Zamieszczone przez b8tz
Wycofanie czujników cofania w Tourze oraz w O2FL
Zwiń
X
-
Z całą stanowczością protestuję! Ja mam w swojej Tojce takowe czujniki (za 60zł) od 8 miesięcy, "stara" Octavia od ponad roku i jak narazie nic złego sie z nimi nie dzieje...Zamieszczone przez marektbgTylko walcz o coś konkretnego - np. Valeo, żeby Ci nie wcisnęli czujników z Alle za 60zł, z którymi jest więcej problemu niż pożytku.Zamieszczone przez b8tzUtargowałem za niefabryczne na 400 zł
Komentarz
-
-
Dokladnie, tak powielane sa mity. Ktos nawet nie uzywal, ale z gory zaklada ze sa "be" bo sa z allegro i sa chinskie. W vito mam takie zalozone juz ok 2 lata i nic sie nie dzieje. Porownujac do ori w S2 dzialaja bardzo podobnie, moze wolniej zauwazaja przeszkode, ale nikt nie podjezdza pod sciane 40 km/h.Zamieszczone przez Agamek12Z całą stanowczością protestuję! Ja mam w swojej Tojce takowe czujniki (za 60zł) od 8 miesięcy, "stara" Octavia od ponad roku i jak narazie nic złego sie z nimi nie dzieje...Zamieszczone przez marektbgTylko walcz o coś konkretnego - np. Valeo, żeby Ci nie wcisnęli czujników z Alle za 60zł, z którymi jest więcej problemu niż pożytku.Zamieszczone przez b8tzUtargowałem za niefabryczne na 400 zł
Budowa domów energooszczędnych, szkieletowych
www.nawmar.pl
Komentarz
-
-
i pewnie ma tam też wielki znaczek CEZamieszczone przez Borsuk2Prawda. Do mojego Toura fabryka dała kompresor made in china, mimo, że oryginalnie oznaczony znaczkami audi i vw i chiński trójkąt bezpieczeństwa i dalej wolę nie wnikać co mam jeszcze zmontowane przez chińskich gimnazjalistów.Zamieszczone przez Agamek12"wszystko" dziś jest chińskie...
Komentarz
-
-
China nie China - to mnie nie interesuje - całą elektronikę BMW robi w Chinach, wszystkie duże koncerny też. Jest jednak różnica między jakością chińskich - tanie rzadko znaczy dobre.Zamieszczone przez micho_mDokladnie, tak powielane sa mity.
Sam miałem takie z alle za 70zł, szwagier też tylko za 60 - jakość równa cenie. Do nowego auta bym wolał wstawić jednak Valeo za 150-180zł bo to i tak żadna oszczędność a robota przy montażu taka sama. Tyle w temacie :P
Komentarz
-
-
Kazdy robi to, co woli, ale nie pisz ze z tymi czujnikami z alle to same problemy. Wiem ze sa lepsze i do swojego tez wolalbym valeo (bede mial ori), ale te za 60 zl tez dzialaja i spelniaja swoja funkcje.Budowa domów energooszczędnych, szkieletowych
www.nawmar.pl
Komentarz
-
-
Róbta co chcetaZamieszczone przez micho_mKazdy robi to, co woli, ale nie pisz ze z tymi czujnikami z alle to same problemy. Wiem ze sa lepsze i do swojego tez wolalbym valeo (bede mial ori), ale te za 60 zl tez dzialaja i spelniaja swoja funkcje.
W nowym aucie nie zamontowałbym jednak niczego no name, jeszcze jakby faktycznie różnica cenowa była duża ale nie jest więc oszczędność żadna. Też mam ori i są lepsze niż wszystkie inne dokładane w garażu jakie miałem "przyjemność" używać, oprócz Valeo za 150zł które były faktycznie niezawodne.
Komentarz
-
-
to ciekawe, bo przy zamawianiu auta Skoda za czujniki liczyła cennikowo 800 zł. A co klient utargował z dilerem, to jego sprawa. :roll:Zamieszczone przez czesio73Podobno Skoda podjęła decyzję że jak w samochodzie nie ma czujników tylnych (mimo że miały być) to rabat 600 zł od ceny zakupu.
Komentarz
-
-
Z cennikow Skody wynika, ze czujniki tylne traci Tour, a FL Classic i Mint. Skoda Yeti w wersji Active traci mozliwosc tylnych czujnikow w opcji, a opcja na przod pozostaje tylko w najbogatszej wersji Experience. Superb tez traci opcje przednich dla wersji podstawowej Comfort. W Fabii i Roomsterze w ogole nie widze w wyposażeniu czuników... chyba, ze niedowidze. Czyli akcja polityczna jednak.... szkoda..
Komentarz
-
-
Jest ogromna szansa, że "jak zwykle" masz rację (choć ja za cholerę nie wiem o co Ci chodzi)... A ja wciąż będę się upierać, że pewnie jest tam "CE" = "China Export": http://www.pomorska.pl/apps/pbcs.dll...RKA01/98505240Zamieszczone przez BigZnaczka "CE" tam na 100% nie ma kolego. Moze być co najwyzej znaczek "ce", a to spora różnicaZamieszczone przez Agamek12i pewnie ma tam też wielki znaczek CE
Komentarz
-
-
Czyli cena obniżana jest o 800 zł z racji takiej że nie ma czujników oraz dodatkowo o 600 zł z racji niezgodności pojazdu z zamówieniem?Zamieszczone przez czesio73Podobno Skoda podjęła decyzję że jak w samochodzie nie ma czujników tylnych (mimo że miały być) to rabat 600 zł od ceny zakupu.
