Jaki olej do TDI - archiwum

[Orbit]

Morling, miałem zalany to cos w silniku, silnik klepał jak JELCZ ... na forum Astry ... większość miała ten sam problem , ze to jest gniot potwierdziło sie gdy ktos zrobił badanie tego oleju ..

poczytaj ...

http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=23288&postdays=0&postorder=asc&start=3855

[PAOLO ESCO]

Według info z netu (ale nie potwierdzone)

---> POTWIERDZONE ! Tak to jest min. olej produkowany przez niemiecką rafinerię SWD Rheinol

btw jaki olej (jakiej marki ,) leje skoda w fabryce?

w Polkowicach jeszcze Castrola - stoją dwie wielkie olejarki na hali.

[xtremesystems]

paolo jak bedziesz mial chwile to odp na pw. bo boje sie o ta zime

[PAOLO ESCO]

to odp na pw. bo boje sie o ta zime

pamiętam o PW! ale wieczorkiem bo nie wyrabiam :P

[konkon]

Pidziek, oby więcej ludzi czytało takie relacje i wybili sobie z głowy te głupstwa starych olejarzy powtarzane od lat i jeszcze mylenie pojęć. Efekty można było przewidzieć, silnik ma lżej, jest odpowiedni flow, baza olejowa wypasiona.

xtremesystems, odpowiedź studencka- to zależy. Ciekawe gdzie jest ten czujnik temp. oleju i ciekawe czy jest dobrze ustawiony, nie przekłamuje.
Optymalna temp. oleju to min. 70-80 st.
Castrol Edge i Motul nie są złe ale są zdecydowanie lepsze oleje za odpowiednio wyższą cenę.

morling1254, Tak jak piszą koledzy, niestety papier wszystko przyjmie a w praktyce może być katastrofa. Wiele zależy od bazy olejowej i niestety z gów.. bata nie ukręcisz. Cena także powinna dać do myślenia. A co do wysokich norm to może spełniał go tylko olej próbny, testowy :lol:
Poprostu nie warto się takimi produktami interesować, na oleju się nie oszczędza :idea:

[xtremesystems]

czujnik wydaje sie pokazywac realne temp. na fabrycznym oleju , olej po rozgrzaniu mial okolo 98st. po naginaniu na autostradzie z vmax ok120st. w miescie rozgrzewal sie w ok 10km zima

domniemuje ze fabryczny to byl castrol edge.

natomiast teraz na tym motulu to jest masakra. wczoraj przy temperaturze +5 stopni zeby osiagnac 92 stopnie oleju musialem przejechac 22km . tj z lodzi z czesci polnocnej az do rzgowa


dodam ze jak na fabrycznym stanolem na swiatlach i mialem ok 60stopni to temp powolutku podczas postoju rosla. z motulem stanolem w tym samym miejscu i temp zaczela spadac

i jeszcze jedna sprawa
czy prawdziwym jest stwierdzenie ze olej majacy nizsza lepkosc kinetyczna nagrzewa sie szybciej??

i czy jesli przegonie tego motula na autostradzie tak do 120st to czy potem bedzie sie lepiej nagrzewal??bo slyszalem ze jak sie mocno nagrzeje olej to pozniej nie jest juz taki lepki

[konkon]

czy prawdziwym jest stwierdzenie ze olej majacy nizsza lepkosc kinetyczna nagrzewa sie szybciej??

