Akurat Valvoline sam mam w 1,9 BXE - w porównaniu z Liqui Moly Top Tec może jest trochę głośniejszy ale właściwości i parametry ma bardzo dobre. Spotkałem się z opinią, że silnik na olejach syntetycznych opartych o bazę PAO będzie prawdopodobnie pracował jednak odrobinę głośniej (bardziej metalicznie) niż na olejach w technologii syntetycznej. Valvoline jest chwalone nawet na forum subaru razem z Liqui Moly i Motulem (ale LM nadal jest mało znany w Polsce a Fuchs to już całkowicie mało osób o nim słyszało :roll: ) ale tak jest w Polsce, za to za granicą wszystkie te marki są znane i chwalone. Dosyć ciekawym olejem jest także Statoil. http://www.statoil.pl/?pid=216&mid=214
Jaki olej do benzyniaka?
Zwiń
To jest podklejony temat.
X
X
-
Zamieszczone przez hotrainPonieważ nie można było kupić Fuchsa w Warszawie (nawet nie chce mi się opisywać poszukiwań i tego, że regionalny dystrybutor nie pofatygował się do mnie zadzwonić jak obiecał) a chciałem wymienić olej tuż po przekroczeniu 2,5kkm zdecydowałem się na Valvoline XL III 5W/30. Wymieniony dziś. Jak obiecałem napiszę o swoich wrażeniach jak już zrobię trochę kilometrów.
współczynnik lepkości w 100C: 11,5; a w 40C = 69,5
bezwymiarowy wskażnik lepkości = 160
Czyli tylko nieznacznie gorzej niz Mobil1 5W30
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez PAOLO ESCOAkurat Valvoline sam mam w 1,9 BXE - w porównaniu z Liqui Moly Top Tec może jest trochę głośniejszy ale właściwości i parametry ma bardzo dobre. Spotkałem się z opinią, że silnik na olejach syntetycznych opartych o bazę PAO będzie prawdopodobnie pracował jednak odrobinę głośniej (bardziej metalicznie) niż na olejach w technologii syntetycznej. Valvoline jest chwalone nawet na forum subaru razem z Liqui Moly i Motulem (ale LM nadal jest mało znany w Polsce a Fuchs to już całkowicie mało osób o nim słyszało :roll: ) ale tak jest w Polsce, za to za granicą wszystkie te marki są znane i chwalone. Dosyć ciekawym olejem jest także Statoil. http://www.statoil.pl/?pid=216&mid=214
Komentarz
-
-
Odp Millers-a GB
Dlaczego w kartach charakterystyki swoich olei Millers Oils nie podaje wartości TBN oraz HTHS?
Bierze się to z tego, że istnieje przekonanie, iż im większa wartość TBN – tym lepszy olej, co nie do końca jest prawdą. Oleje o starszej specyfikacji (np. API SG/CD) mogą mieć większą liczbę TBN, niż nowoczesne oleje (np. API SM/CF). Dzieje się tak z kilku powodów. Starsze oleje, musiały częściowo zabezpieczać silnik przed paliwem słabej jakości. Dodatkowo, nie musiały zapewniać niskiej emisji spalin. Nowoczesne oleje, zwłaszcza 5w30 LOW SAPS mają niższą zawartość niektórych składników, co wpływa na obniżenie emisji spalin, ale jednocześnie obniża też wartość TBN.
Podobnie wygląda to z wartością HTHS. Jest ona podawana przy temperaturze 150 stopni Celsjusza, a więc w temperaturze oleju jaką w krytycznych momentach osiągają silniki wyczynowe. Do tego celu przeznaczone są oleje serii Motorsport CFS . Dużo bardziej ważna informacja o przebiegu krzywej HTHS w różnych temperaturach. HTHS powinno mieć jak najwyższą wartość w temperaturze w jakiej pracuje silnik najczęściej. Tak więc nie do końca prawdziwe jes przekonanie, że im wyższe HTHS, tym lepszy olej.
Dlatego nie podajemy tych wartości w naszych kartach charakterystyki. Jednocześnie zapewniamy, iż nasze oleje zapewniają najwyższą możliwą ochronę silnika w każdych warunkach.
PozdrawiamOI 1,8T 4x4 I-sze 1,8T w Polsce z K04-TFSI (3XXKM 4XXNm )
DIAGNOSTYKA VAG - CHIPTUNING zapraszam. 791-603-634.
http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=29138
Silnik i skrzynię smaruje MILLERS.
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez rOBERTO795im większa wartość TBN – tym lepszy olej, co nie do końca jest prawdą
Jakość oleju określają:
- ACEA/API...
-NOACK
-HTHS
(to główne wyznaczniki)
TBN to dodatkowy parametr - za to bardzo ważny (jeden z wielu) przy doborze oleju.
