Wada fabryczna silnika BXE ???

[tomil]

Panowie, nie zrozumieliśmy się ops: - chodziło mi o to, że jadąc z butem w podłodze (dla seryjnego softu jak dobrze pamiętam 180-190 licznikowe to koniec możliwości) można liczyć się przynajmniej z zagotowaniem oleum. Czyli tak naprawdę z zamordowaniem motorowni. Czyli i na seryjnym sofcie można zabić serducho.

Piszę za siebie- nie dochodzę do wniosku, że BXE to badziewny silnik- próbuję (jak z resztą chyba większość posiadaczy tego motoru) dowiedzieć się co i jak z tym odlatywaniem korb. Przykład kolegi ze streetracing pokazuje, że pojazd niekoniecznie był w doskonałej kondycji, dołożył się do tego chip- pewnie parę (paręnaście) zdrowych startów i koniec gotowy.

Poza tym, jak w życiu- bez przegięć w żadną stronę a będzie dobrze

[loyd]

Od jakiej temperatury gotuje się olej ?

[Lelon]

140st C ? ale nie jestem pewien

[wicher12]

ja od dziś szukam drugi silnik i jak będę jechał na wakacje to go zabieram na przyczepkę i jak się wysra stary to robię przeszczep i dalej w drogę. (tak jak z przebitym kołem) :bajer

[tomil]

Od jakiej temperatury gotuje się olej ?

Była kiedyś dyskusja na ten temat- ZTCP 120-130 st to dla większości olejów krytyczna temperatura zrywania filmu olejowego.

ja od dziś szukam drugi silnik i jak będę jechał na wakacje to go zabieram na przyczepkę i jak się wysra stary to robię przeszczep i dalej w drogę. (tak jak z przebitym kołem)

'

Rozumiem, że także ciągniesz na przyczepce dodatkową budę, na wypadek wypadku :diabelski_usmiech

Temat dotyczy wychodzenia na spacer korbowodu. Do tej pory nie wiemy co i jak, tylko tyle, że komuś gdzieś kilka służbówek odmówiło posłuszeństwa.

Poza tym czytanie ze zrozumieniem się kłania- można zarżnąć każdy silnik nieumiejętnie się z nim obchodząc- np. zbyt długa jazda z bootem w podłodze, co może doprowadzić do przegrzania oliwy.

A ponieważ nie znamy przyczyn awarii korb przytoczonych w pierwszym poście tematu można tylko domyślać się o co chodzi? I na razie nie wynika jasno, że jest to wada fabryczna silnika BXE (na razie).

[rosomak123]

Uważajcie panowie przy 93.000 km w poniedziałek rano zobaczyłem 3 korbowód bez rozkręcania silnika. Podczas spokojnej jazdy, silnik był rozgrzany.
Potwierdza się reguła że w każdej plotce jest trochę prawdy.
Tylko dlaczego to muszę ja potwierdzać.
Jak rozkręcą mechanicy ze skody przy ul. Syreny to napiszę co było przyczyną.
Rocznik auta - 2007, 2 właściciel od sierpnia 2010, przejechałem trochę ponad 3 tys.
Zero jakichkolwiek wcześniejszych objawów.

[matijas-81]

Właściwie to w każdej partii produkowanych silników mogą trafić się jakieś buble, wybrałem 1.9 BXE bo wszyscy chwalą go za małą awaryjność, jak będzie to się przekonamy

[keraj998]

rosomak123, który rocznik auta i czy jesteś jego pierwszym właścicielem :?: :evil:

[vaz]

Nie wiem czy to było podawane ale podobno problem z BXE dotyczył silników bez zamków na korbowodach. Od jakiegoś nr seryjnego są inne korbowody i problem jest chyba wyeliminowany.

[Rekin Chlebojad]

Od jakiej temperatury gotuje się olej ?

140st C ?

120-130 st to dla większości olejów krytyczna temperatura

sorki że odswieżam temat ale nie moge taka temperatura oleju to dosc normalna w misce olejowej czyli 100-110 st/C a w silniku spokojnie w dieslu osiaga koło 150-200 st/C olej a może i lepiej., wiec gdzie tu 140?? A wytrzymalosc dzisiejszych oleii to mniej wiecej 250-300 stopni. zadaniem oleju jest nietylko przeciez smarowanie ale i chłodzenie silnika, wiec bardzo szybko odbiera ciepło i rownie szybko to cieplo oddaje.

