Slow kilka o ESP,ASR i EDS.

[elvis696]

maroko2007 nie łudź się po prostu tego nie masz no cóż mnie też było przykro jak zobaczyłem 1AJ zamiast 1AT :wink:

[ Dodano: Pią 10 Gru, 10 20:54 ]
abstinent zakładam że ma coś jeszcze niż tylko ASR :wink:

[abstinent]

maroko2007 zobaczy 1AC (OII) bo nie ma eds

[maroko2007]

elvis696, jeśli już to 1AC :P

mam 1AC

1AJ = System ABS, elektr. blokada mech. różn. EDS, regul napędu ASR
1AT = System ABS, elektr. blokada mech. różn. EDS, regul napędu ASR ukł. Stab. ESP

tego nie mam

[Gość]

zastanawiam sie dlaczego taki staruszek jak moj ma ESP a czesto O2 i to nawet L&K nie ma?

[maroko2007]

zastanawiam sie dlaczego taki staruszek jak moj ma ESP a czesto O2 i to nawet L&K nie ma?

dla mnie to jest jakas poraszka ze L&M NIE MA ESP

To co to jest 1AC bo nie wiem?

[elvis696]

Golas27 nie jeździłem autem s ESP ale jak prędzej jeździłem golfem2 to różnica w za rzucaniu dupy jest nie porównywalna a z ESP to już pewnie bajka ale do pewnych tylko prędkości potem to tylko ave...

[ Dodano: Pią 10 Gru, 10 21:08 ]

To co to jest 1AC bo nie wiem?

http://www.pkaudi.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=2&Itemid=8

[abstinent]

zastanawiam sie dlaczego taki staruszek jak moj ma ESP a czesto O2 i to nawet L&K nie ma?

dla mnie to jest jakas poraszka ze L&M NIE MA ESP

To co to jest 1AC bo nie wiem?

1AC to jest ABS+ASR

Działanie masz opisane w całym tym wątku
L&K jest nastawione po pierwsze na wygląd, po drugie na wygodę i luksus
Gdzieś trzeba zarabiać, a ESP było za dopłatą :P

[maroko2007]

L&K jest nastawione po pierwsze na wygląd, po drugie na wygodę i luksus
Gdzieś trzeba zarabiać, a ESP było za dopłatą :P

wczesniej mialem bmw E46 z tylu szyby na korbki a ESP w standardzie :evil:
a tu L&M i nic moim zdaniem od elegance ESP powinno byc w standarcie

[abstinent]

maroko2007, no i jest po FL
BMW ma bo na tył jest, i zimą to by to w miejscu stało

[maroko2007]

BMW ma bo nas tył jest, i zimą to by to w miejscu stało

racja

no i jest po FL

nie rozumie co jest po FL?

[Jac_ek]

a ja Wam powiem, że jak zawsze bardzo sceptycznie podchodziłem do ASR i wszelakiej maści wspomagaczy kierowcy, tak dwa dni temu zostałem wypunktowany przez ASR tak, że od dziś jestem jego wielkim zwolennikiem !

Musiałem zajrzeć pod samochód, a że na sąsiednim parkingu mają taki najazd do pogmerania więc postanowiłem skorzystać. Odśnieżając najazd się trochę przestraszyłem bo było tak śliskie że jak bym na tym stanął to bym zjechał na sam dół. No ale pomyślałem sobie - muszę spróbować. Wcale nie miałem ochoty wjeżdżać na samą górę bo zajrzeć musiałem tylko pod silnik, więc najpierw wjechałem z lekkiego rozpędu ale powolutku ~2m... wysiadłem zajrzałem pod samochód i stwierdziłem, że lepiej będzie jak jeszcze trochę wjadę, choć nie wierzyłem że się uda... wsiadłem do samochodu i powolutku dodałem gazu ASR, zadziałał świetnie, było słychać że ma dużo roboty :szeroki_usmiech , raz jedno raz drugie koło terkotało a samochód powolutku toczył się na górę ani na chwilę nie zwalniając - i z takiego startu zatrzymanego na pochylni wjechałem kolejne 2m. Jestem prawie pewien, że bez ASR musiał bym atakować z rozpędu i wcale nie jest powiedziane że by się udało

Tak więc uważam że ASR to jest bardzo dobry system który nie przeszkadza kierowcy i czasami mu pomoże

[maroko2007]

