WADA FABRYCZNA SKODY O2----LAKIER!!!!

[Octofun]

Od jakiegoś czasu noszę się z podobnym pomysłem! Wszystkie nakładki na progi są klejone na paski taśmy przylepnej. W efekcie zostaje szczelina około 2mm pod nakładkami, a w niej krople słonej wody będą zalegać tygodniami. Wpadłem na pomysł aby najpierw nakleić na cały próg folię a dopiero na nią nakładkę.
Problem polega na tym, że szukam grubej, przezroczystej folii, nieco dłuższej, aby sięgała również pod zewnętrzne uszczelki drzwi.
Może ktoś ma jakiś pomysł?

[marektbg]

Octofun ja miałem na początku folie - właśnie transparentną - kupiłem arkusz 50x200cm w firmie reklamowej. Jakoś to nakleiłem, ale nie byłem do końca przekonany. Też myślałem, żeby nakleić nakładki właśnie na folię ale dałem sobie spokój.
Jest to do zrobienia - wolne popołudnie - porobić szablony - potem płyn do mycia szyb, suszarka i jazda - wystarczy trochę chęci i cierpliwości.

[Big]

ale zebym przez zakupem wiedział jaki kiepski lakier daja to bym wziął sreberko....

A myslisz że srebrny lakier jest bardziej odporny na zarysowania ?? Każda jedna marka na świecie ma teraz beznadziejne lakiery !! Podziekujmy za to ekoterrorystom którzy wymogli stosowanie lakierów wodrozcienczalnych które są niesamowicie miękkie i bardzo łatwo ulegaja uszkodzeniom mechanicznym.
W Subaru Lagacy WRX kosztującym ponad 200 tys zł lakier ma konsystencję wody a jego fabryczna grubośc to zalewdiwe 70-80 Nm!! Więc o czym my tu mówimy ?

Byłem w salonie. Auta skody "czerń magiczna" miały mikroryski od czyszczenia szmatką już w salonie !!!

Każdy jeden samochód stosjący w salonie ma takie mikrozarysowania, obojetnie jaki to kolor auta i obojętnie jakiej marki jest to salon
Jak się nie potrafi dbać o auto to tak to wygląda !!
Dlatego właśnie coraz popularniejsze stają się usługi car-detailingu wykonywane na fabrycznie nowych autach, jeszcze przed odebraniem ich z salonu .

[aga026]

Witam, na chwilę obecną jestem jeszcze szczęśliwą posiadaczką kilkutygodniowej skody octavii tour II czerń magic, ma na razie 1000 km rys jak na razie brak (tfu, tfu, tfu przez lewe ramię ) kolor faktycznie dla cierpliwych i mających duuuużżoooo wolnego czasu, była myta na razie 4 x, jak pada deszcz to wręcz mnie serce boli :evil: to pierwsze i ostatnie auto w kolorze czarnym, fakt faktem gdy jest umyta to jest piękna ale w przyszłości chyba wolę podziwiać czarne auta innych ludzi. Wcześniej miałam punciaczka w kolorze srebrny zielonkowaty brud widoczny dopiero po jeździe bezdrożami. Ale do setna chciałam również uprzedzić odbierających nowe skody szczególnie w kolorze czarnym, moja ma gratisa mianowicie liszaja na masce (coś źle przetarte pod lakierem bezbarwnym ewidentny liszaj) na początku myślałam że to klej z naklejki (bo była oklejona) a tu róg :twisted: ma gratisa i już, byłam w serwisie i napisali do skody zapytanie co mają z tym zrobić, odpowiedzieli na drugi dzień że maska do lakierowania, ale ja nie będę tego na razie ruszać nowe auto i lakierować?? dam sobie spokój mam rozmawiać z kierownikiem na temat rekompensaty zobaczymy co powie, a liszaj zostanie, nie jest bardzo widoczny trzeba się wpatrzyć pod właściwym kontem żeby go zobaczyć. Tak więc jak już kupujecie i oglądacie auto przed zapłatą za nie to warto żeby nie była oklejona i dokładnie ją przeglądnąć wskroś. Pozdrawiam Aga posiadaczka skody i liszaja ) :lol:

[marektbg]

kolor faktycznie dla cierpliwych i mających duuuużżoooo wolnego czasu, była myta na razie 4 x, jak pada deszcz to wręcz mnie serce boli to pierwsze i ostatnie auto w kolorze czarnym

Skoda to moje 3 czarne auto i każde następne też będzie czarne - ten kolor trzeba pokochać, wtedy można normalnie funkcjonować i nie przejmować się, że wymaga więcej uwagi niż tzw. kolory kompromisowe - czyli mniej brudzące :wink:

[tomekdwk]

Od jakiegoś czasu noszę się z podobnym pomysłem! Wszystkie nakładki na progi są klejone na paski taśmy przylepnej. W efekcie zostaje szczelina około 2mm pod nakładkami, a w niej krople słonej wody będą zalegać tygodniami. Wpadłem na pomysł aby najpierw nakleić na cały próg folię a dopiero na nią nakładkę.
Problem polega na tym, że szukam grubej, przezroczystej folii, nieco dłuższej, aby sięgała również pod zewnętrzne uszczelki drzwi.
Może ktoś ma jakiś pomysł?

