Kiedy zmieniacie na zimowki ?

[Jabar1975]

Nogą NIGDY!!!!!

otoz to jakos nigdy z buta nie dociagalem srub w kolach (choc w ten sposob je odkrecalem) i nigdy nie zgubilem kola - a z reguly zima/lato przekladki robilem sam w garazu.

[Bouli]

Ja pewnie zmienie w czwartek bo nie wyrobie sie teraz przed 1szym... Mam tylko nadzieje ze nie spadnie marznacy deszcz... Ale tak czy siak to mi zal dupe sciska bo bede musial wrocic na stalowe 15 ;(
Oby do wiosny....

[NEOrADEk]

Ja już zmieniłem, bo jak się zaraz ruszy akcja po pierwszym pruszeniu śniegu, to kolejka na 10 aut do wymiany albo tylko nocne marznięcie w punktach 24h pozostanie.

[eR_]

ja tez dzis wymienilem - w koncu oponki czekaly w garazu :szeroki_usmiech
dokrecalem reka
jedno co mnie zdziwilo to ze tak lekko odrecilem stare alusy, ktos wspomnial ze to sie dokreca po przejechaniu kilkuset kilometrow, czy mialem je po kupnie auta i przejechaniu np 1kkm dokrecic?

a moze alusy maja byc lzej dokrecone?

[bezduszny]

Ja już zmieniłem, bo jak się zaraz ruszy akcja po pierwszym pruszeniu śniegu,

W tym roku górale twierdzą, że na zachdzie Polski nie będzie śniegu.... :diabelski_usmiech

[Sigma_74]

W tym roku górale twierdzą, że na zachdzie Polski nie będzie śniegu....

za to na wschodzie kraina zimy,
ech kolego, ale chłopak miał kase zmienił,poza tym poczucie bezpieczeństwa dla siebie i rodziny, a poza tym jeżdzimy w góry, i nie trzymamy auta w ziemie w garażu.

[bezduszny]

Sigma_74, przecież to był żart....

[hubik]

Ja już opony mam (UG7), czekam na odbiór fury (za kilka dni). Pośmigam ze dwa dni na letnich 16" i zmienię na zimówki (15")
Czy ktoś z Was orientuje się dokładnie, jakim momentem przykręcamy śruby? Mam klucz dynamometryczny i przy Hondzie miałem wszystkie takie dane rozpisane.

[goldens]

Ja już zmieniłem odkąd powiedzieli w TVN że czas na to , bo później będą kolejki

Z wyrazami szacunku

[MARCUS]

Ja to zrobiłem wczoraj, u mnie poszło dość szybko bo wymieniałem całe kółka. Tylko wyważenie ,dopompowanie i zamiana - zapłaciłem 25zł. Czas stania w kolejce około 40 minut.

Pozdrowienia

[aciu]

I ja mam już zmienione lacie na ocieplane (zimowe) czekały w garażu. Ponoć dzisiejsza nocka ma być z temperaturą -2 C, a obecnie sobie deszczyk popaduje :cry: Rano może byc nieciekawie, nie wszyscy zmnienili oponki i znajdą się oszołomy co gołoledzi sie nie boją.

[bezduszny]

Rano może byc nieciekawie, nie wszyscy zmnienili oponki i znajdą się oszołomy co gołoledzi sie nie boją.

Nie zmieniłem i na razie nie zmieniam..... i jakoś oszołomem się nie czuję......

Może dlatego, że bliżej mam poglądy do tych: http://auto.gazeta.pl/auto/1,48297,3707137.html

... niż tych o magicznej temperaturze 7 stopni C

[lec]

znajdą się oszołomy co gołoledzi sie nie boją

twierdzisz ze na zimowkach gołoledz Ci nie straszna? masz kolce ? :P

[aciu]

Wysuwacie złe wnioski. Wcale nie twierdze, że zimówki załatwiają wszystko :!:
Są tacy kierowcy, widuję ich prawie co rano jadąc do pracy o umiejętnościach lepszych od rajdowców (ich zdaniem) i widzę jak po rowach parkują.
Chciałem tylko wyczulic Was na takowych. Pomimo opinii o zasadności zimówek w warunkach kopnego śniegu, nawet na ubitym jeżdzi mi się lepiej niż na letnich. No i dzięki nim mogę spokojnie i bezproblemowo wyjechać z posesji w porze zimowej czego na letnich czynić nie mogłem (czytaj miałem problemy) :szeroki_usmiech
Co nie zmienia faktu ile osób tyle opinii.
Życzę wszystkim spokojnej, przyjemnej i bezkolizyjnej jazdy w zbiżających się trudnych warunkach drogowych

[szkoda]

