Octavia 1.2 TSI za 68500 - warto?

[tokolosz]

C5 1.6 wolnossący ma 120 km a 1.6 turbo 156 km i to jakoś jeździ, ale bez przesady
300m to ja oglądam jak jadę zatankować bo Żona z dzidzią jeździ :P ale bardzo fajnie się tym jeździ.

[Ferd]

Zastanawia mnie dlaczego do takiej cytryny C5 nie można było wstawić jakiegoś silniczka 1.8T - 2.0T(180-250) koni), fajnie by coś takiego jeździło. To w końcu duży samochód klasy D no i duża masa.

Jak gdzieś za 2 lata będę wymieniał samochód (kupca już mam w rodzinie :szeroki_usmiech) , to Chrysler 300M 3.5 V6 (+ oczywiście LPG) będzie jednym z moich głównych faworytów. Nie ma to jak ponadczasowy, nieoklepany design. Na razie bardzo powolutku zbieram sobie typy. Insignia 2.0T ma ekstra silnik, ale jest jej pełno na drogach jako wozu wyższych przedstawicieli handlowych tzw. area managerów

[blackrs]

jak ci w 1.2 będzie mało mocy to zrobisz program i będziesz miał 140 km i tyle

[ Dodano: Wto 15 Maj, 12 16:09 ]

Zastanawia mnie dlaczego do takiej cytryny C5 nie można było wstawić jakiegoś silniczka 1.8T - 2.0T(180-250) koni), fajnie by coś takiego jeździło. To w końcu duży samochód klasy D no i duża masa.

bo nie każdy kupuje samochod żeby się ścigać od świateł do światel.
niektórzy patrzą na ekonomię
mniejszy silnik = mniejsze opłaty przy ubezpieczeniu mniejsze spalanie (choć nie zawsze).
jak czytam wasze posty to wszyscy doradzacie 1.4 , 1.8 ale może kolega nie potzrebuje mocnego auta
moj ojciec np ma octavie 1.4 80 km jeździ nią do pracy po mieście i raz na jakiś czas gdzieś po za miasto. mówi że mu starcza mocy bo i tak jadąc po mieście co 500 m staje na światłach....
wiec panowie nie każdy szuka wyścigówki i co do mocy to jest już wlasne widzi misie każdego kierowcy jednemu 180 koni to za malo dla innego 100 to za dużo

co do wyposażenia klimatronik 2 strefowy jest zajebisty w poprzednim miałem klime manualna teraz mam klimatronik dla mnie róznica wielka

[Ferd]

blackrs, he, he

Ja się od świateł do świateł ścigam tylko czasami, bardziej mi chodzi o łatwość wyprzedzania "konwojów" tirów z przyczepkami. Coraz ich więcej i więcej na drogach. A jak więcej będzie płatnych autostrad to drogi lokalne staną się nieprzejezdne.

Ekonomia i podatki, jasne że rozumiemy, dlatego raczej poza pojemność dwóch litrów nie powinno się wychodzić (wyjątek może ten Chrysler 300M :szeroki_usmiech ).

Jeżeli chodzi o cytrynkę, to pomijając inne aspekty samochodów na F, taki C5 z silnikiem 1.8T bez bezpośredniego wtrysku i o mocy około 180 koni byłby znakomitą, wartą przemyślenia propozycją. Dobry silnik w stosunku do masy, bezwładności i wielkości samochodu. Wyciszenie, komfort - człowiek się starzeje i spragniony luksusu jest

[Agamek12]

qorzen, Za 70 tyś szukaj auta w klasie średniej.

http://otomoto.pl/renault-laguna-expression-esp-klima-6-podusze-C23229286.html

http://otomoto.pl/citroen-c5-attract...C23919733.html

Otóż to. Z nieukrywanym zdziwieniem muszę stwierdzić, że dziwię się, że wciąż udaje się sprzedawać Skodzie tak drogo niemłodą w sumie (bo niemal 10-letnią) i nienadmiernie bogato wyposażoną konstrukcję Skody w cenie młodszych konstrukcyjnie aut przynajmniej klasę wyższych...
Majac 65-70kzł warto jednak zastanowić się nad inną marką i klasą.

