Oj tam... Jednemu się nie chciało hamować, bo w betach klocki drogie, a drugi poczuł wierność marce i też musiał skodę objechać - raz ustąpiła to i drugi raz zjedzie :diabelski_usmiech
Pan KIEROWCA mnie dzisiaj osłabił
Zwiń
Ten temat jest zamknięty
X
X
-
Akcja z wczoraj Zakopane-Kraków, przed Tenczynem mocne hamowanie kolumny bo jakieś auto w rowie. Szybki wybite, pani kierownik siedzi i płacze, trochę dymu (raczej pary wodnej z chłodnicy) no ale facet z gaśnicą w ręku próbuje otworzyć maskę rozbitego pojazdu. Nagle jedno z aut kogoś kto zatrzymał się pomóc, przecina jezdnie i wjeżdża do rowu :? nie zaciągnięty ręczny czy bieg wyskoczył - nie wiem, ale LYPA straszna
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez ziutsanehttp://moto.wp.pl/kat,55194,title,Uciekali-przed-policja-i-zgineli,wid,14836021,wiadomosc.html?code=AQAXPW-p6WcnD25ivs2ZWIn17xwkD6vtI3ONph5scIkh58aG_vUunQnI-OtuIRhBGr7KJAYWYlkMt4e47CsTCdEM2YCd8pvvYWY02eo1SWr GUsuUP5ppIsct4BA0qQY0lZwfg6-5p8SemyOoRL9bElFujYG3kaR_8gyPzVzktaQcG8rjdHw9eAAXm C1CRSAQ0Ns&ticaid=1ef6c
Recydywa ...
Odnośnie rowerów...
Od jakiegoś czasu w Warszawie działa system Veturilo (system wypożyczania rowerów miejskich). Sama myśl świetna, przyjazna dla mieszkańców i przyjezdnych, uzupełnienie transportu miejskiego i dodatkowa forma rekreacji.
Jednak to, co przez tydzień widziałem to przechodzi ludzkie pojęcie. Sam jeżdżę rowerem (zazwyczaj po ścieżkach lub chodnikach - zgodnie z przepisami bo wożę w foteliku dziecko :P ) i jednocześnie jestem też kierowcą i pieszym. Dlatego wiem co wkurza wszystkich uczestników ruchu i na zasadzie: nie czyń drugiemu, co Tobie niemiłe staram się szanować innych (oraz swoje zdrowie).
Jazda na rowerze niby nic trudnego, ale :lol: Wpuszczenie na ulice, chodniki, ścieżki kilkaset osób na rowerach,które chyba nigdy rowerem nie jeździły i pewnie też samochodem skutkuje takimi popisami jak np (osobiście zaobserwowane):
-jazda po ruchliwej ulicy przed kolumną samochodów środkiem pasa,
-dojazd do skrzyżowania i na czerwonym świetle cudowna zmiana roweru z pojazdu mechanicznego w pojazd "pieszo-mechniczny", zwrot o 90 stopni i przejazd po pasach w poprzek drogi którą się właśnie jechało.
-wyprzedzanie pojazdów stojących na czerwonym, zajmowanie pole-position i jazda środkiem pasa, a peleton aut "niech se radzi"
-jeżdżenie chodnikiem i rozganianie pieszych, w miejscu gdzie obok jest ścieżka
-jazda po ulicy i wyjebka o krawężnik, który śmiał bezczelnie ustawić się wzdłuż drogi (przy okazji darmowy test łosia dla auta jadącego za rowerzystą)
-jazda ulicami pod prąd
-wjeżdżanie na pasy z dużą prędkością
A to dopiero tydzień :lol:
Pozdrawiam wszystkich rowerzystówByła: O1 2003 .19 TDI ASV
Jest Vectra 1.9CDTI 2008
Komentarz
-
-
Coke, mrugać to ty sobie możesz, nie którzy w ogóle nie patrzą w lusterka a co dopiero posrana babka która uczepiła sie lewego pasa i nikt i nic ją nie zmusi do zmiany pasa na inny :szeroki_usmiechsuperb combi 2.0TSI 4x4 DSG L&K 393PS/509Nm stage 2 by CS
http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...er=asc&start=0
poprzednio octa 2.0tdi 260PS/500Nm http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...=38983&start=0
Komentarz
-
-
Ja dziś śpieszyłem się do roboty, bo przez to, że wiozłem małżowinę do lekarza, chciałem jak najmniej spóźnić się do pracy. Ale traf chciał, że przez niemal całą "moją stałą trasę" musiałem ciągnąć sie za dwoma autami jadącymi 70-80km/h - a ponieważ z naprzeciwka był non stop ruch uniemożliwiający wyprzedzanie babcią (ech, jak ja bym jednak czasem chciał mieć 300Nm i 200KM), ciągnąłem się za nimi. A jak już w końcu wyjechaliśmy na prostą, miałem miejsce i zacząłem wyprzedać, to oba głąby przyśpieszyły razem ze mną do około 120km/h... Wyprzedziłem, ale wkurw miałem...
