Najlepiej to pojechac na hamownie, wziac wykres i zobaczyc sobie gdzie jest optymalnie miedzy max momentem, a moca i wedlug tego jezdzic.
1.9 TDI - prawidłowa eksploatacja
Zwiń
X
-
Zamieszczone przez zebZamieszczone przez PurchawaA po co wiecej krecic jak w tym przedziale masz najwiekszy moment ?
PSJ to raczej jazda miedzy 1500, a 2000rpm."...Amnezja to łatwo tak zapomnieć co i gdzie i jak
Amnezja to łatwo gdzieś tak swoją chwałę na przód nieść"
STOP ECO-TERRORISM!
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez KinziTo, że to nie najlepiej wiem, ale czy to jest zarzynanie?"...Amnezja to łatwo tak zapomnieć co i gdzie i jak
Amnezja to łatwo gdzieś tak swoją chwałę na przód nieść"
STOP ECO-TERRORISM!
Komentarz
-
-
Koledzy, nasuwa mi się takie pytanko, czy turbinka załącza się /tzn. osiąga wysokie swoje obroty/ od obrotów silnika w granicach momentu maksymalnego czy także poniżej tych obrotów? A kolejne to to, czy nawet przy wolnym przyspieszaniu zawsze załącza się trubinka czy tylko przy mocnym "depnięciu"?
Jestem nowym użytkownikiem dieselka, więc stąd moje pytania - może niezbyt roztropne
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez aras0184Koledzy, nasuwa mi się takie pytanko, czy turbinka załącza się /tzn. osiąga wysokie swoje obroty/ od obrotów silnika w granicach momentu maksymalnego czy także poniżej tych obrotów? A kolejne to to, czy nawet przy wolnym przyspieszaniu zawsze załącza się trubinka czy tylko przy mocnym "depnięciu"?
Jestem nowym użytkownikiem dieselka, więc stąd moje pytania - może niezbyt roztropne
sprężarka pracuje cały czas, ze zmienną prędkością zależną od obrotów silnika.saport techniczny baj DGW
była BKD+DSG '05 120kkm
była BXE '08 190kkm
no i nie ma :-)
Komentarz
-
-
Witam
Mam takie pytanie. Jestem uzytkownikiem octavi (a bardziej moj ojciec) 1.9tdi 110km z 03 roku w wersji elegance
Dzisiaj tak mnie naszlo zeby zobaczyc jak tam pracuje silniczek, i przez przypadek cos niepokojacego zauwazylem w pracy turbosprezarki. Znaczy nie koniecznie nie pokojacego.
Pamietam jak odpalalismy kiedys octavie tez po krotkiej przejazdzce i krecac ja do +2tys rpm. sie ''zalaczala'' turbina (bylo slychac charakterystyczny swist). Dzisiaj zauwazylem ze turbina nie chciala wydobyc z siebie dzwieku, nawet otworzylem maske, i krecilem ja tak delikatnie by ja uslyszec.
Niestety, uslyszalem swistek ktory nie trwal nawet sekundy, i to nie za kazdym razem,
dodam iz tak np idac przez ulice wyjezdza passat, tez TDI i ta turbosprezarka pracuje takim milym dla ucha swistem na 1 biegu, u mnie w skodze, jedynie swistek i pozniej jedynie klekocik diesla (mimo, ze potem wkrecalem dalej +3tys obrotow). No i nie za kazdym razem, tak jak by to skodzie sie podobalo kiedy ma zapiszczcec :roll: Wiem ze to co napisalem brzmi troche banalnie ale nie wiedzialem jak inaczej to napisac.
Chcialbym, zebyscie sami opowiedzieli co wiecie.
No i dodam ze Skoda i VW to niby to samo, wiec co za roznica? ze ta turbina jest glosniejsza a ta cizsza? Albo poprostu cos jest zepsute...
