Narzedzia warsztatowe

[b707]

Głównie chodziło mi o to że yato tak jak Neo jest rozreklamowane. a jest kupa firm które sprowadzają narzędzia w takiej samej jakości a cena jest o wiele niższa lub cena ta sama a jakość wyższa.
Ps. Samiec tego Stanleya chyba nie kupiłeś w sieciówce.
Ja mogę powiedzieć na przykładzie wierteł że w marketach wielkopowierzchniowych tylko jeden rodzaj wierteł SDS+ produkowany jest w europie. wszystkie inne robione są dla firm europejskich w chinach lub na Tajwanie , Większość kluczy płaskich/oczkowych natomiast prod. są w Indiach.

Ja w domowym zakatku uzywam Yato i nie narzekam:-p Jak ktos szuka ciekawych narzedzi recznych to moze zainteresuje go fakt iz Hilti ma zamiar wkroczyc ostrzej na rynek narzedzi ręcznych. Od dawna maja w ofercie klucze nasadowe i bity... teraz dojda grzechotki oraz bardzo fajne zestawy. Cenowo jak to Hilti dupy nie urywa ale jakosc + tzw wartosc dodana moga stworzyć ciekawa oferte.

[Thundi]

Zastanawia mnie tylko czemu wszyscy wychwalają Yato ,przeciż to jest tylko lepsza Toya

Choć nie wychwalam Yato to odpowiedź na to pytanie jest łatwa. Ludzie chcą kupić towar który jest wart swojej ceny i mniej więcej znają ile co musi kosztować. Problem tylko w tym że producenci myślą odwrotnie: ile to klient zapłaci za towar jak najtańszy.

Miałem taka zabawę z końcówkami PH2 komplet kosztował 24zł z czego był to komplet 4 różnych bitów i 3 pozostałe mi nie były potrzebne. Cena niby dobra (znaczy powinny być już trochę lepsze) a jakość no cóż bit wytrzymywał miesiąc pracy. I tak szedł bit za bitem aż trafiłem miejsce gdzie sprzedawali na sztuki - 5zł sztuka. Nakupiłem 10 i ....
No właśnie niby tańszy więc będzie gorszy ale jako że nie ma tych dodatkowych stwierdziłem że się opłaca. Z jakością jest z nimi tak że używam 2 bita z tych 10 kupionych bo pierwszy mi się zgubił bo by pewnie do dziś działał - do momentu zgubienia 1,5roku
Czyli jako klient byłem nabijany w butelkę bo kupowałem produkt zupełnie nie wart swojej ceny Yato mimo że ma względnie niską cenę jakość już jakaś w tym jest.

PS: Notabene to samo jest chyba ze Skodą (dobre auto za przystępną cenę)

[andrzej1962]

Koledzy proszę podpowiedzcie jaki klucz dynamometryczny do wykorzystania w domu kupić. Przeznaczenia dokręcanie kół dwa razy do roku przy wymianie kół zima- lato

[piramida]

andrzej1962, ja przy zmianie kół jak nie kopne z buta w klucz to nie wierzę że koło dobrze dokrecone :lol:

[Samiec]

Kupiłem taki klucz dynamometryczny w markecie selgros lub makro, taki ze skalą na blaszce.
Ogólnie spełniał swoją rolę do przykręcania alusów. Podobno moment prawidłowy to 170, zawsze i tak dobijałem do 190 dla pewności.
Dzisiaj już go nie używam, jednego lata dokręciłem jak powyżej i przejechałem z 200km z odkręconym kołem nie wiedząc co to chrobocze w kole. Koło by odpadło, ale trzymała jedna śruba, resztę wykręciłem ręką. :shock:
Co ciekawe kopałem nogą w koło i nawet nie drgnęło, zawsze się tak podstawiło jak sprawdzałem. :?
Teraz dokręcam do oporu.

[AdamB]

andrzej1962, ja przy zmianie kół jak nie kopne z buta w klucz to nie wierzę że koło dobrze dokrecone :lol:

Ja mam klucz dynamometryczny w rękach. Jak fabrycznym dociągnę z całej siły to jest dobrze dokręcone.

[RALF]

Thundi nie patrz na cene. cena nie jest wyznacznikiem (niejako) osprzęt do elektro lub narzędzia ręczne a w szczególności te najbardziej się zużywajace czyli nasadki , bity, przedłużki maja największą marżę w sklepach gdyż ten towar najlepiej schodzi i na nim najlepiej się zarabia, przykładowo twoje bity kosztowały 24 zł - ok 70% marzy - 23% podatku i wiesz już po jakiej cenie kupuje je handlarz.
ja dzis popchnełem w paru marketach końcówki do karton gipsu z ogranicznikiem, jak zobaczyłem cene po jakiej market będzie to sprzedawał to się złapałem za głowę, a i tak będzie schodziło jak ciepłe bułeczki

[andrzej1962]

To co mówicie aby dać sobie spokój z tym dynamometrycznym? Zadałem pytanie bo co sezon wkurza mnie to, że przy zmianie kół dokręcę tak śruby, że nie mogę ich odkręcić i muszę niejednokrotnie kombinować z przedłużkami. Jak nie to to co powiecie nt elektrycznego do kół. Elektryczny, bo nie mam kompresora a dla klucza nie będę go przecież kupował.

