[O2] podpórka maski

[andrzej1962]

co kończy się odkształcaniem tegoż wspornika

no właśnie tak się nie zakończyło i jest tak jak było na początku Amen

to raczej szybko to następuje...

Minął rok jak wspomniałem i nadal jest OK. To, że widoczne jest podczas zamykania lekka praca na boki powtarzam lekka nie znaczy, że zaraz się wyłamie.
Jak odebrałeś, że naskoczyłem sorka nie miałem takiego zamiaru. mea culpa mogłem napisać, nie "wyginanie tego elementu" a coś w rodzaju "zauważalne lekkie wychylanie podczas zamykania".
Poza tym nadal stoje na stanowisku jak ktoś nie chce niech nie montuje. Jak zamontuje i się nie spodoba albo będa obawy zawsze można przywrócić stan fabryczny. Koszt wniesiony ok 40 zeta uważam za praktycznie nieistotny. Więcej w życiu człowiek traci na inne pierdoły. Tyle w temacie czołem.

[georgg]

w końcu i u mnie zagościł aiłownik maski. :szeroki_usmiech

[kadmar]

ooo stary, dostałem kompleksów - widzę, że komora silnika to chyba już wiosenne sprzątanie ma za sobą

[wojtek402]

Ja zakupiłem w ASO Skody za 21 zł wspornik mocowany do prawego kielicha i zamontowałem siłownik od golfa 6 FA Krosno 24294. Siłownik przy końcu ładnie, stopniowo zwalnia i nie jest zbyt mocny. Wcześniej próbowałem zamocować siłownik w miejsce pręta podpierającego maskę, ale był problem z przeginającym się wspornikiem maski i całą maską w momencie jej zamykania. Największy problem to usunięcie nakrętki z podszybia, ale rozwiercenie jej wiertłem 6 też wystarczyłoby. Nie polecam wstawiać siłownika w miejsce pręta i kombinować ze wzmocnieniem.

[bishop]

Ja zakupiłem w ASO Skody za 21 zł wspornik mocowany do prawego kielicha i zamontowałem siłownik od golfa 6 FA Krosno 24294.

Może foto całości?

Nie polecam wstawiać siłownika w miejsce pręta i kombinować ze wzmocnieniem.

Masz informację ,że komuś się urwał ?

[rodaczek]

wojtek402, Daj foto jak to Twoje rozwiązanie wygląda.

[Klauzero]

Ja zakupiłem w ASO Skody za 21 zł wspornik mocowany do prawego kielicha

Jakiś numer katalogowy?

[wojtek402]

Zdjęcia są widoczne w 6 poście na pierwszej stronie według rosyjskiego patentu. Numer wspornika 1K0 823 402A, trzeba w nim wywiercić dwa otwory i przykręcić śrubą M5 lub M6, albo przynitować do kielicha. Trzeba też zakupić trzpień (czop) kulowy do przykręcenia w masce.

[greg44]

Zdjęcia są widoczne w 6 poście na pierwszej stronie według rosyjskiego patentu. Numer wspornika 1K0 823 402A, trzeba w nim wywiercić dwa otwory i przykręcić śrubą M5 lub M6, albo przynitować do kielicha. Trzeba też zakupić trzpień (czop) kulowy do przykręcenia w masce.

No dobra, mi się to rozwiązanie najbardziej podoba, ale do jakiego kielicha to przykręciłeś, w jaki sposób? No chyba, że chodzi ci o przegrodę, tak jak na ruskim forum. Generalnie tam jest jakiś plastik, przez który przechodzi wiązka. A ten trzpień, rozumiem, że od środka, pod wzmocnieniem maski nakrętkę włożyłeś, jest tam miejsce?

[kazek103]

Jakiś czas temu przerobiłem mocowanie maski na to z podporą mocowaną do kielicha.

[TwoB]

kazek103, siłownik z golfa V?

[kazek103]

TwoB chyba z Passata B6, jakiś zamiennik 3C0 823 359 A tego z opisu rosyjskiego, ważne aby końcówka mocowania do maski była lekko wygięta.

