Humor (2) i nie tylko...
Zwiń
To jest podklejony temat.
X
X
-
"Bądź uczynny, pomagaj innym - a wtedy wszyscy wokół pomyślą, że to co dla nich robisz, jest twoim zasranym obowiązkiem."
----------------------------------------------------
!!! MOJE RECENZJE PRODUKTÓW !!!
Komentarz
-
-
Dzwoni tato do córki będącej na studiach zagranicznych w Irlandii.
-Cześć córeczko,co słychać?
-Zostałam prostytutką
-Co,jak mogłaś,Ty szm....Ty kur...Ty...itd...
-Ależ Tato,Tato,Ty wiesz ile ja mam teraz ciuchów,czesne opłacone już do końca.Jeżdżę Jaguarem,siostrę zapraszam do mnie na wakacje,a Wam z mamą wykupiłam miesięczne wczasy na Majorce i kupiłam najnowszą Omegę-już tam i czeka na Was...
-Czekaj,czekaj..... to mówisz,że kim zostałaś?
-Prostytutką!!!
-Aaaaaaach no to ja przepraszam!!! Ja zrozumiałem,że protestantką.
[ Dodano: Sro 11 Gru, 13 17:08 ]
Mąż po pracy biegiem wpada do domu i nie mówiąc ani słowa łapie walizkę zabiera się za pakowanie swoich rzeczy. Żona w konsternacji:
- Co robisz?!?
- Jadę na wyspę Figlimigli!!
- Po co?
- Tam kobiety płacą mężczyznom za seks. 3 dolary za numerek!
Żona natychmiast zaczęła się również pakować.
- A ty dlaczego się pakujesz?
- Jadę z Tobą!
- Po co?
- Ooo, kochaniutki, ja muszę zobaczyć jak Ty dasz radę przeżyć za 6 dolarów miesięcznie.
[ Dodano: Sro 11 Gru, 13 17:11 ]
Pewna kobieta na 50 urodziny postanowiła zafundować sobie operację plastyczną. Wydała 15,000 dolarów, odmłodziła twarz, poprawiła wygląd piersi i była zachwycona swoim nowym wyglądem...drodze do domu wstąpiła do kiosku po gazetę. Zanim wyszła, zapytała ekspedientki:
- Mam nadzieję, że nie ma Pani nic przeciwko, że zapytam, ale jak Pani myśli - ile mam lat?
- Jakieś 32 - odpowiedziała
- Nie! Mam dokładnie 50! - odpowiedziała szczęśliwa kobieta
Postanowiła jeszcze coś przkąsić. Wstąpiła więc do McDonalda i zadała kasjerce dokładnie to samo pytanie.
- Wydaje mi się, że jakieś 29...
- Niee, mam 50 lat. - odpowiedziała z szerokim uśmiechem
Poczuła się o wiele pewniejsza siebie, piękniejsza i z dobrym nastrojem wstąpiła jeszcze do apteki. Podeszła do lady, by kupić kilka drobiazgów... Nie mogła się powstrzymać i zadała aptekarzowi to samo pytanie.
- Powiedziałbym, że jakieś 30 - odpowiedział
- Mam 50, ale bardzo dziękuję! - powiedziała z dumą
Podczas, gdy czekała na przystanku z zamiarem powrotu do domu, zapytała jeszcze starszego pana, który stał obok.
- Proszę Pani, mam już 78 lat, mój wzrok już nie ten... Jednak kiedy byłem młody, był taki niezawodny sposób aby precyzyjnie określić wiek kobiety. Wiem, że to może źle zabrzmieć, ale musiałbym Pani włożyć ręce pod stanik. Potem powiem ile DOKŁADNIE ma Pani lat. - odpowiedział
Czekali chwilę w ciszy na kompletnie pustej ulicy dopóki jej ciekawość nie wygrała. W końcu nie wytrzymała: "A co mi tam! Dawaj Pan!"
Starszy mężczyzna wsunął jej ręce pod luźną bluzkę i zaczął delikatnie dotykać ją powolnymi, okrężnymi ruchami - bardzo dokładnie i ostrożnie. Zważył w dłoni każdą z piersi, popodrzucał i lekko uszczypnął sutki. Ścisnął je do siebie i potarł jedną o drugą.
Po kilku minutach takiego określania wieku powiedziała: "Okej, okej... To ile mam lat?!"
Ostatni raz ścisnął jej biust, wyciągnął ręce i powiedział:
- Szanowna Pani, ma pani dokładnie pięćdziesiątkę!
Kobietę aż wryło. Zszokowana zapytała:
- To było niewarygodne, jak Pan to określił?
- Może Pani obiecać, że się nie zdenerwuje?
- Obiecuję, że nie będę się gniewać - powiedziała
- Stałem za Panią w kolejce do McDonalda!