Ja zakupiłem i założyłem taką folie http://www.skodaczesci.pl/oferta/czesc.php?id=2182
... od roku ma się dobrze ... jest dyskretna, trwała, nie zbiera się pod nią woda ... no i spełnia swoje zadanie ... myśle, że nie zamieniłbym jej na nakładki ...

[Octofun]

Ponownie dzięki! Możliwość wyboru mi się poszerza!
tomekdwk czy pasek tej folii zdałby egzamin naklejony wokół drzwi pod zewnętrznymi uszczelkami?
tzn. chodzi mi o to, żeby zapobiec wycieraniu lakieru przez te uszczelki.

[piotrek_os]

Ponownie dzięki! Możliwość wyboru mi się poszerza!
tomekdwk czy pasek tej folii zdałby egzamin naklejony wokół drzwi pod zewnętrznymi uszczelkami?
tzn. chodzi mi o to, żeby zapobiec wycieraniu lakieru przez te uszczelki.

moim zdaniem naklejenie nawet tasmy klejącej o ile by sie trzymała to da rade :diabelski_usmiech

[pandzik]

Ja zakupiłem i założyłem taką folie http://www.skodaczesci.pl/oferta/czesc.php?id=2182
... od roku ma się dobrze ... jest dyskretna, trwała, nie zbiera się pod nią woda ... no i spełnia swoje zadanie ... myśle, że nie zamieniłbym jej na nakładki ...

Ile tej folii zużyłeś? Może pokaż ftki...

[marektbg]

Przecież to jest zwykła folia ploterowa - 27zł za dwa kawałki to mała masakra.
Lepiej iść do jakiejś firmy reklamowej i kupić o wiele taniej super folie - a pewnie i by przykleili fachowo za niewiele więcej.
Jak ktoś nie ma wprawy mając dwa paski ciężko za pierwszym razem wszystko fajnie przykleić, żeby to miało ręce i nogi.

Dziś wypucowałem i nawoskowałem auto. Rysek jest nie wiele - więc jestem happy - teraz po wosku i wypolerowaniu efekt jest zajebisty - tylko, że rąk nie czuje :P

[Octofun]

:jaja No właśnie! Doskonale to znam! To jest piękne w woskowaniu!
Co do folii to właśnie chodzi o taką jak na błotnikach, żeby nic nie dało rady jej przesunąć ani odkleić (również w upale). Gdybym taką znalazł, to oklejanie pasków pod uszczelki zleciłbym chyba fachowcom. Strasznie mnie drażnią niedoróbki i pewnie nie mógłbym patrzeć na swoje wypociny... :roll:

[Biszczu]

Przecież to jest zwykła folia ploterowa - 27zł za dwa kawałki to mała masakra.

idzie się do lepszego pierwszego sklepu z mat. biurowymi i taką folię kupi się za duuuuużo mniejsze pieniądze

rdzawe plamki zaprawkujesz oryginalnym lakierem i praktycznie nie ma widocznych śladów

[tomekdwk]

Ponownie dzięki! Możliwość wyboru mi się poszerza!
tomekdwk czy pasek tej folii zdałby egzamin naklejony wokół drzwi pod zewnętrznymi uszczelkami?
tzn. chodzi mi o to, żeby zapobiec wycieraniu lakieru przez te uszczelki.

Myśle, że tak ... folia po naklejeniu, gdy dobrze przylega do podłoża nie odkleja się i nie deformuje ... wokół drzwi jest powierzchnia raczej pofałdowana, także oklejenie jej nie będzie sprawą prostą ... lepiej powierzyć to komuś kto ma w tym doświadczenie ..

[ Dodano: Sob 16 Kwi, 11 20:23 ]

Ja zakupiłem i założyłem taką folie http://www.skodaczesci.pl/oferta/czesc.php?id=2182
... od roku ma się dobrze ... jest dyskretna, trwała, nie zbiera się pod nią woda ... no i spełnia swoje zadanie ... myśle, że nie zamieniłbym jej na nakładki ...

Ile tej folii zużyłeś? Może pokaż ftki...

Podzieliłem folie na 2 paski ok 50x5 cm ... jeden nakleiłem na płaskiej powierzchni progu, z zakładką na 'okap' - drugi na rancie powyżej progu, tak by chronić lakier przed przypadkowymi uderzeniami podeszwy buta .... ... może zrobię fotki w wolnej chwili ...

[rkb]

A ja dzis znalazlem na wew czesci drzwi kolo uszczelek opiłki metalu pod lakierem, tudzierz jakies inne smieci w 2 miejscach, zamalowane :evil: oba przypadki wypustki po 1 mm ale wystarczy zeby rece opadly

[likoss]

ja mam srebnego szkodnika i naszczescie tez zadnych pekniec nie ma....ale lakier mam poobijany od kamykow z pszodu....no ale to ni euniknione :evil:

[setunia]

Z powodu poruszonych wcześniej problemów i zblizającego się odbioru nowego szkodnika mam pytanie.
Czy użytkuje ktoś taką powłokę ochronną, czy to wosk DiamondBrite czy jakoś tak? Mam propozycję za 1000PLN nałożenia tego w warsztacie. Warto? Może gdzies to taniej robią?
Ponoć chroni i "uładnia" lakier.