PS: Citroen C5 sedan z silnikiem 1.6i 120KM przyśpiesza do setki w 13,5s :shock:

[Ferd]

PS: Citroen C5 sedan z silnikiem 1.6i 120KM przyśpiesza do setki w 13,5s :shock:

Tragedia, moja stara Felicja była dużo szybsza :P

Skoda, zarówno OI jak i OII świetnie się sprzedaje bo to dobra w miarę bezproblemowa konstrukcja. Ma i technologie VW, a nie jakiś np. koreańców, bardzo dobry, przemyślany design - samochód klasy C wygląda na klasę D, a ponadto wygląda świetnie, klasycznie i ponadczasowo. Pełno do niego części nowych, używanych zamienników. Gigantyczna gama silników, czegóż chcieć więcej.

Agamek12

Mam tu taką analogie z Toyotą Avensis. Agamek mam nadzieję, że się nie obrazisz. Twój model jeszcze mi się podoba . Proszę zwrócić uwagę co robi Toyota na rynku europejskim.

1. Carina E - przepiękny, ponadczasowy samochód, do dziś doskonale wygląda i jest poszukiwany,
2. Avensis I - bardzo ładny, klasyczny, delikatny i ponadczasowy design, dlaczego Japończycy go nie rozwijali, dużo ich jeździ i są poszukiwane.
3. Avensis II - kontrowersyjny design, ale do przyjęcia, sprawia wrażenie solidnego auta, dużo ludzi go kupiło i kupuje
4. Avensis III - tak paskudny, że już nawet koreańce robią ładniejsze samochody. Chyba z powodu brzydoty bardzo mało tych samochodów na ulicach

Skoda nie robi takich błędów jak Toyota

[qorzen]

tokolosz,

No zawsze zostaje oprócz Skód to Jest Chrysler 300M 3.5 V6..

Widzę że wchodzimy na inną orbitę

Nie sądziłem też, że na forum Octavii będzie mi Octavia odradzana, heheh.
W moim przypadku za Octavią przemawia racjonalność. Potrzebuję dużego bagażnika + oszczędny silnik + niezłe wyposażenie + nienajgorsza dynamika. Moim zdaniem to właśnie oferuje Octavia 1.2 TSI. Szkoda że większość ludzi patrzy na kM, nie zwracając uwagi na moment obrotowy silnika, czy na przebiegi mocy i momentu. Katalogowo Octavia z tym silnikiem ma prawie identyczne osiągi (prócz spalania oczywiście ) jak np. Opel Astra J Sports Tourer 1.4 Turbo ECOTEC 140kM!! A nikt chyba nie powie że 140kM to słaby silnik...

Nie jestem przypalony na Octavię, lecz niestety w tej kwocie nie ma szans na zakup nic innego tej wielkości i z tym wyposażeniem. Jeżeli się mylę to proszę mnie naprowadzić
Dodatkowo Skoda posiada dość korzystne warunki leasingowe.

[Zorr]

qorzen, bo to jest tak jak w opisie z autocentrum:
"Octavia to kobieta duża, z solidnym kuprem, przeciętnie ładna, ale za to posłuszna, zadbana i dostępna za rozsądną cenę. Wiem, mężczyźni marzą o innych kobietach, ale zwykle to Octavie wiernie czekają na nich w domu."
vide Octavia vs Alfa Romeo

[Ferd]

Zorr,




ps.

Ja cały czas mam na myśli samochody używane do użytku prywatnego. Jeżeli chodzi o samochody nowe, zwłaszcza pozyskiwane w formie leasingu, to dla Octavii czy Superba ciężko jest znaleźć rozsądną (i nierozsądną też :diabelski_usmiech ) alternatywę.

[Octavianos]

Polecam 1.2 TSI, mamy go na jeździe próbnej i naprawdę daje radę, bo ma wysoki moment obrotowy. Przy spokojnej, normalnej jeździe potrafi być oszczędny. Nie ma jakiejś przepaści między 1.2 TSI, a 1.4 TSI szczególnie podczas jazdy poza autostradą. Ale i tam spokojnie ten silniczek daje radę.