Może dlatego, że bliżej mam poglądy do tych: http://auto.gazeta.pl/auto/1,48297,3707137.html

tak, koncowa konkluzja jest dosc wymowna
poza tym wyglada mi na to, ze ja i pani Grażyna Bebłot z IMGW w Katowicach, zyjemy chyba w troszke innych realiach, bo dobrze znane mi miasto, na gornym slasku wlasnie - gliwice - w zimie wystawia na rogatkach tablice tresci "uwaga miasto nieodsniezane" (na prawde :! i generalnie ma w dupie to co sie dzieje na jego ulicach, szczerze mowiac czegos takiego nie widzialem nigdzie - sniezno-lodowe koleiny i skrzyzowania wyslizgane na blysk w calym miescie :|
(nawiasem mowiac, ja moge spedzic tam caly dzien przy oknie obserwujac zmagania mieszkancow tak pieszych jak i zmotoryzowanych z pobliska gorka - naprawde zabawne zajecie )
w wawie - oczywiscie, glowne arterie w centrum, zakladajac, ze snieg nie pada, rzeczywiscie sa stosunkowo szybko doprowadzane do porzadku, natomiast tu gdzie mieszkam nie jest juz tak rozowo, wiec obserwuje po prostu troche inny stan drog, przynajmniej w miejscach, w ktorych czesto sie poruszam.
ale to wszystko nie zmienia faktu, zeby kazdy sobie zmienial kiedy chce :idea:

[Maicroft]

Tak w Gliwicach zima jest fajnie, jakis czas tam mieszkalem to wiem :twisted:

[lec]

Wysuwacie złe wnioski. Wcale nie twierdze, że zimówki załatwiają wszystko

heh, ale pisales akurat o lodzie a na lod to i najlepsze zimowki nie pomoga. Ja mieszczuch z Poznania gdzie klimat duzo laskawszy niz np w W-wie moge sobie pozwolic na duzo pozniejsze zalozenie kolek na zime :P

Z reszta i tak zmieniam na caloroczne a nie na stricte zimowe. Kazdy zime za kierownica spedza w stroche innych warunkach, i po kalkulacji okazalo sie ze mi nie oplaca sie kupowac zimowek majac prawie nowe opony "wielosezonowe" na 15" w garażu. I pewnie na kolejna zime rowniez mi posłuża.

ps
Zima omijam Gliwice :P
ps
tez tam kiedys mieskalem :P

[Maicroft]

lec, Mowisz i masz, rano lezy u mnie 5cm sniegu, a w zakopcu sypie od kilku dni


A jakie to sa te wielosezonowe - Debica D-124 tylko chyba w 15" nie robili

A takie oponki pol zimowe widzialem ostatnio bardzo tanie, bo okolo 200zl/sztuka 205/55/16

[Chudy]

u nas dzisiaj rano było -4 stopnie to chyba czas najwyższy zmienić na zimówki, w tym roku próbuje nowe oponki FULDA KRISTALL MONTERO, zobaczymy co z tego wyjdzie. Przed weekendem raczej zmienie bo szykuje mi sie wyjazd.

[daneczek76]

u nas dzisiaj rano było -4 stopnie to c

dzisiaj rano to unas śnieg spad także ci co zaspali z zimówkami dzis mieli przesrane na drodze.

[nico21]

no um nie tez jest juz snieg. A moje zimowki jeszcze nie załozone :/ musze to zrobic dzis lub jutro. :!: :!: :!:

[bezduszny]

A jakie to sa te wielosezonowe - Debica D-124 tylko chyba w 15" nie robili

Niedawno w AutoŚwiat był test kilku takich wielosezonówek .... i całekiem nieźle wypadły. W śniegu gorzej niż typowa zimówka ale na suchym i mokrym dużo lepiej niż zimówka... ale gorzej niż letnia.

[daneczek76]

i całekiem nieźle wypadły

Moje zdanie jest takie co jest do wszystkiego jest do niczego
No chyba że ktoś robi przebieg bardzo mały roczny.

[bezduszny]

i całekiem nieźle wypadły

Moje zdanie jest takie co jest do wszystkiego jest do niczego

To nie jest do wszystkiego. Nazwa "wielosezonówki" jest równie mylna jak nazwa "zimówki". Każda opona jest precyzyjnie zaprojektowana do określonych warunków klimatycznych i pogodowych.

Te pierwsze powinny się raczej nazywać "do łagodnej i mało śnieżnej zimy" a te drugie "śnieżne".

[Maicroft]

bezduszny, To tak jak z terenowkami, opony sa niby na kazdy teren, a generalnie na asfalt nadaja sie jako tako, po piasku ujdzie a w blocie nie ujada. Nie mowie o ML-ach XC90 itd, gdzie wogole to nie pojedzie na duktach lesnych