LPG

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • michall22
    Classic
    • 2013
    • 5

    LPG

    4tech, spokojnie, do przewiezienia jest moj obecny (tzn obecny do wczoraj) 1.9 TDI A bylbys chetny do pomocy? Zapakowac go to jeszcze spoko bo chlopaki pomoga, ale potem wyjac to juz inna sprawa :lol:
  • PrzemekS2
    Drive
    • 2011
    • 76

    #2
    LPG

    Powiedźcie mi czy w Tourze II 1,6 z orginalnym Landi, jak auto stoi na wolnych obrotach i ma warunki spełnione do przełaczenia z benzyny na LPG ( czyli ma żadaną temperature na parowniku), czy przełącza wam sie bez dodania gazu na LPG czy nie przełącza ? Bo u mnie jest tak ustawiona, że musze podgazowac na 1500 obr/min i dopiero wtedy sie przełączy.

    Komentarz

    • KilaN
      Drive
      • 2011
      • 55

      #3
      Nie. u mnie jest niezależne od obrotów. instalacja tej samej firmy w O1. instalacja z 2004 roku.
      to samo od nowa

      Komentarz

      • t271828
        Elegance
        • 2008
        • 928

        #4
        Re: LPG

        Zamieszczone przez PrzemekS2
        Powiedźcie mi czy w Tourze II 1,6 z orginalnym Landi, jak auto stoi na wolnych obrotach i ma warunki spełnione do przełaczenia z benzyny na LPG ( czyli ma żadaną temperature na parowniku), czy przełącza wam sie bez dodania gazu na LPG czy nie przełącza ? Bo u mnie jest tak ustawiona, że musze podgazowac na 1500 obr/min i dopiero wtedy sie przełączy.
        To jest normalne - takie ustawienie zapewnia lagodniejsze, mniej odczuwalne przelaczanie na gaz

        Komentarz

        • yunior81
          RS
          • 2010
          • 1657
          • Octavia I (1U2)
          • BFQ 1.6 MPI 102 KM

          #5
          W LR musisz mieć odpowiednią temperaturę, odpowiedni "czas" i odpowiednie obroty - dopiero wtedy dojdzie do przełączenia na gaz.

          Komentarz

          • PrzemekS2
            Drive
            • 2011
            • 76

            #6
            yunior81, to nie jest tak że musi miec od obrotów !!! Ja sie znam na strojeniu instalacji gazowej bo robiłem to nie raz. Opcja obrotów może byc załączona ale nie musi. Mnie chodzi o to żeby miec potwierdzenie ale od właścicieli Torów z Omegas, nowiutkich, jak mają to ustawione. Chce sie dowiedziec czy to jest standart w salonach Skody czy każdy dieler robi jak mu pasuje ? Ja mam od 1500 obr i oczywiście temperatury.

            Komentarz

            • KilaN
              Drive
              • 2011
              • 55

              #7
              Zamieszczone przez yunior81
              W LR musisz mieć odpowiednią temperaturę, odpowiedni "czas" i odpowiednie obroty - dopiero wtedy dojdzie do przełączenia na gaz.
              z temperaturą się zgodzę, ale obroty to bzdura.
              to samo od nowa

              Komentarz

              • PrzemekS2
                Drive
                • 2011
                • 76

                #8
                Dokładnie KilaN.
                Chcę wiedziec jak mają pozostali w Tourach II. Pojade na pierwszy przeglad i jak to nie jest standarem to powiem żeby opcje z obrotami wyłączyc.

                Komentarz

                • dziadekk
                  Rider
                  • 2011
                  • 355
                  • Octavia II (1Z3)
                  • BSE 1.6 MPI 102 KM

                  #9
                  W moim fabrycznym przypadku niezbędne są obroty >1500 i przechodzi na LPG, oczywiście przy odpowiedniej temp. Po ponownym uruchomieniu gorącego motoru, jeśli nie przekroczy on tych 1500 obr mogę jechac do dna na PB.

