1.6 MPI czy 1.6 FSI?

[PiterNZ]

Co ciekawe 1,4 TSI 122 KM jest bez kompresora i z oferty VW Jetty znika 1,4 TSI 140 KM czyli wycofują nie tylko FSI ale także 1,4 TSI 140 KM. Następnie pewnie zniknie 1,8 TSI i ciekawe co z 1,4 TSI 160 KM czy spróbują pozbawić kompresora?

W każdm razie w 100 % zgadzam się z Grzechos. Ciacho przejedź się VW Golfem lub Jettą z silnikiem 1,4 TSI 122 KM a potem poczekaj na Skodę O II po FL.

[__kater__]

(na wlewie pisze ze mozna lac pb 95/91

To jest odpowiednik naszego oznaczenia PB 95 i PB 98 :-) Serio!

[BenRhod]

1.6 MPI mam od 4 m-cy, rocznik 04/05. Moje wrażenia są pozytywne, z założenia jest to samochód rodzinny więc moje kryteria spełnia. Demon prędkości może i nie jest ale na trasie jak i w mieście IMO sprawdza się i nie mam żadnych z nim problemów.

[Ciacho102]

Na 1.4 TSI może bym i poczekał ale cena będzie wieksza wiadomo w miarę nowy silnik + nowy wyglad Octavii II. Więc sumując cena nie będzie atrakcyjna jak to teraz wygląda... A zależy mi na dużym aucie a obecnie Octavia II wypada najlepiej i najrozsądniej. Co do gazowania to na pewno tego nie będę robił gdyż nie jestem wielkim fanem gazu a co do kosztów jazdy to jednak mnie stać na jazdę na benzynie

[ARobert]

Ciacho102 ..a jak twoje zamówienie. Podjąłeś już decyzję. Mój czarny Mint stoi na placu i czeka na założenie tablic rejestracyjnych. Zamówienie złożone na auto w środę i od ręki zrealizowane ..tylko leasing odrobinę czasu zmarnotrawił bo inaczej to już bym jeździł autem.

[Ciacho102]

Moje autko jest w produkcji. Mnie się i tak nie spieszy bo wolałbym na początku grudnia odbierać autko (i tak będzie) bo muszę sprzedać swoje obecne auto i troszkę środków dozbierać. Dlatego w grudniu na mikołaja będę odbierał swoją czarna Mint

[ARobert]

Moje autko jest w produkcji. Mnie się i tak nie spieszy bo wolałbym na początku grudnia odbierać autko (i tak będzie) bo muszę sprzedać swoje obecne auto i troszkę środków dozbierać. Dlatego w grudniu na mikołaja będę odbierał swoją czarna Mint

...u mnie sprawy potoczyły się szybko i najpierw odbiorę OII a potem postaram się sprzedać stare auto.

[Johnny_B]

Moje autko jest w produkcji. Mnie się i tak nie spieszy bo wolałbym na początku grudnia odbierać autko (i tak będzie) bo muszę sprzedać swoje obecne auto i troszkę środków dozbierać. Dlatego w grudniu na mikołaja będę odbierał swoją czarna Mint

widze ze kolega z Rudy wiec pewnie w Emidzie kupuje ?

[PiterNZ]

Na 1.4 TSI może bym i poczekał ale cena będzie wieksza wiadomo w miarę nowy silnik + nowy wyglad Octavii II. Więc sumując cena nie będzie atrakcyjna jak to teraz wygląda...

Sądzę, że wyższych cen nie będzie a poprawią wyposażenie. Jak przebiją VW i konkurencję to spadnie sprzedaż. Poza tym koniec roku i bessa to fatalny moment na podnoszenie cen.
Ja być może poczekam a jak cena będzie wyższa to albo VW Jetta albo nic nie kupię.

