Wielkie dzięki za info. Właśnie przed chwilą, jak zobaczyłem Twojego posta, podskoczyłem do najbliższego Lidla i jestem szczęśliwym posiadaczem takowego ustrojstwa
Jak ja podskoczyłem do lidla to nawet kurzu nie było w koszach... Wszystko wymietli łączenie z testerami akumulatorów :shock:
Bo lezały od kilku dni wcześniej, w poniedziałek były sterty, pomimo że gazetka mówiła że będą od czwartku, a testery to może brali z rozpędu z nadzieją że chociaż trochę nim doładują :lol: , po co komu to , jak za zwykły multimetr zapałcisz podobnie.
Witam, akumulator 60aH po dluzszym postoju ma napiecie w okolicy 11.95V. Po 2h od podlaczenia, ladowarka mikroprocesorowa (BC-2000) sygnalizuje pelne naladowanie. Po odlaczeniu, napiecie wynosi 12.5, w przypadku podpiecia prostonika transformatorowego napiecie odrazu jest 16V. Wystarczy uruchomic postojowki i zgasic i aku ma 12.10. Czy to oznacza ze aku padniete czy ladowarka nie do konca go laduje? Czy warto zwyklym prostownikiem go podladowac do okolo 16,5V?
Witam, akumulator 60aH po dluzszym postoju ma napiecie w okolicy 11.95V. Po 2h od podlaczenia, ladowarka mikroprocesorowa (BC-2000) sygnalizuje pelne naladowanie. Po odlaczeniu, napiecie wynosi 12.5, w przypadku podpiecia prostonika transformatorowego napiecie odrazu jest 16V. Wystarczy uruchomic postojowki i zgasic i aku ma 12.10. Czy to oznacza ze aku padniete czy ladowarka nie do konca go laduje? Czy warto zwyklym prostownikiem go podladowac do okolo 16,5V?
to znaczy ze dopóki nie masz problemu z rozruchem to ni dotykaj się akumulatora bo mu tylko krzywdę zrobisz. 16,5v ...
Miałem już wiele prostowników transformatorowych i one mają tak że ładują duzym pradem na poczatku i potem napiecie wzrasta a prad maleje i tak dochodzi do 16V pod koniec ladowania i je zawsze trzeba kontrolowac miernikiem i szybko odlaczyc .
Szukam w internecie prostownikow z dokladna regulacja pradu ale nie moge znalezc. Chodzi mi o taki zeby dokladnie ustawic te 1/10 wartosci akumulatora.
(...)
ni dotykaj się akumulatora bo mu tylko krzywdę zrobisz. 16,5v ...
Dokładnie ...
To jest prostownik do starych akumulatorów.
Jeżeli masz w nim regulację prądu lądowania, to ustawiając na np. minimalny, obniżasz napięcie na klemach.
Zmierz tę wartość podczas ładowania i jeżeli nie będzie znacząco przekraczało 14,5V to możesz go użytkować.
ok to narazie bede ladowal tym mikroprocesorowym, a zakupie np bosch c3
Ten drugi transformatorowy ma przelacznik na akumulatory od 5ah-25ah i tam laduje na napieciu 13,5V.
Po 2h od podlaczenia, ladowarka mikroprocesorowa (BC-2000) sygnalizuje pelne naladowanie.
Zamieszczone przez robertowicz
w przypadku podpiecia prostonika transformatorowego napiecie odrazu jest 16V
Myślę, że czas na nowe aku bo ten aku kończy swój żywot.
Nie czepiałbym się ładowarek, nie sądzę aby obie były niedobre i wskazywały na potrzebę zakończenia procesu ładowania.
Jeżeli pod koniec ładowania ładowarka jest w stanie podać napięcie rzędu 15,5 - 16,5 V to podobno jest to dobra ładowarka i można nią sprawnie naładować aku - trzeba tylko kontrolować napięcie, dla bezpieczeństwa elektroniki w aucie ładowanie tylko po odłączeniu klemy.
Ale sa jakies problemy z rozruchem auta? Są problemy z działaniem osprzetu??
Bo jeśli są, to raczej wina nie akumulatora a instalacji elektrycznej która byc moze jest niesprawna i ma za duży podbór pradu lub wina lezy w alternatorze.
Bo tak to sobie możesz ładować do końca świata i nic to nie da.
Nie usuwasz przyczyny tylko objaw.
No chyba, że masz małe natręctwo w postaci kontrolowania napiecia aku i masz lepsze samopoczucie jak masz naładowany lepiej...
Co do tego ładowania, ładowania, ładowania, że niby 14, 15, 16V a po odpieciu prostownika i mignięciu światłami dalej 11,95V - obrazowo powiem - akumulator to takie wiaderko do którego nalewasz wodę, ile byś nie lał i jakim strumieniem i tak więcej nie nalejesz niż ma ono pojemności.
A że po użyciu ma nie 14 V a 11,95? No cóż, taka jest konstrukcja aku, że z jednej celi można uzyskac max 2V. 6 cel x 2V = 12V przy założeniu 100% sprawności.
Dopóki aku trzyma prąd kilka dni i nie ma problemu z rozruchem auta to po prostu nie dotykać.
Z racji tego czym się zajmuję mam zazwyczaj ok. kilkunastu aut. I w żadnym nie trzeba ładować aku. A duży porządny prostownik służy mi jedynie to tego, żeby uruchomić auto które stało miesiąc, dwa i po prostu aku w nim padł.
Na codzień używam zazwyczaj dwóch aut na zmianę, kilka dni jednym, potem drugim itp.
Jeżdżę odcinki 4-6km.... Ani latem, ani zimą nie ma problemów z niedoładowaniem.
W jednym aku ma 6 lat w drugim x???
Jak tak to śmiało do 16v można podejść. ... niech delikatnie gazu je.
Varta stosuje dodatki do elektrolitu zapobiegające utracie wody ale może warto sprawdzić .
Jak Varta nie ma dostępu do wnętrza nie przekraczaj 14.7v
Ladujesz podpięty do instalacji auta?
Automaty muszą być naprawdę dobre które potrafią dostosować program ładowania do rezystancji układu i odpowiedzi napięcia. ... inaczej można sobie podladowywac przez pół roku i nic.
[ Dodano: Sob 23 Sty, 16 00:27 ]
Zamieszczone przez robertowicz
Zamieszczone przez kazik4x4
16,5v ...
Miałem już wiele prostowników transformatorowych i one mają tak że ładują duzym pradem na poczatku i potem napiecie wzrasta a prad maleje i tak dochodzi do 16V pod koniec ladowania i je zawsze trzeba kontrolowac miernikiem i szybko odlaczyc .
Szukam w internecie prostownikow z dokladna regulacja pradu ale nie moge znalezc. Chodzi mi o taki zeby dokladnie ustawic te 1/10 wartosci akumulatora.
Polecam Optimate 6 albo Ctek MX 5.0 jeśli finanse pozwolą
Mam oba i biją na głowę inne w podobnej cenie.
Optimate lepiej odsiarcza i testuje akumulator Ctek jest bardzo czytelny ale trzeba wiedzieć jaki program włączyć ...
Ctek juz opanowalem na wylot teraz Opti jest meczona
Bardzo ładnie stare baterie od upsow odzyskał. ...
Oba nadają się do ładowania AGM
Oba wstają od 2V a nawet mniej.
Oba dostosowuja prąd do aktualnej! !!! Pojemności akumulatora.
Nie wierz w to że masz 60Ah :diabelski_usmiech po takim czasie i tu przychodzą na początku ładowarki z dobrym prockiem :diabelski_usmiech
Jeden wydatek na lata :diabelski_usmiech
[ Dodano: Sob 23 Sty, 16 00:34 ]
Zamieszczone przez robertowicz
Witam, akumulator 60aH po dluzszym postoju ma napiecie w okolicy 11.95V. Po 2h od podlaczenia, ladowarka mikroprocesorowa (BC-2000) sygnalizuje pelne naladowanie. Po odlaczeniu, napiecie wynosi 12.5, w przypadku podpiecia prostonika transformatorowego napiecie odrazu jest 16V. Wystarczy uruchomic postojowki i zgasic i aku ma 12.10. Czy to oznacza ze aku padniete czy ladowarka nie do konca go laduje? Czy warto zwyklym prostownikiem go podladowac do okolo 16,5V?
Sądzę że jest zasiarczony i pojemność zgubił.
Jak nie ma zwartych celi (a z opisu wynika ze nie ma) to można podjąć próbę reanimacji.
robertowicz, ładuj aku tylko w dodatniej temperaturze otoczenia i po ogrzaniu w pomieszczeniu jeżeli aku był w aucie na mrozie (w dodatniej temperaturze aku ładuje się lepiej i pełniej, jeżeli tak to można ująć).
rozumiem ze tym z lidla mozna ładowac na aucie bez odpinania klem ?
Można. Ale startuje od 7 V. :diabelski_usmiech
Ładuj na "gwiazdce" bo kompensuje temperaturowo napięcie (ręcznie ) i podaje 14.7 V .... na chłodny akumulator w sama raz.
Tak z korkami, dokladnie to jest ori GM Made by Varta. Problemów z odpaleniem jeszcze nie bylo ale rozrusznik slabiutko krecil i od tego momentu sie nim zainteresowalem, po naladowaniu kreci elegancko ale napiecie spada do tych 11.90. Wezme go wyciagne i podladuje porzadnie jeszcze raz.
Zamieszczone przez pedros
Polecam Optimate 6
Poczytałem o nim i przegladnalem instrukcje, wydaje sie bardzo dobry. Mysle ze sie na niego skusze ale Ctec tez wydaje sie ze ma ciekawy program ladowania.
robertowicz,
zrobisz jak zechcesz, ale nie wiem po co Ci kolejny prostownik.
Mijają mrozy, weź aku do domu. W pomieszczeniu się ogrzeje przez parę godzin. Po ogrzaniu sprawdź napięcie na zaciskach aku. Potem doładuj aku prostownikiem mikroprocesorowym lub transformatorowym. Po kilku godzinach od wyłączenia prostownika zmierz napięcie na zaciskach aku.
Dla pewności można jeszcze raz ponowić doładowanie (czasowo będzie krótko). Po ok. 1 godz. sprawdzić kontrolnie napięcie na zaciskach aku i aku zamontować w aucie.
Po doładowaniu można też podjechać do sklepu z akumulatorami i poprosić o diagnostykę aku pod obciążeniem (z użyciem testera do aku).
Swoją drogą, w moim ori aku VARTY 44 Ah (7. zima) są pod naklejką korki. Ładowałem go w domu kilka razy bez odkręcania korków prostownikiem transformatorowym 4A do wzrostu napięcia na poziomie 16-16,5 V przy spadku natężenia prądu ładowania do ok. 0,4 A (wraz ze spadkiem natężenia prądu wzrastało napięcie).
W okresie ostatnich mrozów brak problemów z uruchamianiem auta po nocy.
Auto jeździ na b. krótkich odcinakach miejskich. Doładowuję go co kwartał i ostatnio 3 tyg. temu. profilaktycznie ze względu na mrozy.
[ Dodano: Sob 23 Sty, 16 22:50 ]
robertowicz,
zrobisz jak zechcesz, ale nie wiem po co Ci kolejny prostownik.
Mijają mrozy, weź aku do domu. W pomieszczeniu się ogrzeje przez parę godzin. Po ogrzaniu sprawdź napięcie na zaciskach aku. Potem doładuj aku prostownikiem mikroprocesorowym lub transformatorowym. Po kilku godzinach od wyłączenia prostownika zmierz napięcie na zaciskach aku.
Dla pewności można jeszcze raz ponowić doładowanie (czasowo będzie krótko). Po ok. 1 godz. od wyłączenia prostownika sprawdzić kontrolnie napięcie na zaciskach aku i aku zamontować w aucie.
Po doładowaniu można też podjechać do sklepu z akumulatorami i poprosić o diagnostykę aku pod obciążeniem (z użyciem testera do aku).
Swoją drogą, w moim ori aku VARTY 44 Ah (7. zima) są pod naklejką korki. Ładowałem go w domu kilka razy bez odkręcania korków prostownikiem transformatorowym 4A do wzrostu napięcia na poziomie 16-16,5 V przy spadku natężenia prądu ładowania do ok. 0,4 A (wraz ze spadkiem natężenia prądu wzrastało napięcie).
W okresie ostatnich mrozów brak problemów z uruchamianiem auta po nocy.
Auto jeździ na b. krótkich odcinakach miejskich. Doładowuję go co kwartał i ostatnio 3 tyg. temu. profilaktycznie ze względu na mrozy.
rozumiem ze tym z lidla mozna ładowac na aucie bez odpinania klem ?
Można. Ale startuje od 7 V. :diabelski_usmiech
Ładuj na "gwiazdce" bo kompensuje temperaturowo napięcie (ręcznie ) i podaje 14.7 V .... na chłodny akumulator w sama raz.
moja skode odpalam najczęsciej raz na tydzien więc może się ładować 2 dni spoko ;]
Z testów wynika,że najbardziej polecanym jest CTEK MX 5.0.
Z czego wynikają takie poważne różnice w cenach tych prostowników?
Czyżby część,to były podróbki,bo czym wytłumaczyć prawie 100 procentowe różnice w cenach.
wszystko sprawdzili tylko nie to jakim pradem laduja te prostowniki. Fajnie. Ja bym chcial wiedziec jak szybko postawi mi na nogi taki akumualtor tradycyjny 60 Ah i taki 100Ah czy chocby 180 Ah.
Skoro te sprzety sa tak dobre to powiedzcie mi jedna rzecz bo ktos tam w tym artykule poruszyl teat dosc wazny dla nowoczesnych akumualtorów typu agm zelowe itd. a mianowicie temperature. Tylko z enie temperature otocenia a temperature akumualotra. Mielismy kiedys w firmie taki dosc fajny prostownik do ladowania aku nawet akumualtorow zasadowych np do sprzetów takich jak wózki transportowe itd. Ten prostownik mial taki fajny kabelek dodatkowy ktory przykladalo sie do akumualtora lub kladło na nim. Mianowicie czujnik temperatury akumualtora. Sprzet był na tyle inteligentny ze widzial jaka jest temperatura aku wiec i w razie koniecznosci ograniczal prąd ladowania. To bylo potrzebne przy ladowaniu tzw szybkim by akumulatora nie uszkodzić.
A pamietam kieds mielismy taka maszynke do bandowania tasmą polipropyleniowa makity na aku. Zgadnijcie jaka nam dali ladowarke do ladowania na zmiane dwóch akumualtorów do tego sprzetu- chodzi o czas ladowania takiego akumualtorka trdycyjnego jak we wkretarkach starszego typu czyli Ni-Cd czy Ni-MH ??
Komentarz