Humor (2) i nie tylko...

[Jark7]

ale to nie zostało... kierowca pickupa vs rowerzyści http://www.liveleak.com/view?i=497_1315091487

cóż, jak ktoś się gnojkiem urodził to cipką nie umrze :evil:

[ahmed799]

Żona wrzeszczy na męża:
- Znowu jesteś pijany!!! Nie rozumiem, jak można pić każdego dnia?
Mąż niezadowolony odpowiada:
- Tyle razy Ci mówiłem! Nie gadaj o czymś, czego nie rozumiesz!!!

Co powstanie po skrzyżowaniu czarnucha z pakistańczykiem? Złodziej samochodów który nie umie prowadzić.

Niemnowi, murzynowi i żydowi 3 blondynki urodziły synów. Pech chciał, że każde dziecko identyczne i niestety przetasowali na porodówce, nie wiadomo który czyj. Wezwano ojców, żeby rozpoznali jakimś cudem swoje pociechy. Pierwszy poszedł murzyn. Wychodzi do po godzinie i mówi:
-panowie... oni są IDENTYCZNI nie ma szans, żeby odróżnić, który czyj, może losowanie?
Oczywiście protest więc następny poszedł żyd. I po godzinie:
-panowie, oni są IDENTYCZNI, tacy śliczni, podzielmy sie, kazdy weźmie po jednym i już.
Poszedł niemiec, nie minęło 5minut wychodzi z dzieckiem pod pachą i mówi:
- Twój po prawe, Twój po lewej.
-ale jak? skąd taka pewność??!!
- Wszedłem, powiedziałem "haj hitla" mój uniósł rękę do góry, zyd sie zesrał a murzyn posprzątał.

-Co robi kobieta patrząc się na czystą kartkę?
-Czyta swoje prawa.

Czym się różni blondynka od Boga?

Bóg jest nieograniczenie miłosierny, a blondynka niemiłosiernie ograniczona.

[Dr.Claufe]

ahmed799, żeby to Twoja luba przeczytała

[ahmed799]

Dr.Claufe, spokojnie czytałem jej to przez tel :szeroki_usmiech

[Eidos71]

Mąż siedzi w fotelu, ogląda TV, a żona prasuje. Mąż kręci się na fotelu, pochrząkuje, w końcu nie wytrzymuje i mówi do żony:
- Kochanie, Kowalski spod 5-tki ma dzisiaj imieniny. Skoczę do niego na chwilkę, złożę mu życzenia i zaraz wracam.
Żona na to:
-Nie idź, bo się schlejesz.
Mąż:
- Nie schleję się. Skoczę na chwilkę, złożę życzenia i wracam.
Żona:
- Nie idź, bo się schlejesz.
Mąż:
- Oj kochanie, nie schleję się, skoczę na moment i wracam.
Żona:
- Nie idź, bo się schlejesz.
Mąż:
- Oj, nie schleję się, wrócę za 5 minut.
No i mąż wyszedł z mieszkania.
Po 5 godzinach ktoś dzwoni do drzwi. Żona otwiera, a na klatce stoi mąż potargany, zarzygany, ledwo trzyma się na nogach i bełkocze:
- Wykkkrakkkkałaś... Kurrrwa, wykkkrakkkałaś...

[lilo]

:twisted: [youtube]http://www.youtube.com/watch?v=tMZjGjJBTj0&feature=related[/youtube]

[ahmed799]

A ten jaka ma banie pojechaną

http://www.youtube.com/watch?v=O26vNpDHrgI&feature=results_main&playnext=1&list=PL691C2F924D0C0D62

[lilo]

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=3nB0jlFIDqo&feature=related[/youtube]

co za typ :twisted:

[ahmed799]

posluchajcie tego :diabelski_usmiech

http://www.youtube.com/watch?v=vON7VF_Od3k

[lilo]

ahmed799, było :P

[misiek^wro]

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=MY9IGxfNw3A&feature=related[/youtube]


ODBIJAMY WłADKA

[lilo]

misiek^wro, może bąka chce puścić i się powstrzymuje :haha: :haha: :haha:

