Jaki olej do TDI

[ksyniu22]

olej 5W40PAO bez oficjalnej normy 505,01

chodzi o LM Diesel Synthoil 5W-40?

[leonn]

ksyniu22, między innymi :wink:

[PAOLO ESCO]

na pewno umknęło

kiedyś wklejałem - mix:

"Wałek rozrządu,…napędza nie tylko zawory ssące i wydechowe, ale także pompowtryskiwacze! Pomyślcie dlaczego producenci tacy jak VW, czy Audi robią własne specyfikacje na oleje silnikowe, jeśli jeden wałek napędza 8 lub 16 zaworów i 4 pompowtryskiwacze (tj. max. 20 krzywek na długości ok. 40cm). Napęd zaworów to jest pikuś w porównaniu do napędu pompowtryskiwaczy. Pompowtryskiwacz musi wytworzyć ciśnienie paliwa nawet do 2000 barów, przy niewielkim ruchu dźwigni.
Zwykłe oleje, oraz te bez odpowiedniej specyfikacji VW nie potrafią sobie poradzić z odpowiednim nasmarowaniem krzywki wałka rozrządu i rolki do niej przylegającej jak też innych elementów współpracujących. Najprościej mówiąc, cienki film olejowy, który zapewnia "zwykły olej" zostaje po prostu "wyprasowany" spod krzywki wałka i następuje brak odpowiedniego smarowania. Olej ze specyfikacją 505.01 zapobiega temu zjawisku, jednocześnie szybko smaruje krzywki wałka rozrządu i rolki do niej przylegające jak też inne elementów współpracujące oraz pozostawia warstwę ochronną - film olejowy, który nie ulega wyprasowaniu spod krzywki wałka i nie ścieka w całości do miski olejowej dzięki czemu już zaraz po starcie silnika nie ma zjawiska tarcia granicznego".

nie mój cytat ale przytoczę-

Mam po prosu wrażenie że producent wymyslił 505.01 aby ukrucić i niejako zakazać stosowania w tych jednostkach olejów najniżej przetworzonych klasy 500.00, 501.01 czyli głównie słabe minerały które mogły nei dac rady utrzymać stabilnego filmu na krzywkach przez interwał o stałych wymianach co 15 000km.

---->

niby tak niby nie...obowiązywała już wtedy norma VW 505.00 - więc idąc takim tokiem myślenia producent mógł zaznaczyć tylko, że do PD ma być stosowana norma nie niższa niż VW 505.00 ...ale wprowadził coś innego a mianowicie olej o nowej specyfikacji VW 505.01 ...(505.00 - bardziej "płynny" mniej lepki, szybciej ścieka do miski olejowej, 505.01 bardziej "lepki" pozostawia cienki film olejowy na krzywkach wałka rozrządu - stąd często widać na youtube w amatorskich "testach" olejów różnicę "płynności" przy większych ujemnych temperaturach) może marketing może nie...ale to inżynierowie VW dysponują zdecydowanie większym potencjałem wiedzy i chyba potrafią określić i dobrać optymalne parametry i właściwości oleju, który będzie odpowiedni do danej jednostki.

zalewałem olej bez normy VW 505.01 do PD.
Chciał bym tutaj mocno coś rozgraniczyć - po pierwsze zastanawiałem się mając jeszcze BXE na gwarancji, nad tym który olej lepiej ochroni silnik w zimie. Czy ten z VW 505.01 (jak wiadomo praktycznie olejów w pełni syntetycznych brak na rynku z tą normą a 99% to HC itp technologie) - jest Amsoil AFL 5W/40 ale bez oficjalnej normy VW 505.01 czy jest to pełen syntetyk, nie widziałem karty, nie wiem nic o procentowej zawartości PAO, (coś tam wiem w temacie Amsoila ale w związku z brakiem konkretnych dokumentów chowam "pysio w kubeł" - można przyjąć, że wg producenta jest to olej syntetyczny i kropka. Więc biorąc za i przeciw pokusiłem się o zalanie oleju 5W/40 z normą VW 505.00 --- > ale to muszę podkreślić --- > oleju z bazą PAO - nie HC ani nie wykonanego w technologii syntetycznej. Zastanawiałem się czy w zimie lepiej mieć porządny syntetyk z dobra temperatura płynięcia i PAO czy olej który "oblepia" krzywki wałka rozrządu ale też i wolniej jest rozprowadzany po węzłach tarcia w silniku. Wybrałem olej VW 505.00 z PAO i faktycznie byłem z niego bardzo zadowolony. Decyzja była moim indywidualnym i świadomym wyborem. Przy normie 505.00 jest większa możliwość wyboru " syntetycznego oleju".

