loru, hahahahahah ale BXE jeszcze duchem - i chciałbym trafic na takie nastepne autko... 3lata i "zero" awarii a audik to juz jest pełnoletni :diabelski_usmiech
loru, hahahahahah ale BXE jeszcze duchem - i chciałbym trafic na takie nastepne autko... 3lata i "zero" awarii a audik to juz jest pełnoletni :diabelski_usmiech
piotrek_os, taki mały OT - jaki silnik w tym audiku?
Czy detektyw Rutkowski dowiedział się czegoś więcej w sprawie korbowodów , mechanik jak robiłem rozrząd powiedział, że miał parę przypadków BXE w których poleciały korbowody.
Jak sprawdzić czy auto ma tą gwarancje http://www.skoda-auto.pl/pl/dealerzy...life-time.html to jest gdzieś dobite do książki czy mogą sprawdzić po VIN. Ile ma standardowa gwarancja, bo ta jak rozumiem przedłuża ją o 1,2 lub 3 lata...
Czy detektyw Rutkowski dowiedział się czegoś więcej w sprawie korbowodów , mechanik jak robiłem rozrząd powiedział, że miał parę przypadków BXE w których poleciały korbowody.
....dobre pytanie w sumie.....ale dowiedział się czy nie_dowiedział - tak se myślę - skoro już masz kontakt z gościem, co to miał parę takich przypadków, to może wrtałoby z tej flanki uderzyć :hmm ?
może przynajmniej byśmy się dowiedzieli jaka była konkretnie skala zniszczeń, a i przynajmniej zweryfikowałoby się czy rzeczywiście miał takie przypadki czy też słyszał, że ktoś, gdzieś, kiedyś, podobnież, coś tam widział, no offence rzecz jasna ale taka - powiedzmy - weryfikacja źródła.... :szeroki_usmiech, choć oczywiście nie ma też co ukrywać, że takie przypadki nie miały miejsca
Pracował parę lat w serwisie skody, teraz ma swój warsztat, jak zapytałem o BXE, to skwitował "...ujowy silnik" korbowody bokiem wychodzą, jak zapytałem o szklanki, panewki itd. itp. to powiedział, że nie opłaca się tego robić nowy motor za 1500, jak już coś się stanie, ale ja mam obawy bo pewnie robocizna, rozrząd, bo pewnie przy tym się rozsypie i może coś jeszcze obok (nie znam się, głośno myślę) i zamiast remonciku za 1000, wyjdzie 3000. Obstawiam, że tak mówił, bo nie chce mu się robić tych panewek itd. itp., a na korbowody niema rady trzeba żyć dobrą myślą.
Pracował parę lat w serwisie skody, teraz ma swój warsztat, jak zapytałem o BXE, to skwitował "...ujowy silnik" korbowody bokiem wychodzą
aaa ok, no to tera skminiam....czyli gdzieś tam na hali widział, że takie padło przywieźli ale wartość dodana w trapiącym nas temacie poza powielaniem tzw. mądrości ludowej - żadna :szeroki_usmiech, a szkoda, niestety
....a swoją szosą kusi mnie :satan, jakie ma zdanie o silnikach BJB, BKC, BLS czy też są ujowe? jeżeli nie, to jakie tam są różnice konstrukcyjne (nie osprzętowe) względem BXE?
Tak zdarzają się przypadki pękania srub stóp korbowodów. Nie tylko egzemplarze z lat 2006-2007, FL-ki też się zdarzają. Silnik oczywiście do wymiany bo wał najczęściej się krzywi, jest potyrany, a dziury w bloku nie załatasz. Ale patrząc w skali tego co jest do serwisów holowane do tego co przyjeżdża na przeglądy jest to jakiś mały odsetek. Gdzieś z dokumentacji serwisowej wyczytane było że winne są śruby stóp korbowodów.
Pozdrawiam Marcin
Skoda... Hmmm... No jak się niema co się lubi, to się lubi co się ma...
Witam wszystkich. Jako, że nie jestem biegły w tych sprawach, proszę o jakieś odpowiedzi. Jestem posiadaczem Octavii 2 z silnikiem 1,9 BXE. Kupiłem nówkę w salonie w marcu 2011 roku. Samochód jest z 2010. Informacje o awariach ścięły mnie z nóg. Mam przy okazji pytanie: czy awarie tutaj na forum przytaczane dotyczą również tych "nowszych" silników?
Chociaż odpowiedź będzie możliwa po przejechaniu określonej ilości kilometrów, kiedy te "nowe" silniki zrobią się trochę starsze"...
W każdym razie proszę o jakieś słowa otuchy. Pozdrawiam Mariusz.
Koledzy wiem, że niektóre przypadki to właściciele posiadający auta od nowości,ale zastanawia mnie kwestia oryginalności przebiegu.Przecież okres leasingu to 4 lata-a przedstawiciele cisną i latają po 70tys. rocznie....to gdzie te auta?Przecież one jeżdżą po naszych drogach-jest ich bardzo wiele i nowy kupujący widzi przebieg 125tys na blacie.
To mnie zastanawia podczas analizy problemu....korbowodów.
:busted:
Następna będzie panamera....????
Bo trzeba leczyć przyczyny, a nie skutki...
Z tego co ja zauważyłem to korby lecą w silnikach z małymi przebiegami - 50-80tyś albo dopiero przy 300tyś, jak ktoś przejechał 100 to może może spać spokojnie :wink:
Witam no i masz ci los trafiło się w służbowej Octavi II z 2007 r 1.9 TDI BXE wyłożył się korbowód przy 175 tys. Co radzicie trochę się boję brać silnik z Allegro niewiadomego pochodzenia ale w sumie co mi innego pozostaje? Auto stoi w Poznaniu i muszę coś wykombinować.
Dodam że mam więcej tego typu aut z tego rocznika w firmie i zaczynam się martwić.
Komentarz