Bije kierownica

[borut]

Jeszcze nigdy nie zdażyło mi się żeby przy wymianie zima>lato i odwrotnie koła przy wyważaniu były na -- 0 -- Zawsze trzeba było doważać

A propos, ile kosztuje taka usługa wyważania na osi ?

[Maicroft]

Jak kolo siedzi krzywo na piescie, to siedzi w pozycji x, jak obrocisz o 180' na jednej piescie to tez obracasz ta krzywizne. A tyl/przod to juz na pewno.

[Tymon]

borut, mi zrobili za friko

[przem1978]

no ja właśnie mam taki problem, koła mi biją na zimówkach od 2 tygodni przy prędkości 120 - 150 km/h ale czekam do wymiany na letnie i mam nadzieję, że będzie po wyważeniu OK.

2 tys km temu miałem przegląd taki szczegółowy na 120 tys km i nawet mi dali jakąś dodatkową gwarancję (z hologramem) na kolejne 30 tys km, bo rzekomo wszystko jest jak nowe, więc te bicie z kół chyba nie pochodzi z zawieszenia...

[-Piotr-]

Obecnie Tymon jak będziesz sciągać koło w celu sprawdzenia czegoś tam, koło powinieneś założyć dokładnie w to samo miejsce jak było po wyważeniu. Natomiast co do przekładki prawdopodobnie nie obejdzie się bez doważenia. Jak obecnie na kierownicy nie ma żadnych drgań, to każde inne nawet drobne wibracje po przełożeniu kół będą wyczuwalne.
Zastanawia mnie opinia fachowców na temat obrotu opony na feldze. Przecież jak felga musi być zrypana aby do tego doszło?

[lec]

przem1978, sprawdz czy nie ma luzów na piaście i czy kola sa dobrze wyważone

[koja86]

Borut takie doważanie na aucie koszt 16 około 100zł 15 taniej.

Doczepiając się do tego wątku to ja doważałem za każdym razem na 16 ale od czasu gdy wulkanizator zmienił maszynę jakaś jedna z nielicznych w województwie to wierzcie mi nie ma potrzeby doważać na osi .Zresztą gdy macie doważone koła z piastami to ruznica jest około 3gram więc nie wiem czy to ąż tak wiele aby było odczuwalne

[samsonite]

czesc
ja mialem przypadek z zimokami obecnie byl ich drugi sezon biegaly na przodzie polarisy2 i przy ostrym hamulcu na hiwayu tak ze 230 do 50 przy temeratuze +10 bo to styczen byl niby nic sie nie stalo ale po powrocie zaczelo sie dziac tak:
przy zmianie pasa w lewo badz w prawa strone kierownica drgala brak plynnosci ruchu a drugi objaw to na delikatnym hamulcu dojezdzajac do swiatel efekt nierownomiernego hamowania i co sie okazalo tarcze do przetoczenia a opony do reklamacji obie dostaly bicia a nie sa uszkodzone nie byly latane nie ma gozow a bicie jest felga okey o ile jestem tarcze w stanie strawic to nie wiem dlaczego continental nie uznal mi reklamacji a wykresy z badania wskazuja odchylki ale w normie producenta!!!
i czeka mnie terza 450 zeta na nowki 2 sztuki.

[EŁ]

a pochwaliłeś im sie z tymi oponami że zrobiłeś im dohamowanie z 230 prawie do zera przy +10? :lol:

a tak wogule to jaki indeks predkosci miały? :wink:

[samsonite]

indeks t do 190 przegiolem wiem ale nikt mnie nie zapytal czy cos takiego moglo miec zdarzenie?!

[misiek^wro]

bartolini1978, nie masz czasem wrazenia, ze tracisz kontrole nad autem przy duzej szybkosci i reakcja na ruchy kierownica sa opuznione ?? stojac na odpalonym aucie i krec kierownica w prawo/lewo na przemian i sprawdz czy wystepuja stuki na kolumnie kierowniczej lub pod lewa stopa postawiona na podstopniku.

a jesli mam takie stuki, tj moooocne wibracje to czego to jest wina ? To samo mam z kierownica, powyzej 90-100 auto mi plywa, lewo prawo ...

[Czarny]

Panowie zgłupiałem przeczytawszy ten topic, wiec zapytam po raz kolejny odgrzewając temat, mam bicie przy prędkościach 90-140kmh ,przy dodawaniu gazu nasila się sie efekt a gdy zdejmuje nogę z gazu jest lepiej, przy hamowaniu odczuwam tez bicie tak jakby pulsacyjnie hamował , nie mam problemów ze sekretami nic mi nie stuka tylko to, tarcze wymieniałem na brembo jakie to nie wiem (zwykłe). na zimówkach mam to samo, czyli inna felga inna guma. nie wiem co robić co wymieniać o co pytać

[misiek^wro]

Czarny, mi bije bardzo delikatnie gdy zwalniam z predkosci powyzej 80....