[kropeck]

misiek^wro, wrzuciłem to tutaj jakiś rok temu, ale szybko youtube wyłączył filmik ze względu na coś związanego z efektami zażywania narkotyków - już nie pamiętam jak to szło, ale byłem zaskoczony że takie dziwne tłumaczenie .... :-)

[LUKI]

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=znmMQQJvwrc&feature=player_embedded[/youtube]

[Mihau]

LUKI, to samochód KUBAŃCZYKA

[Damian-jg]

[Eidos71]

Klient jest wg mnie przebojowy :-)

http://www.youtube.com/profile?user=Drevon223&feature=iv&annotation_id=annotation_492432#p/u/9/cdJ1oEJ8Jnk

[obrus]

Ciekawe, jakby wyglądały na Octavii...

[PAOLO ESCO]

Nie ma cwaniaka na PiSowiaka :wink: http://www.joemonster.org/filmy/3778...a_na_PiSowiaka

[no_fear]

misiek^wro, wrzuciłem to tutaj jakiś rok temu, ale szybko youtube wyłączył filmik ze względu na coś związanego z efektami zażywania narkotyków - już nie pamiętam jak to szło, ale byłem zaskoczony że takie dziwne tłumaczenie .... :-)

Krokodil (desomorphine) -> dosłownie robi papkę z mózgu...

[klekocix]

Czyszcząc w kuchni dwudziestą rybę, żona zdenerwowana krzyczy do męża:
- Proszę cię, jak człowieka! Jak jesteś na rybach, to PIJ WÓDKĘ!!!



Rozmawia dwóch rzeźników:
- Stary, urodził mi się syn!
- Ile ważył?
- Dwa i pół kilo bez kości...


Ostry dyżur, pacjent z rozbitą głową, siostra wypełnia kartę:
- Nazwisko?
- Kowalski
- Żonaty?
- Nie, kolizja drogowa....



Szatnia Jednostki Policji do Zadań Specjalnych.
Po wielogodzinnej akcji, przy szafkach rozbiera się kilku funkcjonariuszy i rozmawiają.
- Gorąco było nie?
- No, czułem się jak na strzelnicy!
Po chwili jeden patrząc na posadzkę, pyta kolegę zdejmującego spodnie munduru:
- Nie oberwałeś przypadkiem?
- Nie, przecież nawet przez kamizelkę bym poczuł!
- To ci pewnie czopek wypadł ze strachu!


Jeżeli kobieta mówi ci, że jesteś najmądrzejszy na świecie, to możesz być pewny, że zdała sobie sprawę z tego,że drugiego takiego głupiego nie jest wstanie znaleźć!


Student zaprasza studentkę na basen, kupuje bilety, wchodzą na pływalnię:
- Pij ile chcesz, wszystko zapłacone!


Przychodzi facet do urologa:
- Co pana boli?
- Nie twój interes.



Do stolika podchodzi kelner :
- Szampan?
- Nie, szkobitką, zarasz bendzie, tylko poszła sze uszteczka podmalować...


Na terytorium Indian położono drogę żelazną. Wódz postanowił osobiście powitać pierwszy przyjeżdżający pociąg. Stanął na torach podniósł rękę w geście powitania a lokomotywa... nawet nie zwolniła i przejechała po nim jak po łysej kobyle. Ciężko ranny wódz odzyskuje przytomność w swoim kipi, gdy nagle słyszy zza ściany narastający gwizd. Zrywa się na równe nogi, wyskakuje na zewnątrz, patrzy a tu czajnik z gwizdkiem. Zrzuca go na ziemię, kopie, depcze, wali toporkiem. Żona wypada za nim wołając:
- Uspokój się, co robisz???
A wódz na to:
- Zabić gnidę póki mały!!!


