O2 Tour 1,4 MPI - długa recencja, porównanie z 1,6 MPI

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • pandzik
    RS
    • 2011
    • 2254
    • Seat

    #26
    Sąsiad co ma O2FL 1.6 jak się pierwszy raz przejechał moją padliną to pierwsze co powiedział, że jest ciszej niż u niego.
    Pierwsze moje słowa odnośnie jazdy próbnej autkiem z Emidy -" myślałem, że bedzie cichszy... " A na jazdę przyjechałem Pandą.

    Ja mam średnie spalanie koło 7,5l/100km - liczone z przebiegu 3000km (80% miasto i klimy nie żałuję) - przy emeryckim sposobie jazdy można uzyskać w trasie 5,2l/100km w obstawie 2+1.
    Dziś zszedłem do 5.0 przy czym połowa trasy - lewy pas w dużym tłoku... Po 180km wskazówka paliwa nie drgnęła... :P (może sie zespsuła) :lol:

    Komentarz

    • baca10
      RS
      • 2009
      • 6225

      #27
      Zamieszczone przez Agamek12
      Idą zmiany... Kiedyś były kłótnie TDI vs. LPG, a teraz się rozwijamy i mamy 1.4i vs. 1.6i...
      I tak wszyscy wiemy, że 1.6 Rulez :diabelski_usmiech

      Komentarz

      • Northeusz
        RS
        • 2010
        • 1677
        • Octavia I (1U2)
        • AUM 1.8 20VT 150 KM

        #28
        Zamieszczone przez Agamek12
        Northeusz, ale TSI nigdy nie będzie na LPG dawało takich oszczędności jak 1.6i... Jak skończą się w Skodzie "zwykłe" silniki, to znikną też raczej instalacje LPG - w TSI gaz nie będzie się opłacał.
        To prawda Agamek12, stety lub niestety. Chociaż jako ciekawostkę mogę powiedzieć, że jeździ już co najmniej kilka Skód 1.8TSI (160 KM) z instalacjami LPDi Vialle. Ponoć pracują pięknie, spalanie średnie z tego co wiem to ok 10l/100km LPG tylko gazu, ponieważ nie muszą się przełączać wcale na PB, no chyba, że kierownik zapomni dolać LPG i wtedy nie ma wyjścia - jazda na PB. Ta instalka w porównaniu z Landi do 1.6 MPI to już kosmos, cena nawet więcej niż kosmos = prawie 7 tys PLN netto (tak, tak - całkowita cena to 7000 + 23%) . Jak to będzie się sprawować w długim okresie czasu i przebiegu czas pokaże. Pierwsze koty za płoty . Sorki za OT, to było jako ciekawostka
        Pozdrawiam
        Northeusz

        Komentarz

        • Maciek81
          Drive
          • 2011
          • 42

          #29
          Zamieszczone przez theOne
          Po tym poście ciężko traktować Cię poważnie... ponad 200 konne bmw porównujesz a nawet stawiasz na równi z nubirą 2.0 (jeśli chodzi o osiągi), jeden z lepszych automatów na rynku jest ospały...
          Napisałem tylko, że przy spokojnej jeździe i trybie normalnym nie widziałem wielkiej różnicy między tą beemką a Nubią 2,0 133 KM, która ma w katalogu 9 sekund do setki. I zauważ, że jeśli katalogowo ta beemka ma np. 7,1 sekund do setki to ma to w trybie sport, gdzie ciągnie 4-6 tysięcy obrotów? Czyli pewnie w trybie normalnym ma dużo gorzej, może właśnie ok. 9 sekund, bo biegi zmienia gdzieś przy 3-4 tysiącach obrotów? To by było logiczne. Czyli może się okazać, że moje wyczucie ma rację i nie ma WIELKIEJ różnicy między tą beemką na normal i nubią, którą mogę kręcić wysoko jak chcę, bo ma manuala i nie muszę nic przełączać, tylko daję gaz do dechy... Ja Nubią 2,0 ciągnąłem kiedyś od zera do 180 km/h łeb w łeb z jakimś wypasionym SUVem - facet kilka razy się oglądał z góry z niedowierzaniem co to jest za stare gówniane auto na prawym pasie, którego nie może wyprzedzić . Tylko że pewnie on jechał właśnie normalnie z automatem, a ja, przyznam, ciągnąłem na maksa, oczywiście tylko dla zabawy, żeby zobaczyć jak można przyspieszać. A co do skrzyni nie mów, że w trybie normal nie ma żadnej zwłoki między dodaniem gazu a redukcją. Zaletą manuala jest to, że mogę zredukować bieg ZANIM np. zacznę wyprzedzanie i mam moc dostępną od ręki, a przy automacie muszę czekać, nawet jak to są ułamki sekund. A czy beemka ma super skrzynię - nie wiem - jeżdziłem tylko dwoma autami z automatem, więc nie mogę porównać. Jeśli inne mają gorzej, to dziękuję za automat .

