Ceny paliw

[Maicroft]

Ale co sie wyrownuje :lol: Przy cenie 4,74 i kursie 3,38 za € to daje 1,4 € za litr. Ostatnio nie bywam daleko od domu, ale w lutym ceny w Niemczech, Holandii, Francji byly lepsze - chyba tez u nich poszlo do gory :twisted:


Coz, trzeba bylo gromadzic zapasy w piwnicach :lol:

[ Dodano: Wto 20 Maj, 08 07:30 ]
Samiec, Jestem ciekaw czy dziala ta sama metoda co z OR. Idziesz do skarbowego i placisz roznice akcyzy za x litrow orenzady. To jest Twoj silnik i mozesz robic z nim co chcesz, a potem legalnie smigasz bo zaplaciles przeciez akcyze, a kto sprawdzi czy to jest wlasnie te powiedzmy 200l oplacone :lol:

[dede_adam]

Ząbki BP- U95 4.46 ON 4.51 :?

[misiekwaw]

Ale co sie wyrownuje :lol: Przy cenie 4,74 i kursie 3,38 za € to daje 1,4 € za litr. Ostatnio nie bywam daleko od domu, ale w lutym ceny w Niemczech, Holandii, Francji byly lepsze - chyba tez u nich poszlo do gory :twisted:

wyrównuje sie sytuacja ze ON jest drozszy od benzyny

siedze tu z Dunczykiem i o ile jeszcze jak bylem w Danii pod koniec stycznia u nich bylo wyraznie drozej, jak bylem z nim na Litwie na poczatku kwietnia to u nich bylo juz tylko ciut drozej, tak teraz mamy cene na tym samym poziomie - u nich tez zdrozalo ale mniej niz u nas :idea:

[Maicroft]

Generalnie w ciagu miesiaca mozna uznac ze ON poszedl 50-60gr w gore. Pb chyba troche mniej. Tak wiec zaraz caly transport dostanie po tylku i zywnosc pojdzie w gore i jeszcze kilka innych ciekawostek jak cement, ktorego w zeszlym roku brakowalo i cena poszla 3x w gore, teraz jest na normalnym poziomie, ale juz czuje ze zacznie isc w gore, bo nikt za darmo wozic go nie chce - to dla budujacych dom :wink:

[rqr]

Jak tak dalej pójdzie to do wakacji 5zł za ON będziemy płacić. Ciekawe ilu kierowców zostawi swoje 4 kółka na parkingu i przesiądzie się na rower lub zatłoczoną komunikację miejską? Moim zdaniem będzie wielu takich kierowców, a wtedy zyski stacji benzynowych znacznie się zmniejszą.Konsekwencją powinno być zmniejszenie cen paliw kosztem ich własnego zysku.

[MiKruS]

Jak tak dalej pójdzie to do wakacji 5zł za ON będziemy płacić. Ciekawe ilu kierowców zostawi swoje 4 kółka na parkingu i przesiądzie się na rower lub zatłoczoną komunikację miejską? Moim zdaniem będzie wielu takich kierowców, a wtedy zyski stacji benzynowych znacznie się zmniejszą.Konsekwencją powinno być zmniejszenie cen paliw kosztem ich własnego zysku.

Główną składową ceny paliw jest cena surowca i obciążenia podatkowe.
Marża producenta (nawet jeśli zbyt wysoka ze względu na monopol) oraz marża stacji nie ma już tak istotnego wpływu.

Szczerze mówiąc - jak tracę każdego dnia w kroku duży ułamek swojego życia, to momentami żałuję, że paliwo nie jest jeszcze droższe.

Ja akurat nie mam możliwości zrezygnowania z samochodu na rzecz transportu publicznego, ale wiele osób ma, a tego nie robi. :|

[tomekjmopl]

Wczoraj brałem na Shellu V-Power 95 - 4.74 - myślę drogo, no ale benzynka z dodatkami, to musi kosztować :wink: - okazuje się, że wczoraj jeszcze trafiłem na ceny relatywnie niskie - dziś jadę do roboty rano, patrzę, na Orlenie 4.75 zwykła E 95 :x

P.S. Na szczęście benzynkę tankuję niezbyt często

[misiekwaw]

Ja akurat nie mam możliwości zrezygnowania z samochodu na rzecz transportu publicznego, ale wiele osób ma, a tego nie robi. :|

o wypraszam sobie :szeroki_usmiech od jakiegos czasu znaczaca czesc naszych podrozy do pracy odbywa sie wlasnie tym transportem publicznym, jest po prostu szybciej :shock:
a ile mniej nerwow 8)

[MiKruS]

o wypraszam sobie :szeroki_usmiech od jakiegos czasu znaczaca czesc naszych podrozy do pracy odbywa sie wlasnie tym transportem publicznym, jest po prostu szybciej :shock:
a ile mniej nerwow 8)

Szczerze mowiąc to sam bym sie chetnie przesiadł. Przynajmniej czlowiek by zycia nie marnował (zawsze mozna np. coś przeczytać) - ale mam tak niefortunne trasy podrozy, ze byloby jeszcze dluzej.

Pomijając spontaniczne wyjazdy w ciagu dnia pracy, kore czesto są konieczne i bez auta jest dupa... :cry:

[rqr]

Masz racje. Na cenę surowca to my już żadnego wpływu nie mamy. A obciążenia podatkowe jakie w Polsce są każdy wie. Wątpię aby nasz rząd przyczynił się do zmniejszenia akcyzy.
Co do marży to myślę, że "życie" samo ją zweryfikuje.