Glownie bije, gdy zwalniam bardzo delikatnie naciskajac na hamulec. Musze sprawdzic jak to bedzie, gdy zwolnie z 100 silnikiem.

[robzone]

czarny u mnie przy podobnym objawie podczas przyspieszania lub zwalniania od ok. 80km/ do 100 km/h mechanik wymienil przegub wewnetrzny. W miedzyczasie rowniez kilkakrotnie wywazalem i kupowalem opony ale to nie pomagalo. Oczywiscie mowie o biciu kierownicy przy wiekszych predkosciach przy przyspieszaniu i zwalnianiu bez ingerencji hamulcow.

[gizmo78]

Witam wszystkich.
Od pewnego czasu czytalem co moze byc przyczyna bicia w kierownice. JA walczylem z tym okolo 3 miesiecy i szkoda teraz pisac co sie narobilo przez ten okres i jakich to madrych ludzi spotkalem. Ale wracajac do sedna sprawy. Pierwszy raz zaczela mi drgac kierownica przy hamowaniu. Pierwsze co wymienilem to tarcze z przodu wraz z klockami i .... nici z tego nie pomoglo. Potem wymiana z tylu tarcz i klockow i nie pomoglo. Potem wymiana lozysk, drazkow kierownicy, regeneracja wahaczy, wymiana kolumny kierownicy, wymiana opon i felg bo jakiekolwiek wymyslne testy niestety nie pomagaly i nikt nie potrafil znalesc przyczyny usterki. Dodatkowo auto bylo sprawdzane na stacjach diagnostycznych i serwisach Skody ale nic nie potrafili znalesc. Dochodzilo do tego ze jak robilem 200-300 km to reka mi dretwiala od drgan od przyspieszania i hamowania. I bylo to tak ze od predkosci 60 km/h do 200 km/h byly drgania bez wyjatku i to samo przy przyspieszaniu bez znaczenia jaka predkosc nawet z 30 km/h drgania wystepowaly. I juz stracilem chec i wiare ze mozna to jakos naprawic nie wspone ze i portfel opustoszal do konca. I wiecie co. Pewnego dnia spotkalem znajomego, opowiedzialem mu co i jak i praktycznie od reki powiedzial diagnoze: os napedowa i przegub wewnetrzny. Nie bardzo w to chcialo mi sie wierzyc ale podjechalem do warsztatu i zrobilem wymianke. I teraz bajka!! nie ma sladu po drganiach. Niesamowite uczucie gdzie przy predkosci 120-150-170 km/h nie ma nic ani sladu, pojawia sie tylko czasem przy 180-200 km/h. MOja jedna rada. Nie dajcie sobie nic wymieniac jak dokladnie nie sprawdza wam czy to w serwisie czy w przydomowym warsztacie tego co bedzie budzilo zastrzezenia. Wymienic polowe nadwozia i ukladu napedowego mozna zrobic samemu w domu bez wachowcow !! Problem trzeba stwierdzi w a nie go eliminowc poprzez wymiane praktycznie wszystkiego.[fade:afa54d41a4][/fade:afa54d41a4]

[rafalus]

A jaki masz przebieg?

[Luca]

Sprwadzić przeguby wewnętrzne Pozdrawiam

[hubert78]

gizmo78,
Pierwszą podstawową reakcją przy drganiach kierownicy jak hamujesz jest oczywiście jak napisałeś wymiana tarcz z przodu (nie wiem czemu wymieniałeś tył ponieważ jak z tyłu jak tarcze są nie równe to nie odczujesz tego na kierownicy tylko na pedale hamulca- pulsuje ) a jeśli wymiana tarcz nie da efektu to jedziesz na stacje kontroli pojazdów (tak to się chyba nazywa) tzn w miejscu gdziezie robisz przegląd. Są tam tzw trzęsawki gdzie jak wejdziesz z kierownikiem do kanału to widzisz dokładnie gdzie na zawieszeniu masz luzy - koszt ok 20-30 zł (nie da się tylko tam sprawdzić gum stabilizatora ale to już inny temat) i w taki sposób sprawdzasz najtaniej zawiechę a nie przez wymianę. I jak zawiecha jest OK i łożyska nie wyją to znaczy że walniety jest element przenoszący napęd czyli pół oś lub przegub wewnętrzny (zewnętrzny zazwyczaj jak walnie to chrobocze-strzela przy skręcie)

[gizmo78]

Witam
Kolego robilem sprawdzenie auta na stacji diagnostycznej naprawde renomowanej i nic z tego. Nic ale to nic nie znalezli i sami nie wiedzeli co mi podpowiedziec. Przeglad poprosilem aby zrobil tak by sie przyczepic do czego kolwiek i nic. Wymiana oski napedowej lewej z przegubem wewnetrzynym zalatwila sprawe teraz jak ta lala 150 km /h i nic. Pozdrawiam.