          A co do 1,4. Właśnie wróciłem z trasy. Ostatni odcinek dla zabawy pojechałem maks. ekonomicznie i komputer pokazał mi zasięg 1200 km (przejechane 60, zostało 1140) co daje ok. 4,6 litra na sto . Ale to jako ciekawostka, nie miarodajny wynik - tak można jeździć tylko dla zabawy. Na całej trasie plus kilka miast, korki, autostrada z prędkością 120-140 (w sumie ponad 1000 km trasy), spalanie było 5,9 w dwie osoby z bagażami (zmierzone przy tankowaniu, nie według komputera).

          A co do tego czy można tym jeździć - czy KTOKOLWIEK, kto mówi że nie można, CHOCIAŻ RAZ jechał jednym ORAZ drugim autem? Serio pytam, nie złośliwie? No więc jak można porównywać? Ja nie piszę, że w 5 osób pod górkę z klimą da się super wyprzedzać, bo nie próbowałem - byłoby głupie, gdybym dyskutował, że tak, bo mi się tak wydaje. Ale w dwie osoby normalnie da się jeździć - wyprzedzałem wiele razy i nigdy nie przekroczyłem nawet 3,500 obrotów, więc został mi zapas mocy... Być może faktycznie np. w 5 osób pod górę jest ciężko. Obawiam się, że ja nie sprawdzę, chyba że wezmę kilka osób na stopa jak będę następnym razem na południu kraju .

          Co do Superba i lepszych aut - tak, też zamierzam się przesiąść za jakiś czas, na Superba właśnie - O2 jest dla mnie za głośna (widzę niewielką poprawę w stosunku do Nubiry i przepaść w stosunku do BMW) i fotele ma średnio wygodne, uważam za to, że ma rewelacyjny stosunek jakości do ceny. Acha, co do ceny - dzisiaj kupiłem tego Toura z Optimum, zapasem i radiem za troszkę ponad 44,000 - nówka sztuka, chociaż formalnie jestem drugim właścicielem . A w salonie czekania pół roku lub dłużej...

          Komentarz

          • pandzik
            RS
            • 2011
            • 2254
            • Seat

            #30
            Sporo frajdy mam z jazdy tym autem. Dziś po przejechaniu 200km nie chciałem wysiadać z niego... :szeroki_usmiech

            Komentarz

            • shok
              RS
              • 2009
              • 2070
              • Octavia I (1U2)
              • AXR 1.9 TDI PD 101 KM

              #31
              Zamieszczone przez Maciek81
              Ostatni odcinek dla zabawy pojechałem maks. ekonomicznie i komputer pokazał mi zasięg 1200 km (przejechane 60, zostało 1140) co daje ok. 4,6 litra na sto
              Zamieszczone przez pandzik
              Dziś zszedłem do 5.0 przy czym połowa trasy - lewy pas w dużym tłoku...
              Panowie ... napiszę jedynie ,że taką jazdą powodujecie korki i jesteście źródłem niebezpieczeństwa na drodze. Po drugie nie kupujcie diesla bo będziecie mieli problem bo wam w zbiornikach będzie przybywać i coś trza będzie z nadmiarem robić...
              Przepraszam za moją wypowiedz ale takich rzeczy nie da się czytać. :roll:

              Komentarz

              • dwaoka
                Elegance
                • 2010
                • 927

                #32
                shok,
                bkc+dsg

                Komentarz

                • Borsuk2
                  L&K
                  • 2010
                  • 1203

