Ocepki święta są blisko Kevin sam w domu na Polsacie o 20:00 :diabelski_usmiech
Humor (2) i nie tylko...
Zwiń
To jest podklejony temat.
X
X
-
Jeśli to ten odcinek, o którym myślę, to jakoś nie kojarzę tej końcówki...w każdym razie zachowanie funkcjonariusza godne pożałowania.Kobieta zrobiła „combo” – kilka przepisów na raz. W dodatku w samochodzie wiozła dziecko. Narzekając na wysokość mandatu, rzuciła, że „mąż chyba ją zamorduje”. Co odpowiedział policjant, wiedząc, że jego wypowiedź znajdzie się w publicznej, ogólnopolskiej telewizji?
„No w zasadzie miałby prawo”.
Komentarz
-
-
Rozmawiają dwaj dziadkowie. Pierwszy pyta drugiego:
- Władek, jak tam z twoim seksem?
- Kiepsko, już od 5 -ciu lat nic.
- A ja odpukać od trzech.
-------------------------------------------------------------------------------------
Co to jest antykwariat?
Związek 60-letniej kobiety z 20-letnim mężczyzną.
Ona antyk, on wariat.
-------------------------------------------------------------------------------------
Dziennikarz rozmawia z grupką starszych panów w parku.
- Panie Zygmuncie, czy pamięta pan imię pierwszej dziewczyny, którą pan pocałował?
- Młody człowieku - odparł staruszek - nie mogę przypomnieć sobie nawet imienia ostatniej.
-------------------------------------------------------------------------------------
Osiemdziesięcioletnia wdowa wraca z randki ze swoim dziewięćdziesięcioletnim narzeczonym.
- I jak było, mamo? - pyta córka.
- Wyobraź sobie, musiałam mu dać trzy razy po gębie!
- Co ty powiesz, dobierał się do ciebie??
- Nie, tylko myślałam, że umarł...
-------------------------------------------------------------------------------------
Pasażerka w autobusie przeprasza siedzącego obok niej staruszka:
- Tak mi przykro, że usiadłam na pańskich okularach..
- Nic nie szkodzi - odpowiada uprzejmie staruszek- Moje okulary nie takie rzeczy widziały...
-------------------------------------------------------------------------------------
Rozmawiają dwie staruszki.
- Jak się, kumo, trzymacie?
- Trzymać się trzymam, ale puścić to się już nie mogę.
-------------------------------------------------------------------------------------
Na ławce w parku siedzi staruszek i strasznie płacze. Podchodzi do niego przechodzień i zapytuje:
- Dlaczego płaczesz?
- Synu mam 88 lat, dwa tygodnie temu ożeniłem się z najseksowniejszą laską w okolicy,
ma 22 lata, 90/60/90, super gotuje, kochamy się kiedy chcę, wieczorem mi czyta...
- No to o co chodzi?
- Nie pamiętam gdzie mieszkam!
-------------------------------------------------------------------------------------
Spotyka się dwóch emerytów.
Jeden z nich mówi do drugiego:
- Wiesz kiepsko już ze mną, cierpię na zanik pamięci.
Ten drugi mówi:
- Chodź do mnie do domu, to przy kawie porozmawiamy, bo znam lekarza, który mnie z tego wyleczył.
Poszli do domu Żona podała im kawę i poszła do kuchni.
- No to powiedz jak nazywa się ten lekarz, który wyleczył cię z zaniku pamięci?
Ten myśli, myśli i mówi:
- No, jak nazywa się to państwo na południu.
- Grecja.
- Tak masz rację , Grecja.
- No to jak ten lekarz się nazywa?
Ten myśli i myśli i mówi:
- Czekaj, czekaj, jak nazywało się to miasto o które walczyli?
- Troja.
- Tak masz rację, Troja.
- No to jak nazywa się ten lekarz?
Ten myśli, myśli i mówi:
- Czekaj, czekaj, oni walczyli o kobietę, jak ona się nazywała?
- No Helena.
- Tak masz rację, Helena.
- Helena, - krzyczy emeryt do żony będącej w kuchni - jak nazywa się ten lekarz,
który mnie wyleczył z zaników pamięci?
-------------------------------------------------------------------------------------
Staruszek przychodzi do czarownika i prosi, żeby zdjął z niego klątwę, która wisi nad nim od 50 lat. Czarownik mówi:
- Żeby coś poradzić, muszę znać dokładną treść tej klątwy. Jak ona brzmiała?