[theOne]

DiamondBrite to gówno, nawet się nie zastanawiaj nad tym, w ogóle nad żadnymi powłokami z gwarancjami na ileś lat itp. Jedyne co nad czym warto się ew. skupić to CQuartz, poszukaj w necie filmików z tym. Na pewno radze zaznajomić się z forum kosmetykaaut, poczytać i dobrać kosmetyki pod siebie, myć samemu auto, a że srebrny kolor to i niedoskonałości znacznie mniej widać Tutaj co nieco o cquartz -> http://forum.kosmetykaaut.pl/viewtop...er=asc&start=0

[setunia]

Wygląda nieźle cena 200PLN do przyjęcia, tylko bardzo problematyczne jest nałozenie tego.
Raczej dla kogoś z doświadczeniem, a u mnie i tego i miejsca do zabawy brak. Szukam dobrego środka nakładanego profesjonalnie w zakładzie, najlepiej chroniącego lakier na dłuższy czas, a na forach specjalistycznych ilu sprzedawców tyle opinii :lol:

[theOne]

Trzeba przyznać, że problematyczne-najlepiej idealna powierzchnia bez rys, mega oczyszczona i odtłuszczona
http://www.car-spa.pl/index_carspa.php?page=32 Za 1000 zł zabezpieczają nowe auto Cquartzem. W innym wypadku, skoro nie potrzebujesz to sam nawoskuj auto i poczytaj na wcześniej wspomnianym forum jak i czym pielęgnować auto.

[setunia]

Dzięki. O to mi chodziło. IMHO każdy niech się zajmie tym co potrafi robić dobrze. Nie mam serca do pieszczot moich dziewczynek ops: Ja po prostu z nich korzystam. A to jest może nie najtańszy, ale zapowiadający się na skuteczny sposób walki z miękkim lakierem, dachowymi obesrańcami i innymi plagami nękającymi dziewczynki. Wypróbuję jak odbiorę szkodniczkę, a będzie to pierwsza cnotka wmoim życiu ops:

[Big]

DiamondBrite czy jakoś tak? Mam propozycję za 1000PLN nałożenia tego w warsztacie.

Kolego odpuśc sobie to to bo to jedna wilka ściema !!!! żadnego Daimondbride !!! Jesli chcesz porządnie przygotować samochód przez odbiorem zleć profesjonalnej firmie usługę car-detailingu.

[theOne]

Dzięki. O to mi chodziło. IMHO każdy niech się zajmie tym co potrafi robić dobrze. Nie mam serca do pieszczot moich dziewczynek ops: Ja po prostu z nich korzystam. A to jest może nie najtańszy, ale zapowiadający się na skuteczny sposób walki z miękkim lakierem, dachowymi obesrańcami i innymi plagami nękającymi dziewczynki. Wypróbuję jak odbiorę szkodniczkę, a będzie to pierwsza cnotka wmoim życiu ops:

Aczkolwiek, że efekt był naprawdę dobry, musisz myć samemu auto, myjnie ręczne szkodzą podobnie jak szczoty, ponieważ tam się myje na czas i do tego nie wiedzą co to mycie na dwa wiadra, jedną rękawicą czy o zgrozo szczotką/gąbką myją koła, progi i resztę elementów, a na koniec suszą samochód gumowymi ściągaczkami

[Xan86]

Witam,

Podłączam się pod temat i mam pytanie odnośnie przetrać i uszczelek. Kupiłem OII z kwietnia 2007 i ostatnio po przeczytaniu tematu odnośnie tych uszczelek zrobiłem oględziny i znalazłem przetarcia w tylnych lewych dziwach i przednich. Auto było cały czas serwisowane i ostatni przegląd miało w styczniu 2011. Czy mogę się domagać w ASO, żeby zrobili mi to w ramach gwarancji bo wybiorę się do nich w tym tygodniu z tym, ale chciał bym wiedzieć czego mogę się domaga? Proszę o rady.

[abstinent]

Xan86, przerzuć 21 stron do tyłu i czytaj takie trudne :shock: :?:

[ Dodano: Nie 08 Maj, 11 20:58 ]
wczorajsza niespodzianka po myciu :cry:
już zrobione zaprawką, od pasażera też było ale kilka małych punkcików

https://picasaweb.google.com/lh/photo/4re4zS6-5OwumHRYm7cffw?feat=directlink

[Xan86]

abstinent, Ty nie bądź taki mądry, bo czytałem i nie znalazłem jednoznacznej odpowiedzi. Jeżeli nie umiesz odpowiedzieć to nie odpowiadaj bo akurat Ciebie nie pytałem, a Ty zawsze masz coś do powiedzenia nie na temat obojętnie kto by się nie zapytał. Więc jak nie wiesz to się nie odzywaj bo na pewno są inni, którzy mają większe pojęcie 8)