Zamieszczone przez Chris11
Zobacz wpis
Następca Skody RAPID - SCALA
Zwiń
X
-
Zamieszczone przez Chris11 Zobacz wpisA jakich plusów można się dopatrywać w tym rozwiązaniu?
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez Agamek12 Zobacz wpistakich samych jak na zasadzie "wolę blondynki niż brunetki"...
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez Agamek12 Zobacz wpis
takich samych jak na zasadzie "wolę blondynki niż brunetki"...
A co do kasy to trzeba by przeliczyć, co tak naprawdę jest tańsze.
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez Chris11 Zobacz wpis
No właśnie... Czyli w zasadzie to tylko Twoje odczucie niepoparte żadnymi racjonalnymi argumentami.
Co do kasy to najprawdopodobniej jest tak, że hamulec elektryczny może być delikatnie droższy niż hamulec ręczny - w końcu silniczek (silniczki) raczej jest droższy niż dźwignia mechaniczna.
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez Chris11 Zobacz wpisA jakich plusów można się dopatrywać w tym rozwiązaniu?
Po drugie nie wiem jak inni, ale ja pewnie już stary jestem i w sytuacji awaryjnej (np urwany na kamieniu przewód hamulcowy) odruchowo bym prędzej łapał za wajchę ręcznego, niż szukał trzeciego guziczka w prawo za kubkiem z napojem.
Do tego jak ktoś nie ma esp/może wyłączyć/wyjąć bezpiecznik można się pobawić/potrenować na jakiejś pojeżdżawce czy choćby pustym placu.
Komentarz
-
-
Dwa silniczki, przycisk i wiązka elektryczna kontra dźwignia, linki, pancerze do linek, przelotki, gumki i proces w fabryce wymagający ustawiania hamulca na określoną wartość. Można podyskutować co jest tańsze.
Zegary elektroniczne są w produkcji tańsze niż standardowe, a jednak na chwilę obecną każą sobie za nie sporo dopłacać.
Nie jestem jakimś szalonym zwolennikiem elektrycznego hamulca ręcznego, ale jednak w tych czasach to rozwiązanie powinno powoli odejść do lamusa. Szczególnie w aucie, które z założenia ma trafiać w gusta bardziej wymagającej klienteli.
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez Chris11 Zobacz wpisNie jestem jakimś szalonym zwolennikiem elektrycznego hamulca ręcznego, ale jednak w tych czasach to rozwiązanie powinno powoli odejść do lamusa.
Komentarz
-
-
Gość
Pewnie jest tam nadal oldskulowy zacisk FS-III, 100% twardych plastików w kabinie, no i beleczka - to na bank.
Komentarz
-
Zacisk może i pozostaje, ale co do plastików to muszę Ciebie zmartwić, bo podobno są miękkie... Nawet na drzwiach.
A tak się dopytam, co jest złego w tym zacisku? O belkę już nie pytam, bo wiadomo, że to największe zło, jakie motoryzacja mogła wymyślić.
Ja tam w każdym razie czekam na to auto i jak będzie sensowne cenowo to chyba się skuszę.
Komentarz
-
-
Gość
Złego nie ma nic, ale to najbiedniejsze rozwiązanie na rynku (nie ma nawet normalnego jarzma). Niestety, drugi raz to mam, więc wiem o czym piszę.
Komentarz
-
Gość
Paradoksalnie, hamuje nawet ciut lepiej, ale jest wizualna klapa w porównaniu do hamulców poprzedniego auta. Sam zobacz:
https://lh3.googleusercontent.com/7t...w=w987-h740-no
Komentarz
-
Gość
Komentarz
-
a mi nie przeszkadza ręczny manualny. dla mnie to też zaleta, bo miałem LII FL i przez ten ręczny elektryczny czasem mi klocek trzymał dziwnie tylny.
Zaletą było ruszanie pod górkę w korku, automat regulował - to jedyna zaleta. W passku b6 też ten element był wadliwy...
Scala to nie auto wyższego segmentu, więc nawet lepiej, że zwykła dźwignia jest
Komentarz
-
-
The Škoda Scala will be your rock even as your whole life changes around you. Remarkable for its versatility and spaciousness, you’ll easily cope with anything the future has in store for you. On top of that, you’ll love the stylish design, state-of-the-art connectivity, and utmost safety.
i zakładka Configure
P.S. Niektóre felgi to chyba pomyłka lub testowanie potrzeb klientówOstatnio edytowany przez OrsonTSI; 15094.
Komentarz
-
Komentarz