                  Komentarz

                  • TwoB
                    L&K
                    • 2011
                    • 1086
                    • Octavia II (1Z3)
                    • BSE 1.6 MPI 102 KM

                    #10
                    U mnie też potrzebne są odbroty >1500, powiedziałbym że nawet >2000.
                    SATYNOWA O2 Tour
                    Z pozdrowieniami
                    Bartek

                    Komentarz

                    • PrzemekS2
                      Drive
                      • 2011
                      • 76

                      #11
                      Chyba to standart jest. Może sie jeszcze ktoś wypowie.

                      Komentarz

                      • marek kg
                        Drive
                        • 2011
                        • 64

                        #12
                        U mnie musi byc temp i przynajmniej 1800-2000 obr i wtedy sie przełącza na lpg
                        octavia 2 tour 1,6+lpg

                        Komentarz

                        • artur135
                          Drive
                          • 2011
                          • 56

                          #13
                          potwierdzam, temperatura i obroty >1500. korzystając z okazji tematu LPG, zauważyłem że w zakresie 1400-1600 obrotów kiedy hamuję silnikiem, lub poprostu się toczę na 2 biegu to auto sie dusi , szarpie. przy przyśpieszaniu wszystko ok. ktos coś podobnego zauważył?

                          Komentarz

                          • Northeusz
                            RS
                            • 2010
                            • 1677
                            • Octavia I (1U2)
                            • AUM 1.8 20VT 150 KM

                            #14
                            Re: LPG

                            Zamieszczone przez PrzemekS2
                            Powiedźcie mi czy w Tourze II 1,6 z orginalnym Landi, jak auto stoi na wolnych obrotach i ma warunki spełnione do przełaczenia z benzyny na LPG ( czyli ma żadaną temperature na parowniku), czy przełącza wam sie bez dodania gazu na LPG czy nie przełącza ? Bo u mnie jest tak ustawiona, że musze podgazowac na 1500 obr/min i dopiero wtedy sie przełączy.
                            Wszystko zależy od ustawień. Na pewno masz ustawioną temperaturę progową. Następnymi parametrami mozliwymi do ustawienia (ale nie obligatoryjnymi) są obroty oraz to czy przełączanie może również nastąpić przy obrotach spadających, czy tylko przy wzrastających. Wszystko można skonfigurować . W ustawieniach nic nie ma na "muss".
                            Pozdrawiam
                            Northeusz

                            Komentarz

                            • nobody
                              Ambiente
                              • 2011
                              • 119

                              #15
                              Zamieszczone przez artur135
                              potwierdzam, temperatura i obroty >1500. korzystając z okazji tematu LPG, zauważyłem że w zakresie 1400-1600 obrotów kiedy hamuję silnikiem, lub poprostu się toczę na 2 biegu to auto sie dusi , szarpie. przy przyśpieszaniu wszystko ok. ktos coś podobnego zauważył?
                              Nowa instalacja? Jeśli tak, to nie ma prawa tak robić - jedż na regulację albo sprawdzenie gratów. Miałem ciężką przeprawkę ze swoją instalacją - samochód mi gasł i się dusił przy redukcji. U mnie okazało się była zła kolejność wpięcia wtryskiwaczy gazowy, ale po drodze wymienili parę drobiazgów i wgrali mi najnowszą mapę (z września). Teraz w zasadzie nie ma żadnej różnicy z jazdą na benzynie.

                              Wątpię, że masz to samo, ale to trywialne sprawdzić: czy kabelki na wtyczkach do wtryskiwaczy (ABCD) są zgodne z literkami wybitymi na wtryskiwaczach? (Widać je po otwarciu maski). Żeśmy doszli, że kolejność powinna być DCBA, jak się stoi przed maską. To nie musi być reguła, ale to jest trywalny błąd montażu, który jest powielany. Jak było źle, to miałem spektrum objawów, w tym szarpanie na redukcji obrotów. W ASO zapytaj też, czy ustawili Ci tzw. cut-off - nie jest to lekarstwo na wszystko, ale pomaga, powinno być na 1200rpm i czas wtrysku gazu ok. 2 ms.