[Fleishmachine]

No ja mialem podobne problemy... a wszystko zaczelo sie od tego, ze chcialem tylko wymienic hamulce na nowe przy 140kkm - ori tarcze mialy rancik, klocki juz zjechane - wstawilem nowe heble na przod i wszystko bylo przez pierwsze 2kkm - w trasie zaczelo szwankowac, najpierw bic przy hamowaniu, pozniej bicie ustalo, niedawno znowu powrocilo z wieksza moca, a od niedawna zauwazylem ze przy przyspieszaniu powyzej 80kmh kiera mi wibruje... co sie okazalo, no to moze zalacze fotke

[ Dodano: Wto 04 Wrz, 07 14:49 ]
tak jak widac, jest zalozona za mala tarcza, klocek pieknie wisi w powietrzu - wczesniej jak to odkrylem to musialem zjechac rant z klockow, po zjechaniu juz tak nie bilo przez pewien czas, ale... oczywiscie musialem wymienic ponownie komplet na nowy, bo tak sie nie dalo jezdzic... wczoraj wzialem sie do roboty, wstawilem nowe, ori tarcze, klocki ( przy okazji wrzucilem szczeki na tyl i widze ze jeden cylinderek z tylu delikatnie sie poci ), wzialem autko na droge ekspresowa, dotarlem i zadnego bicia przy hamowaniu - przynajmniej poki co. nie zwrocilem jedynie uwagi na wibracje przy przyspieszaniu, ale to raczej nie ustalo - przy robicie hamulcow rzucila mi sie w oczy wyrobiona guma od stabilizatora - to moze byc problemem - po urlopie wezme sie i za to, sprawdze dokladnie.

[ Dodano: Wto 04 Wrz, 07 14:52 ]
a... nie dodalem tylko ze z lewej strony bylo ok, tarcza 280mm, no a ta co widac na zdjeciu to prawa strona, 256mm... przynajmniej wiem juz komu nie zlecac roboty - wczesniej nie chcialo mi sie brudzic rak i dalem auto do mechanika, ale teraz to juz mam w to wydupcone, rece ubrudze, ale przynajmniej jestem pewien ze jest zrobione dobrze i nikt mi czesci nie podmieni.

[ Dodano: Wto 04 Wrz, 07 18:03 ]
przy dzisiejszej przejazdzce zauwazylem ze bicie na kierownicy podczas przyspieszania znacznie sie zmiejszylo, jednak jeszcze powyzej 100kmh cos czuc na kierownicy - obstawiam na tuleje gumowa stabilizatora... dam znac jak bedzie to wygladac po wymianie

[hubert78]

Witam
Kolego robilem sprawdzenie auta na stacji diagnostycznej naprawde renomowanej i nic z tego. Nic ale to nic nie znalezli i sami nie wiedzeli co mi podpowiedziec. Przeglad poprosilem aby zrobil tak by sie przyczepic do czego kolwiek i nic. Wymiana oski napedowej lewej z przegubem wewnetrzynym zalatwila sprawe teraz jak ta lala 150 km /h i nic. Pozdrawiam.

Chodzi mi tylko o to że jak robiłeś przegląd zawiechy i wszytko było OK to niepotrzebnie (po co) wymieniałeś końcówki drążka kierowniczego itd.

[gizmo78]

Siemka.
Juz kolego pisze dlaczego wymienialem. Po wizytach u mech. stiowerdzano ze to na pewno to na stacji nie wykryto luzu ale bo zdjeciu drazka kier. mial luz i to niby to wiec wymiana a tu nic nie pomoglo wiec szukam dalej i znowu to samo z kolumna kier. luz wiec wymiana a to nie to. przy drganiach kier. musi to byc albo od kola lub oski nic innego nie ma na to wplywu sama z siebie nie bedzie bila - teraz dopiero jestem madry.
Pozdro

[misiek^wro]

gizmo78, i Cie fachowcy naciagneli na ladna kase :twisted:

[hubert78]

No niestety fachowców jakich mamy takich mamy ja też się kilka razy przejechałm także nie jesteś pierwszy

[paprot]

To jeszcze raz odgrzeję kotleta jeśli można.
Otóż w poniedziałek założyłem na nowe enzo x 15" continentale (drugi sezon) i przy 120 zaczyna strasznie telepać kierownicą (przy 140 to już jakbym trzymał wirującą pralkę ).
Moje pytanie: czy wpływ na to może mieć mniejsze niż książkowe et? Do felg 6,5 cala powinno być teoretycznie 42-43, ezno x mają 38. Wszystko było kupowane według konfiguratora alcara, w innych serwisach też było napisane, że te felgi pasują do Octavii 1.
Samochód ma 13kkm przebiegu (więc z zawieszeniem powinno być wszystko OK), w poniedziałek koła były wyważone.
Co ciekawe, znalazłem tylko dwie felgi Dezenta, które spełniają dokładnie wymogi książkowe (6jx15", et38), wszystkie pozostałe (Aez, Enzo itd.) różnią się w którymś parametrze.
Podobny problem opisywał chyba kiedyś leszekmw, ale nie mogę znaleźć tego posta.
Jeśli ktoś ma jakiś pomysł na rozwiązanie problemu to proszę o pomoc.