[Ciacho102]

Tak kupuje w Emidzie bo w sumie było najbliżej i była niedziela (chciałem tylko dopytać się o cenę a jakoś tak wyszło). A masz jakieś obiekcje co to tego salonu? Wiem że kiedyś byłą tam fatalna obsługa. Razem z ojcem kupowaliśmy jemu samochód i weszliśmy do Skody. Nie dość że koleś podszedł za 10 minut to jak się zapytałem o jakąś rzecz to mi powiedział: "No to co widać na kartce w sensie wyposażeniu to to jest w tym aucie..." . Zgasił moje uczucia do Skody w tym momencie. Wiedziałem więcej o Fabii niż on jako sprzedawca. Teraz się to zmieniło. Od razu podeszła miła pani pokazała co i jak (bez skojarzeń ) skierowała do specjalisty ds. sprzedaży, który udzielił wyczerpujących informacji więc myślę że jest ok. Ale jak masz jakieś spostrzeżenia to daj znać.

Co do nowej ceny Octavii II FL i silnika 1.4 TSI. Fakt cena nie jest wygórowana ale jednak dla mnie za wysoka. Chciałem kupić auto do pewnego pułapu cenowego a jak to wiadomo pułap zawsze zostaje przekroczony Jak bym poczekał i kupił nową Octavie to pułap by musiał znacznie u mnie wzrosnąć... Chciałbym nową FL ale... obejdę się smakiem a starsza Octavia pewnie mnie i moją przyszłą małżonkę i tak zadowoli (długie wyjazdy) Na razie zaczynam przygodę ze Skodą, zawsze miałem do czynienia z marką Opel i nie powiem mam bardzo dobre odczucia co do tej marki. Postanowiłem jednak kupić albo VW albo coś z grupy VW i padło na Skodę jako że mają atrakcyjne ceny i są bardzo popularne w Polsce

[Johnny_B]

Ja tez zamowilem swoja w niedziele i tez z glupia frant :P
z obslugi bylem w miare zadowolony chociaz przy wydawaniu auta mialem troche uwag...

[Ciacho102]

Ja tez zamowilem swoja w niedziele i tez z glupia frant :P
z obslugi bylem w miare zadowolony chociaz przy wydawaniu auta mialem troche uwag...

tzn.?

[Johnny_B]

Ja tez zamowilem swoja w niedziele i tez z glupia frant :P
z obslugi bylem w miare zadowolony chociaz przy wydawaniu auta mialem troche uwag...

tzn.?

salon mial tydzien na przygotowanie auta bo tyle trwa rejestracja nowego auta w Katowicach :twisted:
no i jak juz wszystko mialem zalatwione to nagle diler przekladal godzine odbioru bo auto nie gotowe, a jak bylem przy odbiorze to bylo niedomyte, pelno nalepek poprzyklejanych z lini montazu itp. Na koniec okazalo sie ze w oponie jest wbita sruba i musieli wymieniac kolo na szybko ( to moze akturat nie ich wina ale mogli zauwazyc )

[Ciacho102]

Z dealerami tak jest... odbierałem z ojcem już dwa razy nowe auto. Za pierwszym razem jak dokonaliśmy wpłaty to totalna olewka (mieliśmy załatwić sobie tablice itd. i przywieźć im. Jak przyjechaliśmy to już nikt nie widział że jesteśmy w salonie...). Jeszcze auto miało wadę w postaci obitego progu i znów dwa dni na pomalowanie. Stało tydzień u nich i nikt nie raczył tego pomalować, a nóż klient nie zauważy. Za drugim razem było lepiej trochę oprócz faktu że przekładali 3 razy godzinę odbioru (zrekompensowali w postaci kosmetyków samochodowych). Teraz znów czeka mnie to samo, pierwszy raz będę odbierał Skodę i mam nadzieje że się postarają.

[Forest]

Im zależy żeby klient podpisał umowę. Później możemy już nawet nie przychodzić po odbiór tego auta:-). Ważne, że kasa wpłynęła na konto. Są miejsca, gdzie nie jest to regułą, ale w wielu salonach tak niestety jest. Nie na darmo czasopisma motoryzacyjne publikują raz na jakiś czas test salonów. I Skoda cały czas jest tam w czołówce. To ciekawe jek zostaniemy potraktowani w salonie z końca tej listy :szeroki_usmiech

[Ciacho102]

NO nawet nie chce myśleć o tych salonach z końca listy. Już na giełdzie warzywnej pewnie lepiej umią sprzedać "towar"

[ARobert]

NO nawet nie chce myśleć o tych salonach z końca listy. Już na giełdzie warzywnej pewnie lepiej umią sprzedać "towar"

..nie straszcie mnie. Jutro odbieram auto.