                  #33
                  Zamieszczone przez shok
                  Panowie ... napiszę jedynie ,że taką jazdą powodujecie korki i jesteście źródłem niebezpieczeństwa na drodze.
                  Przesadzasz.
                  Fajna stronka

                  Komentarz

                  • Agamek12
                    RS
                    S_OCP Member
                    • 2006
                    • 9943
                    • Ford

                    #34
                    Zamieszczone przez Borsuk2
                    Zamieszczone przez shok
                    Panowie ... napiszę jedynie ,że taką jazdą powodujecie korki i jesteście źródłem niebezpieczeństwa na drodze.
                    Przesadzasz.
                    Borsuk2, ale kolega może mieć rację. Przykład z wczoraj: zawsze mam tak, że jak zatankuję auto i jeżdzę sobie "swoją" trasą to przez pierwsze kilkadziesiat kilometrów tej trasy spalanie wg komputera mam na poziomie nieco ponad 7l... A tymczasem wczoraj autem postanowiła pojechać moja małżonka: jej rezultat na tym samym odcinku to wyraźnie poniżej 6l, czyli dobre 1,5l mniej niż przy mojej jeździe. No ale trzeba tu powiedzieć, ze ja jeżdzę "równo" z innymi, a małżonka była wyprzedzana przez totalnie wsystkie samochody jadące w tym samym kierunku... Nie ukrywam więc, że ta jej jazda jednak była niebezpieczniejsza (dla innych) niż np. moja...
                    Adam... Używam:
                    Rolka: e11FL 97KM/130Nm
                    Passek: B6 175KM/366Nm

                    Komentarz

                    • theOne
                      Ambiente
                      • 2010
                      • 177

                      #35
                      Bo na oszczędzanie trzeba też znaleźć czas i miejsce, także wszyscy Ci którzy jeżdżą o kropelce - miejcie też na uwadze bezpieczeństwo innych
                      Witam

                      Passat 1.8 TSI R-Line MY2010

                      Komentarz

                      • pandzik
                        RS
                        • 2011
                        • 2254
                        • Seat

                        #36
                        Przepraszam za moją wypowiedz ale takich rzeczy nie da się czytać. :roll:
                        Kolejny, który nie czyta ze zrozumieniem nawet przez siebie cytowanych wypowiedzi.
                        Lewy pas to lewy pas, to ja wyprzedzałem, nie byłem przy tym wyprzedzany. Fakt połowę trasy przejechałem z maksymalnymi dozwolonymi prędkościami (+10). Z góry za to przepraszam wszystkich wariatów prujących 150 km/h bez względu na rodzaj trasy.

                        Komentarz

                        • Borsuk2
                          L&K
                          • 2010
                          • 1203

                          #37
                          Agamek12, theOne, może macie rację, może jej nie macie. Spokojna i rytmiczna jazda zazwyczaj jest niebezpieczna dla gamoni, którzy za wszelką cenę zawsze muszą wszystkich przed sobą wyprzedzić. "Jazda równo z innymi" też nieraz bywa fatalna, co widać np przy karambolach na A4. W większości przypadków wyobraźnia i kultura na drodze daje większe bezpieczeństwo niż prędkość i moc.
                          :P :wink:
                          Pozdrawiam.
                          Fajna stronka

                          Komentarz

                          • Agamek12
                            RS
                            S_OCP Member
                            • 2006
                            • 9943
                            • Ford

                            #38
                            Zamieszczone przez Borsuk2
                            Agamek12, theOne, może macie rację, może jej nie macie. Spokojna i rytmiczna jazda zazwyczaj jest niebezpieczna dla gamoni, którzy za wszelką cenę zawsze muszą wszystkich przed sobą wyprzedzić. "Jazda równo z innymi" też nieraz bywa fatalna, co widać np przy karambolach na A4. W większości przypadków wyobraźnia i kultura na drodze daje większe bezpieczeństwo niż prędkość i moc.
                            :P :wink:
                            Pozdrawiam.
                            Ja mówię o jeździe zwykłą, wąską, może z niezbyt wieloma zakrętami, ale jednak zwykłą drogą podmiejską...
                            Adam... Używam:
                            Rolka: e11FL 97KM/130Nm
                            Passek: B6 175KM/366Nm

