Humor (2) i nie tylko...

Zwiń
To jest podklejony temat.
X
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • Mihau
    RS
    • 2009
    • 7460
    • CHHA 2.0 TSI RS 230 KM

    trochę długie ale fajne


    2 sierpnia

    Przeprowadziliśmy sie do naszego nowego domu w Beskidach. Boże jak tu

    pięknie. Drzewa wokół wyglądają tak majestatycznie. Wprost nie mogę się

    doczekać, kiedy pokryją się śniegiem.


    4 października

    Beskidy są najpiękniejszym miejscem na ziemi !!!

    Wszystkie liście zmieniły kolory na tonacje pomarańczowe i czerwone.

    Pojechałem na przejażdżkę po okolicy i zobaczyłem kilka jeleni. Jakie

    wspaniale i okazale, Jestem pewien, ze to najpiękniejsze zwierzęta na

    świecie. Tutaj jest jak w raju. Boże !!! Jak mi się tu podoba.


    11 listopada

    Ostatniej nocy wreszcie spadł śnieg. Obudziłem się, a za oknem wszystko

    było przykryte biała, cudowna kołderka. Wspaniały widok. Jak z pocztówki

    bożonarodzeniowej. Wyszliśmy cala rodzina na zewnątrz. Odgarnęliśmy

    śnieg ze schodów i odśnieżyliśmy drogę dojazdowa do naszego pięknego

    domku. Później zrobiliśmy sobie świetna zabawę - bitwę śnieżna

    (oczywiście ja wygrałem). Wtedy nadjechał plug śnieżny i zasypał to co

    wcześniej odśnieżyliśmy, wiec znowu musieliśmy odśnieżyć drogę dojazdowa.

    Super sport. Kocham Beskidy.


    12 grudnia

    Zeszłej nocy znowu spadł śnieg. Odśnieżyłem drogę, a plug śnieżny znowu

    powtórzył dowcip z zasypaniem drogi dojazdowej. Po porostu kocham to

    miejsce.


    19 grudnia

    Kolejny śnieg spadł zeszłej nocy. Ze względu na nieprzejezdna drogę

    dojazdowa nie moglem pojechać do pracy. Jestem kompletnie wykończony

    ciągłym ośnieżaniem. Na dodatek bez przerwy jeździ ten pier$Z%y plug.


    22 grudnia

    Zeszłej nocy napadało jeszcze więcej tego białego gówna. Cale łapy mam

    w pęcherzach od łopaty. Jestem pewien, ze plug śnieżny czeka już za

    rogiem zęby wyjechać jak tylko skończę odśnieżać drogę dojazdowa -

    skurwysyn.


    25 grudnia

    Wesołych, Pierdolonych Świąt !!! Jeszcze więcej napadało tego białego,

    gównianego śniegu. Jak kiedyś wpadnie mi w ręce ten skurwysyn od pługu

    śnieżnego przysięgam - zabije skurwysyna. Nie rozumiem, dlaczego nie posypują

    drogi sola jak w mieście, zęby rozpuściła to zmarznięte, śliskie gówno.


    27 grudnia

    Znowu to białe kurewstwo spadło w nocy. Przez trzy dni nie wytknąłem nosa

    z domu, oczywiście z wyjątkiem odśnieżania tej jebanej drogi dojazdowej

    za każdym razem kiedy przejechał plug. Nigdzie nie mogę dojechać.

    Samochód jest pogrzebany pod wielka góra białego gówna. Na dodatek

    meteorolog w telewizji zapowiedział dwadzieścia piec centymetrów

    dalszych opadów tej nocy. Możecie sobie wyobrazić ile to jest łopat

    pełnych śniegu.


    28 grudnia

    je%$ny meteorolog się pomylił !!! Napadało osiemdziesiąt piec

    centymetrów tego białego kurewstwa. Ja p$%^≤ - teraz to nie stopnieje

    nawet do lipca. Plug śnieżny na szczęście ugrzązł w zaspie, a ten ch#j

    przylazł do mnie pożyczyć łopaty. Myślałem ze go od razu zabije, ale

    najpierw mu powiedziałem, ze już sześc łopat połamałem przy odśnieżaniu,

    a siódma i ostatnia rozpierdoliłem o jego zakuty, góralski łeb.


    4 stycznia

    Wreszcie jakoś wydostałem się z domu. Pojechałem do sklepu kupić coś do

    jedzenia i picia. Kiedy wracałem, pod samochód wskoczył mi jeleń. Ten

    poj$#^@y zwierz z rogami - narobił mi szkód na trzy tysiące. Przez

    chwile przebiegło mi przez myśl, ze jest on chyba w zmowie z tym chujem

    od pługu śnieżnego. Powinni powystrzelać te skurwysyńskie jelenie. Ze

    też myśliwi nie rozwalili wszystkich w sezonie.


