Problem z szumem podczas spadku obrotów w octavi TDI ASV!!!
Witam wszystkich!Mam nową octavie TDI 110 koni z przebiegiem 1500km i mam problem.Otóż podczas spadku obrotów silnika po przygazowaniu słychać szum jakby coś obcierało (miałem wrażenie jaby wiatrak obracał sie na strym łożyszku).Pojechałem do serwisu powiedzieli że tak pracuje turbina i tak musi być, co mnie dziwi bo na początku tego szumu nie było.Ostatnio były ok.20 stopniowe mrozy może to spowodowało jakąś awarię,może wpływ paliwa (ale zalana jest ropa Ultimate z BP).Co to może być doradźcie,co mam zrobiź.Za wszelkie uwagi i pomoc z góry dziekuję.
Maicroft:Zmienilem tytul, zeby bylo wiadomo dokladnie o co chodzi
Re: Problem z szumem podczas spadku obrotów w octavi TDI Tou
Zamieszczone przez JanuszP
Witam wszystkich!Mam nową octavie TDI 110 koni z przebiegiem 1500km i mam problem.Otóż podczas spadku obrotów silnika po przygazowaniu słychać szum jakby coś obcierało (miałem wrażenie jaby wiatrak obracał sie na strym łożyszku).
Mam ten sam silnik i ten sam objaw. Na najblizszym przegladzie mam to zamiar zglosic, ale skoro nie tylko ja mam ten szum to moze faktycznie ten typ tak ma.
S3 SL 2.0 TSI DSG 4x4 [355KM@461Nm] 2018-... link
Alfa Romeo Stelvio AT8 Q4 [280KM@470Nm] 2018-... link
-------------------------------------------------------------------------
O3 RS 2.0 TSI DSG [313KM@439Nm] 2016-2018 link
O2 1.8 TSI DSG [237KM@345Nm] 2009-2014
O1 1.9 TDI [207KM@389Nm] 2004-2010
Pamietam ze jak Skoda zagoscila pod domem to po dodaniu gazu tez bylo slychac taki swist szczegolnie z tylu. Teraz katalizator sie troche przytkal i z tylu jak sie stoi juz tego nie slychac a spod maski jakis taki dzwiek wydobywa sie nadal. Ale cos ten ruch powietrza musi przeciez wywolywac. k
Ja tam bym sie wcale nie martwil, auto ma dwa lata gwarancji jak cos padnie to beda kombinowac.
_tm_, Twoj tuner jakby dmuchawka byla chora to by nie zawirusowal autka. Tego jestem pewien.
Pamietam ze jak Skoda zagoscila pod domem to po dodaniu gazu tez bylo slychac taki swist szczegolnie z tylu. Teraz katalizator sie troche przytkal i z tylu jak sie stoi juz tego nie slychac a spod maski jakis taki dzwiek wydobywa sie nadal. Ale cos ten ruch powietrza musi przeciez wywolywac.
tu nie chodzi o "gwizd" przy dodawaniu gazu a o szum gdy turbina schodzi z obrotow
u mnie to tak szumi jakby lopatki od turbiny szorowaly po obudowie (to takie przykladowe porownanie)
Jakby zaczely szurac to w niedlugim czasie wyszuralyby sie one same lub obudowa nadszlifowala :diabelski_usmiech
Ale musze przyznac ze Wy naprawde jestescie wyczuleni na dzwieki z silnika. W sumie jak na codzien jezdzi sie autem samemu i nie ma okazji porownac dzwieku ze srodka z tym na zewnatrz to tego sie nie zauwaza. :?
Ale musze przyznac ze Wy naprawde jestescie wyczuleni na dzwieki z silnika. W sumie jak na codzien jezdzi sie autem samemu i nie ma okazji porownac dzwieku ze srodka z tym na zewnatrz to tego sie nie zauwaza
ja naprawde nie przesadzam z tym szumieniem
moze dede-adam sie wypowie on slyszal jak to u mnie szumi :roll:
U mnie taki objaw podobny do ssania powietrza (szumi) z lewej stronu po lekkim dodaniu gazu i odpuszczeniu. Ale to ewidentnie tylko podczas spadku obrotów na biegu jałowym.
Na pierwszym biegu a jeszcze jak się doda więcej gazu słychać najlepej, przy ruszaniu z 1 pod górkę-horror.Tak się nie da jeździć. Nie wierzę że tak mają samochody seryjne,to przecież głuchy usłyszy. Dobrze to określił Karolz "szumi jakby lopatki od turbiny szorowaly po obudowie"
u KarolaZ jest szum-szelest w rodzaju ocierana sie a potem jak by cos trzepotalo...
u mnie dop niedawno pojawil sie ten sam szum-szelest po odjeciu gazu z 2.200-2.500obr ..
Co to moze byc nie mam pojecia...Karol byl u Mastersa to tez nie potrafil zdiangnozowac... :roll:
Otworzyłem klapę komory silnika i wsłuchałem sie,dźwięk napewno dobiega z okolic filtra powietrza i akumulatora!
Mozesz miec jakas minimalna nieszczelnosc w okolicach filtra i zasysane powietrze przez sprezarke powoduje taki dzwiek.