                              [ Dodano: Pon 28 Lis, 11 23:30 ]
                              Zamieszczone przez Northeusz
                              Zamieszczone przez PrzemekS2
                              Powiedźcie mi czy w Tourze II 1,6 z orginalnym Landi, jak auto stoi na wolnych obrotach i ma warunki spełnione do przełaczenia z benzyny na LPG ( czyli ma żadaną temperature na parowniku), czy przełącza wam sie bez dodania gazu na LPG czy nie przełącza ? Bo u mnie jest tak ustawiona, że musze podgazowac na 1500 obr/min i dopiero wtedy sie przełączy.
                              Wszystko zależy od ustawień. Na pewno masz ustawioną temperaturę progową. Następnymi parametrami mozliwymi do ustawienia (ale nie obligatoryjnymi) są obroty oraz to czy przełączanie może również nastąpić przy obrotach spadających, czy tylko przy wzrastających. Wszystko można skonfigurować . W ustawieniach nic nie ma na "muss".
                              Tak właśnie mówili mi gazownicy, twierdząc, że instalacja LR Omegas jest wyjątkowo ciężka do zestrojenia, bo pozwala na praktycznie dowolne zmiany i dowolność ustawień. U mnie przełącza się przy temperaturze 40 stopni i jeśli obroty przekraczają 1600rpm. To jest chyba normalne zachowanie. W ASO prosiłem, aby temperaturę przełączenia podnieśli, ale odmówili, twierdzac, że to jest standardowe ustawienie rekomendowane przez LR.

                              Komentarz

                              • yunior81
                                RS
                                • 2010
                                • 1657
                                • Octavia I (1U2)
                                • BFQ 1.6 MPI 102 KM

                                #16
                                Zamieszczone przez KilaN
                                Zamieszczone przez yunior81
                                W LR musisz mieć odpowiednią temperaturę, odpowiedni "czas" i odpowiednie obroty - dopiero wtedy dojdzie do przełączenia na gaz.
                                z temperaturą się zgodzę, ale obroty to bzdura.
                                - jeśli możesz Kolego to rozwiń tę myśl.... Chętnie to u siebie zmienie....

                                W mojej instalacji Landi Renzo Omegas przejście na LPG nastepuje gdy
                                - temp. bedzie min. 40 stpni
                                -obrotów bedzie ( u mnie ) 900 lub wiecej ( po mojej prośbie zmienili mi z 1500 na 900 )
                                - oraz bedzie zachowany "czas" tzn. że przy 40 stopniach dopiero po upływie określonego czasu ( ustawionego "fabrycznie") dojdzie do przełączenia na LPG a nie po osiągnięciu TYLKO temp. "Czas" przejscia na LPG proporcjonalnie sie skraca do wzrostu temperatury- im wyższa temp. tym krótszy czas przejścia....

                                Tak to wygląda u mnie, jesli Ktoś wie jak niektóre parametry można zmienić lub poprawić, chętnie skorzystam z rady.....

                                Komentarz

                                • KilaN
                                  Drive
                                  • 2011
                                  • 55

                                  #17
                                  rozwiniecie jest proste.... u mnie lpg włącza się przy osiągnięciu temperatury, przy pracy silnika na tzw luzie... jeżeli silnik odpalam z tzw ciepłego silnika, odpala mi na LPG. Nie ja oddawałem to ustawienia, bo jak kupiłem auto już tak było. Gdy oddawałem do regulacji instalacji i wymiany filtrów zapytałem, czy tak powinno być, czy to nie jest przypadkiem usterka. Koleżka stwierdził, że nie jest to usterka, tylko zależy od ustawienia instalacji. Ponoć silnik nie widzi różnicy czy odpalany jest na gazie, czy na benzynie przy odpowiedniej temperaturze.
                                  to samo od nowa