    3 maja

    Dopiero dzisiaj moglem zawieźć samochód do warsztatu w mieście. Nie

    uwierzycie jak zardzewiał od tej jebanej soli, która jednak sypali

    drogę. Na podjeździe stal zaparkowany, umyty i błyszczący plug śnieżny z

    nowym kierowca. Tamten podobno jeszcze leczy rozpierdolony łeb. Na szczęście

    od uderzenia stracił pamięć, bo jeszcze poszedłbym za chuja siedzieć.


    18 maja

    Sprzedałem ta zgniła ruderę w Beskidach jakiemuś wypacykowanemu

    inteligentowi z miasta. Powiedział, ze cale życie o tym marzył i zbierał

    kasę, aby na emeryturze odpocząć. A to się głupi chuj zdziwi jak

    przyjdzie zima i ten drugi chuj wyjdzie ze szpitala. Ja przeprowadziłem

    się z powrotem do mojego ukochanego i urokliwego miasta. Nie mogę sobie

    wyobrazić jak ktoś mający chociaż troszeczkę rozumu i zdrowego rozsądku

    może mieszkać na jakimś zasypanym i zmarzniętym zadupiu w Beskidzie...
    O2FL 1.8 TSI powered by DYNOSOFT

    Komentarz

    • chrisk_89
      Elegance
      • 2010
      • 834
      • Octavia II (1Z3)
      • BSE 1.6 MPI 102 KM

      Zamieszczone przez Mihau
      trochę długie ale fajne
      może długie i fajne, ale... już było
      Szukam STAŁEGO zajęcia/pracy w rejonie Bochni/Tarnowa/Krakowa

      Komentarz

      • piotrek_os
        RS
        S_OCP Member
        • 2006
        • 8162
        • Octavia II (1Z3)
        • BXE 1.9 TDI PD 105 KM

        Jedna koleżanka żali się drugiej:
        - - Mój Kazik jest jakiś ostatnio oziębły w sprawach seksu.
        - - Podmień mu w czasie kąpieli szampon na taki dla psów - radzi druga.
        Ja swojemu tak zrobiłam to po wyjściu spod prysznica rzucił się na mnie jak
        jakiś brytan, zaciągnął do łóżka i mało mnie na strzępy nie rozerwał w
        czasie stosunku!
        Minęły dwa dni:
        - - Beznadziejna ta twoja rada z szamponem dla psów.
        - - Coś ty? Nie zadziałało?
        - - Zadziałało! Wyskoczył z łazienki, opierdolił całą kiełbasę z lodówki, a
        jak mu zwróciłam uwagę to ugryzł mnie w dupę i poleciał do tej suki,
        Nowakowej z pierwszego o piętra


        Wraca mąż z delegacji, trochę wcześniej niż zawsze. Wchodzi do sypialni
        >>> a
        >>> tam w łóżku leży obcy nagi facet. Pyta się go: gdzie moja żona?A on
        >>> odpowiada przerażony - w łazience, bierze prysznic.
        >>> Mąż - ja schowam się w szafie i zobaczę co żona zrobi, a ty bądź cicho.
        >>> Wraca żona, w podomce i mówi do gościa w łóżku - bierz mnie
        >>> teraz,mocno,brutalnie aż się posikam.A gość - otwórz szafę to się
        >>> posrasz.
        Moja 0II http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=78994

        Komentarz

        • eaglemirek
          RS
          • 2010
          • 14113
          • Octavia II combi (1Z5)
          • CAXA 1.4 TSI 122 KM

          - Wiesław, coś taki markotny?

          - Nie wiesz?! Benek nie żyje!

          - No coś ty?! Jak to?!

          - Wrócił przedwczoraj do domu, wypił, położył się do łóżka, zapalił szluga, pościel się zajęła;

          - I spalił się?!

          - Nie. Zdążył okno otworzyć i wyskoczyć.

          - I połamał się na śmierć?

          - Nie. Straż wezwał. Strażacy rozciągnęli takie koło z gumy i na tam skoczył.

          - Pękło?

          - Nie. Jakoś tak się od tego odbił i z powrotem wskoczył do chałupy.

          - I się spalił.

          - Nie! Odbił się od framugi i spadł;

          - Rozbijając się?

          - Otóż nie!. Stał tam wóz strażacki. Z plandeką. Trafił w to, odbił się i znowu wskoczył do okna.

