coyota, Mialem tak, juz nie mam. Latem czasem butem wadzilem, wiec stwierdzilem ze zima bedzie tragicznie. Teraz mam pod radiem


więc to najbardziej optymalne miejsce odpada w moim przypadku, pomijajac fakt ze radyjko rzuca sie w oczy.
W samej kabinie to chyba ciężko umieścić radyjko tak żeby było niewidoczne. Chyba że będziesz za każdym razem odkręcał/wyciągał i albo chował gdzieś albo brał ze sobą. Miałem założyć radyjko tak jak ===Tomy=== i pewnie jeszcze parę osób, ale po kilku przymiarkach założyłem po swojej stronie. W niczym mi nie przeszkadza, wyświetlacz jest czytelny po delikatnym ruchu nogi. Jak wychodzę z samochodu to mam taką większą gąbkę i prawie radyjka nie widać
Delikatna modyfikacja uchwytu żeby tak nie odstawało i jak dla mnie to rozwiązanie optymalne. Zasilanie mam podpięte pod radio. Pod radiem na konsoli środkowej najlepiej się prezentuje, lepsza widoczność wyświetlacza itd. ale za bardzo widać na zewnątrz 


Nie przeszkadza ci ona jak jedziesz w trasie i noge trzymasz na podnozku? :roll:


Wlasnie tak jest zalozone (praktycznie nad sama podloga, zeby tylko kabel od anteny wszedl) ze idealnie miesci mi sie pod noga
Ale to chyba kwestia szczegolow anatomicznych poszczegolnych uzytkownikow Octavek. Za pierwszym razem mialem troszke za wysoko ale po obnizeniu radyjka pasuje "jak by stad bylo" Zreszta mozliwosci umieszczenia radyjka jest cala masa, co komu i jak pasuje.

Komentarz