                                  Komentarz

                                  • baca10
                                    RS
                                    • 2009
                                    • 6225

                                    #18
                                    U mnie 40 stopni i obtoty w granicach 2000, dopiero sie przełączy

                                    Komentarz

                                    • tom.tom
                                      Rider
                                      • 2009
                                      • 296

                                      #19
                                      - W programie do obsługi LR Omegas który uzywam, są następujące warunki przejscia z benzyny na gaz: temperatura silnika (minimum które da się ustawić to 40 st. C), czasówka w zależności od temperatury (ponizej 0 st. C wynosi ona aż 240 sekund), typ przełaczania - przy zwalnianiu lub przyspieszaniu obrotów (mam przyz zwalnianiu, gdy silnik schodzi z obrotów np. podczas zmiany biegu), oraz próg obrotów (ja ustawiłem na 2400, ponieważ na 1500 przechodził na LPG dokładnie w momencie, gdy po zmianie biegów silnik zwolnił do mniej więcej 1500 i znowu zaczał przyspieszać po dodaniu przeze mnie gazu i go dławiło ).

                                      - Silnik nie powinienm być odpalany na gazie, ponieważ pomimo ciepłego silnika, sam reduktor może byc już zimny i potrzeba trochę czasu, żeby ciecz chłodzaca go ogrzała (a reduktor jest bardzo daleko od silnika w fabrycznym montażu). Gdy odpalamy na gazie, to przez pierwsze sekundy strasznie dostaje w dupe membrana parownika - dosłownie zamraża ją, co powoduje, że po pewnym czasie parcieje i pęka. Dlatego daje się czasówki, żeby byc pewnym, że reduktor jest na 100% goracy i rozprężajacy się gaz nie zamrozi go.

                                      - Jeśli to tylko mozliwe, to ustawia się przejście na gaz podczas zejscia silnika z obrotów. Gdy przełączanie nastepuje podczas wejścia na obroty, dostaja w dupę przeguby, skrzynia biegów, i wszystko co przenosi moment obrotowy. Podczas praktycznie maksymalnego obciazenia silnika (przecież przyspieszamy i silnik daje czadu), nagle na ułamek sekundy nastepuje zaburzenie w dostawie paliwa (paliwa się nakładają lub powstaje przerwa) i następuje krótkie gwałtowne szarpnięcie.

                                      - Odpalanie i jazda czasem na benzynie ma też swoje inne plusy - benzyna działa czyszcząco na elementy dolotu silnika oraz na zawory ssące, a gaz jest suchy i nie czysci. Wtryskiwacze benzynowe lubią też czasem popracować. Poza tym kierowca na bieżąco wie, że układ benzynowy działa OK i w razie czego bez problemu mozna pojechać na benzynie w przypadku awarii czy braku LPG (uniknięcie niespodzianki że gaz się skończył, autko przechodzi na benzynę i bleeee stoimy).

                                      tom
                                      Pozdrawiam tom_tom

                                      Komentarz

                                      • KilaN
                                        Drive
                                        • 2011
                                        • 55

                                        #20
                                        z tym odpalaniem na gazie się zgodzę...jednakże u mnie to nie jest gardłowa sprawa....auto jest garażowane w garażu przydomowym, gdzie temperatura jest około 10 stopni Celsjusza w zimie. Wiadomo, ze zadrzają się sytuacje niezaplanowane, jak nocny postój na podwórku z rożnych przyczyn losowych, ale te są u mnie tak bardzo sporadyczne, ze można je uznać za dopuszczalny błąd statystyczny.