          - Zginął?

          - Nie. Spadł, odbił się znów od tej gumy i wleciał do mieszkania!

          - Żeż w ryj! To jak ten Benek zginął?!

          - Zastrzelili go, bo ich zaczął wkurwiać.



          CB Harry II ASC + Triflex

          Pozdrawiam Mirek!!

          Komentarz

          • Andrev3
            RS
            S_OCP Member
            • 2006
            • 6116

            Po mszy z kościoła wychodzą dwie staruszki i rozpoczynają rozmowę. Pierwsza mówi:
            - Pani, ta dzisiejsza młodzież to taka niewychowana, a jak się ubierają, co na głowach mają z jednej strony czerwone z drugiej zielone... straszne..
            Na to druga:
            - Pani, to jeszcze nic. Wczoraj wieczorem wracam od wnuczki i wchodzę do jednej windy, a do drugiej młoda para. Jeszcze się drzwi nie zamknęły do ich windy, a słyszę:
            - Jak wykręcisz żarówkę to wezmę do buzi.
            Pani …. - SZKŁO ŻRĄ, SZKŁO ŻRĄ! I do tego GORĄCE!

            Idzie sobie pedał ulicą, nagle otwiera się nad nim niebo i zstępuje anioł. Staje przed pedałem z wielkim mieczem i groźnym głosem mówi:
            -SRAJ PEDALE !!
            Pedał wystraszony nie wie co sie dzieje próbuje oponować:
            -Ale panie aniele, jak to tak srać na środku ulicy ??
            Anioł wkurzony wyciąga miecz i jeszcze groźniejszym głosem mówi:
            -SRAAAJ PEDALE !! BO CIĘ POSIEKAM !!
            Pedał spanikowany ściąga portki, kuca i ciśnie. Po chwili postawił klocka.
            Anioł pokiwał głową z uznaniem i zniknął.
            Pedał idzie dalej, nagle znów się otwiera niebo i zstępuje anioł. Większy od poprzedniego, z większym mieczem. Staje przed pedałem i groźnym głosem mówi:
            -SRAJ PEDALE !!
            Pedał już wystraszony nie na żarty nawet nie próbuje protestować. Siadł gdzieś pod murkiem i ciśnie, ciśnie. 15 minut cisnął aż w końcu zrobił jakąś małą kupę. Anioł pokiwał z uznaniem głową i zniknął.
            Pedał idzie dalej. Już jest pod swoim domem, już wkłada klucz do zamka, gdy nagle znów niebo się otwiera, pojawia się snop światła i zstępuje po nim archanioł. Paknięty jak Schwarzenegger, w złotej zbroi ze złotym mieczem. Staje przed pedałem i groźnym głosem mówi:
            -SRAJ PEDALE !!
            -Ale panie aniele, już 2 razy dzisiaj srałem, 5 minut temu nawet...
            -SRAJ PEDALE- przerwał mu archanioł - SRAAAJ, BO CIĘ POSIEKAM !!
            No to pedał ściąga gatki, kucnął gdzieś pod drzewem i ciśnie. Mija 10 minut, 15, 20... W końcu udało mu się wypchać jakiegoś bobka małego.
            Anioł patrzy na niego i mówi:
            -No, my cię kurwa nauczymy, do czego dupa służy!

            W pewnym mieście obok siebie znajdowała się synagoga żydowska i kościół. W sobotę idzie rabin do synagogi patrzy a ksiądz myje mu samochód, no to się rabin ucieszył, ale i zastanowił... Następnego dnia czyli w niedziele idzie ksiądz na msze, patrzy a rabin odcina rurę wydechowa w jego samochodzie.
            - Rabin, co ty robisz z moim samochodem ? - krzyczy ksiądz.
            Na to rabin odpowiada:
            - Ty mi wczoraj ochrzciłeś samochód to ja Ci dzisiaj twój obrzezam.

            Kobieta po śmierci trafia do nieba i natychmiast rozpoczyna poszukiwania swego męża. Święty Piotr sprawdza w kartotece, ale w rubrykach: normalni, błogosławieni, święci nie ma nazwiska poszukiwanego. Podejrzewając najgorsze, czyli zsyłkę do konkurencji, św. Piotr pyta ze współczuciem:
            - A ile lat byliście państwo małżeństwem?
            - Ponad 50 lat! - odpowiada żona pochlipując.
            - To trzeba było od razu tak mówić! - uradowany Piotr podrywa się do kartoteki.
            - Z pewnością znajdziemy go w dziale "męczennicy"!