Nie do końca, zależy to także od kilku innych czynników: Bazy olejowej, dodatków, gęstości (nie mylić z lepkością), lepkości także, jednak większa objętość przepływająca może odebrać więcej ciepła i szybciej wyrównać różnice temp. Wszystkie czynniki składają się na rezultat w postaci przewodności cieplnej. Ciężko jest odpowiedzieć tak lub nie. Taka jest ch-styka tego oleju.

i czy jesli przegonie tego motula na autostradzie tak do 120st to czy potem bedzie sie lepiej nagrzewal??bo slyszalem ze jak sie mocno nagrzeje olej to pozniej nie jest juz taki lepki

Wraz ze wzrostem temp. olej traci lepkość, zależnie od indeksu lepkości, ale napewno jedno przegonienie auta nie spowoduje zmian lepkości w całym zakresie i zmian przewodności, nie ta klasa oleju. Poprostu zmień olej na inny i obserwuj, podpowiem że Liqui Moly ma zazwyczaj wyższe temp i szybciej się nagrzewa.
Ja bym rozważał przykładowo w takiej kolejności:
Fuchs Titan GT1 Pro C-3 XTL
Liqui Moly Top Tec 4200
Motul Specific 504/507
Zawsze jest jeszcze klasa wyżej czyli Millers i Amsoil, odpowienio droższe, co kto woli

X-Clean+ 5W-30 ma niski poziom popiołów i TBN, ciekaw jestem jak ze smarowaniem i zabezpieczeniem silnika :roll:

[Pidziek]

Wysłany: Dzisiaj 13:11     
Pidziek, oby więcej ludzi czytało takie relacje i wybili sobie z głowy te głupstwa starych olejarzy powtarzane od lat i jeszcze mylenie pojęć. Efekty można było przewidzieć, silnik ma lżej, jest odpowiedni flow, baza olejowa wypasiona.

Ano , łancuch jest smarowany NATYCHMIAST !
Nic nie rzęzi jak to miało dawniej miejsce na 10W-40 jak przyszło -15st.C , łancuch przez 2-3 sek wydawał z siebie dzwięk jakby ktoś przeciągał go przez coś metalowego

czy prawdziwym jest stwierdzenie ze olej majacy nizsza lepkosc kinetyczna nagrzewa sie szybciej??

Nie, to atrybut wysokiej jakości baz syntetycznych z tego co widzę.
Specjalnych pakietów dodatków i co za tym idzie kompozycji oleju :-)

i czy jesli przegonie tego motula na autostradzie tak do 120st to czy potem bedzie sie lepiej nagrzewal??bo slyszalem ze jak sie mocno nagrzeje olej to pozniej nie jest juz taki lepki

Nie , jak olej ma wyższą temp. to jest mniej lepki polimery sa "rozprostowane" jak jest zimny to ma wieksza lepkość "polimery sa skurczone" tak na chłopski rozum.
Olej tansze mają duzo polimerów i dodatków tzw. Improver które pod wpływem wysokich temp. sie wypalają co tym samym wpływa na degradacje oleju i obniżenie jest nominalnej lepkości o jakieś tak wartości np. po 8000km z 5W40 robi sie słabe 5W30 :-)

Zobacz to :

http://www.youtube.com/watch?v=pn8ovva0FvU

http://www.youtube.com/watch?v=IGB4r7foIlM

http://www.youtube.com/watch?v=PHZVmyjm9v0

Kiedys był taki fantastyczny program sam go oglądałem i mimo upływu czasu nadal jest tam wiele wiele ciekawych rzeczy które nie zmieniły sie mimo tych 20 czy wiecej lat :-)

[Seed]

panowie mam kilka pytan



zauwazylem ze w podobnych warunkach. (ta sama trasa , ten sam styl jazdy, podobna temp. , miasto odcinek 12km)
temp oleju przed zmiana wynosila ok 90 st , a tego nowego 68-70
po ok 9 km temp oleju przed zmiana wynosila ok 70 C a po zmianie 52. wiec zupelnie niedogrzany.
boje sie o to co bedzie w zime

Diagnozuje uszkodzenie czujnika u Ciebie. 90 st na Castrola to bardzo mało. powinno byc ok 120, a na Motulu ok 90-100 wlasnie. Zalałeś bardzo dobry olej i przy tym pozostań. Po prostu X-Clean duzo lepiej oddaje ciepło. Grunt, że temp silnika jest na 90C.