Tylko dlaczego to muszę ja potwierdzać.

no wspołczuje, a jaki rocznik auta?/ i 1 własciciel? Widze że i w Skodzie jest to "możliwe" jednak.

[kropeck]

(...) A wytrzymalosc dzisiejszych oleii (...)

Olejów sorki, ale jakoś drażni oko :-)




A tak przy okazji tematu, to pewnie już część z Was czytała mój wątek z linkiem do starego programu SONDA, w którym mowa właśnie o olejach samochodowych... pozwolę sobie w ramach ciekawostek wkleić tu raz jeszcze ten topic: http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=36819

[abstinent]

no a wiecie jaki to numer albo przynajmniej od kiedy czasowo(miesiąc, rok) :?

[DANIEL1987]

jak sie juz wystraszyłem ale chyba o nowke moge byc spokojny?

[vaz]

no a wiecie jaki to numer albo przynajmniej od kiedy czasowo(miesiąc, rok) :?

do 2008 , znowu użyję słowa podobno , nie wiem do którego miesiąca

[abstinent]

vaz, :shock: bez jaj, moja maj 2007 czy jakoś tak :shock:

[vaz]

Na innym forum ktoś opisywał urwane korbowody w kilku OII i Seacie wyprodukowanych między XI 2007 a V 2008.

[Rekin Chlebojad]

Olejów sorki, ale jakoś drażni oko

nie badz złosliwy ok?? I najpierw sam sprawdz ktora forma jest poprawna
a co do linku ktory podałes i filmikow do ktorych sa odnosniki, to fajne wszytsko tylko to poprostu 100% reklamy, tyle że z przed chyba ponad 20-25 lat.
I to sie nie ma do dzisiejszych czasow. Sposob pozyskiwania oleJÓW zapewne taki sam ale skład troszke inny.

[kropeck]

Olejów sorki, ale jakoś drażni oko

nie badz złosliwy ok?? I najpierw sam sprawdz ktora forma jest poprawna
a co do linku ktory podałes i filmikow do ktorych sa odnosniki, to fajne wszytsko tylko to

http://www.sjp.pl/co/olej:

odmiana: (...) olei [jedno 'i'], olejów :-)

[andrzej1962]

Na innym forum ktoś opisywał urwane korbowody w kilku OII i Seacie wyprodukowanych między XI 2007 a V 2008.

No to k........ pięknie. Następny siwy włos i ciągłe myślenie, czy i ja dołączę do "klubu".

[abstinent]

no dobra, zakładając czarny scenariusz, to ile taka nieprzyjemność później kosztuje :?

[szachu]

Panowie, wyluzujcie! Jeśli to prawda, że BXE ma wadę, to i tak nic na to nie poradzimy.

[abstinent]

szachu, no ale jakiś orientacyjny cennik by się przydał

[rosomak123]

Nowy silnik bez osprzętu tzw. słupek w serwisie około 13 tyś., kompletny 25 tyś.
Ja kupiłem na allegro za 2 tys. robocizna około 1,5 tyś. plus nowy rozrząd (dla pewności), uszczelki, około 800 zł.
Wydatek około 4 tyś. + niepokój czy nowy nabytek za 2 tyś. okaże się sprawnym technicznie. Gwarancja na uruchomienie 1 miesiąc od sprzedawcy silnika.
Nikomu nie życzę.

[Dzida]

Nowy silnik bez osprzętu tzw. słupek w serwisie około 13 tyś., kompletny 25 tyś.
Ja kupiłem na allegro za 2 tys. robocizna około 1,5 tyś. plus nowy rozrząd (dla pewności), uszczelki, około 800 zł.
Wydatek około 4 tyś. + niepokój czy nowy nabytek za 2 tyś. okaże się sprawnym technicznie. Gwarancja na uruchomienie 1 miesiąc od sprzedawcy silnika.
Nikomu nie życzę.

Czy mógłbyś opisać po krótce zdiagnozowaną przyczynę awarii?

[abstinent]

rosomak123, nie dało się uratować Twojego silnika :?: