Te korekcje dobrze nie wyglądają . Obie powinny być mniej więcej na zero . Gdy miałem nieszczelność to górną miałem na -0.3 a dolną powyżej + 10 . U Ciebie jest ubogo zarówno w czasie jazdy jak i na biegu jałowym . Wygląda tak jakby dostawał zbyt mało benzyny . I teraz pytanie , czy przepływka źle zlicza masę powietrza czy coś kuleje w zasilaniu paliwem ( pompa , filtr , wtryskiwacz ) Może jakieś brudne paliwo ...
16555 - Fuel Trim; Bank 1: System Too Lean
Zwiń
X
-
Jak miałeś niedawno remont silnika to majster mógł coś źle dokręcić albo podwinąć jak u kolegi Kot72 przy UPG.
Co do odczytu korekty na wolnych obrotach to muszę sprawdzić logi. Wydaje mi się , że do 10% jeszcze nie dobiło.
Logi wskazują na nieszczelność ale przy max obrotach do jakich doszedł przepływka powinna osiągnąć 80g/s a tam było w maxie 60. Inna sprawa, że nie było robione to pod obciążeniem.
Komentarz
-
-
Mój log, z grupą 001 - https://megawrzuta.pl/download/ab130...18bfd181c.html
a tu log nowej dobrej przepływki, dla tych co szukają dziury w dolocie : https://megawrzuta.pl/download/c0b5b...2830c20ad.htmlOstatnio edytowany przez shanzi; 42521.
Komentarz
-
-
Czy lewe powietrze może łapać przez bagnet oleju? Zauważyłem pęknięcie i odpadnięcie kawałka pomarańczowego plastiku rurki prowadzącej bagnet w miejscu gdzie łączy się ona z silnikiem, było tam nawet lekkie zapocenie, posklejałem to taśmą izolacyjną ale przez kiepski dostęp nieciekawie to wyszło. Sprawdziłem później przepływ powietrza w vagu i jakby odrobinę się zwiększył ale nie jestem pewien.
Komentarz
-
-
Wymieniłem ten plastik, z góry nie wyglądał tak źle ale po demontażu ukazał się dramat, był mocno spękany. Po nałożeniu nowego od razu zauważyłem poprawę w pracy silnika, po przejechaniu 25km na szybko podpiąłem vaga i przepływka pokazywała 1,9-2 g/s, korekty k32 +2,3 +7,4. Trzeba je wykasować czy same się zmienią? Dodam jeszcze że hamulec stał się nieco twardszy i wyżej bierze. Być może jeszcze gdzieś jest nieszczelność bo parametry nadal nie są za dobre?Ostatnio edytowany przez luckd; 23791.
Komentarz
-
-
To sprawdzanie dymem tak nie za bardzo mi wychodziło, zastosowałem inną metodę. Trzeba zdjąć rurę powietrza od strony przepływomierza i założyć na nią rękawice z cienkiej gumy (można inaczej zaślepić tą rurę, byle było szczelnie), następnie z drugiej strony silnika zdejmujemy cienki wężyk z regulatora paliwa i dmuchamy w niego (można wspomóc się dymem z papierosa) do momentu aż rękawica napompuje się (nie można przesadzać z ciśnieniem bo rękawica spadnie), zatykamy wężyk palcem i obserwujemy rękawice czy schodzi z niej powietrze. U mnie po napompowaniu od razu było słychać syczenie ale nawet przy pomocy dymu nie byłem w stanie dojrzeć czy to leci z wtrysku czy z uszczelki kolektora, dopiero jak popsikałem wodą to zaczęło bulgotać z pod wtrysku.
Komentarz
-
-
Powiem Ci luckd, że masz nieźle płuca albo dobry słuch i wzrok . Zrobiłem za twoim przykładem i szukałem nieszczelności z pomocą pompki rowerowo-samochodowej. Kiedy tylko rękawica się napompowała, odłączałem wąż i szukałem nieszczelnośći, jednak powietrze szybciej schodziło z rękawicy niż znalazłem cokolwiek ;D. Nie mniej brawa za "patent" .
Komentarz
-
-
Wracam ponownie do tematu, sporadyczny błąd 16555 nadal występuje pomimo znalezionych nieszczelności. W międzyczasie wymieniłem przepływomierz ale to nic nie dało, wskazania na nowej przepływce nadal schodzą poniżej 2 g/s na wolnych obrotach. Czy powinienem się skupić na szukaniu dziury w dolocie? Czy można wykluczyć układ paliwowy w takiej sytuacji skoro wartości zasysanego powietrza są zaniżone? Jak zrobi się cieplej będę dalej działać ale może ma ktoś jeszcze pomysł gdzie ta nieszczelność może być?
Komentarz
-
Komentarz