Otworzylbym puszke i sprawdzil ulozenie filtra, stan obudowy, rure i laczenia. Moze cos zlokalizujesz, a jak nie to mecz ASO.
Otworzyłem klapę komory silnika i wsłuchałem sie,dźwięk napewno dobiega z okolic filtra powietrza i akumulatora!
Mozesz miec jakas minimalna nieszczelnosc w okolicach filtra i zasysane powietrze przez sprezarke powoduje taki dzwiek.
Otworzylbym puszke i sprawdzil ulozenie filtra, stan obudowy, rure i laczenia. Moze cos zlokalizujesz, a jak nie to mecz ASO.
zdejmowalem obudowae filtra i nic nie znalazlem
bez filtra po przegazowaniu ten szum jest jeszcze glosniejszy - wydobywa sie wlasnie gdzies z dolotu/turbiny
generalnie ten szum jest slyszalny tez w momencie obciazenia silnika tzn. mala predkosc obrotowa w czasie jazdy i zapiety wysoki bieg - gaz w podloge i jak obroty dochodza do 2 tys to odpuszenie gazy i wtedy to tak szumi jakby mialo sie cos urwac - ja jeszcze podejzewam cos w okolicy sprzegla/kola zamachowego bo to tak slychac jak cos sie kreci i ociera o cos ...
Zbadalem blizej sprawe u siebie. Efekt wystepuje po przegazowaniu do 2000 obrotow, puszczeniu gazu i szybkim wcisnieciu sprzegla. Przy hamowaniu silnikiem efekt nie wystepuje. Dodatkowo efekt ustepuje po nagrzaniu sie silnika. Z tym, ze moze to nie byc bezposrednie nastepstwo nagrzania silnika, a tego, ze ja po nagrzaniu zaczynam jezdzic powyzej 2000 obrotow i moze to cos co szura przy wiekszych obrotach "naprawia sie" i przestaje szurac.
S3 SL 2.0 TSI DSG 4x4 [355KM@461Nm] 2018-... link
Alfa Romeo Stelvio AT8 Q4 [280KM@470Nm] 2018-... link
-------------------------------------------------------------------------
O3 RS 2.0 TSI DSG [313KM@439Nm] 2016-2018 link
O2 1.8 TSI DSG [237KM@345Nm] 2009-2014
O1 1.9 TDI [207KM@389Nm] 2004-2010
U mnie były podobne objawy szczególnie przy puszczeniu gazu na biegi jałowym.
Podejżenia padły na turbine, potem zrobiłem ok 1000 km na trasie z pełnym butem i dzwięk ustał :lol:
jak wstepnie rozmawialem w aso na ten temat to powiedzieli ze to jakis zaworek mogl sie skonczyc/zapchac/uszkodzic etc. ale przy przebiegu niecale 30 tys juz pada jakis zaworek to co bedzie przy wiekszych przebiegach :?
oj chyba octa nie pobedzie u mnie dluzej jak 2 lata :ble
IMO jest to kwestia ośki wirnika, u mnie pojqawilo sie to przy mocnym butowaniu przed którymiś zawodami.
Początkowo myslalem ze mam dziurę w dolocie bo szum był dosyć głośny.
Prawdopodobnie wirniczek dostał jakiegoś <bocznego> strzała i szurał.
Po kilku dniach i dokładnym sprawdzeniu wyszło na to ze szum pochodzi z obudowy filtra czyli idąc dalej - od turbiny.
Już byłem przygotowany na jej wymianę, dlatego parę razy dostała w palnik na trasie tak po 160 km/h przez 20- 30 km i jej przeszło.
Teraz mam dziwny rezonans w olokicy paska rozrządu ew ic. Tak jak z turbiną poczekam i bedę obserwował, może sie ułoży. :lol:
Ja też mam ten szum. Po wizycie w serwisie dowiedziałem się co następuje:
1. Problem dotyczy Octavii 110km z 2004 roku i nielizcnych z 2003
2. Tak pracuje jakis tam zaworek upustowy powietrza ktory jest stosowany własnie od końca 2003 roku
3. NIe jest to traktowane jako usterka, jeżeli zaworek trzyma parametry.
4. Dźwięk pojawia sie po pewnym przebiegu (u mnie 15000 km, teraz mam 21000km)
Na potiwerdzenie byłem wożony 3 Octaviami ASV o przebiegach 16kkm, 22 kkm i 30 kkm. We wszystkich z różnym natężeniem występował ten sam dźwięk.
Wniosek: Albo pluć sobie w brodę że nie kupiłem ASZ albo się przyzwyczaić...
W jaki sposob i czy w ogole, ASO sprawdza czy ten zaworek "trzyma" parametry?
W moim przypadku podpięli VAG-a i pojeździliśy sobie ze 20 minutek zmuszając zaworek do szumienia... A pan serwisant pilnie wpatrywł się w VAg-a. Czy rozumiał co widzi to nie wiem :?: :szeroki_usmiech
W każdym razie ja na razie uznałem że sie zobaczy co będzie dalej. W ciągu 6kkm problem sie nie nasilił. k
Komentarz