Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Dobry prostownik

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

  • Dziwnie tzn?
    Mój szatan

    Paweł

    Komentarz


    • Wyskakiwał błąd lub pokazywał naładowany, ciągłe ładowanie pulsacyjne co wydłużało ładowania.
      Seria 188KM/270Nm na 95RON

      Komentarz


      • Na wolnym ladowaniu nigdy nie mialem tego problemu. Max ladowanie trwalo 7h po czym sie wylaczal i to w padnietym aku(nie mial sily krecic)
        Mój szatan

        Paweł

        Komentarz


        • Dzieki za odpowiedzi. Sprawdziłem sobie nawet na wiki co to znaczy prostownik selenowy :wink: Czyli to coś trzeba wyrzucić

          Komentarz


          • A ja się zastanawiałem czy czasem mój prostownik z Lidla nie jest zepsuty :lol: Doładowywałem akumulator 65Ah przez 3-4 godziny i cały czas prostownik nie pokazywał, że akumulator jest pełny, dodam że było to tylko doładowywanie akumulatora a nie ładowanie od zera. No, ale z tego co piszecie ten prostownik ładuje stosunkowo małym prądem czyli wygląda na to, że wszystko OK i muszę po prostu akumulator dłużej doładowywać.

            Komentarz


            • Albo i akumulator zaczyna się 'kończyć' - zwarcia wewnątrz niego, powodują ciągły pobór prądu (jakby) ładowania.
              Nie zasuwam ! Prędkość zabija ! Włącz myślenie.

              Komentarz


              • Zamieszczone przez hsurim
                Albo i akumulator zaczyna się 'kończyć' - zwarcia wewnątrz niego, powodują ciągły pobór prądu (jakby) ładowania.
                Albo jak i za szybko ładuje się. ..

                Dzisiaj w nocy reanimowalem nowy akumulator którego moje wyposażenie auta w Skodzie spompowalo do 3V (moja okrutna wina :diabelski_usmiech )

                Aku do domu i cale 13h Ctek mxs 5.0 miał co robić w trybie recond.
                Sprawdzałem również prąd startowy potem w warsztacie i wynosil 600A vs 560 jak był nowy (ten sam miernik) i doladowany ... dziwne.....ale cieszę się

                Komentarz


                • Zamieszczone przez aronus
                  A ja się zastanawiałem czy czasem mój prostownik z Lidla nie jest zepsuty :lol: Doładowywałem akumulator 65Ah przez 3-4 godziny i cały czas prostownik nie pokazywał, że akumulator jest pełny, dodam że było to tylko doładowywanie akumulatora a nie ładowanie od zera. No, ale z tego co piszecie ten prostownik ładuje stosunkowo małym prądem czyli wygląda na to, że wszystko OK i muszę po prostu akumulator dłużej doładowywać.
                  tak ma być, nawet wskazane jest takie okresowe doładowywanie akumulatora np. raz na 2-3 tygodnie, wydłuży to jego żywotność :idea:
                  Antyfotoradar Valentine1
                  Harry II Classic+Sirio ML145

                  Komentarz


                  • A ja mam pytanie do właścicieli prostownika z Lidla z wyświetlaczem. Jak sygnalizowane jest pełne naładowanie akumulatora i przejście w stan podtrzymania? Mamy cztery paski naładowania i migającą ramkę. Pokazuje mi obecnie wszystkie kreski oraz ramkę nic nie mruga. Jednak jak podłącze amperomierz to leci jeszcze 0,8 A na liczniku prostownika pokazuje 13.2V .Czyli to stan jeszcze ładowania czy już podtrzymania?

                    Komentarz


                    • Wszystko jest w instrukcji, a na opakowaniu jest wykres jak on działa. Jest naładowany.
                      Seria 188KM/270Nm na 95RON

                      Komentarz


                      • Dziękuje za odpowiedz. Bo dziwiło mnie te 0.8A

                        Komentarz


                        • Dla zainteresowanych kupnem tego prostownika- od poniedziałku będą w Lidlu, model z wyświetlaczem :idea:
                          Antyfotoradar Valentine1
                          Harry II Classic+Sirio ML145

                          Komentarz


                          • oo a ja kupiłem ostatnio tego bez

                            Komentarz


                            • Bez jest 5zl tańszy.
                              Seria 188KM/270Nm na 95RON

                              Komentarz


                              • Skąd taka informacja nie widzę na stronie żadnej informacji ?