[zak14]

Viscosity at 40°C (104°F) 54.17 cst
Viscosity at 100°C (212°F) 9.80 cst

Takie parametry są typowe dla 0w30 z normą 506.01. Na starcie taka oliwa jest lepiej pompowalna, przepływ jest większy, więc potencjalnie może szybciej odbierać ciepło i się tym samym nagrzewać.

[xtremesystems]

panowie mam kilka pytan



zauwazylem ze w podobnych warunkach. (ta sama trasa , ten sam styl jazdy, podobna temp. , miasto odcinek 12km)
temp oleju przed zmiana wynosila ok 90 st , a tego nowego 68-70
po ok 9 km temp oleju przed zmiana wynosila ok 70 C a po zmianie 52. wiec zupelnie niedogrzany.
boje sie o to co bedzie w zime

Diagnozuje uszkodzenie czujnika u Ciebie. 90 st na Castrola to bardzo mało. powinno byc ok 120, a na Motulu ok 90-100 wlasnie. Zalałeś bardzo dobry olej i przy tym pozostań. Po prostu X-Clean duzo lepiej oddaje ciepło. Grunt, że temp silnika jest na 90C.

od poczatku temp oleju w normalnej jezdzie oscylowala w granicach 98-100st. przy jezdzie autostradowej w okolicach vmax 118-121

czy przypadkiem na codzien 120 to nie za duzo .przeciez max dla oleju (normalnego nie sportowego) to 130-140st

[ Dodano: Pon 24 Paź, 11 16:52 ]

Viscosity at 40°C (104°F) 54.17 cst
Viscosity at 100°C (212°F) 9.80 cst

Takie parametry są typowe dla 0w30 z normą 506.01. Na starcie taka oliwa jest lepiej pompowalna, przepływ jest większy, więc potencjalnie może szybciej odbierać ciepło i się tym samym nagrzewać.

no wlasnie popatrz na to
tylko ze z 2008 r

http://www.castrol.com/liveassets/bp_internet/castrol/castrol_usa/STAGING/local_assets/downloads/p,q/pds_Castrol_EDGE.pdf

tez sie dziwilem ze ma takie niskie wartosci

w nowszych juz chyba jest okolice 10-11 dla tego oleju

http://www.opieoils.co.uk/pdfs/castrol/EDGE%20Range/EDGE%205W-30.pdf

[zak14]

no wlasnie popatrz na to
tylko ze z 2008 r

http://www.castrol.com/li...astrol_EDGE.pdf

tez sie dziwilem ze ma takie niskie wartosci

w nowszych juz chyba jest okolice 10-11 dla tego oleju
http://www.opieoils.co.uk...DGE%205W-30.pdf

9,8 czy 10-11 to wszystko mieści się w normie SAE J300 dla oleju xxW30 i jak sądzę wielkiej różnicy nie czyni. Mnie bardziej dziwi to 54,17 cST @ 40st. C - nie kojarzę oliwy 5W30 z normami do PD-ków i z tak niską lepkością w 40stC. Wydaje mi się, że specyfikacja do której wskazujesz linka dotyczy 5W30 dla innych niż VW aut, na co wskazuje też odwołanie w opisie do WSS M2C929-A. Z tego co pamiętam to oleje w tej specyfikacji mają HTHS <3.5, inaczej niż oliwy do PD-ków.
Reasumując: Twój fabrycznie zalany Castrol (jeżeli masz pewność, że to był Castrol a nie np. Fuchs) miał chyba nieco inne parametry.

Nie spojrzałem, że masz silnik CAYC, więc pisanie o PD-kach nie ma sensu, ale i tak dotyczy Cię norma 507 i powyższe uwagi są aktualne.

[PAOLO ESCO]

od poczatku temp oleju w normalnej jezdzie oscylowala w granicach 98-100st. przy jeździe autostradowej w okolicach vmax 118-121

czyli tak jak powinno być :roll: a nawet dobrze skoro tak jak piszesz w okolicach vmax temperatura wynosiła 118-121

Wydaje mi się, że specyfikacja do której wskazujesz linka dotyczy 5W30 dla innych niż VW aut, na co wskazuje też odwołanie w opisie do WSS M2C929-A.

bo te dane dotyczą oleju do Forda ( a więc oleju niskolepkościowego wymaganego w silnikach tego koncernu).