[ Dodano: Sro 11 Gru, 13 17:12 ]
– Dzień dobry! Rejestracja? Chciałbym dowiedzieć się o stan zdrowia Marka Kozłowskiego. Leży w sali 302. Poprawiło mu się choć trochę, czy wciąż jest kiepsko?
– Chwileczkę, połączę z dyżurką pielęgniarek.
Po dłuższym oczekiwaniu:
– Słucham, pielęgniarka dyżurna.
– Chciałbym się dowiedzieć o stan Marka Kozłowskiego z 302.
– Chwileczkę, połączę pana z lekarzem dyżurnym.
Po jeszcze dłuższym oczekiwaniu:
– Tak, słucham.
– Dzień dobry doktorze. Chciałbym się dowiedzieć, w jakim stanie jest Marek Kozłowski, który od trzech tygodni leży w sali 302.
– Chwileczkę, zajrzę do karty pacjenta.
Po jeszcze chwili oczekiwania:
– Hmmm, a więc tak: Miał dziś apetyt, ciśnienie tętnicze i puls są stabilne, dobrze reaguje na wprowadzone leczenie. Jutro planujemy odłączyć mu monitor EKG. Jeśli nic się nie wydarzy w ciągu kolejnych 48 godzin, jego lekarz prowadzący wypisze go jeszcze przed weekendem.
– Ach, to wspaniałe wiadomości! Ogromnie się cieszę. Dziękuję, doktorze.
– Sądząc z Pańskiego tonu zapewne jest Pan bardzo bliskim krewnym pacjenta, czy tak?
– Ależ nie! Mówi Marek Kozłowski we własnej osobie. Dzwonię z sali 302! Lekarze i pielęgniarki tylko wchodzą i wychodzą, ale nikt o niczym mi nie mówi… A ja chciałem się tylko dowiedzieć, co ze mną! Dziękuję za informację!
[ Dodano: Sro 11 Gru, 13 17:13 ]
Przychodzi baba do lekarza:
- Panie doktorze ciągle jestem wkurwiona, wszystko i wszyscy mnie wkurwiają, a najbardziej wkurwia mnie to, że wszystko mnie wkurwia, prosze mi pomoc!
- Czy próbowała Pani w jakiś sposób się wyciszyć, uspokoić, np. spacery w lesie, parku wśród śpiewu ptaków, spacerując boso po trawie, kontakt z przyrodą bardzo pomaga...
- E tam, Panie Doktorze - ptaki mnie wkurwiają, bo drą ryje, w trawie pełno robactwa, pajęczyny, gałęzie zaczepiają o ubranie, nie, nie, przyroda mnie wkurwia!
- To może inny sposób, np. kąpiel w wannie pełnej piany z aromaterapią, przy nastrojowej muzyce?
- E tam, Panie Doktorze, tego tez próbowałam piana mnie wkurwia, bo szczypie w oczy, muzyka mnie wkurwia, każda muzyka mnie wkurwia, ta nastrojowa najbardziej mnie wkurwia, a te olejki zapachowe, to dopiero wkurwiające, kleją się, lepią, plamią, nie, nie olejki najbardziej mnie wkurwiają!
- No dobrze, to może sex? Jak wygląda Pani życie seksualne?
- Sex !?
A co to takiego?
- Nie wie Pani co to sex!? No dobrze, zaraz Pani pokaże, proszę za parawan. Po chwili na parawanie lądują kolejne części garderoby: spodnie, spódnica, kitel, bluzka, biustonosz, majtki. Po kolejnej chwili słychać sapanie i wzdychania, wreszcie słychać głos kobiety:
- Panie Doktorze, proszę się zdecydować? Wkłada Pan czy wyciąga, bo już mnie pan zaczyna wkurwiać!
[ Dodano: Sro 11 Gru, 13 17:14 ]
Ksiądz wikary do proboszcza:
-Jak ja słucham grzechy dzisiejszej młodzieży, to aż się czapka unosi.
-Proszę nie kłaść czapki na kolanach.
[ Dodano: Sro 11 Gru, 13 17:19 ]
Do Premiera przychodzi doradca:
- Panie Premierze, mamy problem...
- No co jest.
- Mamy sondaż, z którego wynika, że Polakom żyje się dobrze i są bardzo zadowoleni.
- To super, a gdzie problem?
- Sondaż przeprowadzono w Wielkiej Brytanii...
[ Dodano: Sro 11 Gru, 13 17:19 ]
Kowalski na budowie biega z pustą taczką w te i we wte. Widząc to kierownik pyta:
- Kowalski, a ty co tak z tą pustą taczką latasz?
- Panie kierowniku - mówi Kowalski - taki zapierdol, że nie ma kiedy załadować..
[ Dodano: Sro 11 Gru, 13 17:20 ]
Co wolno właścicielowi gruntu?