            Do taksówki w Londynie wsiada skłócona para Polaków. Nie odzywają się.
            Taksówkarz próbuje zagaić rozmowę. Angielski zna tylko mężczyzna.
            T: Where are you from? - pyta faceta
            M: I'm from Warsaw.
            T: Oh - I know this city, I have been there last year. Wonderful city, beautiful girls. I have had there the best sex in my life!
            K: Co się pytał?
            M: Pytał skąd jestem. Mówi, że był w Warszawie i mu się bardzo podobało.
            T: Where is she from?
            M: She's from Cracow.
            T: Oh - I know this city, too. I have had the worst sex in my life
            there! Terrible.
            K: Co mówił?
            M: Powiedział, że skądś Cię zna.

            Facet wraca od lekarza i mówi żonie, że powiedział mu, że zostało mu tylko 24 godziny życia. Po tych słowach prosi ją o seks. Oczywiście, ta zgadza się i kochają się. Jakieś sześć godzin później facet idzie do żony i mówi:
            - Kotku, zostało mi tylko 18 godzin życia. Moglibyśmy zrobić to jeszcze raz?
            Żona oczywiście się zgadza i robią to znowu. Później facet idzie do łóżka, patrzy na zegarek i uświadamia sobie, że zostało mu tylko 8 godzin.
            Dotyka ramienia żony i mówi:
            - Kotku, zróbmy to jeszcze raz, zanim umrę.
            - Oczywiście, kochanie - mówi żona.
            Kochają się trzeci raz. Potem żona odwraca się i zasypia. Facet martwi się zbliżająca się śmiercią, przewraca się z boku na bok i wierci, aż w końcu zostaje mu tylko 4 godziny życia. Klepie żonę, a ta się budzi.
            - Kochanie, zostało mi tylko 4 godziny życia. Czy myślisz, że moglibyśmy…
            W tym momencie żona siada i mówi:
            - Słuchaj, ja muszę rano wstać, ty nie!

            Rosyjski model emerytury, rozwiązuje wszystkie problemy.

            Każdy potencjalny emeryt dostaje od Państwa Wołgę.

            Do przepłynięcia

            Jak nie przepłynie, problem emerytury znika.

            A jak przepłynie, to jeszcze lepiej. Widocznie emeryt wciąż nadaje się do pracy.

            Do recepcji wpada nieźle wnerwiony klient hotelu i wrzeszczy:
            - To jest skandal! to przechodzi ludzkie pojęcie, co tu się dzieje!
            - Ale co się stało?!
            - Wyobraź sobie pan, że wchodzę do własnego pokoju, a tam stoi goły murzyn z pistoletem i mówi, że jeśli mu nie zrobię loda, to mnie zastrzeli!
            - No i co pan zrobił?
            - Słyszałeś ku*wa strzały?!

            Nasi zachodni sąsiedzi mają paskudne samice, ale dowcipy czasem wymyślają niezłe. Oto jeden z nich:


            Dlaczego nie powinieneś potrącać Polaka jadącego na rowerze?
            Możliwe że to twój rower.

            W kościele został umieszczony nowoczesny komputer do rozliczania grzeszków parafian w konfesjonale.
            Przychodzi pierwszy grzesznik:
            Grzesznik: Zdradziłem swoją żonę dwa razy.
            Komputer: Drukuje karteczkę z napisem "Odmówić trzy razy zdrowaś mario"
            Przychodzi drugi grzesznik:
            Grzesznik: Kochałem się z dwoma kobietami na raz.
            Komputer: Drukuje karteczkę z napisem "Odmówić dwa razy zdrowaś mario"
            Do konfesjonału podchodzi mała dziewczynka:
            Dziewczynka z płaczem opowiada:
            Dziś w szkole pozwoliłam koledze potrzymać mnie za kolanko.
            Komputer się przegrzewa, sypią się iskry a po chwili wychodzi karteczka z napisem: "Idź puść się gdzieś i wróć, bo mi pokuta w ułamkach wychodzi"
            RENT COMPLEX

            DACAR.team

            Komentarz

            • PAOLO ESCO
              RS
              • 2009
              • 6626
              • Volkswagen
              • CAYC 1.6 TDI CR 105 KM

              :roll: dobrze,że to nie Octavka... http://www.joemonster.org/filmy/2812...lozja_silnika_

              i coś dla lepszego samopoczucia.. http://www.joemonster.org/filmy/2812...kuli_na_wodzie
              PW - OFF. Nie mam czasu na odpisywanie... sorryyyy

              Komentarz

              • tomil
                L&K
                S_OCP Member
                • 2008
                • 1179

                bzyq_74, auto na 22 zdjęciu bardzo zacne. Na 32 pełna wtopa.
                It doesn't matter what we're losing
                It only matters what we're going to find!