[sew1981]

Ferd, tzn na pewno jest różnica w jeździe na 15,16 i 17 calach, prawda. Ale powiem Ci, że turbodoładowany silnik ma więcej koksu niż Twój wolnossak (większy Nm) i aż tak nie czuć różnicy (no może w 1.2 tsi też jest dość znacznie wyczuwalna, bo za mała pojemność, ale 1.4 tsi spokojnie na 16 calach się zbiera ładnie). Diesle to już w ogóle, mi najlepiej się jeździ na 17 calach jak jest sucho i ogromnej różnicy w elastyczności nie widzę vs. zimówki 15 calowe (to za małe zdecydowanie do szaleństw, asr się bardzo długo świeci jak się przypałuje). Ale ja mam dużo niutona w dieslu, to pewnie to.
Stąd najlepiej brać 1.4 tsi i 16 cali na koła :wink: , a nie żadne 1.2 tsi i 15 stki

[andrzej111]

A ja gdybym miał brać auto z 1.2TSI nie kupiłbym OII,
Za 70,5kzł kupisz golfa VI 1.2 TSI Comfortline + Pakiet 990, po rabatach może się zmieścisz w 68,5

[Agamek12]

Ferd, nie obrażę się, ale Avensis T27 to auto, które cholernie mi sie podoba i gdybym akurat w grudniu nie wiedział co zrobić z kwotą ~72kzł, to kupiłbym sobie podstawową wersję 1.6i 132KM i byłbym zadowolony... :szeroki_usmiech

[qorzen]

Za 70,5kzł kupisz golfa VI 1.2 TSI Comfortline + Pakiet 990, po rabatach może się zmieścisz w 68,5

Nie wiem jakie rabaty daje volkswagen, ale golf variant comfortline z klimatronikiem, lakierem metalik i pakietem 990 wychodzi cennikowo 77380zł. :?

[Walt]

qorzen, Jeśli samochód ma być użytkowany głównie w mieście, to nie potrzebujesz RS-a jak niektórzy tutaj próbują udowadniać. Ja jednak jeżeli auto i tak bierzesz na firmę pomyślałbym o DSG, bo nie ma nic bardziej wqrwiającego niż wachlowanie biegami w korku.

[arkan]

Za 70,5kzł kupisz golfa VI 1.2 TSI Comfortline + Pakiet 990, po rabatach może się zmieścisz w 68,5

Nie wiem jakie rabaty daje volkswagen, ale golf variant comfortline z klimatronikiem, lakierem metalik i pakietem 990 wychodzi cennikowo 77380zł. :?

U dobrego sprzedawcy max możesz wyrwać ok. 6- 7%
Niestety ale w VW nie jest tak jak w Skodzie no chyba, że ktoś pracuje w VW to ma 14% zniżki

[tomek]

W porównaniu do octavii 1 to 1.2tsi ma w katalogu lepsze przyśpieszenie niz 1.8 (AGN) i wszystkie diesle oprócz 130KM, więc nie rozumiem dlaczego mówi się, że ten samochód nie jedzie.
Dla kogoś, kto jeżdzi spokojnie, to naptawde zadowalający silnik, a przy tym oszczędny

[marcink_1]

Ja powiem tak.
Mam 1,4 TSI i szału nie ma. Jak samochód jest bez obciążenia i klima wyłączona to wszystko jest ok. Jednak jeżeli się go obciąży i włączy klimę to mam wrażenie, że ten silnik się trochę męczy.
Z tego względu 1,4 TSI uważam za absolutne minimum do octavi i 1,2 TSI bym nie kupił.
Fajnie jeździłoby się 1,8 TSI jednak ze względu na wyższe spalanie i ceny paliwa zastanowiłbym się czy go kupić.
Tak więc 1,4 TSI jest według mnie rozsądnym silnikiem do octavi.