Natomiast Wartości początkowej TBN nie należy traktować aż tak poważnie. Ważniejsze jest utrzymanie zdolności oczyszczania w trakcie pracy oleju (TBN retaining) a tego chyba nikt z producentó już nie podaje -dlaczego??? Wstydzą się, że ich oleje po 10 tys km będa mieli TBN na poziomie 2-4 ? ...no z takich porządnych to jedynie Fuchs umożliwia systematyczne badanie przepracowanego oleju w laboratorium i za to mu chwała.
TBN
TBN oznacza Total Base Number. TBN jest miarą oleju zasadowości. Zasadowość w oleju jest bardzo ważne, ponieważ proces spalania wytwarza kwasy, które mogą atakować metali i innych materiałów w silniku, zwiększając zużycie. Kiedy olej jest nowy TBN jest najwyższa. Z biegiem czasu maleje, aż w końcu TBN oleju osiąga punkt, w którym nie może wchłonąć więcej kwasów i kwasowość oleju w silniku zaczną rosnąć. Najczęściej jest to zubożenie TBN co sygnalizuje, że olej jest "zużyty" i powinien zostać zmieniony. TBN jest mierzonych w miligramach wodorotlenku potasu na gram (mg KOH / g). Do zastosowań motoryzacyjnych samochodów osobowych, TBN wynosi około 7-10, a dla diesli w samochodach ciężarowych jest między 10 a 15 (a nawet wyżej), ponieważ diesle produkują więcej kwasów i często go już między wymianami oleju. Olej syntetyczny, który jest przygotowany do długiego czasu zmiany musi mieć wysoki TBN.
W CJ-4 (nowsza) oleje mają TBN na pozimie 8-11.
W CI-4 (starsza) olej będzie miał TBN zwykle około 12-14.
TBN opiera się na zawartym w oleju pakiecie dodatków mających min. na celu walkę z korozją i spalaniem produktów ubocznych - w tym ropy.
Ponieważ olej jest satle używany i powoli staje się zanieczyszczony, TBN ulega rozpadowi ...i tu przydał by się TBN retaining - czyli parametr określający ile dany olej zachował po okresie użytkowania zdolności do wchłonięcia zanieczyszczeń (stąd ten czarny olej po pewnym okresie przebiegu).
Generalnie wszędzie próg TBN na pozimie od 1 do 3 jest uważany za niski i kwalifikuje dany olej do natychmiastowej wymiany.
Ponieważ nowe paliwa i oleje mają mniej siarki a co za tym idzie i mniej kwasów to stopniowo obniżany jest poziom TBN, stąd może się wydawać że parametry TBN stają się o wiele mniej ważne.
(ja bym jednak chciał kupując olej mieć zarówno podany TBN jak i HTHS i NOACK)
ot taka zachciewajka :lol: o podaniu zdolności do wchłonięcia zanieczyszczeń przez olej np po 10 tys km nawet już nie marzę :lol: (TBN retaining)
Przyjmuje się następującą zasadę: im większa zawartość siarki w stosowanym paliwie, tym stosowany olej winien mieć wyższą TBN.
Zawartość dodatków myjąco-dyspergujących jest kontrolowana poprzez oznaczenie tzw. popiołu siarczanowego. Oznaczona jest w ten sposób zawartość metali (wapń, magnez, cynk) wprowadzanych do oleju w postaci dodatków uszlachetniających. Oznaczenie to jest typowe dla oleju świeżego.
W oleju już eksploatowanym występuje znacznie więcej metali i pierwiastków pochodzących ze źródeł innych niż dodatki - i te właśnie dane bardzo łatwo sprawdzić w laboratorium...
HTHS bardzo łatwo :wink: zweryfikować za pomocą europejskich norm ACEA - European Automobile Manufacturers' Association
Amerykański Instytut Naftowy API też nie próżnował i widząc konieczność poprawienia parametrów systemów emisji spalin, jak również dokładniejszego zabezpieczenia elementów silnika przed zużyciem wprowadził w sierpniu 2004 roku najnowszą klasę jakości API SM dla silników benzynowych i API CI-4 plus dla jednostek Diesla "heavy duty" - HTHS 3,5 [mPa s].
Uwaga: oznaczenie wg API CI-4/SM oznacza - olej w pierwszej kolejności do silników wysokoprężnych, a ponadto: "C" - commercial, "I" - klasa jakości oleju; "S" - service, "M" klasa jakości oleju (aktualnie najwyższa), w drugiej kolejności silniki benzynowe.