                Komentarz

                • Geralt
                  Rider
                  S_OCP Member
                  • 2007
                  • 589

                  Spotkały się stworzonka z Ludzkich Dolinek.
                  Opowiada Woskowinek:
                  - Do mnie zagląda czasami taka watka na patyczku i próbuje mnie wyciągnąć, wtedy chowam się głęboko w uszku i nie może mnie dostać.
                  Na to Próchniaczek:
                  - Do mnie wpada 2 razy dziennie szczoteczka i próbuje mnie za każdym razem
                  wykurzyć, chowam się głęboko między ząbkami i nic mi nie może zrobić...
                  Dołącza się Grzybek "Pochewka":
                  - A do mnie zagląda czasami taki jeden łysol. Nie może się najpierw zdecydować czy wejść czy nie, a na koniec zarzyguje mi całą chatkę...
                  - Na to wyrywa się Próchniaczek:
                  - O, o! Tego gnoja to ja też znam!

                  -----------


                  Dzwonek do drzwi. Otwiera kobieta. W drzwiach widzi nieznajomego faceta.
                  Gość dziwnie na nią patrzy i pyta:
                  - Czy Pani uprawia seks?
                  - A co to za pytanie? To chamstwo - bulwersuje się kobiecina.
                  Mija pół godziny i nieznajomy jeszcze raz dzwoni do drzwi.
                  - Czy pani uprawia seks analny? - Pyta.
                  - Jak śmiesz chamie - mówi kobiecina trzaskając drzwiami.
                  Mija kolejne pół godziny i facio jeszcze raz dzwoni.
                  - Czy Pani uprawia seks oralny? - Dopytuje się.
                  - Zaraz zadzwonię po policje!!!! Co to ma znaczyć - krzyczy kobieta
                  trzaskając drzwiami.
                  Po powrocie męża opowiada mu o całym zdarzeniu. Mąż postanawia nie iść
                  następnego dnia do pracy i zaczaić na intruza.
                  Żona ma odpowiadać twierdząco na jego obsceniczne pytania, a on w
                  odpowiednim momencie wkroczy do akcji.
                  Następnego dnia nieznajomy znow dzwoni do drzwi.
                  - Czy Pani uprawia seks? - Pyta.
                  - Ależ oczywiście!!!! - Odpowiada kobieta zalotnie sie uśmiechając.
                  - To po jaką cholerę Pani mąż przychodzi codziennie do mojej zony???!!!!!

                  ----------

                  Małżeństwo było na wakacjach w Pakistanie. Poszli na targ, aby kupić kilka pamiątek, które mogliby wręczyć znajomym. Zaszli w dziwną uliczkę, gdzie był tylko jeden mały sklepik sandałami. Już mieli zawrócić, gdy ze sklepu dobiegł ich głos:
                  - Hej, wy! Zagraniczni! Wejdźcie do mojego sklepiku!
                  Weszli do środka. Tam w ukłonach przywitał ich mały człowieczek i powiedział:
                  - Mam dla was specjalne sandały, które mają magiczną moc. Sprawiają, że
                  jesteś tak dziki w łóżku, jak spragniony wielbłąd na pustyni.
                  Żona natychmiast zapragnęła kupić te sandały, jednak maż zrobił się bardzo sceptyczny. Uważał, że nie potrzebuje takich sandałów, a poza tym nie wierzył w ich moc. Zapytał więc sklepikarza:
                  - Jak to możliwe, że sandały mogą mieć tak wielką moc?
                  - Po prostu je przymierz. Sandały ci to udowodnią - odpowiedział sklepikarz.
                  Nie chciał ich przymierzać, ale po naleganiach żony, zgodził się.
                  Ledwie wsunął swoje stopy w sandały, natychmiast poczuł silne podniecenie. W oczach pojawił mu się błysk pożądania i poczuł coś czego nie czuł od lat - wielką i brutalną potęgę seksu. W mgnieniu oka złapał sklepikarza, brutalnie zmusił go do skłonu, oparł o stolik, ściągnął mu spodnie i zaczął sobie na nim używać. Sklepikarz zaczął krzyczeć tak przeraźliwie, jak jeszcze nikt nigdy nie krzyczał:
                  - Stój! Stój! Założyłeś lewy na prawy
                  pozdrawiam
                  Adam W.

