O4

[Chris11]

Jak ktoś sobie lubi tłumaczyć wzrost ceny wyposażeniem to ok, ale ja bym przeżył bez kessy, kamery cofania, hhc (który w OIII działał jak chciał), lane assist, virtual cockpit, smartlink+ (whatever it is), driver alert i alufelg 17 cali w imię ceny niższej o np. 10 tysi.
W tej kwocie OIV (jak i każdy inny samochód), przy lawinowej utracie na wartości przestaje mieć sens, jeśli nie kupuje się go na co najmniej 6-7 lat.
I wszystko byłoby ok, gdyby nie ta niepewność, czy to auto przejedzie te 6-7 lat w miarę bezawaryjnie.

[klarus]

Chris11 no tak, ale z tego co w tym i innych wątkach na forum piszesz, to mniemam że nie kupiłbyś tej O4 nawet jakby kosztowała mniej o 10 tys. od poprzedniczki...
Spodziewałeś się, że pójdzie 10 % w górę? wszyscy się spodziewali.... Czy ktoś spodziewał się tutaj, że będzie taniej...? Nie zauważyłem...
No to jest drożej, zgodnie z przewidywaniami.... Ale w tej droższej cenie dostajesz też dużo bogatsze wyposażenie, za które w poprzedniej wersji musiałbyś sporo dopłacić.... Tego akurat nie wszyscy się spodziewali....
No to ja tu dramatu nie widzę....
A osobista kwestia, czy komuś opłaca się kupować nowy samochód, czy nie opłaca, to temat całkowicie niezwiązany z nową O4... To już takie życiowo-ekonomiczne rozważania, na które wpływ ma wiele rzeczy, także zasobność portfela, choć nie tylko...

[ruwado]

Do tej pory zakup nowego samochodu, bez "brania" na firmę, to zawsze była fanaberia. Teraz po nowych cenach, po wejściu nowych "Greta-norm", tym bardziej. Nie ważne czy Skoda, czy inne cuś.

Coraz bardziej się to od szaraków oddala.

[Chris11]

Chris11 no tak, ale z tego co w tym i innych wątkach na forum piszesz, to mniemam że nie kupiłbyś tej O4 nawet jakby kosztowała mniej o 10 tys. od poprzedniczki...

Ja bym chętnie kupił nowe auto, ale widzę, że to przestaje mieć sens, szczególnie, kiedy zmienia się auta co dwa-trzy lata.
Przy tak galopujących cenach i sytuacji na rynku zbytu to nie nadążam już zarobić na nowy samochód.
Jeśli po niecałych 3. latach jestem w plecy na samej utracie wartości ponad 20% i do takiej OIV musiałbym dorzucić kolejne blisko 40tys. zł to sorry, ale wychodzi, że co trzy lata wydaje 60tys. zł. A to już przestaje być normalne.

[paryzanin]

To +6,5kpln do o3 1.5 style, to jest duża zmiana ceny przy zmianie modelu?
wg mnie nie jest

chyba +11tysi.
Moja bazowa Style 1.5 kosztowała wg cennika 93150. Teraz style 1.5 to 104700...
ale w O4 wersja Ambition najbardziej odpowiada O3FL Style. Aczkolwiek wyposazenie bedzie sie róznic w obie strony.

Sumarycznie nie jest zle.

To co widać że wrzucili na siłę asystentów, LED BASIC, Kessy i virtual cockpit juz od Ambiotion. Troche słabę bo ja tego bym tego nie chciał.
Natomiast plusem są LED Basic.

juz od Active:
FRONT ASSIST - kontrola odstępu z funkcją awaryjnego hamowania oraz Collision Avoidance Assist
LANE ASSIST - asystent pasa ruchu
DRIVER ALERT - system wykrywający zmęczenie kierowcy
Reflektory główne LED Basic
Kessy.

[paryzanin]

Do tej pory zakup nowego samochodu, bez "brania" na firmę, to zawsze była fanaberia. Teraz po nowych cenach, po wejściu nowych "Greta-norm", tym bardziej. Nie ważne czy Skoda, czy inne cuś.

Coraz bardziej się to od szaraków oddala.

Nie fanaberia tylko dobra kalkulacja przy założeniu że autem będzie się długo jezdziło.
Ja potrzebuję auta bo bez niego komunikacją miejską dojazd do pracy to 1.5h w jedną stronę. Dlatego ważne dla mnie aby auto było BEZAWARYJNE. Dlatego też po raz drugi mam nowe auto z salonu ponieważ wiem ze jak samemu człowiek jeździ i dba to auto spisuje sie bezproblemowo. Bardzo chetnie pozbyłbym sie z auta zbędnej elektroniki która w którymś momencie unieruchomi auto z byle powodu. Niestety takich aut nie ma...

[ruwado]

Myślimy podobnie. Ja też wolę kupić nowe na dłuższy czas, niż co chwilę szukać używki i chodzić jak po polu minowym.

Co do elektroniki, mam podobne zdanie. Są rzeczy przydatne i podstawowe, ale co za dużo to.... Może się po kilku latach odbić czkawką. Ale tego się już nie zmieni.