Choć z tym spalaniem to w 1,4 też można osiągnąć bardzo różne wyniki w zależności od stylu jazdy. Można zejść do 4,7 l/100km ale 10 l/100km też można bez trydu osiągnąć.
Taką średnią z mojej jazdy jest około 7 - 7,5 l/100km.

Jeżeli chodzi o climatronic to specjalnie nie wydaje mi się być potrzeby, climatik zupełnie załatwia sprawę. Przecież to powietrze z dwóch stref i tak się wymiesza, a oba utrzymują zadaną temperaturę. Tak więc wolałbym nowe auto z climatikiem niż używane z climatronikiem.

Pozdrawiam
Marcin

[Arundill]

Jeśli dobrze czytam to bierzesz auto na firmę, czyli można powiedzieć będziesz dużo jeździł poza miastem? Jeśli tak to naprawdę zastanów się nad 1,4 bezpieczniej na drogach a spalanie prawie jak 1,2 Pozdrawiam

[exportsubripp]

kolego nie sluchaj malkontentow, 1.2 to maly potwor, zapraszam do boleslawca na jazde probna, dam ci sie przejechac i zobaczysz ze do miasta to istna rakieta no chyba ze na trasy to juz inna historia , sam bym wtedy bral 1.4 ale jak do miasta to te silniki jezdza identycznie. jak na 3 biegu docisniesz mu gaz to momentalnie na szafie jest ponad setka a wlasciciele klekotow i wolnossacych dwulitrowek widza tylko z oddali twoja dupe

[fan]

Bierz 1.4tsi.Najpozniej za kilka miesiecy 1.2tsi bedzie za slaby a wtedy bedziesz zalowal,ze nie wziales mocniejszego silnika.Pozniej ciezko bedzie to zmienic.Ja teraz zaluje,ze nie wzialem 1.8tsi

[ryjeks]

Różnica w spalaniu pomiedzy 1.2 a 1.4 nie jest wcale porażająca - a jednak większy zapas mocy.

Tak samo nie jest porażająca różnica mocy między tymi silnikami :wink:

Różnica w cenie też nie poraża :wink:

Więc trudny wybór, albo i nie

[tokolosz]

Trudno jest wybrać auto nowe bo zawsze mając określoną kwotę chcemy jak najwięcej.
Ja jak szukałem auta dla Żony to miało być niedrogie i duże a podstawa to Mocne Bo dużo jeżdżę i znam polskie realia drogowe - mały i słaby może mało.
Jeżeli uważasz że Ci wystarczy to bież 1.2 ale pamiętaj że apetyt rośnie w miarę jedzenia.
Mi już po 3 dniach brakowalo w 1.8 tsi pary, ale może to moje odczucia.
Potestuj 1.4 tsi i 1.2 tsi jak gdzieś znajdziesz bo wydać kapuchy jest łatwo ale przydało by się być jeszcze zadowolonym.
Pozdrawiam

[Langusta]

kolego nie sluchaj malkontentow, 1.2 to maly potwor, zapraszam do boleslawca na jazde probna, dam ci sie przejechac i zobaczysz ze do miasta to istna rakieta no chyba ze na trasy to juz inna historia , sam bym wtedy bral 1.4 ale jak do miasta to te silniki jezdza identycznie. jak na 3 biegu docisniesz mu gaz to momentalnie na szafie jest ponad setka a wlasciciele klekotow i wolnossacych dwulitrowek widza tylko z oddali twoja dupe

Fakt zbiera się dobrze, kiedyś sprawdziłem ile można, pojechał 200 km/h licznikowe wynik OK.. ale palił jak smoczysko.

[ChillOutPL]

Myślałem też o 1.4 TSI, ale 1.2 TSI zdecydowanie mniej pali w mieście, a ja tak głownie użytkuję samochód.

nie wiem czy Ci to pomoze, ale kolega ma Golfa IV w 1.4TSI (122KM) i po miescie mu to duzo nie pali wiec ja bym od razu sobie z glowy wybil 1.2 bo roznica w spalaniu wyniesie ok 0.5l a jednak to troszeczke wiecej mocy.