[Ciacho102]

Ha ha ha Życzymy powodzenia! Daj znać co i jak poszło

[chrisol]

..nie straszcie mnie. Jutro odbieram auto.

Dobrze kojarzę, że w Krakowie ???
Ja odebrałem we wtorek dzięki klubowemu dealerowi . Bardzo miło i porfesjonalnie ! Polecam i jeszcze raz dziękuję koledze danielcio 8)

[ARobert]

..nie straszcie mnie. Jutro odbieram auto.

Dobrze kojarzę, że w Krakowie ???
Ja odebrałem we wtorek dzięki klubowemu dealerowi . Bardzo miło i porfesjonalnie ! Polecam i jeszcze raz dziękuję koledze danielcio 8)

...zgadza się. Bilety kupione ..wczesnym rankiem wyjazd.

[satoot]

Z dealerami tak jest... odbierałem z ojcem już dwa razy nowe auto. Za pierwszym razem jak dokonaliśmy wpłaty to totalna olewka (mieliśmy załatwić sobie tablice itd. i przywieźć im. Jak przyjechaliśmy to już nikt nie widział że jesteśmy w salonie...). Jeszcze auto miało wadę w postaci obitego progu i znów dwa dni na pomalowanie. Stało tydzień u nich i nikt nie raczył tego pomalować, a nóż klient nie zauważy. Za drugim razem było lepiej trochę oprócz faktu że przekładali 3 razy godzinę odbioru (zrekompensowali w postaci kosmetyków samochodowych). Teraz znów czeka mnie to samo, pierwszy raz będę odbierał Skodę i mam nadzieje że się postarają.

To miałeś przykre doświadczenia z obu odbiorów - mogę to stwierdzić po przesympatycznym i profesjonalnym moim odbiorze auta, gdzie sprzedawca podszedł do mnie zupełnie indywidulanie i poświęcił mnóstwo swojego czasu wiedząc, że pierwszy raz w życiu odbieram nowy samochód - nauczył mnie niemal wszystkiego i pokazał każdy wyłacznik w aucie, spokojnie, miarowo, krok po kroku, cierpliwie i rzeczowo.
Jeśli ktoś się zastanawia gdzie kupowałem, i chciałby kupić swój samochód - polecam klliknąc tu: danielcio

[gosmo]

Tam, gdzie ja odbierałem to odbiór wygląda jak impreza rodzinna, diler stawia szampana, widziałem jak ludzie sobie zdjęcia cykali na odbiorze auta, byli całymi rodzinami Kolega który mi wydawał auto (nie wiem, czy to przypadkiem nie adi20 z naszego forum ), był zawiedziony, że z żoną nie przyszedłem na tak ważne wydarzenie jakim jest odbiór auta. Dopiero później było gorzej, ale o tym już pisałem Wcześniej myślałem, że przychodzi się, bierze kluczyki i po spada z autem.

[Ciacho102]

Nie no bez jaj Wole odebrać kluczyki i heja... a nie jakieś zdjęcia, szampan...

[sadowjac]

salon mial tydzien na przygotowanie auta bo tyle trwa rejestracja nowego auta w Katowicach :twisted:
no i jak juz wszystko mialem zalatwione to nagle diler przekladal godzine odbioru bo auto nie gotowe, a jak bylem przy odbiorze to bylo niedomyte, pelno nalepek poprzyklejanych z lini montazu itp. Na koniec okazalo sie ze w oponie jest wbita sruba i musieli wymieniac kolo na szybko ( to moze akturat nie ich wina ale mogli zauwazyc )

W poniedziałek idę właśnie do w/w wydziału komunikacji zarejestrować swoją, nową O2. Dzisiaj ją widziałem (jeszcze poobklejaną białą folią) , zabrałem dokumenty, zapłacę ...
Zobaczymy ile im to zajmie ?! 8)

[twin]

U mnie trwalo 2,5 h przy czym sama prezentacja auta to bylo blisko godzina ( troche bajerow do pokazania to auto posiada )
I bylo fajnie i milo . Niby dlaczego rezygnowac z takich chwil ? Ja nie kupuje nowego auta co rok...