Powiązany z Amerykańskim Instytutem Naftowym Komitet ILSAC wprowadził kolejną sekwencję olejową ILSAC GF-4
Oleje w najnowszej kategorii GF-4 są szczególnie zalecane do benzynowych silników koncernu GM wymagających środków smarowych "low/mid SAPS" - są zestawiane pod kątem niskiej zawartości siarki, fosforu i cynku, jak również ulepszonych modyfikatorów tarcia. Ponadto ILSAC GF-4 gwarantuje lepsze własności utleniające .
To taki odpowiednik normy VW 504.00/507.00
Zamieszczone przez rOBERTO795Tak więc nie do końca prawdziwe jes przekonanie, że im wyższe HTHS, tym lepszy olej.
High HTHS >=3,5 mPa*s = wysoka lepkość wysokotemperaturowa, lepsza ochrona przed ścieraniem/zużyciem.
Do wyboru i koloru.... zależy kto i w jaki sposób użytkuje swoje auto dlatego często dobranie dla kogoś (nawet z forum) oleju danego producenta jest trudne trzeba trzeba wziąść pod uwagę w jakich warunkach i w jaki sposób będziemu użytkować nasze auto. :drive:
[ Dodano: Pon 17 Sty, 11 22:53 ]
Tutaj macie fajne szkolenie (akurat z Motula) - warto poczytać - chodzi mi o przedstawienie wysokiego i niskiego HTHS
PW - OFF. Nie mam czasu na odpisywanie... sorryyyy
Komentarz
-
-
Czytam ten wątek już od kilku dni i w głowie mi się kręci
W przyszłym tygodniu będę musiał zaliczyć pierwszy przegląd (wyszedł mi na 25 kkm), wobec czego potrzebuję zakupić olej do 1.4 TSI.
Kierując się tym wątkiem dostępny jest u mnie w mieście Valvoline SynPower XL-III i Liqui Moly Top Tec 4200. Cenowo wychodzą podobnie za 4L.
Który z nich więc wybrać :?:
Valvoline SynPower, tyle że 5W40, zalewałem swoją Corollę, więc można powiedzieć że znam. Dojeździła na nim do 180 kkm, po których zmieniła właściciela.
O Liqui Moly dowiedziałem się dopiero dzięki Wam. Tak samo jak to że Fuchs to oleje silnikowe a nie szczoteczki do zębów :lol:Pozdro
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez LeniwiecValvoline Syn Power, tyle że 5W40, zalewałem swoją Corollę, więc można powiedzieć że znam.
Zamieszczone przez LeniwiecDojeździła na nim do 180 kkm
Valvoline będzie pewnie głośniejsze niż LM 4200 - jakościowo praktycznie podobne.
Tak na szybko porównanie LM i Valvoline:
Liqui Moly Top Tec 4200 5W/30
API SM/CF
ACEA A3-04/B4-04/C3-04
VW 504.00/507.00
LIQUI MOLY zaleca ten produkt dla pojazdów z następującymi specyfikacjami: ACEA A5/B5/C2
Viscosity class : 5W-30
Viscosity at +40 °C : 72 mm²/s
Viscosity at +100 °C : 11.8 mm²/s
Viscosity index : 160
Density at +15 °C : 0.850 g/cm³
Pour point : - 45 °C
Ash, sulfate : 0.6 g/100 g
TBN : 6.2 mg KOH/g
HTHS viscosity >3.5
Valvoline SynPower XL-III SAE 5W-30
ACEA A3/B4-04 ACEA C2/C3 5W-30
VW 504.00/VW 507.00 5W-30
Viscosity, mm2/s 40C 69.5
Viscosity, mm2/s 100C 11.5
Viscosity Index 160
Pour Point -42
Flash Point, 226
Specific Gravity 15C 0.850
TBN; mg KOH/g 5.9
HTHS viscosity >3.5
Oba produkty bardzo podobne pod względem parametrów, troche lepszy jest LM 4200 jak widać ale każdy z w/w będzie dobrym wyborem. Kup ten który łatwiej bedzie Tobie dostać.
Ew wybierz inny sprawdzony olej.
Tutaj znajdziesz nowe aprobaty Audi/VW z 6 Kwietnia 2009r. http://www.audiusa.com/etc/medialib/....0023.File.pdf strona 6-8 - [shadow=red:f5db4246ce]Technical Service Bulletin Audi/VW Oil Quality Standard VW 504.00/507.00[/shadow:f5db4246ce]PW - OFF. Nie mam czasu na odpisywanie... sorryyyy
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez PAOLO ESCOZamieszczone przez LeniwiecDojeździła na nim do 180 kkm
2.0 D4D (wersja 110KM bez dwumasy). Auto od nowości. Pierwsze 3 przelądy (co 15 kkm) był Castrol SLX, potem już ten Valvoline. Raz się zdarzyło że między wymianami musiałem dolać 0,5L. Żadnych wycieków. Generalnie cacy.