                            Komentarz

                            • paulob1
                              Rider
                              • 2008
                              • 470
                              • Octavia I (1U2)
                              • BFQ 1.6 MPI 102 KM

                              #39
                              Cześć wszystkim.
                              Ja pamiętam jak zamawiałem swoją O1 Tour 2 lata temu z salonie przy Zakopiańskiej w Krakowie i zadałem krawacikowi pytanie co sądzi o tym silniku (1,4 MPI).Wiem, niby to 75 Km a nie 80KM jak to ma miejsce w O2-ce, ale gość stwierdził, że ten silnik to nie do tego auta i że to takie absolutne minimum dla emeryta.
                              Powiedział również , że Oktavie 1ki i 2ki z tym silnikiem sprzedały w 2008 roku dosłownie cztery.
                              Moim skromnym zdaniem to silnik 1,6 102KM to jest absolutne minimum do Oktawii, aby móc się bezpiecznie przemieszczać.
                              Ostatnio wiozłem moją O1 1,6 102KM pełen zestaw gości z lotniska, czyli w sumie 5 osób plus caluteńki bagażnik walizek i faktycznie, auto zrobiło się totalnie ospałe.
                              Nie wyobrażam sobie jazdy ze słabszym silnikiem.To jest zwyczajnie niebezpieczne.

                              [ Dodano: Pon 13 Cze, 11 11:03 ]
                              Aha, jeszcze jedno..... Facet pod krawacikiem stwierdził, że taka jest polityka Skody, że dają silnik 1,4 jako ten najsłabszy, żeby mogli się pochwalić że Oktawia "już od....... PLN".

                              Komentarz

                              • Dig Dug
                                L&K
                                S_OCP Member
                                • 2005
                                • 1306
                                • Seat

                                #40
                                Dyskusja zrobiła się trochę agresywna. Niepotrzebnie ją wywołują koledzy z octavii z silnikami 1,4. :|
                                Była O1 jest F2.

                                Komentarz

                                • marlej108
                                  RS
                                  S_OCP Member
                                  • 2006
                                  • 4976
                                  • Octavia III (5E3)
                                  • CJZB 1.2 TSI 86 KM

                                  #41
                                  a mi sie watek zalozony przez kolege i jego relacja bardzo podoba :-)

                                  w koncu potwierdzaja sie moje odczucia, ze jak ktos jezdzi SPOKOJNIE to mu CALKOWICIE ten silnik 1.4 wystarczy.

                                  Wiec dzieki za relacje! :-)

                                  natomiast co do krytyki 1.4 to wprost dziwne, ze NAJCZESCIEJ WYPOWIADAJA SIE OSOBY, KTORE NIGDY NIE PROWADZILY OCTAVII Z TAKIM SILNIKIEM.... to skad moga wiedziec????

                                  Ja z 1.4 jechalem (prowadzilem) Fabie II raz na jezdzie probnej, i prawde mowiac do spokojnej jazdy pasowal.... do dynamicznej jazdy na pewno nie - ale nie taki jest jego cel....
                                  http://forum.octaviaclub.pl/forum/mo...erwone-skodari
                                  Spalanie - Motostat.pl

                                  Komentarz

                                  • Maciek81
                                    Drive
                                    • 2011
                                    • 42

                                    #42
                                    Zamieszczone przez shok
                                    Zamieszczone przez Maciek81
                                    Ostatni odcinek dla zabawy pojechałem maks. ekonomicznie i komputer pokazał mi zasięg 1200 km (przejechane 60, zostało 1140) co daje ok. 4,6 litra na sto
                                    Zamieszczone przez pandzik
                                    Dziś zszedłem do 5.0 przy czym połowa trasy - lewy pas w dużym tłoku...
                                    Panowie ... napiszę jedynie ,że taką jazdą powodujecie korki i jesteście źródłem niebezpieczeństwa na drodze. Po drugie nie kupujcie diesla bo będziecie mieli problem bo wam w zbiornikach będzie przybywać i coś trza będzie z nadmiarem robić...
                                    Przepraszam za moją wypowiedz ale takich rzeczy nie da się czytać. :roll:
                                    Z całym szacunkiem, ale jakie korki? Jakie niebezpieczeństwo? Super ekonomicznie oznaczało jazdę 80-90 km/h po niemal absolutnie pustej drodze (10-11 w nocy), a np. na rondach niewiele zwalniałem, bo szkoda mi było wyniku spalania, więc przejeżdżałem, jak to nazywacie "dynamicznie". Czy taka jazda jest dla kogoś niebezpieczna? Czy przy kiepskiej widoczności i ograniczeniach do 70 należy jechać szybciej, żeby nie stwarzać zagrożenia?