                  Komentarz

                  • kropeck
                    RS
                    • 2009
                    • 2319
                    • Octavia II (1Z3)
                    • BLF 1.6 FSI 115 KM

                    Może ciut nieaktualne, ale..... ciekawostka:



                    I cały czas Gdańsk - tam policja to się potrafi bawić:
                    Pozdrawiam,
                    Michał

                    Nie piję piwa - jedynie JACK DANIELS! :-)

                    Komentarz

                    • Mihau
                      RS
                      • 2009
                      • 7460
                      • CHHA 2.0 TSI RS 230 KM


                      Emili Plater w końcu rok Chopinowski

                      [ Dodano: Sro 01 Wrz, 10 16:29 ]
                      Ale wstyd! Zabawiała się wibratorem, a z laptopa na siedzeniu pasażera leciał film porno. To dlatego zamiast skupiać się na prowadzeniu auta, jeździła od krawężnika do krawężnika...

                      :jaja :haha: ad:
                      O2FL 1.8 TSI powered by DYNOSOFT

                      Komentarz

                      • GreenArrow
                        L&K
                        • 2009
                        • 1052

                        [youtube]http://www.youtube.com/watch?v=Z3VdBUk0SqM&feature=player_embedded[/youtube]

                        Komentarz

                        • Noc
                          Ambiente
                          • 2008
                          • 120

                          GreenArrow, driftuje tą felicją jak araby
                          Założony gwint WEITEC :-D

                          Komentarz

                          • Guguś
                            L&K
                            S_OCP Member
                            • 2008
                            • 1212

                            Warszawa, rok 2020. Wycieczka szkolna uczniów szkoły podstawowej zwiedza
                            > stolicę.
                            >
                            > - Uwaga, dzieci, dochodzimy do ulicy LechaKaczyńskiego, która przez wiele
                            > lat była nazywana Krakowskim Przedmieściem - mówi pani nauczycielka.
                            > - Jak to? Przecież przed chwilą byliśmy na ulicy Lecha Kaczyńskiego!
                            > - Oj, Piotrusiu, znowu nie uważałeś. To nie była ulica, tylko aleja, i nie
                            > Lecha Kaczyńskiego, tylko Prezydenta Kaczyńskiego.
                            > - Psze pani, a co to za budynek?
                            > - To Sanktuarium Lecha Kaczyńskiego Jedynego Prezydenta IV RP, dawniej był
                            > to Pałac Prezydencki. Chciałabym wam zwrócić uwagę na stojące przy bramie
                            > krzyże. Wiecie skąd się wzięły?
                            > - Kogoś tu ukrzyżowali?
                            > - Nie, Wojtusiu. No jak to? Nie wiecie?
                            > - Nie wiemy, psze pani.
                            > - No przecież macie w tygodniu po 5 lekcji z historii życia Lecha
                            > Kaczyńskiego.
                            > - No tak, ale w podstawówce przerabia się tylko młodzieńcze lata
                            > Kaczyńskiego, ostatnio mieliśmy lekcje o Pierwszej Komunii pana prezydenta.
                            > - Jak to młodzieńcze lata? A reszta?
                            > - Resztę żywota Lecha Kaczyńskiego przerabia się dopiero w gimnazjum i
                            > liceum, psze pani.
                            > - Aaaa, chyba, że tak. No więc słuchajcie, drogie dzieci. Ten wielki krzyż
                            > postawiono tu po śmierci pana prezydenta, aby oddać cześć jego pamięci i
                            > przez długie lata toczono walki, aby mógł tu pozostać. Na szczęście teraz
                            > może tu stać i nikt go nie zabierze.
                            > - Psze pani, a można sobie przy nim zrobić zdjęcie?
                            > - Można Martynko, ale uważaj, aby go nie dotknąć, bo jest na nim metalowa
                            > siatka, która jest pod wysokim napięciem. To takie zabezpieczenie, gdyby
                            > ktoś próbował zabrać stąd krzyż.
                            > - A ten mniejszy krzyż to skąd?
                            > - Ten mniejszy postawiono, aby uczcić pamięć tych, którzy bronili tego
                            > dużego krzyża.
                            > - Psze pani, a wejdziemy do środka pałacu?
                            > - Niestety, nie możemy, bo właśnie jest w nim remont. Włoscy malarze malują
                            > olbrzymi fresk na suficie.
                            > - Psze pani, a co to jest fresk?
                            > - Takie malowidło na suficie, widzieliście przecież fresk w Kaplicy
                            > Sykstyńskiej.
                            > - Ja nie widziałem.
                            > - Jak to, Wojtusiu? Nie byłeś z nami rok temu na wycieczce Śladami Wielkiego
                            > Męża Stanu - misje zagraniczne Lecha Kaczyńskiego?
                            > - Nie, bo byłem wtedy chory.
                            > - A, psze pani, a co będzie na tym fresku namalowane?
                            > - Arcydzieło, moje drogie dzieci. Będzie na nim przedstawione jak Bóg
                            > przekazuje Lechowi Kaczyńskiemu berło i koronę, aby zaprowadził porządek
                            > na Ziemi.
                            > - Oj, to szkoda, że nie można wejść do środka i zobaczyć.
                            > - Mówi się trudno, ale możemy obejrzeć pałac, to znaczy sanktuarium z
                            > zewnątrz, też jest co oglądać.
                            > - Ooo, a co to są za tablice?
                            > - To 14 stacji przedstawiających mękę Lecha Kaczyńskiego, jaką przeszedł w
                            > czasie swojego życia.
                            > - "Stacja 7 - Lech Kaczyński kłóci się z Donaldem Tuskiem o krzesło w
                            > Brukseli po raz drugi" - fajne!
                            > - A patrzcie tu: "Lech Kaczyński przez Niemców kartoflem nazwany"!
                            > - No już starczy, musimy iść dalej - mamy jeszcze tyle do zobaczenie w
                            > Warszawie.
                            > - O kurcze! Patrzcie to! Co to za wielkie bryły, psze pani?
                            > - Oj, Piotrusiu, przecież widać, że to buty.
                            > - A po co ktoś postawił taki wielki pomnik butom?
                            > - To nie jest pomnik butów, tylko pierwszy element budowanego pomnika Lecha
                            > Kaczyńskiego. Na razie zrobili mu tylko buty, ale cały czas budują resztę
                            > postaci.
                            > - Ale psze pani, ten pomnik będzie tak wielki, że jego głowy w ogóle nie
                            > będzie widać z ziemi!
                            > - No, w Warszawie na pewno nie da się zobaczyć twarzy pana prezydenta, ale
                            > za to z Moskwy jego srogie spojrzenie będzie widoczne doskonale...