[andrzej1962]

Nie polecam wstawiać siłownika w miejsce pręta i kombinować ze wzmocnieniem.

bo?

[greg44]

kazek103 wierciłeś w grodzi, w kielichu dziurę pod ten uchwyt? Jak montowałeś górny trzpień, da się od środka wzmocnienia maski włożyć coś?

[kazek103]

Wierciłem dwa otwory pod wkręty w kielichu i jeden w grodzi od góry pod plastikiem, do zamocowania przegubu maski trzeba wykonać element z płaskownika lub dowolnego kawałka metalu, zobacz w rosyjskim forum, robiłem według tego opisu.

http://www.octavia-club.ru/f/a5fl/3368-standartnaya-gazovaya-stoika-pod-kapot/

[robreg]

Wierciłem dwa otwory pod wkręty w kielichu i jeden w grodzi od góry pod plastikiem, do zamocowania przegubu maski trzeba wykonać element z płaskownika lub dowolnego kawałka metalu, zobacz w rosyjskim forum, robiłem według tego opisu.
http://www.octavia-club.ru/f/a5fl/33...ika-pod-kapot/

Da sie prościej :-) Do potrawy potrzebne następujące składniki:
- wspornik z rosyjskiego forum, cena sie zgadza, pasuje p&p do prawej kolumny mc phersona w Octavii 2.
- kulka mocowania sprężyny gazowej tylnej klapy - cena w ASO około 15PLN
- sprężyna gazowa (tu wolnoć Tomku w swoim domku - ja testuję zamiennik FA Krosno do SuperBaśki)

• zdejmuje sie ramiona przednich wycieraczek
• zdejmuje sie plastikowa oslone podszybia. Po obydwu stronach widac dwie sruby mocujace dostawke podszybia przykrecona do blachy przedłużającej prawy i lewy kielich kokumny mc phersona.
• zdejmuje sie blachę dostawki podszybia / przegrody czołowej odkręca się, oraz zdejmuje ją z samochodu
• teraz najwazniejsze - usuwa sie prawa nakretke do ktorej byla przykrecona przedluzka przegrody czolowej. Jest ona zgrzana do blachy przedluzajacej kielich kolumny. Nie rozwierca sie jej, by śruba wpadala na wylot, tylko całkowicie jakkolwiek usuwa, by zostala dziura z plaska blacha. Ta nakretka siedzi juz zgrzana w uchwycie od Golfa V
• demontuje sie zbiornik wyrownawczy plynu chlodniczego - mozna go przelozyc w kierunku przodu auta - w BXE przewody na to spokojnie pozwalaja, w pozostalych wersjach trzeba zdemontowac elementy utrudniajace dojscie do kielicha kolumny mc phersona na wysokosci zbiornika wyrownawczego plynu
• przykreca sie tymczasowo uchwyt sruba do blachy przedluzajacej kielich kolumny mc phersona, przez dotychczasowy otwor na srube mocujaca dostawke sciany grodziowej
  ustawia sie go mniej wiecej tak, by pionowa czesc uchwytu byla mozliwie rownolegle do osi wzdluznej pojazdu, ale nie zawsze sie to uda
• kulke mocowania z klapy przykreca sie przy uzyciu nakretki M8 oraz podkladki sprezystej w jedynym otworze widniejacym na prawym wzmocnieniu bocznym pokrywy silnika (jesli nie ma sie wygluszenia otworow jest wiecej, ale jak przymierzymy sprezyne gazowa do wspornika, bedzie widać, w ktora dziurke kulka bedzie pasowac
  
  Dygresja - jak wsadzic nakretke i podkladke od strony prawie zamknietego profilu? Dlugi klucz oczkowy, nakretka, podkladka, tasma izolacyjna i gotowe. Nakretke przykleja sie tasma do klucza oczkowego tak, by z jednej strony byla luzna i juz mozna na odleglosc nia lawirowac w odmetach klapy
  
• po przymiarce wspornika trzeba jego dół przykręcić śrubą od wewnątrz kolumny do zewnątrz - tam sprezyna zawieszenia ochoczo lata i za wiele miejsca nie pozostawia. Aby tego dokonac, trzeba zrobić dziure w kielichu kolumny - nie ma rady. Potem najwyzej trzeba zamalować popelniony odwiert jakas substancja antykorozyjna.
  