VW 505.01 vs 505.00

VW 505.00 - powiedzmy, że dany olej z tą specyfikacją ma więcej PAO ( taka już różnica może zmienić formulację ) niż olej z VW 505.01 ---> Czyste PAO może i jest mniej polarne (klejenie się cząsteczek oleju do metalu tzw. polaryzacja cząsteczek oleju w uproszczeniu dla nie wtajemniczonych ) ale te oleje można już ładnie dopakować wszelkiego typu dodatkami do oleju bazowego albo połączyć z estrami a to daje zwiększone zdolności przylegania do powierzchni metalowych na skutek naturalnej polaryzacji cząsteczek. Każda szanująca się firma stosuje estry/pochodne estrów w swych olejach np 1-2% bazowego składu oleju, by olej całkowicie nie ściekał z gładzi cylindrycznych ...ewentualnie zamiast drogich estrów wprowadza HC, które jest "nośnikiem" a dużą zaletą HC jest właśnie naturalna polaryzacja, która owocuje przyleganiem i dzięki temu uzyskuję się "odpowiedni efekt".

Podobnie jak PAO, estry są syntetyzowane z stosunkowo czystych i prostych materiałów wyjściowych do wytworzenia określonej struktury molekularnej zaprojektowanej specjalnie dla uzyskania wysokiej wydajności smarowania. Oba typy syntetyczne olejów bazowych to głównie rozgałęzione węglowodory, które są termicznie stabilne, mają wysokie wskaźniki lepkości i brak niepożądanych zachowań i są stabilne w przypadku zanieczyszczeń spotykanych w konwencjonalnych olejach które opierają się na pochodnych ropy naftowej. Podstawową różnicą strukturalną między estry i PAO jest obecność tlenu w cząsteczkach węglowodorów w postaci kilku wiązań estrowych (COOR) - MOTUL, które powodują właśnie polaryzację cząsteczek.
Ta polaryzacja wpływa na estry (lub mix HC) które zachowują się w następujący sposób:

1) Zmienność: polaryzacja cząsteczek estru powoduje ich przyciąganie do siebie i w wyniku tego międzycząsteczkowego przyciągania "olej jest stabilniejszy", ponieważ wymagana jest większa energia (ciepło) na przejście estrów z cieczy w stan gazowy. Dlatego w danej masie cząsteczkowej lub lepkości, estry prezentują niższą prężności par, co przekłada się na wyższą temperaturę zapłonu i niższą szybkość parowania dla smaru. Ogólnie rzecz biorąc, im więcej wiązań estrowych w określonym estrze, tym wyższa jego temperatura zapłonu i niższą jego zmienność.

2) Smarowność: Polaryzacja powoduje również to, że cząsteczki estru są przyciągane do dodatnio naładowanych powierzchni metalowych. W wyniku tego, cząsteczki mają tendencję do tworzenia filmu olejowego na powierzchni metalu , który wymaga dodatkowej energii (obciążenia) by go wytrzeć/zerwać - specyfikacja VW 505.01 itd...

[ksyniu22]

leonn, to teraz zdradz tajemnice jak to jest ze niby nie ma a jednak ma norme 505.01?