                            :szeroki_usmiech
                            __________________________________

                            Witaj szkoło, żegnajcie kochane pieniążki.

                            Komentarz

                            • westwi78
                              RS
                              • 2008
                              • 2940

                              Nie wiem czy było:

                              Komentarz

                              • phoneman
                                RS
                                • 2008
                                • 3374
                                • Octavia I (1U2)
                                • ASV 1.9 TDI VP 110 KM

                                westwi78, Było dawno temu, ale warto przypomnieć
                                .

                                Jeżeli moja odpowiedź okazała się pomocna, wciśnij "Pomógł" k

                                Polecam Szybkie pożyczki Rzeszów oraz Tanie ubezpieczenia OC Rzeszów

                                Komentarz

                                • Mihau
                                  RS
                                  • 2009
                                  • 7460
                                  • CHHA 2.0 TSI RS 230 KM

                                  Zamieszczone przez westwi78
                                  haha padłem

                                  [ Dodano: Czw 02 Wrz, 10 16:33 ]


                                  oł jeeee jeszcze trochę, a jedynymi dielslami jakimi będzie policja jeździła to komunikacja miejska
                                  O2FL 1.8 TSI powered by DYNOSOFT

                                  Komentarz

                                  • phoneman
                                    RS
                                    • 2008
                                    • 3374
                                    • Octavia I (1U2)
                                    • ASV 1.9 TDI VP 110 KM

                                    Mihau, Państwo policyjne się robi to w stanie wojennym nie było tyle sprzętu co teraz :!:
                                    .

                                    Jeżeli moja odpowiedź okazała się pomocna, wciśnij "Pomógł" k

                                    Polecam Szybkie pożyczki Rzeszów oraz Tanie ubezpieczenia OC Rzeszów

                                    Komentarz

                                    • chrisk_89
                                      Elegance
                                      • 2010
                                      • 834
                                      • Octavia II (1Z3)
                                      • BSE 1.6 MPI 102 KM

                                      Zamieszczone przez Guguś
                                      Warszawa, rok 2020. Wycieczka szkolna uczniów szkoły podstawowej zwiedza
                                      > stolicę....
                                      >
                                      ..