Komentarz
-
-
Czas zapoznać się ze stosownymi dyrektywami. Oznaczenie "CE" jest znakiem zastrzezonym i nikt kto nie jest uprawniony do jego używania nie ma prawa go używać. Chińczycy też doskonale o tym wiedzą i nie są tak głupi, aby tego bezprawnie używać Oznaczenie to oznacza spełnenie odpowiednich standardów jakosciowych (tzw. Nowego podejścia) związanych z bezpieczeństwem użytkownika, ochroną środowiska i zdrowia, przez towary, które dopuszczone zostały do sprzedaży na rynku wewnętrznym UE.Zamieszczone przez Agamek12choć ja za cholerę nie wiem o co Ci chodzi
Natomiast oznaczenie "ce" (celowo pisze małymi literami) rózni się od europejskiego znaku "CE" mniejszym odstępem miedzy literkami oraz innym kształtem literki "E".Czarny Elegance
Komentarz
-
-
A zerknąłeś w linki które zacytowałem? Jeśli tak, to pewnie przyznasz, że mówimy o tym samym i niepotrzebnie się napinasz udowadniając oczywistą oczywistość...Zamieszczone przez BigCzas zapoznać się ze stosownymi dyrektywami. Oznaczenie "CE" jest znakiem zastrzezonym i nikt kto nie jest uprawniony do jego używania nie ma prawa go używać. Chińczycy też doskonale o tym wiedzą i nie są tak głupi, aby tego bezprawnie używać Oznaczenie to oznacza spełnenie odpowiednich standardów jakosciowych (tzw. Nowego podejścia) związanych z bezpieczeństwem użytkownika, ochroną środowiska i zdrowia, przez towary, które dopuszczone zostały do sprzedaży na rynku wewnętrznym UE.Zamieszczone przez Agamek12choć ja za cholerę nie wiem o co Ci chodzi
Natomiast oznaczenie "ce" (celowo pisze małymi literami) rózni się od europejskiego znaku "CE" mniejszym odstępem miedzy literkami oraz innym kształtem literki "E".
Choć z drugiej strony nasza polemika moze być przydatna dla innych forumowiczów, którzy z pewną uwagą przyjrzą się w przyszłosci towarom, które takowym znaczkiem są oznakowane...
Komentarz
-
-
Nic nie chcą osiągnąć - po prostu nie ma czujników parkowania, brakuje tego elementu na produkcji, przez to tak długo czeka się na samochody, teraz jeszcze ta japonia. W VW jest jeszcze gorzej niż w Skodzie. Ja się sytuacja unormuje pewnie wrócą. Nie wszystko co się dzieje jest podyktowane jakimś wielkim planem - czasami nawala dostawca.Zamieszczone przez piotrek_osHmmmm ciekawe co przez to chca osiągnąc????
Komentarz
-
-
daneczek76, Jak lubisz na czuja parkowac w koperte na osiedlu noca w padajacym sniegu lub deszczu, to czemu nie.
Jak parkujesz pod domem to ok, ale bloki lat 70-tych rzadza sie innymi prawami, stawiania samochodow gdzie sie da i jak sie da, wiec zycie trzeba sobie ulatwiac. Szczegolnie ze to nie przyczepa z obrysowkami, zeby bylo widac gdzie jej koniec i czy nie walniemy za chwile w kogos, co postawil sprytniej niz my :diabelski_usmiech
Komentarz
-
-
Tak powinno byc,trening i jeszcze raz trening i mozna zyc bez jakis cudow :lol:Zamieszczone przez daneczek76Osobiście uważam że czujniki powinny być opcją - dla mnie to rzecz zbyteczna.
Ale pewnie inni użytkownicy lubią mieć a nawet nie mogą się już obyć bez tego cuda.Cała Polska woła z nami wyp...dalać z uchodźcami.
Komentarz
-
-
Kurs na prawo jazdy i końcowy egzamin zrobiłem jeżdżąc samochodem Warszawa M20. Był to samochód z małym okienkiem z tyłu, a mimo to nie miałem żadnych problemów na placu manewrowym. Uważam czujniki cofania w samochodach osobowych za zbędny gadżet. Ponadto, obecna technologia montażu tych czujników w zderzaku, moim zdaniem, szpeci auto. I jeszcze jedno - z doświadczenia - czym mniej tego typu "ulepszeń", tym mniej kłopotów z samochodem.Pozdrawiam
Komentarz
-
-
A jezdziles autem z czujnikami, dluzej niz jazda testowa ??
Wnioskuje, ze prawo jazdy masz juz ze 35lat, wiec wtedy nie bylo tez wspomagania, klimatyzacji, wycieraczki z tylu, pasow bezwladnosciowych, poduszek powietrznych i wielu innych rzeczy, ktore teraz sa poniekad standardem ktory ulatwia zycie.
Ba.. bez telefonu stacjonarnego, albo komorkowego jeszcze 20 lat temu mozna bylo zyc, a teraz jest to utrudnione.
Komentarz
-
Komentarz