- Jakoś tak: "i czynię was mężem i żoną".
-------------------------------------------------------------------------------------
- Dziadku, dziadku, a kiedy pierwszy raz się kochałeś?
- Na wojnie, wnusiu...
- A z kim?
- Jak to z kim? Na wojnie się nie wybiera...
-------------------------------------------------------------------------------------
Pewien staruszek bardzo lubił grać w golfa.
Pewnego razu mówi do żony:
- Ja to mam kurde pecha, tak lubię grać w golfa, ale jak uderzę piłeczkę to jej potem nie widzę. Nawet jak założę okulary to i tak nie widzę gdzie upadła.
- To co za problem, idź tam z jakimś twoim kumplem, co ma lepszy wzrok !
Tak zrobił. Dwa dziadki poszły grać.
Gracz uderzył i pyta:
- I jak ?
Widziałeś gdzie poleciała ?
- Tak.
- No to gdzie ?
- Nie pamiętam...
-------------------------------------------------------------------------------------
Spotyka się dwóch dziadków:
- A co to ja pana, panie kolego, tak długo nie widziałem?
- W więzieniu siedziałem.
- W więzieniu?! A za cóż to?!
- Pamięta pan, proszę pana, tę moją gosposię? Otóż mnie ona, proszę pana, o gwałt oskarżyła!
- O gwałt? I co, naprawdę ją pan, panie kolego, tego...?
- Nieee, ale tak mi to pochlebiło, że się przyznałem.
- I ile pan dostał?
- Sześć miesięcy.
- Tylko sześć miesięcy za gwałt?!
- Nieee, proszę pana, za fałszywe zeznania.
-----------------------------------------------------------------------------------
U seksuologa pacjent skarży się, że w trakcie stosunku słyszy gwizdy.
- Hmmm...A ile ma pan lat?
- 60+.
- To, co pan chciał słyszeć, oklaski?
-------------------------------------------------------------------------------------
- Dziadku, dziadku, chodź na chwilę. Masz tutaj kalendarz, możesz go kopnąć?
- A po co mam go kopać, wnusiu?
- Bo mama powiedziała, że dostanę nowy rower dopiero jak dziadek kopnie w kalendarz.If we could convert bullshit into energy, we would be millionaires.
_______________________________________
a teraz doszła służbówka O III combi 2,0 150 KM
Komentarz
-
-
Poprzez wicher i słotę,
Przez bezkresną dal śnieżną,
Poprzez żar i spiekotę,
Przez pustynię bezbrzeżną,
Poprzez kry, poprzez lody,
Przez odwieczne zmarzliny,
Poprzez bagna i wody,
Nieprzebyte gęstwiny
Poprzez leśne dąbrowy,
Poprzez stepy i knieje,
Poprzez mroczne parowy,
W których nigdy nie dnieje
I gdzie płoszą się sowy,
Gdy złe jęknie lub strzyga,
A dźwięk słysząc takowy,
Serce w trwodze zastyga
Nie zrażony ciemności,
Który mrozi głusz dzika,
Sam na sam z samotności,
Co do szpiku przenika,
Pełen hartu i woli,
Podpierając sam siebie,
Mając zamiast busoli
Krzyż Południa na niebie
Pokonując złe żądze,
Wietrząc wrogów w krąg wielu,
Ufny, iż nie zabłądzę
Idąc naprzód, do celu.
Drogi tej nie wytyczyły
Ni głos werbla, ni cytra,
Idę póki sił starczy
Idę po pół litra...
Ktoś zaprzeczy, że Polacy mają talent poetycki? :szeroki_usmiech :diabelski_usmiech
[ Dodano: Pon 24 Lis, 14 11:44 ]
Jak Toyota mogła zrobić taką szkaradę? :|
Komentarz
-
-
Był sobie kiedyś ksiądz. Był bardzo dobrym człowiekiem, zawsze pomagał potrzebującym, żebrakom dawał jałmużnę, bezrobotnym pomagał szukać pracy, dokarmiał zwierzęta. Pewnego wieczora wracał z mszy do plebanii, gdy nagle usłyszał cichutki głosik: - Księże proboszczu... Odwrócił się ale nikogo nie widział. I znowu: - Księże proboszczu... Patrzy a tu malutka zielona żabka siedzi na kamyku i mówi: - Jestem 15-letnim ministrantem którego wiedźma zamieniła w żabę. Weź mnie do domu, nakarm, napój, przytul i pocałuj, a zdejmiesz zły czar. I tak ksiądz zrobił - wziął żabkę do siebie, nakarmił, napoił, przytulił, pocałował, nawet wziął ją do siebie do łóżka. Patrzy rano, a obok niego leży piękny, 15-letni ministrant... I taka jest nasza linia obrony Wysoki Sądzie!!!