Zamieszczone przez PAOLO ESCOValvoline będzie pewnie głośniejsze niż LM 4200 - jakościowo praktycznie podobne.
Wcześniej napisałeś, że to z powodu "bazy PAO". A co to to jest? I na bazie czego jest w takim razie LM?
Zamieszczone przez PAOLO ESCOKup ten który łatwiej bedzie Tobie dostać.Pozdro
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez LeniwiecSilnik głośniejszy z powodu oleju??
Na olejach bazie PAO (PoliAlfaOlefiny), przeważnie silnik bardziej "metalicznie" pracuje (nie spodziewaj się jakiejś kolosalnej różnicy, nie ma co przesadzać) - co nie znaczy że zle! Po prostu taki urok olejów wpełnisyntetycznych, najnowszym trendem sa oczywiście mieszanki PAO/Ester.
Sama baza nie ma aż tak wielkiego znaczenia jeśli chodzi o same odgłosy pracy, to raczej wszelkiego rodzaju uszlachetniacze i dodatki "anty..." powodują nasze subiektywne odczucia co do głośności pracy silnika.
Zamieszczone przez Leniwiecna bazie czego jest w takim razie LM
Powiedział bym, że Valvoline i LM to oleje grupy III+ (to oleje syntetyczne/syntetycznej technologii ale napewno nie full syntetyki - 100% syntetyki) -taka gra słów a jednak ma znaczenie dla kogoś kogo to interesuje...prawdę mówiąc to dla normalnego użytkownika niewiele takie dane wnoszą.
Co to znaczy syntetyk ?
Dawno temu oznaczało to bazę PAO.
Teraz już nie ma 100% olejów PAO. Bo nie jest to najnowsza technologia, są drogie a nie do końca relacja jakości do ceny jest dobra.
Stosuje się mieszaniny różnego rodzaju baz PAO, HC, HC-HI, estry.
Rezultat przy niższej cenie niż 100% PAO otrzymuje się finalnie lepszy produkt.
5W/40syntetyk (PAO) ...a inny 5W/40 wyk. w technologii syntetycznej czy pełen syntetyk jedno i drugie 5W ...no chyba że ktoś zmienia na zimę olej na 0W wtedy ew będzie słychać lekko różnicę (ja właśnie tydzień temu zalałem Synthoil Longtime Plus 0 W-30) na grudzień-luty jak znalazł bo muszę codziennie śmigać do pracy i katować auto odpalaniem nawet w najwększy mróz na wiosnę zmiana na 5W/40.
Auto fajnie odpala na tej "wodzie" chyba ciut szybciej się nagrzewa silnik i w trakcie jazdy silnik zdecydownie ciszej pracuje. Doocelowo jednak dłuższej jazdy na 0W/30 nie polecam a szczególnie w lecie.
Ostatnio jeździłem 1.9 tdi zalanym 0W/30 ELF EVOLUTION OIL CRV 0W30 - 506.01 i Elf FullTech 0W30 (zalanym 2+2 litry) ... Ful Tech ma temeraturę płynięcia -54 C i jest full syntetykiem (PAO) , CRV technologia syntetyczna (mimo 0W...) temeratura płynięcia - 39C (widać różnicę między full synetykiem a tech. synt.) - powiem, że silnik chodził strasznie ciuchutko jak się zagrzał a i w trasie prawie go nie było słychać ...gdybym nie wiedział , że jadę 1,9 tdi - dieslem, i nie wiedział jak taki silnik pracuje mógł bym uwierzyć, że jadę np benzyną 1,6
"Jeśli chodzi o grubość filmu olejowego to natualnie oleje PAO/ester cechuje niższa jego grubość (przy zachowaniu tej samej klasy lepkości i wymaganego HTHS) od olejów produkowanych w technologii HC co może również mieć znaczenie w zakresie przepływu oleju przez filtr oleju - zwłaszcza zimą i w czasie sukcesywnego zapychania filtra sadzą.
Oleje wykonane w technologii PAO/ester również cechuje na ogół lepsza płynność w ujemnych temperaturach co zimą i kiedy filtr oleju zacznie zapychać się sadzą - obniży czas obiegu oleju poprzez bypass w filtrze oleju - czyli bez filtrowania.
Olej w klasie lepkości niższej - zapewniający lepszą cyrkulację skuteczniej będzie chłodził silnik niż olej o zbyt wysokiej lepkości (poprzez gorszą cyrkulację i zbyt wysokie ciśnienie oleju - otwierające zawór przlewowy w pompie). Oczywiście jeśli będzie +40C to wtedy do auta powinien być zalany SAE 40 raczej niż SAE 30 - pełna zgoda i zgodnie z manualem a to dlatego, że system chłodzenia nie utrzyma oleju w temp np. <90C a wynosić ona będzie np. 10C+ więcej - olej wtedy będzie niższej lepkości i silnik będzie działał równie prawidłowo jak na 5W-30 w temp <30C.