Tak więc uważam że ASR to jest bardzo dobry system który nie przeszkadza kierowcy i czasami mu pomoże

nie wiem czy dal bys rade bez DSG bo ta skrzynia tez ladnie dozuje moment obrotowy, ale ASR tez napewno pomogl

[abstinent]

Jac_ek, a nie masz ESP czasami :?: , przy ASR nic nie słychać natomiast przy EDS ta tak jak piszesz chyba(terkotanie)

Ja też uważam że ASR jest bardzo przydatny dzisiaj to non stop się świecił, ciekawe czy jutro wyjadę z pod domu, bo dzisiaj masakra na mieście :!: :shock:

[szkoda]

Tak więc uważam że ASR to jest bardzo dobry system który nie przeszkadza kierowcy i czasami mu pomoże

nie wiem czy dal bys rade bez DSG bo ta skrzynia tez ladnie dozuje moment obrotowy, ale ASR tez napewno pomogl

na pewno, aczkolwiek na bardzo sliskim (albo kopnym) nie ruszysz z miejsca nawet na równym.

[abstinent]

maroko2007, po FL jest chyba w każdej opcji

[ Dodano: Pią 10 Gru, 10 22:42 ]
szkoda, jak się nie ma czego chwycić opona to jak chcesz ruszyć :lol:

[szkoda]

szkoda, jak się nie ma czego chwycić opona to jak chcesz ruszyć :lol:

a wyłączyć i tradycyjnie

[maroko2007]

Jac_ek, a nie masz ESP czasami :?: , przy ASR nic nie słychać natomiast przy EDS ta tak jak piszesz chyba(terkotanie)

NIE!! no co ty on ma tez L&M one sa slabo wypasione nie maja ESP :P

[elvis696]

a wyłączyć i tradycyjnie

taaa i ogień :twisted: i wprawa kierowcy i auto pędzi naprzód...

[szkoda]

a wyłączyć i tradycyjnie

taaa i ogień :twisted: i wprawa kierowcy i auto pędzi naprzód...

raczej miałem na myśli na bujanego albo pchanego, widać aż takiej wprawy nie mam :szeroki_usmiech

[abstinent]

maroko2007, jeśli już to L&K
Dostępny jest z 1.8TSI albo 2.0 TDI :P
więc odpada

[Jac_ek]

nie wiem czy dal bys rade bez DSG bo ta skrzynia tez ladnie dozuje moment obrotowy

też nie wiem, ale sądzę że kluczem do wjazdu było połączenie delikatnego ruszenia z ASR, i wydaje mi się że DSG nie miała znaczącego wpływu na podjazd, znacznie więcej zrobił ASR

Jac_ek, a nie masz ESP czasami :?: , przy ASR nic nie słychać natomiast przy EDS ta tak jak piszesz chyba(terkotanie)

mam ESP, jest standardowo w w FL, ale widocznie ASR uznał że odjęcie mocy to za mało i przyhamował koło żeby zwiększyć moment na drugim kole,
w każdym razie podjechałem pod podjazd na który bym nie wszedł, w dodatku nie z rozpędu a ruszając już ze stromego :shock:

[Big]

a czesto O2 i to nawet L&K nie ma?

kolego, mylisz się, każda O II L&K z przed liftu posiada na wyposazeniu ESP !!
Natomiast w przypadku O II FL ESP jest standarcie nawet w podstawowej wersji Classic.

[elvis696]

elvis696 napisał/a:
szkoda napisał/a:
a wyłączyć i tradycyjnie

taaa i ogień :twisted: i wprawa kierowcy i auto pędzi naprzód...


raczej miałem na myśli na bujanego albo pchanego, widać aż takiej wprawy nie mam :szeroki_usmiech

a to tak ale jak już auto całkiem za nie może

[beaviso]

Opcja ASR z EDS (dostępna w autach z ESP) brzmi dużo ciekawiej niż sam ASR, który jest w mojej O2. Blokada mechanizmu różnicowego to zawsze pożądany dodatek.

Jutro w końcu dosiąde tej zimy samochód używany przez żonę, który ma pełne ESP i po raz pierwszy pobawię się nim na śniegu. Porównam ruszanie tym samochodem z moją O2. Faktem jest, że to auto ma swoją moc (150 KM / 320 Nm) i przyciskanie na mokrym asfalcie w lecie już nieraz kończyło się mruganiem kontrolki trakcji, ale zawsze interwencja odbywała się w kulturalny sposób, nie było mowy o takich szarpnięciach jakie czasami funduje mi ASR w O2.