                                Komentarz


                                • Zamieszczone przez micrusec
                                  Skąd taka informacja nie widzę na stronie żadnej informacji ?
                                  Jest w wersji "papierowej" - strona 29, 64,90 PLN od 14 stycznia.

                                  Link

                                  Link

                                  Komentarz


                                  • A co sądzicie o tzw. boosterach. Np. takim
                                    norauto.com
                                    Warto coś takiego mieć?
                                    pozdrawiam - Darek

                                    Komentarz


                                    • Zamieszczone przez verso
                                      Zamieszczone przez micrusec
                                      Skąd taka informacja nie widzę na stronie żadnej informacji ?
                                      Jest w wersji "papierowej" - strona 29, 64,90 PLN od 14 stycznia.

                                      Link

                                      Link
                                      Wczoraj widziałem już te prostowniki z wyświetlaczem w Lidlu.
                                      Osobiście posiadam taki już kilka lat i polecam. Jest to raczej prostownik dla cierpliwych - ładowanie trwa dosyć długo, jednak z racji na pełną automatyzację procesu ładowania oraz brak możliwości przeładowania akumulatora, jest bardzo wygodny. Wyświetlacz, to tylko dodatkowy woltomierz, który pokazuje w sposób ciągły napięcie na akumulatorze podczas ładowania.

                                      Komentarz


                                      • w akumualtorach kwasowych nie ma czego stakiego jak proces przeladowania akumualtora. CO i nnego przy akumualtorach innego typu jak żelowe itp. Tam przeladowanie powoduje poprostu wysuszenie zawartego w matach elektrolitu i wyginanie plyt olowiowych.
                                        G4 ASZ + oraz sharan AUY +++ by TUNE UP

                                        Komentarz


                                        • Zamieszczone przez wesol
                                          w akumualtorach kwasowych nie ma czego stakiego jak proces przeladowania akumualtora. CO i nnego przy akumualtorach innego typu jak żelowe itp. Tam przeladowanie powoduje poprostu wysuszenie zawartego w matach elektrolitu i wyginanie plyt olowiowych.
                                          Ale jest inne niebezpieczne zjawisko jeśli przesadzimy z czasem

                                          Permanentna elektroliza wywala cząstki masy czynnej
                                          Dodatkowo jest ryzyko korozji elektrod jeśli napięcie utrzymywane jest długo na poziomie powyżej 14V (podtrzymywanie konserwacyjne)


                                          Gazowanie chwilowe jest wskazane by wymieszać elektrolit :diabelski_usmiech
                                          Poza tym jak są korki można/należy uzupełniać braki woda bez jonów i jest ok.

                                          Komentarz


                                          • Nieprawda. Mozna zostawic akumualotry i moga gazowac sobie nawet tak tydzien. Wazne by tylko dolewac wody destylowanej do aku by byly caly czas zanurzone plyty. Mielismy na uczelni akumulatorownie i tam ladowaly sie aku caly czas. Sprawdzalo sie gestos elektrolitu itd. nie ma zadnego zagrozenia i mozna ladowac akumualtor kwasowy tradycyjny nawet dwa tygodnie. Oczewiscie prdem Q10 czyli 10 % pojemnosci aku. Zazwyczja i tak ten prad jest nizszy przy koncowym ladowaniu bo ta wartosci wiadomo spada przy koncowym ladowaniu. Wielkosc pradu ladowania wynika z prawa ohma i latwo sobie wyliczyc.
                                            G4 ASZ + oraz sharan AUY +++ by TUNE UP

                                            Komentarz


                                            • Zamieszczone przez wesol
                                              Nieprawda. Mozna zostawic akumualotry i moga gazowac sobie nawet tak tydzien. Wazne by tylko dolewac wody destylowanej do aku by byly caly czas zanurzone plyty. Mielismy na uczelni akumulatorownie i tam ladowaly sie aku caly czas. Sprawdzalo sie gestos elektrolitu itd. nie ma zadnego zagrozenia i mozna ladowac akumualtor kwasowy tradycyjny nawet dwa tygodnie. Oczewiscie prdem Q10 czyli 10 % pojemnosci aku. Zazwyczja i tak ten prad jest nizszy przy koncowym ladowaniu bo ta wartosci wiadomo spada przy koncowym ladowaniu. Wielkosc pradu ladowania wynika z prawa ohma i latwo sobie wyliczyc.
                                              Owszem mały prąd jest ok ale konstrukcje akumulatorów zmieniają się na naszą niekorzyść. Cienkie płyty wręcz ażurowe i pasta olowiowa wprasowana nie jest tak odporna jak kiedyś. Coś za coś mała masa i duży prąd rozruchowy to krótki czas życia akumulatora.