Byłbym jednak ostrożny w zalewaniu olej o wyższej klasie lepkości dla tych 2-4 tygodni upałów a pozostałe 50 tygodni jeżdżąc niepotrzebnie na oleju zbyt wysokiej lepkości ponieważ statystycznie 70% zużycia silnika ma miejsce podczas jego startu (czyt. m.in. przez zawsze zbyt wysoką lepkośc oleju na starcie).
Ochrona silnika to nie tylko lepkość oleju ale również dodatki np. ZDDP a "eko" oleje to te z C2/C3 itp... zaś klasę lepkości (pompowalność, lepkość kinematyczną i HTHS) dobiera się do konstrukcji silnika + temp otoczenia wpływającej na wydajność systemu chłodzenia + do stylu/warunków jazdy / obciążenia - zgodnie z manualem
Problem jednak polega na tym, że zakładając PAO/ester jako kryterium podstawowe - wyelimunujemy większość ww. olejów z listy wyboru - taka przykra rzeczywistość..."
"Generalnie przewag PAO/ester jest kilka ale oczywiście zależy to od wykonania/jakości np.
- ww. stabilność - lepkości (de facto ciśnienia oleju) z racji mniejszej ilości nietrwałych modyfikatorów koniecznych do uzyskania określonej klasy lepkości
- lepsza płynność / pompowalność w ujemnych temp
- wyższa wytrzymałość w wysokich temp oraz niższa parowalność (mniejsze ubytki i mniejsza skala "gęstnienia" oleju po pewnym czasie)
- wyższa czystość, niższa emisja związków szkodliwych i popiołów
- dla diesela PAO/ester są bardziej odporne na mieszanie z ON - np. podczas oczyszczania DPF"
Naturalną zaletą HC jest naturalna polaryzacja, która owocuje przyleganiem do metalu ale w olejach opartych o PAO dodaje się odrobinę estrów albo HC aby uzyskac odpowiedni efekt. Ponadto HC lepiej tłumią hałasy od PAO czy estrów.
Czasami HC bywają tańsze ale z tym bywa różnie jak wiemy.
Oleje na tanich i kiepskich dodatkach opartych na bazie PAO powodują że uszczelnienia twardnieją i traca swoją elastyczność stąd mit o wyciekach olejów syntetycznych Tylko dobre oleje PAO sa tak skomponowane ze posiadaja w swoim skladzie równiez dodatki neutralnie czy dobrze wplywajace na owe uszczelnienia.
Bazy syntetyczne mają niższy współczynnik tarcia w porównaniu z olejami mineralnymi, co powoduje zwiększenie mocy silnika i poprawę takich parametrów, jak przyśpieszenie pojazdu i zmniejszenie do ok. 5% zużycia paliwa.
Badania laboratoryjne dowiodły, że zastosowanie półsyntetycznego oleju zmniejsza jego zużycie w silniku o 14%, a oleju syntetycznego nawet o 40%.
Mowiac olej w pełni syntetyczny mamy na mysli olej oparty o bazę poliestrową. PAO (Poliolefiny) to baza 1 generacji posiadajaca jednak wady!!!:
- niższa niż w przypadku olejów mineralnych odporność na utlenianie (starzenie się oleju). Cecha ta wynikająca ze struktury chemicznej cząsteczek jest poprawiana przez dodatek odpowiedniego, termostabilnego antyoksydantu,
- średnia wartość wskaźnika lepkości (~ 130) określająca “wielosezonowość” oleju bazowego i wpływająca na ilość wiskozatora koniecznego do formulacji wielosezonowych olejów silnikowych. Zostało doświadczalnie stwierdzone, że zwiększona ilość wiskozatora (syntetycznego polimeru długołańcuchowego) wpływa na zanieczyszczenie elementów silnika,
- niezwykle niska polarność syntetycznego oleju bazowego PAO powodująca bardzo słabą rozpuszczalność, zarówno
dodatków uszlachetniających, jak i zanieczyszczeń powstających w czasie pracy silnika. Ta właściwość wymusiła wynalezienie “półsyntetyków”, gdyż pierwotnie olej mineralny został wykorzystany jako rozpuszczalnik dodatków uszlachetniających
Dopiero wprowadzenie do stosowania bazowych olejów poliestrowych umożliwiło rozpuszczenie się pakietu dodatków w PAO, co rozpoczęło erę olejów silnikowych określanych jako “full synthetic”.