Tylko płacić podatki lub kary. Bo nie wolno postawić płotu bez zgody, ściąć drzewa i krzaków - bez zgody, poprawić dom, żeby mu się lepiej mieszkało, kopać głęboko - bo jego ziemia tylko na wierzchu, budować wysoko - nie bo zbyt wysoko, budować szeroko nie, bo blisko ogrodzenie, brukować wjazd - zezwolenie, uprawiać coś - nie bo podatek i zezwolenie, prowadzić biznes - mieć zgodę, wysrać się na trawnik - nie bo zabronione, pochować na "własnej ziemi" - nie bo zabronione. To co ku...wa mogę na własnym gruncie? Mogę płacić, płacić i jeszcze raz płacić - Państwu Polskiemu? Ono może z moim gruntem w zamian zrobić co chce.
Komentarz
-
-
Grzesznik zmarł i oczywiście trafił do piekła. Tam przywitał go Diabeł i oświadczył, że piekło jest teraz miejscem bardziej miłym i gościnnym i że może wybrać z trzech rodzajów tortur. myśliwy poszedł z Diabłem do sali, gdzie pokutnik powieszony za stopy był biczowany łańcuchami. myśliwy kazał Diabłu minąć to miejsce. Dalej doszli do sali gdzie facet powieszony za ramiona biczowany był batogiem uplecionym z ogonów kotów. Znowu myśliwy przecząco pokręcił głową. W końcu doszli do sali, w której zobaczyli nagiego mężczyznę przywiązanego do ściany. Piękna kobieta klęczała przed nim i robiła mu loda. myśliwy rzekł: - Tak! to jest miejsce, gdzie chcę odbyć swą karę. Diabeł na to: - Jesteś pewny? To trwa, aż przez 1000 lat, zdajesz sobie z tego sprawę? - Tak, jestem pewien. To jest to miejsce! - OK. - powiedział Diabeł. Podszedł do pięknej blondynki, puknął ją w ramię i rzekł: - Jesteś wolna, przyszedł twój zmiennik.Człowiek po to ma samochód, aby wygodnie siedzieć stojąc w korkach.
Komentarz
-
-
Odnośnie BeEmEk... a raczej ich kierowców...
sytuacja sprzed 3 tygodni - A4 Wrocław - Katowice...
...turlam się prawym pasem ca. 120km/h, lewy ciasno zawalony szybkobiegami, zwalniam do ok. 90 za tirami, a tu nagle z prawej po pasie awaryjnym wyprzedza mnie Warszawa po Liftingu (czytaj BMW X6) i potem ciśnie się gdzieś pomiędzy tiry pasa awaryjnego na lewy... widać człeka już pogibalo...Była Octavia II (Combi) 1.9 TDI PD
Był Rapid 1.4 TDI-CR
Poprzednio także Fabia II Combi 1,4 16V
Komentarz
-
-
Coraz głośniej o "cwaniakach z bmw"
"Bądź uczynny, pomagaj innym - a wtedy wszyscy wokół pomyślą, że to co dla nich robisz, jest twoim zasranym obowiązkiem."
----------------------------------------------------
!!! MOJE RECENZJE PRODUKTÓW !!!
Komentarz
-
-
Gość
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=3eSrZtSkkOY&list=TLqKknm8IpNxvfCBMJOgcyM9T VrMPAtGo3[/youtube]
Komentarz
-
Zamieszczone przez RafalekMhttp://www.zyciepabianic.pl/wydarzenia/miasto/krotko/ale-huknelo.html
:szeroki_usmiechCiśnienie w aucie rozsadziło dach, pękły szyby w oknach. Kierowca wyszedł z tego cało.If we could convert bullshit into energy, we would be millionaires.
_______________________________________
a teraz doszła służbówka O III combi 2,0 150 KM
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez aro_40jak mogło rozsadzić dach, popękane szyby a gościowi nic? nawet bębenków w uszach mu nie rozsadziło :shock: :shock: :shock:
bo też mi się nie chce wierzyć, że bębenki całe....Była Octavia II 1.9 TDI BXE by Wally
=> Superb II FL 1.6 TDI CAYC,
=> Volkswagen Passat City 1.6 TDI
=> Volkswagen Passat Variant 2.0 TSI DSG
"Nie ma rzeczy niemożliwych... są tylko nieopłacalne..."
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez Biszczukolejna szkoła typu Wyższa Szkoła Gotowania na Gazie i Lepienia PierogówByła Octavia II 1.9 TDI BXE by Wally
=> Superb II FL 1.6 TDI CAYC,
=> Volkswagen Passat City 1.6 TDI
=> Volkswagen Passat Variant 2.0 TSI DSG
"Nie ma rzeczy niemożliwych... są tylko nieopłacalne..."
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez rafikiRafalekM, nie twierdzę, że to niemożliwe, ale ktoś jest w stanie wyjaśnić dlaczego poduchy odpaliły tak same z siebie? :shock:
Na pewno ma uszkodzone bębenki, nie widzę innej opcji, dobrze, że raczej nie stało mu się nic gorszego.
Komentarz
-
Komentarz