[Pixon]

A nie pomaga stawanie na kluczu? Ewentualne stanięcie i taki jakby naskok?

Według mnie kupowanie klucza dynamometrycznego do przykręcania kół to lekka przesada. Rozumiem elementy silnika, skrzyni biegów, ewentualnie tam gdzie jest aluminium i zachodzi ryzyko zerwania gwintu ale do kół?

Jeszcze jest opcja z wkrętakiem udarowym do podbijania

http://allegro.pl/king-tony-4112-wkretak-udarowy-z-koncowkami-i3969552010.html

[andrzej1962]

A nie pomaga stawanie na kluczu? Ewentualne stanięcie i taki jakby naskok?

No właśnie tak zjechałem oryginalny już o elemencie do śrub zabezpieczających nie wspomnę, bo zjechane zostały dość mocno aż boje się co będzie na wiosnę.

[kazik4x4]

, przykładowo twoje bity kosztowały 24 zł - ok 70% marzy - 23% podatku i wiesz już po jakiej cenie kupuje je handlarz.

Boże jakie to proste. Nic tylko narzędziami handlować Szczególnie podoba mi się to wyliczenie gdzie 23% podatku oblicza się po odliczeniu marży

24zł - czyli 19,51zł netto, -70% marży = 5,85zł kupuje handlarz.
Po drodze zarobił na tym już producent i jego pracownicy, importer/dystrybutor. Czyli koszt wytworzenia musi oscylować w okolicach 31 max 32 groszy

[endryu]

Panowie do przykręcenia śrub wystarczającym są własne łapki i oryginalny klucz (żadne tam buty i przedłużki) Śruby zabezpieczające dokręcamy tylko ręcznie z "czuciem" :szeroki_usmiech (nigdy mi się nie odkręciła żadna śrubka)

[Samiec]

Zadałem pytanie bo co sezon wkurza mnie to, że przy zmianie kół dokręcę tak śruby, że nie mogę ich odkręcić i muszę niejednokrotnie kombinować z przedłużkami.

Używaj smaru miedzianego na gwinty śrub, nie będzie problemu z odkręcaniem.

[Pixon]

U mnie smar miedziany po nabraniu temperatury od hamulców lubi sobie trochę wypłynąć na piastę koła. Co prawda coś tam pewnie zostanie na śrubach, ale tak tylko mówię.

[RALF]

oj kazik .... gdybyś wiedział jak tanie są art. w chinach to byś się tak nie dziwił
a co do mojego obliczania vat,marża to fakt my mistake
ps. zapomniałeś doliczyć koszty transportu
5,85 - pośrednik ( dostawca ) kupuje to po jakieś 5 zł zarabiając ok 85 gr na szt. no max 1 zł
jeżeli towar jest chodliwy i idzie w tyś szt. miesięcznie w sieci w PL to zysk wynosie ok 850 zł na jednej referencji
oczywiście marżowanie jest różne od 1 gr do nawet 5 zł , popyt i podaż również uwarunkowane są od wielu czynników więc nie będe się w to dalej zagłębiał .
Suma sumarum sklepy na nas na prawdę dużo zarabiają
PS 2 . jak ktoś chce klucz dynamometryczny , proszę napisać mi PW. podam cenę opisze co i jak
aha . odbiór osobisty tylko w warszawie

[Thundi]

przykładowo twoje bity kosztowały 24 zł - ok 70% marzy - 23% podatku i wiesz już po jakiej cenie kupuje je handlarz.

Ja wiem w jakiej cenie kupuje sklep który tym handluje tylko że marża na ten zestaw jak i na bity pojedyncze pewnie jest podobna (choć te pojedyncze to akurat zupełnie inny sklep - więc dokładnych info nie mam) mimo tego te pojedyncze są znacznie lepsze jakościowo (powiedział bym że nawet o niebo lepsze)

Boże jakie to proste. Nic tylko narzędziami handlować

Zmartwię cie bo tak teoretycznie jest, jak by ludzie w marketach tylko młotki, klucze czy inne obcęgi kupowali to by te markety zarabiały paręnaście razy tyle co zarabiają

W jednej sieci marketów budowlanych szczypce do zaciskania wtyku RJ45 kosztują ponad 25zł koszta zakupu przez ten market zaś są poniżej 1zł ! i taka proporcja jest ta innym tego typu sprzęcie.

Tylko że nawet w hipermarketach nikt na potęgę młotków itp nie kupuje.