oleje w pełni syntetyczne millersa to oleje 100% PAO, co zostało uznane jako wadę, bo Motul ma estry... Tylko nikt nie zauważył, że oleje Motula competition double ester to HC+ PAO + Estry (zostało to udowodnione na podst. kart MSDS np. na forum subaru) a Millers to w seriii Motorsport to tylko PAO + estry (bez HC). Tak samo jest z olejami w pełni syntetycznymi bez estrów - czyli np. olejach do tdi - np. motul ma w dużej mierze oleje na bazie HC + PAO, które można zupełnie legalnie nazywać full synthetic, i Motul to robi (powtarzam, to nie jest żaden przekręt), ale są też oleje tylko PAO takie jak Millers. A co do półsyntetyka 5w40 VW 505.01 to baza HC + PAO: Valvoline i Millers, a do niedawna także Motul nazywały go olejem półsyntetycznym, jednak ze względu na wątpliwości klientów (5w40 półsyntetyk??) Motul nawiązał do praktyki marek takich jak Castrol czy Mobil i nazwał olej 505.01 100% synthetic (jest to olej HC + PAO, a więc znacznie lepiej niż np. oleje synthetic (nie full) które moga być np. tylko HC bez domieszki PAO). Tak więc czy Valvoline, czy Millers czy Motul 5w40 505.01 - są one w takiej samej częsci syntetyczne ---- powiedzmy
w/w infa wyszperane na necie - i z góry dziękuję Kolegom z a ich fachową wiedzę
Myślę że to da trochę jaśniejszy obraz na oleje syntetyczne (100% syntetyki ) i HC ...bo full syntetyki na bazie estrów to jednak inna bajka
Oleje, które wcześniej nie były uważane za "syntetyczne", takie jak te, które są produkowane przez ekstrakcję lub rafinację konwencjonalną "uwodornienie" lub za pomocą innych złożonych procesów chemicznych, które charakteryzują się bardziej stabilnymi wiązaniami molekularnymi i wyższym stopniem czystości i to w taki sposób, że nie jest to możliwe za pomocą normalnego "konwencjonalnego "procesu rafinacji są również traktowane jako" syntetyczne "przez ich producentów (Shell, ExxonMobil, BP) - one jednak nadal są wykonane z ropy naftowej surowe - stąd nazwy techologia syntetyczna/olej syntetyczny ...stąd "100% syntetyczny" odnosi się do bazy olejowej może być tak, że olej nie jest w 100% syntetyczny, choć Basa Olejowa jest w 100% syntetyczna.
Co pisze na ten temat Mobi???? (tłumaczenie swobodne) ---- Proszę
" Tak, to 100% syntetyczny olej. Oleje bazowe, wykorzystywane do mieszania Mobil 1 są "chemicznie zbudowane" zamiast po prostu rozbijać wiązania zawartej ropy naftowej jak w konwencjonalnych olejach mineralnych.
W pełni syntetyczne środki smarne są formułowane na wiele sposobów, przy użyciu wysokiej jakości syntetyczne oleje bazowe. Produkty te są wytwarzane poprzez reakcję chemiczną o nazwie "syntezy", ciężkie rafinacji lub innych złożonych procesów chemicznych, które charakteryzują się jednorodność cząsteczkowa i stopień czystości, która jest niemożliwa do osiągnięcia przez zwykłego procesu rafinacji.
Źródło powyższych pytań i odpowiedzi jest PERFORMANCE NASCAR - Lato 2003 z artykułu zapoczątkowanego przez ExxonMobil i zatytułowany "Nadrabianie/lekcje z olejami syntetycznymi.
"100% syntetyczny olej silnikowy" "nie jest" więc 100% syntetycznym olej silnikowym, ale równie dobrze można powiedzieć, że jest to 100% syntetyczny olej silnikowy,
ponieważ baza jest w 100% syntetyczna i to, naprawdę mało znaczy, że olej silnikowy zawiera aż 20% ropy naftowej, ponieważ ropa naftowa nie jest olejem bazowym, ale nośnikiem dla zastosowania dodatków!
Teraz nie przejmujcie się, jeśli nie rozumiecie tego, tak jak większość ludzi.... :2kc
Po tym wszystkim, zastanówcie się .... ile byście byli w stanie więcej zapłacić za olej który jest - Synthetic Motor Oil & 100% syntetyczny a ile byście dali za ten sam olej gdybyście wiedzieli ,że nie było "100% syntetyczny" a tylko wykonany w technologii syntetycznej , czy to nie jest prawda?
[ Dodano: Czw 20 Sty, 11 19:34 ]
http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...asc&start=1515 tutaj masz całość tego wątku o olejach (będzie prościej jak przeczytasz, nie będę musiał znów "zaśmiecać" tematem forum :lol: ).PW - OFF. Nie mam czasu na odpisywanie... sorryyyy
Komentarz
-
-
Wow, ale lektura :shock:
PAOLO ESCO, dzięki za tak wyczerpującą odpowiedź.