                                      :szeroki_usmiech
                                      Było i to całkiem niedawno
                                      Szukam STAŁEGO zajęcia/pracy w rejonie Bochni/Tarnowa/Krakowa

                                      Komentarz

                                      • Qulek
                                        RS
                                        • 2005
                                        • 1630
                                        • Octavia II combi (1Z5)
                                        • CAXA 1.4 TSI 122 KM
                                        • CHPA 1.4 TSI 140 KM

                                        Zamieszczone przez phoneman
                                        Mihau, Państwo policyjne się robi to w stanie wojennym nie było tyle sprzętu co teraz :!:
                                        Pamiętaj o tym że duża część taboru policyjnego to wysłużone już Astry 2, Skody Fabie, Octavie i wszystko inne. W policji auta robią duże przebiegi i często auto które z wyglądu prezentuje się "w miarę świeżo" mechanicznie może być już zmęczone więc nowe radiowozy są potrzebne. Tym bardziej że są to już auta które mają klime , jakieś tam wyposażenie które ułatwia pracę funkcjonariuszom.
                                        BEST Czesci i artykuly motoryzacyjne

                                        Było O1 jest O3

                                        Komentarz

                                        • phoneman
                                          RS
                                          • 2008
                                          • 3374
                                          • Octavia I (1U2)
                                          • ASV 1.9 TDI VP 110 KM

                                          Qulek, To chyba w Świetokrzyskim w Podkarpackim to są wyjątki reszta to nowe KIA , Monedo i Mitsubishi Pick Up oraz nowe Fiaty Ducato i nieoznakowane Vectry.
                                          .

                                          Jeżeli moja odpowiedź okazała się pomocna, wciśnij "Pomógł" k

                                          Polecam Szybkie pożyczki Rzeszów oraz Tanie ubezpieczenia OC Rzeszów

                                          Komentarz

                                          • keneida
                                            Rider
                                            • 2010
                                            • 316

                                            czytałem sobie trochę o lakierowaniu plastików i znalazłem takie coś http://www.wykop.pl/ramka/107883/szp...-raz-szpachla/
                                            Wrocławskie spoty

                                            Komentarz

                                            • Qulek
                                              RS
                                              • 2005
                                              • 1630
                                              • Octavia II combi (1Z5)
                                              • CAXA 1.4 TSI 122 KM
                                              • CHPA 1.4 TSI 140 KM

                                              Zamieszczone przez phoneman
                                              Qulek, To chyba w Świetokrzyskim w Podkarpackim to są wyjątki reszta to nowe KIA , Monedo i Mitsubishi Pick Up oraz nowe Fiaty Ducato i nieoznakowane Vectry.
                                              Wiesz Polonezów, Espero, Lanosów czy starych VW Vento nie widać już wcale (tylko u mnie na bazie stare które już idą do demobilu). Ale auta (szczególnie z RD) z 2002-2004 rocznika mają przebiegi w okolicach 300-350tyś km co nie jest już "nowizną". Vectry czy Mondea owszem są ale to są nieoznakowane wideo rejestratory. Ja raczej myślę o radiowozach "codziennego" użytku. Busy są nowe bo niedługo wyjdzie okres VW T4 (większość jest z okolic 93-94r produkcji).
                                              BEST Czesci i artykuly motoryzacyjne

                                              Było O1 jest O3

                                              Komentarz

                                              • westwi78
                                                RS
                                                • 2008
                                                • 2940

                                                Zamieszczone przez Qulek
                                                Busy są nowe bo niedługo wyjdzie okres VW T4 (większość jest z okolic 93-94r produkcji).
                                                No tylko że te Fiaty Ducato to ani 1/3 tego co T4 nie dadzą rady

                                                poczytajcie sobie co o nich piszą użytkownicy http://www.ifp.pl/index.php?name=PNp...ht=fiat+ducato

                                                Komentarz

                                                • szkoda
                                                  RS
                                                  S_OCP Member
                                                  • 2005
                                                  • 22543

                                                  szalony matiz :lol:



                                                  a już myślałem, że jakaś oktawka :lol:
                                                  saport techniczny baj DGW
                                                  była BKD+DSG '05 120kkm
                                                  była BXE '08 190kkm
                                                  no i nie ma :-)

                                                  Komentarz

                                                  • PAOLO ESCO
                                                    RS
                                                    • 2009
                                                    • 6626
                                                    • Volkswagen
                                                    • CAYC 1.6 TDI CR 105 KM

                                                    Z życia wzięte. ...
                                                    Stoję dziś z bratem pod salonem skody w Zielonej Górze na parkingu - każdy swoją Octavką i rozmawiamy...
                                                    Podjeżdża całkiem ładna Pani w Toyocie :wink: ...i pyta się czy my właśnie czekamy na kogoś z "assistance".... Nie proszę Pani my jeździmy Skodami :P
                                                    ...i odjechała...
                                                    PW - OFF. Nie mam czasu na odpisywanie... sorryyyy

                                                    Komentarz

                                                    Pracuję...