[leonn]

leonn, to teraz zdradz tajemnice jak to jest ze niby nie ma a jednak ma norme 505.01?

ksyniu22, oficjalnej normy już nie ma, ale ma to czego inne nigdy już nie będą miały :wink:
Przeczytałeś ze zrozumieniam to co PAOLO ESCO wyżej dał? Wszystko tam w streszczeniu jest

[BroHen]

Nie mogę się powstrzymać by nie wetknąć swych 3groszy (jak żaba w kuźni ...)
Czyli jak będę stosował 505.01 to mam szansę na bezproblemową pracę pompek przez np. 400tys.km.
Jak zalewam olej na PAO bez specyfikacji 505.01 to pompki dadzą radę przez np. 350tys. ..... ??
By tym krzywkom było dobrze można spróbować cerateca, archoila, xado (ceramizacja, estry).
Biorąc pod uwagę liczne przypadki dużych przelotów na olejach bez 505.01 wspominane na różnych forach, powinno się do tych przykładowych 350tys. udać.
I też w temacie: na tym edwin.volkswagen - cos tam, pojawił się Lotos syntetic plus i taki turbodiesel, wcześniej takiego nie było !!! To albo fabryka zmieniła formulację (mimo, że już olej 505.01 był w ofercie) albo wystąpiła o akcept do VW i dostała wpis na listę !!? Uważam, że b.dużo innych olejów spełnia wymóg 505.01, tylko producenci nie chcą płacić za ten wpis na listę.
Było już o tym pisane na tym forum, że ten 505.01 nie jest aż tak ważny jak oddychanie.

[xcracer]

Przecież na trwałość pompek ma wpływ wiele innych, bardziej istotnych czynników choćby jakość paliwa, częstotliwość wymiany filtra paliwa itd.

To, że będziesz stosował olej zgodny z normą vw nie znaczy, że pompki dojeżdżą do tych 350-400 tys.

Przykład...zerknij na temat dotyczący mojego auta. Samochód serwisowany praktycznie tylko w ASO przy użyciu oryginalnych części, filtrów, oleju zgodnego z normą vw. Zobacz przy jakim przebiegu wymieniałem jedną pompkę...

[ Dodano: Wto 06 Sty, 15 12:36 ]
Sam jestem ciekawy działania np. Archoila ale nigdzie nie.znalazłem sensownych informacji na temat używania tego typu środków.

[BroHen]

Xcracer,
A czy ja piszę, że nie ma wpływu wiele innych czynników ??? Tu skupiam się na specyfikacji 505.01. i smarowaniu krzywki a nie trwałości pompowtryskiwacza jako całego urządzenia. I nie napisałem, że stosowanie norm VW zapewni długi byt pompek .... Wymiana przez Ciebie jednej pompki a nie 4 wskazywałaby na coś niezwiązanego ze smarowaniem krzywki.
Nie ma "sensownych" informacji na temat archoila i innych ( a na temat olejów takich a nie innych do danego auto to sensowne?), tym bardziej nie ma opinii po dużych przebiegach przy stosowaniu tych dodatków. Pozostają opinie ryzykantów. A duże przebiegi na zalecanych olejach też nie dowodzą, że to tylko dzięki konkretnemu olejowi można to osiągnąć.
Odezwałem się, bo nie jestem przekonany, że stosowanie 505.01 to coś niezbędnie koniecznego dla smarowania krzywki.

[kadmar]

Panowie, wymiana oleju tuż tuż a ja im więcej czytam to coraz mniej ogarniam temat. Głownie z tego powodu, że mam wrażenie, że producenci zarówno aut jak i środków smarnych robią nas (użytkowniików) w ciu...a :evil:

Mam zgryza, jakiś czas temu żona zmieniła pracę i w tej chwili autko głównie robi przebiegi po 4km: dom - przedszkole - praca. Ja siadam za sterami głównie wieczorami i w weekendy. Jadąc na zakupy lub do rodziny przedmuchuje auto na dystansie ok 30km.