Powiedz mi tylko jeszcze jedną rzecz. Jak oleje 5W-30 sprawują się w wysokich temperaturach, ponad 30 stopni. Napisałeś że powinien być raczej 5W-40 w takich warunkach. Tylko czy ma to faktycznie aż takie znaczenie? Nigdzie nie znalazłem oleju 5W-40LL dla VW, a przecież olejem LL auta te muszą być zalewane również auta idące na cieplejsze od naszego rynki.
Pytam nie tyle przez pryzmat naszego klimatu co planowanego wyjazdu na południe, więc w cieplejsze regiony.Pozdro
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez LeniwiecJak oleje 5W-30 sprawują się w wysokich temperaturach, ponad 30 stopni. Napisałeś że powinien być raczej 5W-40 w takich warunkach.
Zamieszczone przez Leniwiecprzecież olejem LL auta te muszą być zalewane również auta idące na cieplejsze od naszego rynki.
Pytam nie tyle przez pryzmat naszego klimatu co planowanego wyjazdu na południe, więc w cieplejsze regiony.
Zamieszczone przez LeniwiecJak oleje 5W-30 sprawują się w wysokich temperaturach, ponad 30 stopni.
Najnowsze olej 0W/20 rekomendowane są do Hondy która wiadomo ma silniki wysoko obrotowe a zakres użytkowania tych olejów jest taki sam jak 0W/40.
Stare wykresy stosowania olejów w zależności od temperatury zewnętrznej już się lekko zdeaktualizowały i raczej ni jak się mają do zakresu stosowania najnowszych olejów niskolepkościowych takich jak 0W/30 i 0W/20.
Ja zalałem u ojca 0W/30 na zimę w 1,9 tdi. Na lato też kupię 0W/30 !
Wszystko zależy od jakości oleju generalnie większość ogólno-użytkowego motoryzacyjnego świata przesiadła się na 5W/30 i 0W/30 jedynie diesle zalewa się chyba z przyzwyczajenia jeszcze, przez użytkowników 5W/40 i 5W/50 ...czy to dobrze czy źle??? Przewertowałem wczoraj w nocy jedno z zagranicznych for olejowych, gdzie do sportowych samochodów (nie powiem narazie jakiej marki) właściciel zalewał olej 0W/30 a następnie 0W/20 !!! a wszyscy pukali się w głowę i twierdzili, ze zerwie film olejowy przy wysokich obrotach, przegrzeje silnik i generalnie takie oleje spowodują zrujnowanie całego silnika... i co...? Nic takiego nie miało miejsca!
Jego artykuły na temat olejów niskolepkościowych wywołały spore zamieszanie w świecie olejowych potentatów i wszelkich znawców ...ale o tym za jakiś czas jak przyszykuję odpowiedni tekst żebyście mogli się zapoznać.
Weźcie pod uwagę , że mamy vekend, mistrzostaw w ręczną i Adaś skacze w Zakopanem będzie co oglądać!PW - OFF. Nie mam czasu na odpisywanie... sorryyyy
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez PAOLO ESCOSpotkałem się z opinią, że silnik na olejach syntetycznych opartych o bazę PAO będzie prawdopodobnie pracował jednak odrobinę głośniej (bardziej metalicznie) niż na olejach w technologii syntetycznej.
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez AntOd miesiąca mam zalanego Millersa XF 5w30 z serii premium 100% syntetyk.
Zamieszczone przez AntDodatkowo przez pierwsze 300km po wymianie wziął mi 0,5l oleju. Potem się unormowało do około 0,2l/1000km.
Generalnie przy normalnej jezdzie możesz mieć temeraturę oleju oscylującą wokół 85/100C a przy szybkiej + 110C.PW - OFF. Nie mam czasu na odpisywanie... sorryyyy
Komentarz
-
-
Czy ktos z szanownych kolezanek i kolegow zalewal swoj bolid olejem Pentosin Pento Super Performance III 5W-30 ? Olej polecil maciejek jako alternatywe dla Castrola SLX Professional Powerflow Longlife III 5W30. Jakos nie jestem nastawiony do konkretnych marek, olej jak olej - byleby spelnial swoja funkcje, mial norme VW 507.00 i byl z pewnego zrodla.
Problem jednak w tym, ze pierwszy raz slysze nazwe producenta. Pogrzebalem na googlach i znalazlem na innych forach posty (zreszta tez maciejka ), ze olej jest robiony dla VW na pierwsze zalewanie i do serwisu (olej do DSG to podobno ich patenty i robota). Troche dziwne, bo czesto producenci kleja na szybach info, ze polecaja produkty czy to Castrola, Shella czy innych. Na zadnym aucie grupy VAG znaczka ww. firmy nie widzialem. No nic, niewazne.
