maymer ale "tanio" tam masz :O
Dziś idąc spacerkiem też zobaczyłem u siebie obniżki, jak dobrze pamiętam to o około ~10gr
ON Ekodiesel na Orlenie 5,65zł obecnie, benzyna chyba 3gr droższa.
U nas na Jerozolimskich, ten Orlen na którym był kiedyś Masters, został "przefarbowany" na Statoil. Patrzę wczoraj na cenę ON i kopara mi obleciała. 5,64 PLN/l ON. :shock: Rozumiem że inwestycja musi się zwrócić, ale żeby tak odrazu . . . :roll: Nadmienię że w okolicy jest i Neste i Makro, i ELeclerck gdzie cena paliwa waha się 5,39-5.44 PLN.
Nie tak dawno ludzie przeklinali Tuska, że wszystko (m.in. paliwo) po 5zł. A teraz 5,50 i się cieszą... Krótką pamięć mają Polacy (nie tylko w sprawie cen paliw) :?
Puchacz, mi też o Tuska absolutnie nie chodzi, po prostu utkwił mi w głowie ten obrazek:
i to powszechne oburzenie na szybko rosnące ceny. I zadziwia mnie, że niektórzy tak szybko i bezboleśnie godzą się ze wszystkim... 5zł miało być "barierą psychologiczną", a teraz 5,50 jest super tanio...
=> Superb II FL 1.6 TDI CAYC,
=> Volkswagen Passat City 1.6 TDI
=> Volkswagen Passat Variant 2.0 TSI DSG "Nie ma rzeczy niemożliwych... są tylko nieopłacalne..."
No i już wiem dlaczego cena na Bliskiej jest taka kusząca, u ojca w firmie zalali to paliwo do maszyn, które mają czujnik jakości paliwa, po tankowaniu wyskoczyła informacja na kompie, że paliwo złej jakości ucięło moc silnika i podniosło spalanie także się nie opłaca zwłaszcza, że ceny na Orlenie:
Pb 95: 5.48
ON: 5.39
Do tego promocja weekendowa, jeśli płacisz gotówką 10gr rabatu na litrze to wychodzi taniej niż na Bliskiej przynajmniej za PB a na ON te 2gr można przeżyć
EDIT: przed chwilą byłem zatankować firmówkę, gnojówka za 5.36
No i już wiem dlaczego cena na Bliskiej jest taka kusząca, u ojca w firmie zalali to paliwo do maszyn, które mają czujnik jakości paliwa, po tankowaniu wyskoczyła informacja na kompie, że paliwo złej jakości ucięło moc silnika i podniosło spalanie także się nie opłaca zwłaszcza, że ceny na Orlenie:
Pb 95: 5.48
ON: 5.39
Do tego promocja weekendowa, jeśli płacisz gotówką 10gr rabatu na litrze to wychodzi taniej niż na Bliskiej przynajmniej za PB a na ON te 2gr można przeżyć
To potwierdza moje przypuszczenia, po zalaniu baku na Bliskiej, po odpaleniu na zimnym potrafi co chwilę zakołysać budą. Wczoraj zatankowałem Shell - nie dość, że nie rzuca silnikiem, to jeszcze całkiem inaczej brzmi motor...... :roll:
I ten eksperyment powtórzyłem już kilka razy, więc czas się całkiem przesiąść na Shella, pomimo, że trochę droższy...
Właśnie jestem za "wielką wodą" i ceny wyglądają następująco:
benzyna: 3,28-3,50$ za galon
ON: 3,70-3,80$ za galon
Wczoraj zrobiliśmy 430 mil (około 700 km) przerośniętą toyotą yaris (rozmiaru dawnej corolli) i spaliliśmy około 12-13 galonów, czyli zapłaciliśmy za to ok 150 zł.
Oni mają benzynę w cenie zbliżonej do naszego LPG... :evil:
U nas na Warmii w mojej małej mieścinie na Orlenie cena ON-5,43 i w Łykend za płacenie gotówką jeszcze 10gr. mniej... Paliwo z Kuwejtu ich dobija i spadają im zyski oj spadają...
Była O1 Laurin & Klement +
President Johnny II ASC / Sirio Silver Mag 90
_________________________________
Najważniejsze to abyśmy byli zdrowi.....
reszta to CH......
Komentarz