                                              Komentarz


                                              • wracając do tematu, kupiłem dwa lata temu prostownik firmy BESTER model HECTOR 1208



                                                Mega prosta konstrukcja i pewne działanie, znany producent wszelakich układów zasilająco-prostujących.

                                                Komentarz


                                                • Zamieszczone przez ruwado
                                                  A co sądzicie o tzw. boosterach. Np. takim
                                                  norauto.com
                                                  Warto coś takiego mieć?
                                                  booster nie zastapi dobrej instalacji i sprawnego, nie zuzytego rozrusznika akumulatora. Booster nieuzuwany zasiarcza si i po poku stania i czekania na okazje do użycia w kolejna zime zazwyczaj szlag go trafia jak każdy akumulator ktory by tyle stal.

                                                  [ Dodano: Nie 10 Sty, 16 15:07 ]
                                                  [quote="pzeb"][quote="verso"]
                                                  Zamieszczone przez micrusec
                                                  Osobiście posiadam taki już kilka lat i polecam. Jest to raczej prostownik dla cierpliwych - ładowanie trwa dosyć długo, jednak z racji na pełną automatyzację procesu ładowania oraz brak możliwości przeładowania akumulatora.
                                                  prostownik dla cierpliwych? A to sa na rynku prostowniki szybkiego ladowania?

                                                  Jeśli liczysz, że aumulator naładujesz w 1-2h jak baterię w komórce to jesteś w błędzie.

                                                  Komentarz


                                                  • Zamieszczone przez Ciekavy
                                                    Tak czytam i czytam i zapytam.
                                                    Link
                                                    Co o nim sądzicie? Mam go już kilka lat i ładowałem pare samochodów i byłem bardzo zadowolony z niego.
                                                    Właśnie oto mi chodzi ze bajki piszą z tymi pradami. Niby 8A a daje w porywach 4A.

                                                    Zamieszczone przez kazik4x4
                                                    prostownik dla cierpliwych? A to sa na rynku prostowniki szybkiego ladowania?

                                                    Jeśli liczysz, że aumulator naładujesz w 1-2h jak baterię w komórce to jesteś w błędzie.
                                                    Nie popadajac z jednej skrajnosci w druga to mozna nieco szybciej ladowac aku. Taki prostowniczka z marketu co to na opakowaniu ma napisane albo 4 albo 6 A a daje w porywach jak jest aku gleboko wyladowany 3-4 amper a po pol godzinie ladowania juz tylko 2 ampery to ladowanie takiego aku 80-100 Ah ile ma trwać?? Dwa dni?? Akumualotr smialo mozna ladowac 12 Godzin i bedzie to proces normalnego ladowania czyli pradem Q10. Szybie ladowanie to ladowanie pradem Q20 czyli 20% pojemnisci. Majac aku 95 Ah jak ja czyli moglbym go szybkim laodwaniem naladowac od zera pradem 19 A w 5 godzin. Tylko pokazcie mi takie prostownik co daje prad 20 A. Nie zebym byl za ladowaniem takim pradem ale Q10 jest odpowiednim. Nawet alternator laduje takim lub wiekszm pradem jesli aku byl mocno wyladowany ze musielismy odpalac na kable. TO co to za ladowanie akumulaotra jak mam aut anie miec dwa dni bo podlaczylem go pod prostownik. A tak nawiasem mowiac oczewiscie po paru godiznach nasz taki aku wyladowany oczewiscie odpali auto i mozna gdzies jechac ale czy takie przerywanie procesu to dobre jest??
                                                    G4 ASZ + oraz sharan AUY +++ by TUNE UP

                                                    Komentarz

                                                    POWRÓT NA GÓRĘ
                                                    Pracuję...
                                                    X