Znalazlem takze specyfikacje tegoz oleju:
link1
link2
Z ciekawostek, ktore rzucily mi sie w oczy - olej przekracza API SM. Mam rozumiec, ze to czysciutka oliwa z oliwek (z 1 tloczenia) ? Czy ktos majacy wiecej wiedzy moglby spojrzec na te parametry i cos wiecej powiedziec ? Thx.
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez lisek1981olej jest robiony dla VW na pierwsze zalewanie i do serwisuZamieszczone przez lisek1981Z ciekawostek, ktore rzucily mi sie w oczy - olej przekracza API SM. Mam rozumiec, ze to czysciutka oliwa z oliwek (z 1 tloczenia) ?
...brak podanego TBN, brak NOACK'a...
http://www.pentosin.com/flexxtrader/...%205W-30_D.pdf o ten chodziło oczywiście
Syntetyczna technologia, taki HC nowoczesny ale też nie ma się czym pochwalić:
ACEA A3/B4
Tak jak powyżej przecietna lepkość przy 40 i 100C , indeks lepkości także na średnim poziomie.
Olej o obnizonym pozimie SAPS-o niskiej zawartości popiołu to +
Dobra temperatura płyniecia i temperatura palenia też +
Może być alternatywą dla niepewnych marek na polskim rynku ale chyba bym się nie zdecydował zalać nim silnika 1,8 z turbiną.
Ja bym sobie darował i szukał coś lepszego z ACEA A5B5 i API SM.PW - OFF. Nie mam czasu na odpisywanie... sorryyyy
Komentarz
-
-
PAOLO ESCO Przepraszam ale jeszcze jedno pytanie odnośnie oleju do chevroleta z normą GM LL-A.025/B-025
Po rozmowie z Tobą zdecydowany byłem na Mobil1 0w40 ale słysząc bardzo dobre opinie o olejach fuchs'a nie wiem czy nie zdecydować się na Fuchs Titan GT1 Pro Flex 5w30.
Na stronie fuchs'a znalazłem dystrybutora w Nowym Sączu więc mogę podjechać.
Tylko pytanie czy warto w porównaniu do Mobil1.
Z góry wielkie dzięki za odpowiedź.
Pozdrawiam
Komentarz
-
-
kross12
Panowie, z tego co wiem to w Poznaniu jest przedstawicielstwo i sklep Fuchsa, także jakby ktoś chciał to mogę komuś zamówić i wysłać do domu
Pablo polecisz jakiś olej z normą wss-m2c913-b ?
Komentarz
-
Zamieszczone przez kross12olej z normą wss-m2c913-b
•FORD WSS-M2C913-C
•ACEA A1 / B1
•FORD WSS-M2C913-A
•FORD WSS_M2C913-B
•JAGUAR WSS-M2C913-B
Motul SPECIFIC 913C 5W-30
Liqui Moly Top Tec 4500 5W/30
Motoröl, Additive und Autopflege: Mit über 4000 Artikeln für jedes Fahrzeug auf der Welt die richtigen Produkte.
ACEA C1-08
JASO DL-1
Ford WSS-M2C 934-B
Lotos Quazar F 5W/30 naprawdę super olej!
Specyfikacje, klasyfikacje: SAE 5W/30 • ACEA A1/B1-04
Ford WSS-M2C-913A
Ford WSS-M2C-913BPW - OFF. Nie mam czasu na odpisywanie... sorryyyy
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez leff1.8 TSI, przeglady co 15 kkm lub co rok
nie chcę ciągle się powtarzać i polecać te same produkty :roll: (myślę, że jak poczytasz wybierzesz coś dla siebie) ew pisz na PW.
Ja mogę np zaproponować dla odmiany AGIP 7007 0W30 - ACEA A5/B5 (uważam, że to bardzo ciekawa oferta) bardzo mocny, wysoce zaawansowany jakościowo olej o najnowszych normach lub któryś z poniższych - też się nadadzą:
[ Dodano: Pon 24 Sty, 11 17:43 ]
Zamieszczone przez kross12w Poznaniu jest przedstawicielstwo i sklep Fuchsa, także jakby ktoś chciał to mogę komuś zamówić i wysłać do domu
Gdybyś kiedyś miał możliwość rozeznania się w ich asortymenice to był bym wdzięczny - może prowadzą sprzedaż przez internet?
To właśnie dziwne, że Fuchs jako bardzo dobry olej jest jeszcze tak mało w Polsce dostępny i trzeba go szukać w Wielkiej Brytanii można go spokojnie kupić (także rewelacyjne estrowe oleje Fuchs Silkolene) i jest chwalony i polecany.PW - OFF. Nie mam czasu na odpisywanie... sorryyyy
Komentarz
-
Komentarz