                                    Czy w ogóle znaczne przekraczanie dozwolonych prędkości, niezależnie od warunków jest godne pochwały? Mnie też się zdarza, ale nie chlubię się tym i nie uważam, żeby jazda ekonomiczna (czyli równym tempem np. 80-100 km/h po drogach krajowych) była niebezpieczna, wręcz przeciwnie. A jechanie na zdarzaku, co chwila przyspieszanie i hamowanie, wyprzedzanie za wszelką cenę, czyli to, co spala najwięcej paliwa, to właśnie często jest przyczyną jeśli nie wypadków to stłuczek.

                                    Osobiście najczęściej jadę 10-20 km/h ponad dozwoloną prędkość - jak jest dobra droga i ograniczenie 90 to jadę koło setki, czasem 110, a w zabudowanym 60-70, jak jest pusto. Ani nie czuję się piratem ani zawalidrogą, a taka jazda właśnie spala najmniej benzyny i pozwala szybko i bez stresu się przemieszczać na długie trasy (robię kilka tysięcy miesięcznie). I jeśli ktoś koniecznie mnie musi wyprzedzać, bo w zabudowanym jadę np. 65 a nie jak on 95, to już jego problem - ja wtedy zjeżdżam maks na prawo i puszczam gaz, niech sobie jedzie, może ma ważny powód.

                                    A co do lewego pasa Pandzika - to oczywiste, że właśnie w tłoku MOŻNA jechać lewym pasem - w sumie wszystko jedno którym się jedzie - w korku z definicji oba są pełne, lewy powinien jechać nieco szybciej, ale różnie bywa - Pandzik miał zapewne na myśli to, że starał się jechać najszybciej jak to możliwe, a było tłoczno i mimo to spalił ok. pięciu litrów, co jest niesamowitym wynikiem.

                                    I faktycznie, zdarzają się osoby, które pod przykrywką bezpiecznej czy ekonomicznej jazdy jeżdżą faktycznie niebezpiecznie - jazda dużo wolniej od prędkości optymalnej praktycznie zmusza do wyprzedzania - widzimy jak niefajnie jest kiedy np. trzeba wyprzedzić ciągnik.

                                    I nie widzę tutaj powodu do żadnej agresji - każdy może mieć swoje zdanie - ja tylko chciałem napisać dla tych zastanawiających się, że silnik 1,4 MPI moim zdaniem jest super, podałem prawdziwe i obiektywne powody, a reszta to już off topic. Pozdrowienia dla wszystkich.

                                    Komentarz

                                    • Psycho Dad
                                      Rider
                                      • 2009
                                      • 629

                                      #43
                                      Podejrzewam że jak ktoś jeździ zgodnie z przepisami to taki silnik 1.4 może być dobrą propozycją ...Ale na trasie często widać że jest sznur samochodów który nie radzi sobie z wyprzedzaniem ciężarówki
                                      Nie polecam ASO Warszawa Połczyńska 125.

                                      Komentarz

                                      • andriu21tg
                                        L&K
                                        S_OCP Member
                                        • 2008
                                        • 1499

                                        #44
                                        ja bym kupił 1,4 , gdyby bylo mnie stac na 2 auto, ktore by mialo sluzyc jako- auto do zawiezienia syna do przedszkola 2km w lini prostej, psa nad jezioro 2km w lini prostej , bulki do sklepu 2km w lini prostej..dlaczego w lini prostej? bo gdy jade na week i mam do zabrania box ze szpejem, 2 rowery , goldena, mnostwo gratow, syn, zona...do tego wlaczona klima.. to powiem szczerze ze moje bxe po programie, a czasem brakuje nieco mocy... wyprzedzanie, czy to tira czy furmanki 4x4 kopyta 2 kuniowej. Ale jak tu wyzej ktos wspomnial 1,4 super wybor dla kogos komu auto stoi przed domem ma duze auto,lsniace , za dobra kase i robi przebieg rocznie 7kkm -trasa dom -kościołek, dom -supermarket