[paryzanin]

Ja bym chętnie kupił nowe auto, ale widzę, że to przestaje mieć sens, szczególnie, kiedy zmienia się auta co dwa-trzy lata.
Przy tak galopujących cenach i sytuacji na rynku zbytu to nie nadążam już zarobić na nowy samochód.
Jeśli po niecałych 3. latach jestem w plecy na samej utracie wartości ponad 20% i do takiej OIV musiałbym dorzucić kolejne blisko 40tys. zł to sorry, ale wychodzi, że co trzy lata wydaje 60tys. zł. A to już przestaje być normalne.

bo taki sposób użytkowania jest dobry dla firm. Kupujesz nowke, w 3 lata robisz autem 200-300 tysi i bierzesz nastepne. A ten kto kupi po Tobie niech się martwi potem częstymi awariami...

[macio88]

Patrząc na cennik, nie jest źle. Mając O3FL Style z paroma dołożonymi rzeczami widzę, że OIV w wersji ambition jest zbliżona a biorąc pod uwagę kilka rzeczy (kamera, wirtualny kokpit) to momentami wychodzi na korzyść przy w miarę zbliżonej cenie. OIV w style jest sporo lepiej wyposażona stąd też wyższa cena.

p.s. nie widzi mi się sterowanie klimą na tym tablecie

[prezes870]

Ja dalem za fajnie doposażona o3 fl style 1.4 Z fajnym kolorem co tutaj trzeba dopłacić tez za to, z 2 kompletnie opon 85k. 20tys taniej niż baza o4. Wiadomo za rok pewnie rabaty będą już też fajne i na pewno kupi takie o4 poniżej 100tys z fajnym wypasem

[paryzanin]

Patrząc na cennik, nie jest źle. Mając O3FL Style z paroma dołożonymi rzeczami widzę, że OIV w wersji ambition jest zbliżona a biorąc pod uwagę kilka rzeczy (kamera, wirtualny kokpit) to momentami wychodzi na korzyść przy w miarę zbliżonej cenie. OIV w style jest sporo lepiej wyposażona stąd też wyższa cena.

p.s. nie widzi mi się sterowanie klimą na tym tablecie

podejżewam że za jakiś czas za gałki trzeba będzie dopłacać bo to będzie luksus, podobnie jak za analogowe zegary ))

[Chris11]

podejżewam że za jakiś czas za gałki trzeba będzie dopłacać bo to będzie luksus, podobnie jak za analogowe zegary ))

Spokojnie, smartfonowe pokolenie klikające nonstop w telefonie kupi to rozwiązanie. Miałem już z tym do czynienia, a nie należę do ludzi, którzy siedzą z ryjem w telefonie przez 90% dnia i nie ma dramatu.

[Gość]

Pierwszy szkic O4 Rs
Ponoć mają być 3 silniki:
2.0 TSI. powyżej 250 KM
2.0 TDI 200 KM
Hybryda 1.4 TSI 245 KM łącznie waga baterii ok 250 kg 13 kwh może być bez szału przez wagę

[jmors44]

O 3 1.5 tsi style można kupić dobrze wyposażoną już za 85 tyś, raczej wiesz co kupujesz bo jest już od kilku lat na rynku, O 4 ambition to jednak 10 tys. więcej i kupujesz nowy model pewnie z wadami, które poprawią za 2-3 lata, dlatego dają spore upusty na O 3FL aby pozbyć się starego modelu, ja optuję jednak za O 3, a tak na koniec to ceny samochodów poszły mocno do góry szkoda, że nie można tego powiedzieć o naszych pensjach

[PiotrekDK]

I jeszcze kombi

[sunwire]

Porównałem cennik nowej Octavii i nowego Superba i generalnie ceny obu są podobne zależy co się dobierze w konfigu, a jednak Superb jest klasę wyżej a i ma opcje nie dostępne w Octavii.

[spj]

Panowie, odpływacie od głównego tematu tego wątku
Przywołuję Was do porządku

[klarus]

Panowie, ja też was proszę... Bo wchodzi się tutaj po to aby poczytać o O4...!!! A tu jakieś życiowe rozważania nie w temacie, które często toczą osoby absolutnie nie zainteresowane posiadaniem O4... Litości....

[spj]

Na szybko, bez wchodzenia w meteorytykę, ileś tam postów od końca przeniesione do wydzielonego tematu:

http://forum.octaviaclub.pl/forum/po-godzinach/off-topic/2669102-lu%C5%BAne-gatki-z-tematu-o4

Proszę tam o kontynuowanie tematów stricte nie związanych z O4. Z góry dziękuję

[Gość]

Panowie czy jest możliwość żebym widział w czwartek białą O4 stojąc w korku w Starogardzie Gdańskim czy miałem omamy i widziałem biała skode w sedanie z podobnym przodem i wielkim napisem skoda na tylnej klapie

[ruwado]

W salonach miała być wiosną. Może jakiś Czech już kupił i przyjechał.?

[lu5asz]

Trzeba było zdjęcie zrobić to byśmy wiedzieli

[Chris11]

OIV pojawiła się w konfiguratorze. Można szaleć.

[lu5asz]

Już można zamawiać

[Gość]

Fałszywy chyba alarm gdyż po analizie strony skody był to chyba Superb IV tylko z za kierownicy Iveco Daily wydawała się jakaś mała