowiedziałem:
"Mamo, napisz tam gdzie byś napisała gdybym to ja jeździł tą patelnią i na chleb zarabiał"

[robreg]

kazik4x4, to jest pytanie z cyklu "kto ma mi zwrócić za zalany dom, pobudowany na terenach zalewowych", "kto mi zapłaci odszkodowanie za trasę szybkiego ruchu, przebiegającą za oknem, której plany opracowano dziesiąt lat przed tym, jak deweloper zaplanował moje mieszkanie".

może za mało jeździłem po świecie, ale chyba nigdzie indziej w ten sposób nie używa się znaków drogowych. Zupełnie czym innym są ograniczenia w miastach, a zupełnie czym innym są dla mnie takie potworki.

Skoro jest to droga krajowa, tranzytowa, dedykowana do ruchu długodystansowego, może po prostu powinna być to droga wygrodzona, bez możliwości wjazdu poza węzłami skrzyżowań z wytyczonymi drogami powiatowymi, z dodatkowym zakazem budowy nowych obiektów budowlanych w odległości mniejszej niż 1000m od dróg krajowych. W trosce o bezpieczeństwo dzieci, psów, kur, kotów i reszty gospodarskiego inwentarza.

Byłoby bezpieczniej, jeździłoby się płynniej i wszyscy tambylcy nie mieliby problemu ze złym tranzytem.

[kazik4x4]

robreg, no taaaa, warszawiok jedzie to sie chowajta chamy w chałupach... Całe sto pińć kuni pod masko to bedzie deptoł ino sie kurzyć bedzie