Nie upieram się przy 5W30 ani przy 5W40. Skłaniałem się ku 5W40 tylko z przekonania, że (jak tutaj wyczytałem) w olejach 5W30 oszczędzają na dodatkach z uwagi na ekologię i DPF, co niestety nie przekłada się na zabezpieczenie silnika - no ale poprawcie mnie jeśli się mylę.
Obecnie szukam czegoś co zabezpieczy silnik na krótkie dystanse. Czyli w moim przypadku chyba lepkość kinematyczna przy +40 °C powinna być w miarę niska? Podpowiedzcie za którym smarowidłem się rozejrzeć żeby inne parametry były w miarę cacy.
Moja czarnula ma pod maską poczciwe BKD i na liczniku 290tys km. Przez 4lata była samochodem służbowym i ASiO lało Mobil 1 ESP formula 5W30 - wymiana wg wskazania komputera. Od dwóch lat ja jestem właścicielem, wymiana co 15kkm, obecnie zalana LM TT4600 5W30 i mam wrażenie, że przy niskich temp po rozruchu silnik strasznie klekocze.

Słuchajcie, nie bijcie od razu, doradzcie coś proszę.

[xcracer]

Z Twojej wypowiedzi jasno wynika, że pytałeś o trwałość pompek. Przepraszam jeśli źle zrozumiałem.

[ksyniu22]

mi różne dziwne pomysły chodzą po głowie ale na najbliższą wymianę chyba zdecyduje sie na:

Znajdź punkt sprzedaży produktów - RAVENOL

Dodatki obecne ppm

MOLYBDENUM 0
BORON 61
CALCIUM 1806
MAGNESIUM 6
PHOSPHORUS 686
ZINC 778

Temp zapłonu / FLASHPOINT ºF 430 (221,1ºC)
Lepkość / KV cSt @ 100ºC 13.87
TBN 8.7

takie dane świeżego oleju znalazłem na konkurencyjnym forum, może ktoś je przetłumaczyć na prostszy jezyk?

[b-bar01]

ksyniu22,
niedługo mija kolejne 15 tyś. i po raz kolejny będę zalewał Ravenol VMO 5w40.

[BroHen]

Xcracer ... pisałem pod kątem wypowiedzi Paolo Esco .... ale rzeczywiście nie byłem precyzyjny.
Przepraszam.

[shu]

Jak większość czytających ten temat, a nie udzielających się merytorycznie, im więcej czytam tym mniej wiem. :cry:
Podpowiedzcie mi proszę jaki olej wlać do skodzinki.
Raczej robię krótkie dystanse(10-15 km) raz ,dwa razy w tyg.ok.50-70km.w lecie częściej i dalej.Mam wymieniony silnik i chcę o niego zadbać jak o niemowlaka. Nie chce zalewać Castrola choć mam 5l jeszcze. Myślałem o Motulu X-800 bodajże. Oczywiście 5W-40. Ale natknąłem się na wpis ,że jest podrabiany i zgłupiałem. Nie proszę o gotowe powiedzenie "kup ten" . Prosze Was jedynie po podanie mi jakie mam opcje, czym się różnią proponowane oleje(w skrócie,tak dla laika).Wiem ,że proszę o wiele, ale jak nie Wy to nikt mi nie pomoże.

[piramida]

Panowie, wymiana oleju tuż tuż a ja im więcej czytam to coraz mniej ogarniam temat. Głownie z tego powodu, że mam wrażenie, że producenci zarówno aut jak i środków smarnych robią nas (użytkowniików) w ciu...a :evil:

Mam zgryza, jakiś czas temu żona zmieniła pracę i w tej chwili autko głównie robi przebiegi po 4km: dom - przedszkole - praca. Ja siadam za sterami głównie wieczorami i w weekendy. Jadąc na zakupy lub do rodziny przedmuchuje auto na dystansie ok 30km.

Nie upieram się przy 5W30 ani przy 5W40. Skłaniałem się ku 5W40 tylko z przekonania, że (jak tutaj wyczytałem) w olejach 5W30 oszczędzają na dodatkach z uwagi na ekologię i DPF, co niestety nie przekłada się na zabezpieczenie silnika - no ale poprawcie mnie jeśli się mylę.
Obecnie szukam czegoś co zabezpieczy silnik na krótkie dystanse. Czyli w moim przypadku chyba lepkość kinematyczna przy +40 °C powinna być w miarę niska? Podpowiedzcie za którym smarowidłem się rozejrzeć żeby inne parametry były w miarę cacy.
Moja czarnula ma pod maską poczciwe BKD i na liczniku 290tys km. Przez 4lata była samochodem służbowym i ASiO lało Mobil 1 ESP formula 5W30 - wymiana wg wskazania komputera. Od dwóch lat ja jestem właścicielem, wymiana co 15kkm, obecnie zalana LM TT4600 5W30 i mam wrażenie, że przy niskich temp po rozruchu silnik strasznie klekocze.