Komentarz
-
-
Agamek12 tak to już niekiedy bywa. Dobrze, że przy twoim wyprzedzaniu jeden z zamulaczy nie wpadł na pomysł, by wyprzedzić drugiego bez patrzenia w lusterka. Miałem tak parę razy, że pomimo włączonego kierunku z dość sporym wyprzedzeniem zawalidroga przede mną brał się za skok w chwili, gdy prawie byłem na równi z nim. Nic tylko strzelać...
Z innej beczki - obserwacje osiedlowe: mam ja sobie na swoim osiedlu zakręt (z ulokowanym bardzo fajnie przejściem, tak że niekiedy nie widać jak pieszy wyłazi) do którego dochodzi podporządkowana. Przy podporządkowanej, jak to często bywa jak wół stoi "ustąp pierwszeństwa", ale kto by się nim przejmował... przez ostatni tydzień, praktycznie codziennie mógłbym mieć klienta, który sponsorowałby ze swojego OC to czy tamto, ale szkoda mi wozu. Wczoraj paniusia w P107, przedwczoraj Transit, dzień wcześniej jakiś kombiak - brać, wybierać, przebierać... Trzeba chyba kupić jakiegoś trupa i rozkręcić biznes
Komentarz
-
-
wodan, na tej trasie raz na 2 tygodnie muszę trafić takiego durnia który albo mnie blokuje, albo innych, albo który jedzie "odrobinę" za szybko (np. wczoraj jeden dureń Passatem B6 kombi rozbił się w Stanisławowie Pierwszym - a po uszkodzeniach auta wnoszę, że jechał grubo wiecej niz dopuszczają przepisy w tym miejscu, drugiego wyniosło na zakręcie i wpadł w "kopalnię piasku" 2km dalej :szeroki_usmiech )...
Komentarz
-
-
Czyli możemy się zatem dopatrzyć pewnej zależności: zamulacze widząc parkujących na drzewach czy w rowach przechodzą na tryb "bezpieczny" i ciągną się jeden za drugim, kozacy natomiast nie dowierzają zamulaczom i parkują na drzewach, pozostała część zawierająca się pomiędzy zamulaczami a kozakami rzuca mięchem na prawo i lewo i inwestuje w Valerin
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez Agamek12wodan, na tej trasie raz na 2 tygodnie muszę trafić takiego durnia który albo mnie blokuje, albo innych, albo który jedzie "odrobinę" za szybko (np. wczoraj jeden dureń Passatem B6 kombi rozbił się w Stanisławowie Pierwszym - a po uszkodzeniach auta wnoszę, że jechał grubo wiecej niz dopuszczają przepisy w tym miejscu, drugiego wyniosło na zakręcie i wpadł w "kopalnię piasku" 2km dalej :szeroki_usmiech )...Jeśli jedziesz szybciej niż ja, jesteś wariatem.