[RALF]

kazik , dodatkowo mogę ci podpowiedzieć że najlepiej będzie rozkręcić ci biznes we wschodniej części eruopy - litwini, białorusini - kupują po Polskiej stronie w markętach narzedzia na kilogramy, później wwożą to do siebie i sprzedają z 2-3 krotną przebitką , aha i mają tax free.
może te poj. są bite na zimno, wtedy ich twardość wzrasta , są też bardziej elastyczne przez co mniej narażone na wykruszenia itd

[looker]

Co obecnie jest "na topie" wśród zestawów narzędzi do domowego użytku ?
Tak na szybko znalazłem takie propozycje (kolejność przypadkowa):

1. http://allegro.pl/honiton-94-el-zest...836111157.html
2. http://allegro.pl/zestaw-narzedzi-ya...785772081.html
3. http://allegro.pl/zestaw-narzedzi-12...774126371.html
4. http://allegro.pl/honiton-111-el-zes...846798852.html
5. http://allegro.pl/gratis-zestaw-narz...841941333.html

Który z nich oferuje najwięcej za najrozsądniejszą cenę ? Może jakieś inne propozycje ?

[Samiec]

Co obecnie jest "na topie" wśród zestawów narzędzi do domowego użytku ?
Tak na szybko znalazłem takie propozycje (kolejność przypadkowa):

1. http://allegro.pl/honiton-94-el-zest...836111157.html
2. http://allegro.pl/zestaw-narzedzi-ya...785772081.html
3. http://allegro.pl/zestaw-narzedzi-12...774126371.html
4. http://allegro.pl/honiton-111-el-zes...846798852.html
5. http://allegro.pl/gratis-zestaw-narz...841941333.html

Który z nich oferuje najwięcej za najrozsądniejszą cenę ? Może jakieś inne propozycje ?

2ka i 5ka to ten sam zestaw :wink:
Z tych co pokazujesz, to ja bym wybrał 5kę.
Ewentualnie 1kę, idąc mniejszymi kosztami, i jak nie potrzebujesz kluczy płaskich.
Wszystko zależy jakie klucze już posiadasz i jak często, będziesz z nich korzystał.

[RABIN]

mam 1 i jest ok
4 lata uzytkowane w domu, aucie, dzialce

[Glukasz]

Ja osobiście polecam Honitona. Przerabiałem ich nasadkę 60 z uchwytem "T". Dokręcałem śruby M36, i robiła mi ona za blokadę. Wytrzymała 500 śrub i sądzę że wytrzyma jeszcze więcej
A co musiała przejść to sobie wyobraźcie- po każdej śrubie wybijana była młotkiem.
Komplet od 19 do 55 kosztuje ok 500 zł, 60tka kupiona osobno.
Do mniejszych robót mam NEO, a w poprzedniej firmie FORCH-a i też nie narzekałem.

[misza_zabrze]

Ja osobiscie polecam SNAP-ON i BLUEPOINT. Drogie ale "nie do zdarcia" SNAP-ON daje dozywotnia gwarancje. (Mechanicy wydaja fortune i czesto od nich pozyczam) Mnie na takie zbawaki nie stac a po drugie nie sa mi potrzebne. Ktos kto zyje z napraw powinien sie w takie narzedzia zaopatrzyc.

Osobiscie mam kilka narzedzi z AMPRO, SEALEY TOOlS. Jak na potrzeby domowe w zupelnosci wystarczaja.

[looker]

Co obecnie jest "na topie" wśród zestawów narzędzi do domowego użytku ?
Tak na szybko znalazłem takie propozycje (kolejność przypadkowa):

1. http://allegro.pl/honiton-94-el-zest...836111157.html
2. http://allegro.pl/zestaw-narzedzi-ya...785772081.html
3. http://allegro.pl/zestaw-narzedzi-12...774126371.html
4. http://allegro.pl/honiton-111-el-zes...846798852.html
5. http://allegro.pl/gratis-zestaw-narz...841941333.html

Który z nich oferuje najwięcej za najrozsądniejszą cenę ? Może jakieś inne propozycje ?

2ka i 5ka to ten sam zestaw :wink:
Z tych co pokazujesz, to ja bym wybrał 5kę.
Ewentualnie 1kę, idąc mniejszymi kosztami, i jak nie potrzebujesz kluczy płaskich.
Wszystko zależy jakie klucze już posiadasz i jak często, będziesz z nich korzystał.

I stanęło na Honiton-ie 94-el. Po małym remanencie w tym co mam stwierdziłem, że to będzie najbardziej optymalna opcja. Zestaw zamówiony. W sobotę mały teścik postaram się zrobić :-)

[xcracer]

Panowie co myślicie o tym zestawie?

http://allegro.pl/zestaw-kluczy-nasadowych-proline-217-elem-klucze-i4923599684.html

Nie używałem nigdy narzędzi tej marki. Warto kupić, jak z trwałością?

[Pixon]

Co będziesz najczęściej używać z tej skrzynki?

Klucze nasadowe i grzechotki przetrwają. Największe obawy i wątpliwości miałbym przy bitach i kluczach płaskich, które mniemam są marnej jakości.