                                        Zresztą jak silnik trzyma temperaturę przez jakiś czas to nie sądzę , ze w parowniku temperatura dużo szybciej osiąga temperaturę powietrza. Oczywiście zastrzegam sobie prawo do bycia pomylonym w tej materii
                                        to samo od nowa

                                        Komentarz

                                        • Marianek78
                                          Classic
                                          • 2010
                                          • 22

                                          #21
                                          Zamieszczone przez tom.tom
                                          - W programie do obsługi LR Omegas który uzywam, są następujące warunki przejscia z benzyny na gaz: temperatura silnika (minimum które da się ustawić to 40 st. C), czasówka w zależności od temperatury (ponizej 0 st. C wynosi ona aż 240 sekund), typ przełaczania - przy zwalnianiu lub przyspieszaniu obrotów (mam przyz zwalnianiu, gdy silnik schodzi z obrotów np. podczas zmiany biegu), oraz próg obrotów (ja ustawiłem na 2400, ponieważ na 1500 przechodził na LPG dokładnie w momencie, gdy po zmianie biegów silnik zwolnił do mniej więcej 1500 i znowu zaczał przyspieszać po dodaniu przeze mnie gazu i go dławiło ).

                                          - Silnik nie powinienm być odpalany na gazie, ponieważ pomimo ciepłego silnika, sam reduktor może byc już zimny i potrzeba trochę czasu, żeby ciecz chłodzaca go ogrzała (a reduktor jest bardzo daleko od silnika w fabrycznym montażu). Gdy odpalamy na gazie, to przez pierwsze sekundy strasznie dostaje w dupe membrana parownika - dosłownie zamraża ją, co powoduje, że po pewnym czasie parcieje i pęka. Dlatego daje się czasówki, żeby byc pewnym, że reduktor jest na 100% goracy i rozprężajacy się gaz nie zamrozi go.

                                          - Jeśli to tylko mozliwe, to ustawia się przejście na gaz podczas zejscia silnika z obrotów. Gdy przełączanie nastepuje podczas wejścia na obroty, dostaja w dupę przeguby, skrzynia biegów, i wszystko co przenosi moment obrotowy. Podczas praktycznie maksymalnego obciazenia silnika (przecież przyspieszamy i silnik daje czadu), nagle na ułamek sekundy nastepuje zaburzenie w dostawie paliwa (paliwa się nakładają lub powstaje przerwa) i następuje krótkie gwałtowne szarpnięcie.

                                          - Odpalanie i jazda czasem na benzynie ma też swoje inne plusy - benzyna działa czyszcząco na elementy dolotu silnika oraz na zawory ssące, a gaz jest suchy i nie czysci. Wtryskiwacze benzynowe lubią też czasem popracować. Poza tym kierowca na bieżąco wie, że układ benzynowy działa OK i w razie czego bez problemu mozna pojechać na benzynie w przypadku awarii czy braku LPG (uniknięcie niespodzianki że gaz się skończył, autko przechodzi na benzynę i bleeee stoimy).

                                          tom

                                          Dokładnie zgodzę się z kolegą, gdyż przedstawione ustawienia są najzdrowsze dla silnika i podzespołów odpowiedzialnych za LPG.

                                          Chciałbym się przy okazji zapytać, czy któryś z kolegów wie co się dzieje z zasilaniem noPB w sytuacji, gdy danym czasie autko zasilane jest LPG. Dokładnie chodzi mi o to czy pompa paliwa przelewa paliwo w zbiorniku czy też jest jakoś blokowana na czas zasilania LPG

                                          Pozdrawiam
                                          Mario

                                          Komentarz

                                          • KilaN
                                            Drive
                                            • 2011
                                            • 55

                                            #22
                                            pompa paliwowa jak najbardziej działa. Dlatego ważne jest aby nie jeździć z tzw. "pustynią w baku" w przeciwnym razie pompa pracuje "na sucho" co jest najprostszą drogą do jej zatarcia
                                            to samo od nowa

                                            Komentarz

                                            • mar979
                                              Ambiente
                                              • 2011
                                              • 187

                                              #23
                                              Mam mojego nowego Toura już prawie dwa miesiące i u mnie jest tak samo, że nawet jak
                                              już silnik się rozgrzeje do 40-50 stopni to dodatkowo trzeba przygazować wg mnie min. do około
                                              2000 obrotów i wtedy dopiero się przełącza na gaz. Dzieje się to w czasie jazdy ale również
                                              na postoju przy już gorącym silniku, tak więc u mnie to na pewno jest kwestia i temperatury silnika i obrotów - tak jak
                                              chyba u większości użytkowników z tego co tu czytam.