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez szkodajak cisza to chyba dobrze, no nie
Zamieszczone przez szkodapoza tym świst możesz usłyszeć pod obciążeniemByła O1 130/280 powered by turbodiesel.pl
Była O2 143/305 powered by turbodiesel.pl
Jest O1 1.6 BFQ
Komentarz
-
-
No mi sie wydawalo ze jak swista to jest okPozatym uwielbiam ten dzwiek i wydalo mi sie to dziwne ze nie swista.
Ale co znaczy ''pod obciazeniem''? Jak bardziej dociaze skode w kg to znaczy ze bedzie turbina swistac glosniej? :lol:
No i martwi mnie jednak, ze w miejscu czasami turbiny w ogole nie slychac, a bylo ja slychac, przynajmniej troszke :?
Komentarz
-
-
koozi, moim skromnym zdaniem, jeśli auto w miarę dynamicznie przyśpiesza (bez chipa zbiera się poniżej 12 sek do 100 kmh/h), silnik żwawo reaguje w granicach max momentu obrotowego (ok 1900 rpm), to wsłuchiwanie się w świst turbiny i ocenę czy jest to dźwięk bardziej VW, czy Skoda pozostawiłbym melomanom
Gdyby, któryś z powyższych punktów nie został spełniony, to wtedy można mówić o problemie natury technicznej... w każdym razie nie akustycznej.
Sprawdź auto w trasie, zmierz czas sprintu i wszystko będzie jasne.Mądry Polak po ©kodzie...
Komentarz
-
-
No przy najblizszej okazji wyprobuje go sam na sprincie, tak czy owak dziekuje za radyjestem teraz spokojniejszy.
A jeszcze taka rzecz.. Jesli zepsuje sie ewentualnie turbosprezarka, to jakie moge miec odczucia procz spadku mocy? Ktos mi mowil ze, silnik nie pracuje rowno na obrotach, temperatura sie zwieksza? Mogl by ktos napisac jak mniej wiecej to wyglada po zknoceniu sie turbiny, tak dla zaspokojenia ciekawosci
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez szkodajak padnie turbina to najprawdopodobniej nie będziesz mógł kontynuować jazdy :szeroki_usmiechMądry Polak po ©kodzie...
Komentarz
-
-
Chyba troche odeszliscie od tematu z ta turbawkom :roll:
To ma byc chyba prawidlowa eksl. TDI. :wink:
Bo ja wlasciwie to tez mam swojego pierwszego disela i wszystko jest dla mnie nowe.
Napiszcie cos o dodatkach ,ktore nalezy dolewac jak temp . spadnie ponizej 0 C.
JAkie firmy polecacie i na co zworocic uwage przy zakupie takiego specyfiku.
Slyszalem ,ze niektorzy leja na zime do baku jeszcze benzyne, ale nie wydaje mi sie to zbyt blyskotliwym pomyslem. :lol:miauuuuuuuuuuu!
O1 SLX
Komentarz
-
-
turbojajko,
Zamieszczone przez turbojajkoNapiszcie cos o dodatkach ,ktore nalezy dolewac jak temp . spadnie ponizej 0 C
O rany - jedna siódma życia to poniedziałek
Komentarz
-
-
Ciekawy temat znalazłem. To jak to jest bo jest mętlik w głowie?
Zimny silnik, ciągnę do 2500obr, póki nie osiągnie 90C na blacie, potem jeszcze 2-4km zanim przekroczę 2500obr, przeważnie zmieniam biegi przy 3000obr. W czasie jazdy staram się trzymać obr na granicy 1900-2000 czy to zimny czy już rozgrzany. Co z turbiną, ze zmienną geometrią jedni mówią gonić, drudzy nie. Po wymianie na nówkę, starałem się raz dziennie pociągnąć do 4000-4500, ale czytam, że to niema sensu, lepiej raz w miesiącu na trasie pojechać parę minut w granicach 4000 obrotów, to jak to jest, żeby nie zapiec i zajechać nowej turbiny?
Komentarz
-
Komentarz