Twój fabrycznie zalany Castrol (jeżeli masz pewność, że to był Castrol a nie np. Fuchs) miał chyba nieco inne parametry.

miał by przy 40C - 73,4
a przy 100C - 11,9 więc podobnie jak większość konkurencyjnych produktów.

[xtremesystems]

czyli tak jak powinno być :roll: a nawet dobrze skoro tak jak piszesz w okolicach vmax temperatura wynosiła 118-121

oczywiscie pisze tu o fabrycznym . (castrolu??)

bo te dane dotyczą oleju do Forda ( a więc oleju niskolepkościowego wymaganego w silnikach tego koncernu).

czyli moja niewiedza wyszla .(dzis sie troche podszkolilem, i przewertowalem kilkadziesiat stron tego tematu)



jeszcze uaktulnie moje spostrzezenia co do motula

dzis 10st na zewnątrz ,jazda 100% miasto olej osiagnal 95 st po 18 km (czy ja przy -10 rusze z miejsca ?? :cry: ). (3 stopy po kilka minut byly)
ale masakrycznie dlugo.(fabryczny osiagal ta temp w polowie ktrotszym dystansie.)

po odpaleniu jednak na motulu kulturalniej silnik pracuje

nie wiem czy szybkosc nagrzewania fabrycznego oleju nie byla spowodowana tym ze po dotarciu olej nie byl zmieniany czyli byl zasyfiony. mogl przez to sie szybciej nagrzewac ? :cry:

[Seed]

po odpaleniu jednak na motulu kulturalniej silnik pracuje

nawet nie porownuj syfiastego Castrola do Motula. Ja na Motulu jezdze od 5 lat (zarowno auta firmowe jak i prywatne i w każdych warunkach jest grejt).
Auta firmowe maja po 350 tys niektore i silniki oraz turbiny są w super stanie stanie.
Najlepsze jest to, że Bosch Service ma podpisaną umowę z Castrolem (robimy tam wtryski), a pracownicy tegoż serwisu leją Motula do swoich prywatnych aut. 8)

[PAOLO ESCO]

Bosch Service ma podpisaną umowę z Castrolem (robimy tam wtryski), a pracownicy tegoż serwisu leją Motula do swoich prywatnych aut

ha ha ha oni chyba sami wiedzą co jest lepsze :diabelski_usmiech Już pisałem - ASO w Zielonej Górze też już zaprzestało lać Castrola. Teraz serwisują auta na Mobilu i jak ktoś chce taniej to leją Totala. Castrol został dla aut flotowych.

[AdamB]

Ja na Motulu jezdze od 5 lat (zarowno auta firmowe jak i prywatne i w każdych warunkach jest grejt).

Ja jeżdżę na Castrolu Edgu 5w40 od 80kkm i jest wszystko OK. Wcześniej miałem Motula 5w30 wg.507.00 przez 15kkm i była to wielka pomyłka, a jeszcze wcześniej fabryczny przez 23kkm. Zmieniłem na Castrola i silnik zaczął dużo lżej i ciszej pracować szczególnie zimą.

[Seed]

Ja na Motulu jezdze od 5 lat (zarowno auta firmowe jak i prywatne i w każdych warunkach jest grejt).

Ja jeżdżę na Castrolu Edgu 5w40 od 80kkm i jest wszystko OK. Wcześniej miałem Motula 5w30 wg.507.00 przez 15kkm i była to wielka pomyłka, a jeszcze wcześniej fabryczny przez 23kkm. Zmieniłem na Castrola i silnik zaczął dużo lżej i ciszej pracować szczególnie zimą.

co jak co - ale nie uwierzę w to za cholerę.