PW - OFF. Nie mam czasu na odpisywanie... sorryyyy
Komentarz
-
-
Mąż wraca do domu zmęczony jak wół i od razu siada do stołu i czeka na obiad.
Żona przynosi mu talerz zupy pomidorowej, której mąż wręcz nie znosi.
Zdenerwowany otwiera okno i wyrzuca talerz na podwórko.
Żona patrzy, obraca się i idzie do kuchni.
Po chwili przynosi mężowi drugie danie: kluseczki polane sosem, golonko i sałatkę z kapusty.
Mężowi aż na ten widok ślinka cieknie.
Już zabiera się za sztućce gdy żona łapie talerz i wyrzuca go za okno.
- O w mordę, co Ty robisz do jasnej cholery?
Na co żona spokojnie odpowiada:
- No myślałam, że drugie danie też zjesz w ogrodzie.
Komentarz
-
-
reklama
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=HFbfNy8eHGw[/youtube]Sebastian
Dyskusja z idiotą jest jak zapasy ze świnią w błocie ,po pewnym czasie zauważasz ,ze świni się to podoba
Jest Passat B7 Highline by sebastian7905
Była Black ELEGANCE by sebastian7905
Wczasy nad morzem - klik
Komentarz
-
-
Nowy spot reklamowy sieci sklepów Lidl pojawił się już pod koniec października. W pierwotnej reklamie pojawiły się wszystkie elementy charakterystyczne dla przedświątecznego okresu: zaśnieżone ulice, radośni ludzie szykujący się do Świąt, choinki i inne bożonarodzeniowe dekoracje, bohaterowie dający sobie prezent podczas spotkania rodzinnego oraz piosenka „Let it snow”. Lektor mówił o Świętach i Bożym Narodzeniu.
:lol: może nie każdy tak to postrzega, ale jak się czyta takie teksty to beka jest niezła. Szczególnie jak doczytać treść e-maila do którego wysłania nawołują na dole :lol:
Komentarz
-
-
Kanadyjczycy: Proszę o zmianę kursu
o 15 stopni na południe, w celu
uniknięcia kolizji.
Amerykanie: Radzimy wam zmienić kurs
o 15 stopni na pólnoc, aby
uniknąć kolizji.
Kanadyjczycy: To niemożliwe. To wy
będziecie musieli zmienić kurs o 15
stopni na południe, aby uniknąc
kolizji.
Amerykanie: Mówi kapitan okrętu
wojennego Stanów Zjednoczonych.
Powtarzam ponownie: wy zmieńce kurs.
Kanadyjczycy: Nie. Powtarzam:zmieńce
kurs, aby uniknąć kolizji.
Amerykanie: Mówi kapitan lotniskowca
USS "Lincoln"- drugiego pod
względem wielkości okrętu bojowego
amerykańskiej marynarki wojennej
floty atlantyckiej. Towarzyszą nam
trzy krążowniki, trzy niszczyciele
i wiele innych okrętów
wspomagania.Domagam się, abyście
zmienili kurs
o 15 stopni na pólnoc. W innym
przypadku podejmiemy kontrdziałania w
celu obrony grupy.
Kanadyjczycy: Mówi latarnia morska:
wasz wybór.
Komentarz
-
-
eaglemirek, 2.0-16v Michał,
W YouTube możesz cieszyć się filmami i muzyką, które lubisz, przesyłać oryginalne treści i udostępniać je swoim bliskim, znajomym i całemu światu.
W tej wersji jest to lepsze:
Hiszpanie (w tle slychac trzaski): Tu mówi A-853, prosimy, zmiencie kurs o 15 stopni na poludnie, by uniknac kolizji... Plyniecie wprost na nas, odleglosc 25 mil morskich.