                                        Komentarz

                                        • shok
                                          RS
                                          • 2009
                                          • 2070
                                          • Octavia I (1U2)
                                          • AXR 1.9 TDI PD 101 KM

                                          #45
                                          Ale mi nie chodziło o prędkości maxymalne a jedynie o energiczne rozpędzanie. Bo jeżeli ktoś piszę ,że silnikiem benzynowym auto mu spala 5 lub 4 z groszem to na pewno jest zawalidrogą. Bo by osiągnąć taki wynik trzeba jeździć hiper ekonomicznie. Rozpędzając się ledwo co dotykając gazu. Czyli PSJ. A taka jazda w naszym kraju jest męcząca dla innych uczestników dróg. Chyba ,że podaliście spalanie rozpędzając auto do np.80-90km/h i zresetowaliście spalanie wtedy ok. Ale tak nie liczy się średniej spalania.
                                          Podsumowując każdy kupuje silnik jaki mu się podoba. Ale jak ktoś piszę o spalaniu 5litrów i mniej to nasuwa się pytanie jak oni to robią?
                                          Miłego dnia panowie i więcej luzu to tylko zwykła pogawędka

                                          Komentarz

                                          • Marx
                                            Elegance
                                            • 2009
                                            • 865

                                            #46
                                            1) 1.6 jest głośne - to fakt. 1.4 nie jechałem
                                            2) PSJ nie jest właśnie tak bardzo kłopotliwe, bo przewidywalne = łatwo wyprzedzić kogoś kto tak jedzie.
                                            3) Czasem faktycznie lepiej nie brać gazu, ja np zastanowiłbym się czy ponownie kupić ato z gazem, gdyż jak się jedzie wiekszość trasy po mieście to niweluje oszczędności.
                                            Osobiście żałuję tego iż jak kupowałem mojego Toura to nie wiedziałem że nowy Tour to będzie O2.

                                            Komentarz

                                            • ale_jak_to
                                              Ambiente
                                              • 2011
                                              • 199

                                              #47
                                              Odpowie ktos na moje pytania sprzed kilku postow?
                                              A sa jakies testy silnikow z nowszych Oct w LPG?

                                              Komentarz

                                              • marektbg
                                                Elegance
                                                • 2010
                                                • 861

                                                #48
                                                Powinien być zakaz pisania tematów o 1.4 80KM, byłby spokój :P
                                                Tylko piszemy w kółko te same frazesy. Zresztą tak naprawdę, kto mając 1.4 czy 1.6 powie, że to badziew - każda pliszka swój ogonek chwali i tyle.

                                                Komentarz

                                                • misiul
                                                  Rider
                                                  • 2011
                                                  • 521

                                                  #49
                                                  Nie mogę się zgodzić że ECO znaczy zawalidroga i niebezpiecznie dla innych. Czy wiecie, że pomiary pokazały że kierowcy jeżdzący wg zasad ecodrivingu osiągali większe prędkości średnie.
                                                  W wielu krajach na kursie są szkolenia z eco. Zgodnie z tą zasadą dynamicznie wykorzystując sprawność silnika osiągamy prędkość przelotową i ją utrzymujemy. Niestety polscy kierowcy zbyt wolno się rozpędzają, siedzą na zderzaku (gaz, hamulec - to straty energii) i osiągają zbyt duże prędkości przelotowe, czyli wszystko na odwrót, tj. niebezpiecznie, nieekonomicznie, głośno i realnie zbyt wolno.

                                                  Gdybyśmy jeździli eco nie byłoby takich korków jak mamy.

                                                  Komentarz

                                                  • słoń
                                                    Elegance
                                                    • 2010
                                                    • 777

                                                    #50
                                                    Zamieszczone przez shok
                                                    Podsumowując każdy kupuje silnik jaki mu się podoba. Ale jak ktoś piszę o spalaniu 5litrów i mniej to nasuwa się pytanie jak oni to robią?
                                                    często jeżdżą w okolicy Człuchowa i Białego Boru-fotoradarowe zagłębie.tu nie pojeżdzisz stary.oj nie. :lol: :lol: :lol:

                                                    Komentarz

                                                    Pracuję...