Jeśli jedziesz wolniej niż ja, jesteś debilem
Komentarz
-
-
Ostatnio tutaj nie pisałem, bo jakoś nie miałem weny, ale dzisiaj się już naprawdę wkur... więc wyleje wszystkie swoje żale mniej więcej od czerwca. Na początku nadmienię, iż wiem, że nie jestem jakimś super kierowcą i wcale za takiego się nie uważam więc równie dobrze mogłem przez ten czas być negatywnym bohaterem takich historii. Z lipcowego wyjazdu nad morze zapamiętałem debili wyskakujących na trzeciego przed samą maską, ok jak kierowca z naprzeciwka daje margines to można się ładować na trzeciego, ale nie wyskakiwać przed samą maską zmuszając innych do uciekania po barierkach - tych sytuacji było tak wiele, że nie sposób spamiętać wszystkich wraz z markami samochodów. Inna sprawa teren zabudowany a w miejscowości fotoradar i jegomość w Golfie 2-giej generacji na widok tabliczki z fotoradarem po hamulcach i zwalnia do 30km/h a za fotoradarem ogień do 90km/h. To nie lepiej jechać jednostajnie ok 55-60 i nie szarpać całą kolumną aut? No i coś czego bardzo nie lubię a zauważyłem znaczący wzrost tego procederu w ostatnim czasie, czyli przyspieszanie pojazdu wyprzedzanego, miałem tak w ten weekend wracając z Ustronia Morskiego kilkakrotnie raz pamiętam, że to był Matiz (poniosła kogoś fantazja :P) i pamiętam też Partnera, z nimi sobie poradziłem a jakiemuś wioskowemu rajdowcowi w starawym A6 musiałem ulec bo miał tam 2.5TDI a przynajmniej taki emblemat. No i sytuacja z dzisiaj, która przelała czarę goryczy. Jadę rano do pracy poza terenem zabudowanym, zbliżyłem się do nauki jazdy jechała około 60km/h musiałem chwilę poczekać bo z naprzeciwka jechała ciężarówka potem był zakręt i po wszystkim biorę się do wyprzedzania. A "elka" co? Oczywiście w pedał razem ze mną, długa pusta prosta przede mną więc mogłem sobie pozwolić na krótki wyścig przy wyprzedzaniu - zacząłem z 60 na liczniku skończyłem mając 110 i jedno pytanie w głowie. Gdzie był kur... instruktor? Chyba, że teraz w ramach kursu uczy się "normalnych" zachowań na polskich drogach.
Komentarz
-
-
maymer, nie mam już takich dylematów w czasie wyprzedzania. Zazwyczaj daję w palnik na maksa i nim kierowniowi przyjdzie na myśl, żeby przyspieszyć jest już po ptokach. :P
Jednak jeżdżąc służbową Astrą, nieraz nawet nie biorę się za wyprzedzanie, tylko jadę posłusznie, bo w razie potrzeby, nie ma czym przycisnąć.
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez maymerJadę rano do pracy poza terenem zabudowanym, zbliżyłem się do nauki jazdy jechała około 60km/h musiałem chwilę poczekać bo z naprzeciwka jechała ciężarówka potem był zakręt i po wszystkim biorę się do wyprzedzania. A "elka" co? Oczywiście w pedał razem ze mną, długa pusta prosta przede mną więc mogłem sobie pozwolić na krótki wyścig przy wyprzedzaniu - zacząłem z 60 na liczniku skończyłem mając 110 i jedno pytanie w głowie. Gdzie był kur... instruktor? Chyba, że teraz w ramach kursu uczy się "normalnych" zachowań na polskich drogach.
To co tam masz za silnik. Takie elki to zazwyczaj 1,2...Radio: C90r+XDP210EQ
Kable:Opt,Skyline,50 mm
Wzm:XES M1+FP 1.800
Glosniki: SUPREMO,CDM54,SQ6,Aliante
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez ziutsaneZamieszczone przez maymerJadę rano do pracy poza terenem zabudowanym, zbliżyłem się do nauki jazdy jechała około 60km/h musiałem chwilę poczekać bo z naprzeciwka jechała ciężarówka potem był zakręt i po wszystkim biorę się do wyprzedzania. A "elka" co? Oczywiście w pedał razem ze mną, długa pusta prosta przede mną więc mogłem sobie pozwolić na krótki wyścig przy wyprzedzaniu - zacząłem z 60 na liczniku skończyłem mając 110 i jedno pytanie w głowie. Gdzie był kur... instruktor? Chyba, że teraz w ramach kursu uczy się "normalnych" zachowań na polskich drogach.
To co tam masz za silnik. Takie elki to zazwyczaj 1,2...
Komentarz
-
-
Włoch twierdzi, że doszło do aktu wandalizmu. Bandyci najpierw oblali benzyną maskę samochodu, oraz lewą tylną oponę a następnie podpalili. Podobno są tego świadkowie. Według naszych niepotwierdzonych informacji w okolicy znaleziono używany kanister po paliwie.
ujebałbym ichkliknij 'Lubię to!' www.facebook.com/LukiFanatic a tam O2/O3 RS, O3 RS230, G 6GTI 35, G 7GTI, G 7R, S3, CLA 45 AMG, S5, GT3 RS, Turbo S, M5, RS 7, S 63 AMG, RS6
SKODA OCTAVIA 1.4TSI 122HP CAXA TURBO PROBLEM
Komentarz
-
Komentarz