[MiKruS]

Masz racje. Na cenę surowca to my już żadnego wpływu nie mamy. A obciążenia podatkowe jakie w Polsce są każdy wie. Wątpię aby nasz rząd przyczynił się do zmniejszenia akcyzy.
Co do marży to myślę, że "życie" samo ją zweryfikuje.

Jak sie nad tym głębiej zastanowić to wysokie obciążenia podatkowe na paliwa nie są takie złe.
Zmuszają nas do bardziej racjonalnego ich zagospodarowywania.

Jako gospodarczy liberał z przekonania widzę dużą sprzeczność tego co napisałem powyżej z moimi własnymi pogladami. ops:
Jednak przy tanim paliwku nikt by sie juz w ogole nie zastanawiał czy jechac czy nie jechać - tylko kazdy by gnał przed siebie w 4 litrowym benzyniaku...
A niestety ropa naftowa kiedys sie skonczy, no i poza są jeszcze inne konsekwencje.

Problem tylko polega na tym, ze kasa z akcyzy (jesli juz ona jest) moglaby byc przeznaczana na rozwoj infrastruktury "zastępczej" - metro, tramwaje, kolej, parkingi podmiejskie, obwodnice, itd.
A niestety tak nie jest.

Przez to rzeczywiscie wielu ludzi zamiast jechac obskornym, smierdzacym autobusem z dwoma przesiadkami, woli wsiąść w samochód i zmarnować 5% swojego życia w drodze do i z pracy będąc swoim własnym, służbowym kierowcą. :roll: :x

[Dzida]

Jako gospodarczy liberał z przekonania widzę dużą sprzeczność tego co napisałem powyżej z moimi własnymi pogladami.
Jednak przy tanim paliwku nikt by sie juz w ogole nie zastanawiał czy jechac czy nie jechać - tylko kazdy by gnał przed siebie w 4 litrowym benzyniaku...

Heh, trafne spostrzeżenie.

Pomyślcie co by było gdyby paliwo w Polsce kosztowało tyle co np. w Moskwie

Pb 2,00 PLN
On 1,70 PLN.

Jeździłby ktoś dieslem?

[mdo1]

Problem tylko polega na tym, ze kasa z akcyzy (jesli juz ona jest) moglaby byc przeznaczana na rozwoj infrastruktury "zastępczej" - metro, tramwaje, kolej, parkingi podmiejskie, obwodnice, itd.

no i to jest sedno

btw,
pamietam jak jakis czas temu pewien pan polityk stwierdzil, ze mozna podniesc obciazenie kierowcow podatkami, bo przeciez nie placa juz podatku drogowego. ktory kiedy placili

[loru]

Ceny paliw będą dla nas mało znaczące po tym jak zaczną budować drugą nitkę metra w wawce, jak czytam co oni chcą zrobić to pozostaje tylko komunikacja ewentualnie praca zdalna, sorry za OT ale tak mi się nasunęło.

[2pac]

Na Neste 4,44 :bow

dokaldnie, dzis Neste -> Ursynow przy Leclercu

[QBA]

Ceny paliw będą dla nas mało znaczące po tym jak zaczną budować drugą nitkę metra w wawce, jak czytam co oni chcą zrobić to pozostaje tylko komunikacja ewentualnie praca zdalna, sorry za OT ale tak mi się nasunęło.

Ale jak juz skoncza, to bede mial ze swojego zadupia, do Centrum, komunikacja podmiejska i miejska jakies 25 min :twisted:

[Jabar1975]

Ale jak juz skoncza, to bede mial ze swojego zadupia, do Centrum, komunikacja podmiejska i miejska jakies 25 min :twisted:

będziesz wtedy od 5 lat obywatelem Irlandii (obywatelstwo przez zasiedzenie :diabelski_usmiech )

[krz_p]

v-power racing 100 - 4.99
nareszcie normalnieje mi cena paliwa :diabelski_usmiech

niestety już jest po 5.19

[Dzida]

Neste Kleszczowa

Pb 4,48
ON 4,55

[Spory]

Dam sobie wykastrować pewną część ciała (bardzo małe ryzyko), że na wakacje za litr ON zapłacę "piątaka" :diabelski_usmiech.

Link

[pete2]

Orlen Wola Ducka ON 4,57. Wczoraj padł rekord cen na giełdach a już od rana cena odpowiednio wyższa na stacjach. Ale maja refleks.

[bax11]

Łódź - wczorajsze ceny:
Jet koło tesco przy pojezierskie - ON 4,37
Neste Zgierska - ON 4,36.

Rano przejeżdżałem Włókniarzy:
Lotos (Limanowskiego/włókniarzy) ON 4,35
BP ((Drewnowska) ON 4,58


Poprawiono - niestety mieliście racje. Ceny są powyżej 4 a nie 3.

[Spory]

wczorajsze ceny:

ON 3,37

ON 3,36.

ON 3,35

3,58

Ładnie ta 3 zamiast 4 wygląda. :wink:

[Dzida]

Ładnie ta 3 zamiast 4 wygląda

Marzenie ściętej głowy :lol: :lol:

[2pac]

3? to chyba z oszczednosci sprzedawanych OBOK tej stacji :diabelski_usmiech