75-latek przyszedł do lekarza na badanie nasienia.
Lekarz dał mu słoiczek i powiedział:
- Proszę wziąć ten słoiczek do domu i przynieść na jutro dawkę spermy.
Następnego dnia dziadek przychodzi i stawia słoiczek czysty i pusty tak , jak poprzedniego dnia.
- Doktorze, to było tak:
Najpierw próbowałem prawą ręką, i nic.
No to spróbowałem lewą ręką, i też nic.
Więc poprosiłem o pomoc żonę. I ona próbowała prawą ręką, potem lewą ręką, i ciągle nic. Próbowała nawet ustami najpierw ze sztuczną szczęką, potem bez sztucznej szczęki, ale wciąż nic.
Zawołaliśmy nawet panią Helenę, naszą sąsiadkę.
I ona też próbowała - najpierw obiema rękami, potem pod pachą, nawet próbowała go ściskać kolanami. No i nic!
- Zawołaliście państwo sąsiadkę?! - pyta zszokowany lekarz.
- Tak. Ale niezależnie, jak bardzo się staraliśmy, nie udało nam się otworzyć tego cholernego słoika.



Jak działaja pigułki antykoncepcyjne:

1. Kobieta bierze pigułki, a następnie wydala je wraz z moczem.
2. Żaby w wodzie wchłaniają te hormony i w następstwie nie mają potomstwa.
3. Bociany nie znajdują żab na polach więc giną z głodu...
4. ... i nie ma kto przynosić dzieci.




Do znakomitego lekarza specjalisty przychodzą rodzice pewnego młodego człowieka i biadolą:
- Panie doktorze, nie możemy odciągnąć syna od komputera.
- No cóż - wyrokuje lekarz - trzeba będzie go leczyć.
- Ale czym?!
- Normalnie! Dziewczętami, papierosami, piwem...



Programista podrywa dziewczynę:
- Chcesz herbaty?
- Nie.
- Kawy?
- Nie!
- Hm, może wódki?
- NIE!!!
- Dziwne, standardowe sterowniki nie pasują...


Mąż przychodzi niespodziewanie do domu. Na twarzy uśmiech, mruczy coś pod nosem. Wchodzi do sypialni, a tam na łóżku leży na wpół rozebrana żona, a obok stoi nieznajomy facet ze spuszczonymi spodniami. Nieznajomy lękliwie i piszczącym głosem:
- Yyyy...eeee......Obywatelko! Powtarzam ostatni raz, jeżeli natychmiast nie zapłaci Pani rachunku za telefon, zesram się O TU na podłogę!




Ida dwa koty przez pustynię, są totalnie wyczerpane i w pewnym momencie jeden do drugiego mówi:
- Ej, stary, ja już nie ogarniam tej kuwety!



Żona pokazuje mężowi magazyn mody z najnowszymi modelami zimowymi i mówi :
- Chciałabym mieć takie futro ...
Na co mąż zza gazety :
- To zryj whiskas.



W sklepie:
- Jest wódka?
- A jest osiemnaście ukończone?
- A jest koncesja?
- Oj masz, zażartować nie można?



Lekcja religii w szkole. Ksiądz mówi dzieciom o małżeństwie.
- Wiecie, że Arabowie mogą mieć kilka żon? To się nazywa poligamia.
Natomiast chrześcijanie mają tylko jedną żonę. A to się nazywa...
Może ktoś z Was wie?
W klasie cisza, nikt nie podnosi ręki.
- To się nazywa - podpowiada ksiądz - mono... mono...
Jaś podnosi w górę rączkę:
- Monotonia!

[misiek^wro]

no_fear, sprawdziilem efekty tego specyfiku - ja p....le!!! :shock: :shock: :shock:

[dwaoka]

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=iUfo6ZADLtk[/youtube]

[Enriquez]

dwaoka,

zajebiste.
obym się nigdy nie doprowadził do takiego stanu

[zepter00]

ssaki morskie to trzecia moja wielka pasja i powiem wam, że gość rewelacyjnie oddał to jak zachowuje się i jakie dźwięki wydaje uchatka lub lew morski - jak kto woli. Zwierzęta te ignoranci nazywają fokami ale różnią się od nich bardzo tak anatomią jak i i sposobem poruszania. Należą do płetwonogich ale fokowate i uchatkowate to całkiem inne rodziny :?