[xtremesystems]

Ja na Motulu jezdze od 5 lat (zarowno auta firmowe jak i prywatne i w każdych warunkach jest grejt).

Ja jeżdżę na Castrolu Edgu 5w40 od 80kkm i jest wszystko OK. Wcześniej miałem Motula 5w30 wg.507.00 przez 15kkm i była to wielka pomyłka, a jeszcze wcześniej fabryczny przez 23kkm. Zmieniłem na Castrola i silnik zaczął dużo lżej i ciszej pracować szczególnie zimą.

a czy nie nagrzewa ci sie szybciej na castrolu niz na motulu?

[AdamB]

co jak co - ale nie uwierzę w to za cholerę.

Napiszę Ci jeszcze jedno, że na kontrolka od poziomu oliwy zapalała mi się po 7.5kkm, potem coś koło 16kkm. Przy 23kkm (miałem LL) zmieniłem na Motula 5w30 i latem jeszcze obleciało, ale zimą tragedia co do głośności, nagrzewania się, zimny silnik ciężko wkręcał się na obroty a dolewki oleju jak robiłem co 7kkm tak dalej robiłem. Potem zmieniłem na Castrola Edga 5-w40 i niedogodności wcześniejsze ustąpiły. Teraz olej zmieniam co 15kkm i dolewkę jeżeli już muszę zrobić to przy 12-13kkm od wymiany oleju.

[ Dodano: Pon 24 Paź, 11 21:54 ]

a czy nie nagrzewa ci sie szybciej na castrolu niz na motulu?

Dużo szybciej się nagrzewa na Castrolu.

Tak dla jasności sytuacji, nie gloryfikuje Castrola bo niby dlaczego, to przeciętny olej.

[xtremesystems]

mam wlasnie ten sam objaw. boje sie przycisnac bo dzis przy 10st na plusie rozgrzewal mi sie 18km

a olej fabryczny rozgrzewal sie przy -10 w max 12km

boje sie ze zima bedzie tragedia i troche mi szkoda nowego auta

[PAOLO ESCO]

boje sie ze zima bedzie tragedia i troche mi szkoda nowego auta

od ochrony silnika Motul ma własnie niski parametr lepkości przy 40C tak by móc od razu sprawnie "pompować" olej. Jesli temeratura cieszy jest wporządku to wypada się cieszyć że olej sprawnie oddaje i przyjmuje nadmiar ciepła z silnika.

Gdybyś nie miał czujnika temperatury oleju nie zawracał byś sobie teraz głowę stopniami tylko cieszył się z dobrej pracy silniczka :wink:

[xtremesystems]

temp cieczy to po 3-5km jest 90

[Seed]

mam wlasnie ten sam objaw. boje sie przycisnac bo dzis przy 10st na plusie rozgrzewal mi sie 18km

a olej fabryczny rozgrzewal sie przy -10 w max 12km

boje sie ze zima bedzie tragedia i troche mi szkoda nowego auta

a czy nie uwazasz, ze Motul u Ciebie ma za zadanie wyplukac caly szlam po Castrolu i tak naprawde ten Motul to Motul + stary Castrol? Jesli zmienia sie olej z gorszej jakosci na lepszej - zawsze nalezy zastosowac plukanke. Dzieki temu Motul nie musiałby sie bawić w usuwanie brudu po Castrolu - tylko mogłby zajac sie prawdziwym smarowaniem i odbieraniem ciepła od el. silnika.
Tak naprawde przy nastepnej wymienie mozesz badać zachowanie oleju.

[AdamB]

Dzieki temu Motul nie musiałby sie bawić w usuwanie brudu po Castrolu

Z tym brudem to chyba za bardzo poszalałeś i to śmiem twierdzić że mocno przesadziłeś.

Tu masz fotki mojego silnika po zdjęciu pokrywy zaworów w 1.9TDI PD. Pokaż mi ten syf i brud Castrola?? http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...r=asc&start=75