zielas87,
[O1] nowa turbina
Zwiń
Ten temat jest zamknięty
X
X
-
[O1] nowa turbina
cześć wszystkim.
Przymierzam się powoli do wymiany turbiny na nową. rzecz do najtańszych nie należy, więc przyszło mi do głowy, że jeśli jeszcze ktoś z okolicy ma podobny zakup w planach, to może przy kilku sztukach udałoby się dostać jakąś zniżkę w którymś sklepie - co myślicie na ten temat?
Pozdrawiam
Jarry
-
-
komputer odcina przy 3 - 3,5 tys obr.( lub około 130km/h) , przy schodzeniu z obrotów klekoce, czasami ( nie zawsze ) przy wchodzeniu na obroty tak około 2000 jest lekki dołek mocy przez około sekundę ( może nie całą ) i słychać w tym momencie klekotanie. Byłem u mechanika, który pojeździł ze mną z komputerem i powiedział że turbina przeładowuje. potem pomacał od dołu auto i stwierdził, że łopatki powinny chodzić około 15 mm, a chodzą niecałe 5mm.
Zastanawiam się nad regeneracją, ale podobno dobra regeneracja z roczna gwarancją to koszt około 1500. Zależy mi, żeby autko jeździło jak najdłużej, bez zbędnych napraw i dlatego rozważam nową turbinę.
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez kabanosJarry_XC, wyczyść turbo za 300-400 PLN-ów i będziesz śmigał dalej. Ja miałem dokładnie takie same objawy i po czyszczeniu jak ręką odjął.
Zastanawiam się nad regeneracją, ale podobno dobra regeneracja z roczna gwarancją to koszt około 1500. Zależy mi, żeby autko jeździło jak najdłużej, bez zbędnych napraw i dlatego rozważam nową turbinę.[/quote]
Auto Skoda BKD ze 140 KM na 170 z regeneracją smigam już ponad rok działa i kupno nowej może być rozwiązaniem ale po co przepłacać... koszt 1000 PLN - serwis dobrucki - Warszawa - nie ma krypto reklamy!! ( zapieczone łopatki na kolektorze )Skoda Octavia II 2.0TDI 16V BKD v. Elegance.
Komentarz
-
-
Wyczyściłem za 300 zł ma juz luz ale po czyszczeniu śmiga elegancko . Może jest trochę głośniejsza tz gwizda jak sie wkręca na obroty a potem jak spada ,efekt jak by policja za mną jechała ale na trasie nic nie słychać kwestia przyzwyczajenia. Rozmawiałem z moim mechanikiem i powiedział ,że zdecydowanie taniej i lepiej jest porządnie zregenerować turbinke niż kupować nową.
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez Jarry_XCkabanos, a długo już po czyszczeniu jeździsz? bo słyszałem, że to starcza na jakiś jeden sezon mniej więcej jeżeli turbina jest powyrabiana już.Moja czeska kochanka :-D http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=37223 serwisowana przez DGW. ;-]
"Superbaśka" zastępcza http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...perb+++tdi+awx
Masz coś do mnie? Lepiej przeczytaj to ;-] http://tomianek.pinger.pl/m/839401
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez zepter00Zamieszczone przez Jarry_XCkabanos, a długo już po czyszczeniu jeździsz? bo słyszałem, że to starcza na jakiś jeden sezon mniej więcej jeżeli turbina jest powyrabiana już.
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez kabanosZamieszczone przez zepter00Zamieszczone przez Jarry_XCkabanos, a długo już po czyszczeniu jeździsz? bo słyszałem, że to starcza na jakiś jeden sezon mniej więcej jeżeli turbina jest powyrabiana już.Skoda Octavia II 2.0TDI 16V BKD v. Elegance.
Komentarz
-
-
Skoro świeży temat to zapytam, a co mi tam, jak jeździć turbo to wiadomo, jak zimny to 1500-2500, pytanie nieraz zdarzy się, że wskazówka temperatury ledwo drgnie i trzeba kogoś wyprzedzić, i wtedy daję do max 3000, ale tak, że nigdy pedał nie jest do dechy, czy ma to duży wpływ na ewentualną żywotność suszarki?
Z info na forum, jest tak, że wskazówka w pionie to oliwa jeszcze nie rozgrzana, jak sprawdzałem VCDS i ma ok 70C, a to podobno wystarczająca temperatura, żeby zacząć szaleć...
Komentarz
-
-
temperatura swoją drogą, wskazówka swoją, smarowanie swoją. Temperatura powoduje że olej jego właściwości się zmieniają na smarowidło co też powoduje że smarowanie się zwiększa - wiec na "zimnym" silniku nie powinno się go katować bo zarżniesz turbo. Chwilowa praca silnika "zimnego" bez odpowiedniego naoliwienia nie sprawi większej szkody... ( ale nie pozostanie bez inercji na części samochodu ) przy rasowanych samochodach już tak... lepiej poczekać zapalić fajke i rozgrzać fure... oleje do samochodu są przystosowane do silników które mają osiągnąć pewną temperature i taka dawka smaruje pózniej staje się tylko chłamem a nie smarowidłem... dlatego się daje jej rozgrzać i pózniej "schłodzić" uzyskując wartości smarujące. Temperatura pracy to około 90- 130 st. 90 st przy normalnej jezdzie a wyższa przy "ostrej". Gaszą auto po ostrym pałowaniu powodujesz że łopatki turbiny są bez smarowania a to droga do jej uszkodzenia , a nie dostarczenie oleju powoduje że chodzi na "sucho" i się spierdoli ...Reasumując wielkiej szkody nie zrobisz jak bedziesz wyprzedzał ale nie pozostanie to bezinercyjne. tak wpłynie na żywotność. Lepiej rozgrzać...Skoda Octavia II 2.0TDI 16V BKD v. Elegance.
Komentarz
-
-
idealna praca oleju to około 90 st. wiec 70 już sprawi że masz własciwosci smarujące i nie nie powinno ( zaznaczam ) nie powinno odbić się na elementach samochodu. Na zimnym czyli ruszasz i chcesz pałować owszem nie powinno ci to zepsuć cześci ale wpłynie na ich zużycie. Zauważ jak działa auto zimne a auto które troche przejedzie... róznica jest wyczuwalna. Wiesz przyczepić się do 10 st to każdy może... chodzi o zdrowo rozsądkowe podejscie... nie pałować na początku.. poczekać ze 30 sek na odpoczecie turbo... i wyłaczenie samochoduSkoda Octavia II 2.0TDI 16V BKD v. Elegance.
Komentarz
-
Komentarz