                                              Dodatkowo a propos tego tematu warto wspomnieć o specyficznej sprawie w tych instalacjach
                                              LPG. Albo to już zauważyliście albo jeszcze zauważycie że jak przełącznik benzyna-gaz jest
                                              w pozycji LPG i jesteśmy w trakcie oczekiwania na przełaczenie się na ten gaz, to spod maski
                                              słychać cykliczne stukanie. Gdy się układ przełaczy już na LPG to stukanie zanika i jest wszystko
                                              ok. Ja to u siebie zauważyłem już w pierwszym tygodniu i pojechałem do ASO, gdzie uprzejmie
                                              mi wytłumaczono że to normalka w tych instalacjach, ponieważ wtryskiwacze gazu przy niskiej
                                              temperaturze silnika pracują nierówno i stąd te stuki, tak samo z ich pracą w tym stanie przejściowym, że nie pracują w nim równo.
                                              Nie wpływa to jednak na pracę silnika co również potwierdzam, a stuki słychac tylko na zewnątrz samochodu. Przy przełączeniu
                                              na LPG wszystko jest ok. Dodatkowo jak w trakcie stukania przełaczycie włącznik z powrotem
                                              na benzynę to też tych stuków nie ma.
                                              Piszę to tylko tak pro forma dla ludzi którzy jeszcze tego motywu nie znają albo już to
                                              zauwazyli i się głowią że cos może być nie tak
                                              Moja Octa:

                                              http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=54561

                                              Komentarz

                                              • yunior81
                                                RS
                                                • 2010
                                                • 1657
                                                • Octavia I (1U2)
                                                • BFQ 1.6 MPI 102 KM

                                                #24
                                                Zamieszczone przez mar979
                                                Gdy się układ przełaczy już na LPG to stukanie zanika i jest wszystko
                                                ok. Ja to u siebie zauważyłem już w pierwszym tygodniu i pojechałem do ASO, gdzie uprzejmie
                                                mi wytłumaczono że to normalka w tych instalacjach, ponieważ wtryskiwacze gazu przy niskiej
                                                temperaturze silnika pracują nierówno i stąd te stuki, tak samo z ich pracą w tym stanie przejściowym, że nie pracują w nim równo.
                                                Nie wpływa to jednak na pracę silnika co również potwierdzam, a stuki słychac tylko na zewnątrz samochodu.
                                                Czegoś takiego jeszcze w życiu nie słyszałem :shock: Jeśli chodzi o te stuki to te wtryski taka mają pracę/charakterystykę i już . Są to chyba jedyne tak głośno pracujące wtryskiwacze LPG. Ich największą zaletą jest przede wszystkim trwałość, na nowych wtryskach przy "naszym gazie" powinny wytrzymać +/- 100 tyśKM, czasami więcej. Lepsze od nich ( ale to już jest kwestia sporna ) są wtryskiwacze Keihin - firma znana m.in. jako producent wtryskiwaczy benzynowych.

                                                Komentarz

                                                • tom.tom
                                                  Rider
                                                  • 2009
                                                  • 296

                                                  #25
                                                  Wtryskiwacze MED w instalacji LR omegas przed przełaczeniem się na gaz pracują w trybie rozgrzewania, dlatego tak cyka nierównomiernie jak to opisałeś. Po przełączeniu na LPG też cyka prawie jak w dieslu, tylko juz równomiernie. Do tego jeszcze może cykać zawór od układu odpowietrzania instalacji paliwowej.
                                                  Pozdrawiam tom_tom

                                                  Komentarz

                                                  Pracuję...