Słuchajcie, nie bijcie od razu, doradzcie coś proszę.

Fusch 0w30 supersyn

[ajoter]

Mam wymieniony silnik i chcę o niego zadbać jak o niemowlaka. Nie chce zalewać Castrola choć mam 5l jeszcze. Myślałem o Motulu X-800 bodajże. Oczywiście 5W-40. Ale natknąłem się na wpis ,że jest podrabiany i zgłupiałem. Nie proszę o gotowe powiedzenie "kup ten" .

Tez mam wymieniony silnik :diabelski_usmiech
Wydaje mi sie jak kupisz tego Motula ze sprawdzonego źródła, a nie z alledrogo po super hiper promocji to na podróbkę nie powinieneś natrafić. Dodatkowo Motul zabezpiecza sie certyfikatami które możesz sprawdzić na ich stronie( chodzi mi o sprzedawców). Ja zalałem po świetach tego Motula X-Clean 8100 5w40 narazie tylko zauważyłem że silnik dłuzej sie nagrzewa. Wczesniej jeździłem dużo na 5w30 i jakoś było szybciej :P .

Wiem ,że proszę o wiele, ale jak nie Wy to nikt mi nie pomoże.

Jak zaczniesz za dużo myśleć i za dużo czytać o tym co zalać to szybko osiwiejesz :wink: . Zalej olej ze sprawdzonego źródła zgodnie ze specyfikacja i powinno być OK.

[PAOLO ESCO]

Myślałem o Motulu X-800 bodajże. Oczywiście 5W-40. Ale natknąłem się na wpis ,że jest podrabiany i zgłupiałem

nooo bez jaj. Napisz do elemenateur, konkon, RobertM - to forumowi sprzedawcy, mają Motula. Po co chcesz kupować gdzieś indziej z nie pewnego źródła i przepłacać...
LazerWay C-3 5W40 - tego nikt nie podrabia :wink:

[shu]

Dzięki za porady.

edit:

LazerWay C-3 5W40 - tego nikt nie podrabia

sorki,ale nie kumam żartu ops: :roll:

[leonn]

shu, tutaj sobie zadzwoń

[PAOLO ESCO]

nie kumam żartu

żartu ? ad:

LazerWay C-3 5w40 - aukcja konkona - Link


ps. dziś na parkingu po pracy rozmawiałem ze znajomym...ma Octavkę II FL z BXE od razu strzeliłem, ze pewnie leje olej na "C" a on na to że tak... 50 zł za 1L ... :los

[shu]

leonn, tam właśnie pytam :szeroki_usmiech

Jeszcze jedno pytanko.Motul 8100 X-clean+ 5l czy MOTUL SPECIFIC VW 505.01 5W-40 ?
Patrząc na opis to raczej SPECIFIC będzie lepszy. Dobrze kombinuję?

edit:
PAOLO ESCO, wybacz maluczkiemu ... ops:
Naprawdę temat olejów jest dla mnie jak czarna magia.Przeczytałem opis i spojrzałem na tabelę ale za dużo mi to nie powiedziało.
To mówisz,że LW będzie lepszy od Motul 8100 X-clean+ 5l czy MOTUL SPECIFIC VW 505.01 5W-40 ?

[leonn]

shu, ja akurat jestem zwolennikiem innej marki :wink:

[shu]

Jakiej?czemu?
Radź bracie :szeroki_usmiech

[PAOLO ESCO]

Motul 8100 X-clean+ 5l czy MOTUL SPECIFIC VW 505.01 5W-40 ?

byłoooo...

[endryu]

Jakiej?czemu?

shu, Ty chyba nie czytasz forum :?: :?: :?:


leonn, smaży placki na LM Bo ma bardzo dobry aromat