Amerykanie (trzaski w tle): Sugerujemy wam zmiane kursu o 15 stopni na pólnoc, by uniknac kolizji.
Hiszpanie: Odmowa. Powtarzamy: zmiencie swój kurs o 15 stopni na poludnie, by uniknac kolizji...
Amerykanie (inny glos): Tu mówi kapitan jednostki plywajacej Stanów Zjednoczonych Ameryki. Nalegamy, byscie zmienili swój kurs o 15 stopni na pólnoc, by uniknac kolizji.
Hiszpanie: Nie uwazamy tego ani za sluszne, ani za mozliwe do wykonania. Sugerujemy wam zmiane kursu o 15 stopni na poludnie, by uniknac zderzenia z nami.
Amerykanie (ton glosu swiadczacy o wscieklosci): Tu mówi kapitan Richard James Howard, dowodzacy lotniskowcem USS Lincoln marynarki wojennej Stanów Zjednoczonych; drugim co do wielkosci okretem floty amerykanskiej. Eskortuja nas dwa okrety pancerne, szesc niszczycieli, piec krazowników, cztery okrety podwodne oraz liczne jednostki wspomagajace. Udajemy sie w kierunku Zatoki Perskiej w celu przeprowadzenia manewrów wojennych w obliczu mozliwej ofensywy ze strony wojsk irackich. Nie sugeruje... ROZKAZUJE WAM ZMIENIC KURS O 15 STOPNI NA PÓLNOC! W przeciwnym razie bedziemy zmuszeni podjac dzialania konieczne by zapewnic bezpieczenstwo temu okretowi, jak równiez silom koalicji. Nalezycie do panstwa sprzymierzonego, jestescie czlonkiem NATO i rzeczonej koalicji. Zadam natychmiastowego posluszenstwa i usuniecia sie z drogi!
Hiszpanie: Tu mówi Juan Manuel Salas Alcántara. Jest nas dwóch. Eskortuje nas nasz pies, jest tez z nami nasze jedzenie, dwa piwa i kanarek, który teraz spi. Mamy poparcie lokalnego radia La Coruna i morskiego kanalu alarmowego 106. Nie udajemy sie w zadnym kierunku i mówimy do was ze stalego ladu, z latarni morskiej A-853 Finisterra, z wybrzeza Galicji. Nie mamy gównianego pojecia, które miejsce zajmujemy w rankingu hiszpanskich latarni morskich. Mozecie podjac wszelkie sluszne dzialania, na jakie tylko przyjdzie wam ochota, by zapewnic bezpieczenstwo waszemu zasranemu okretowi, który za chwile rozbije sie o skaly; dlatego ponownie nalegamy, sugerujemy wam, iz dzialaniem najlepszym, najbardziej slusznym i najbardziej godnym polecenia bedzie zmiana kursu o 15 stopni na poludnie by uniknac zderzenia z nami.
Amerykanie: OK. Przyjalem, dziekuje.O ortografie dba FF.
Ranking sprzedaży nowych aut w Polsce w 2009 oraz 2008 (Excel):
http://thunderbolt2.prv.pl/sprzedaz/Ranking.xls
Skoda Octavia & Audi A6
Komentarz
-
-
Na Syberii pasażerowie pchali samolot, żeby mógł wystartować
Rosja to nie kraj - to stan umysłu :szeroki_usmiech :diabelski_usmiech
Komentarz
-
-
-
kiedy u nas to będzie? http://motoryzacja.interia.pl/wiadom...ock=automotive
oraz
myśl dnia...Załączone plikiIf we could convert bullshit into energy, we would be millionaires.
_______________________________________
a teraz doszła służbówka O III combi 2,0 150 KM
Komentarz
-
-
eaglemirek, Thundi,
w reklamie zabrakło końcowej kwestii z oryginału:
We have no fucking idea where we are in the ranking of Spanish Lighthouses...
- Roger that...
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=_VHXRYXzEVU[/youtube]Nie polemizuj z idiotą. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a później pobije doświadczeniem...
mój szkodnik
Komentarz
-
-
Rozmowy miedzy pilotami i wieza
Obecnie -> Skoda OCTAVIA II 2.0 FSI
Obecnie -> Seicento 900+LPG
Bylo -> Renault LAGUNA II 1.8
Bylo ->GOLF 3 1.8
Octavia http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=87045
Seicento http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...461776#1461776
Komentarz
-
Komentarz