Nie mogę zaprzeczyć, że tej zimy ASR ma bardzo dużo do roboty, niestety moje Pirelli Sottozero to zimówki o kiepskiej sile uciągu i nawet przy szybkim przejściu z jedynki na 2. bieg i umiarkowanym przyciskaniu gazu samochód jest już kontrolowany przez ASR. Albo to BXE takie mocne, albo te zimówki taki słabe Fakt jest faktem - ASR ma dużo do roboty. Ruszałem kilka razy pod górkę na ujeżdżonym śniegu, system reagował stanowczo. Moją odpowiedzią było mocniejsze wciskanie gazu i wtedy auto mozolnie pokonywało trudności.

Trzeba bardzo uważać na moment, w którym np. wykopujemy się ze śniegu lub włączamy się do ruchu z bocznej (śliskiej) uliczki na dobrze utrzymaną (czarną) drogę główną. Wtedy zazwyczaj nam się spieszy. Jak to wygląda w praktyce: Widzimy lukę, można więc startować, zatem gaz i... oczywiście powooooli, bo ASR nie pozwala zerwać przyczepności, więc cierpliwie, cierpliwie zbliżamy się do czarnej ulicy, ASR tłumi, zatem gaz trzymamy wciśnięty całkiem sporo, aby auto w ogóle jechało naprzód. I uwagaaa! W końcu koła natrafiają na czarny asfalt. No i koniecznie na ułamek sekundy wcześniej trzeba odpuścić gaz. Bo nagła zmiana przyczepności podłoża to nie jest to, co ASR lubi najbardziej. Jeszcze raz powtarzam, że może nieprzyjemnie szarpnąć, a cholera wie czy rozrządowi krzywda się przy tym nie stanie.

Dzisiaj po raz kolejny przekonałem się też o dość kiepskiej jakości tarczy sprzęgła w O2. Bardzo łatwo jest je przypalić. Wjeżdżałem w miejsce parkingowe z dużą ilością śniegu, musiałem go nieco rozjeździć na zmianę 1. i R. Było trochę półsprzęgła przy tym. I po chwili smród kapusty ogarnął kabinę. Nie pierwszy to raz, czasami nawet przy pokonywaniu z wyczuciem krawężnika O2 potrafi puścić smrodek z przez moment przytrzymanego sprzęgła. Auto ma tą przypadłość od nowości. Jakieś takie łatwopalne jest Tarcze hamulcowe z przodu również poszły do kosza po 50 kkm. Octavia już nie chciała hamować przy większych prędkościach i rzucało kierownicą. 50 kkm dla mnie to stanowczo za mało, bo w innym aucie wymieniałem dopiero po 120 kkm, i to nie zwichrowane, tylko równo zjechane (ATE). "Co pan z nimi robił, były spalone" usłyszałem w ASO. Odpowiedziałem, że na ogół hamuję silnikiem, ale czasem trzeba nogą, bardziej zdecydowanie... To taka dygresja nt. trwałości. Zobaczymy ile to smrodliwe sprzęgło pojeździ. Może to dobrze, że mam ASR, bo bez niego w zimie półsprzęgła używałbym znacznie częściej.

M.

[abstinent]

beaviso, po tym poście wnioskuje że nie za bardzo się obchodzisz z samochodem :?:
Wciskanie gazu nic nie da jak asr działa, jeżeli ruszasz szybko na śniegu to też nie jest dobrym rozwiązaniem bo i tak stoisz w miejscu
Sprzęgło,i jeszcze raz powoli ruszasz
Gaz w podłogę jak koła są na czarnym, i nic Ci nie będzie szarpać
Ale nie bardzo rozumiem jak się to dzieje, że koła szarpią :?
Ruszasz na śliskim koła się kręcą w miejscu, asr dusi silnik, na blacie niecałe 2000 obr ( tak jest u mnie) samochód powoli jedzie trafiasz na asfalt i co, szarpie z tych 2000tyś obr :?
Jeżdżę drugą zimę i nigdy nie miałem żeby mi samochodem nagle szarpnęło :shock:
Przypalanie sprzęgła, to też nigdy nawet najmniejszej spalenizny nie poczułem :|