  Uzywanie nitow moze nie dac należytego rezultatu. Wspornik jest b. mocno obciązony, a dodatkowo oryginalnie jest on na dole zgrzewany do kielicha kolumny, przez co jest jeszcze mocniejszy) - ja zaaplikowalem ampulowa srube M8 od wewnacz kielicha kolumny, od zewnątrz uzywajac nakrętki i podkładki sprężystej.

Potem juz tylko zainstalowac sprezyne gazowa i gotowe.

[georgg]

kazek103, robreg, przepraszam bardzo czy mocowanie do kielicha ma być prostsze od rozwiązania, które zastosowałem ja i wielu innych kolegów z tego forum? :shock:

[robreg]

kazek103, robreg, przepraszam bardzo czy mocowanie do kielicha ma być prostsze od rozwiązania, które zastosowałem ja i wielu innych kolegów z tego forum? :shock:

georgg, tak. :-) Czemu? Niech pomyślę...

Po pierwsze, wystarczy poobserwować problemy z wyłamywaniem punktów mocowania sprężyny instalowanej w miejscu patyka.

Po drugie wystarczy popatrzeć na czym polegają obydwa rozwiązania. Jedno jest rzeźbą (celowo użyłem tego negatywnie nacechowanego określenia) wg czyjegoś projektu bez przeliczenia czegokolwiek, drugie jest odwzorowaniem tego, co VW AG od samego początku stosowało w naszym lepiej urodzonym bracie - Golfie V-tej generacji.

Po trzecie - można sobie zadać pytanie: czemu pokrywy silnika w Polo są podnoszone tak, jak to koledzy proponują (sprężyna jest instalowana na krawędzi pokrywy silnika, "w miejscu" patyka, zaś pokrywy silnika w Golfie i większych braciach, są podnoszone już właśnie w sposób proponowany przez drużynę z Mateczki Rossiji. Po tym, jak przeprowadzałem procedurę instalacji sprężyny gazowej u siebie mogę powiedzieć, że powodem tej zmiany konstrukcji są najprawdopodobniej bardzo duże siły generowane przez pokrywę podczas jej unoszenia i wynikająca z tego faktu chęć możliwie dużego zredukowania momentu skręcającego, działającego na płaszczyznę pokrywy silnika. Stąd fabrycznie w dużych pokrywach silnika maski podparte są w mniej więcej 1/4 swojej szerokości, a nie na samej krawędzi, jak to ma miejsce w przypadku mniejszych braci ze stajni VW.

Po czwarte jest prostsze i tańsze: wspornik fabryczny 24pln, kulka mocowania tylnej klapy 15pln, nowy zamiennik spręzyny gazowej produkcji FA Krosno - ok. 50-60pln. Dwie nakrętki M8, dwie podkładki M8, jedna śruba M8 samochodowa (by nie był to jakiś cudak z gilmosiądzu) KONIEC MATERIAŁÓW. Do zrobienia: jedno zeszlifowanie nakrętki, jeden otwór w kielichu i KONIEC PRAC ślusarsko-projektowych. Nawet tego wspornika podcinać wg kolegów z USSR nie potrzeba - naprawdę pasuje 1:1

No nie mam pojęcia czemu to rozwiązanie jest prostsze.

[ Dodano: Wto 28 Kwi, 15 09:54 ]
Po piąte - jest jeszcze jedna róznica. Stosując patyk, Ty maskę podnosisz za jej środek na samej jej krawędzi, używając największej możliwej dźwigni do podniesienia ciężaru pokrywy silnika, a dopiero po podniesieniu wspierałeś ją statycznie patykiem podpórki.

W Golfie oryginalnie punkt podparcia sprężyny używa o wiele dłuższej dźwigni działającej na zawiasy niż to, co jest zaproponowane zamiast patyka (a przede wszystkim punkt działania siły próbuje bardziej podnieść maskę niż wyrwać zawiasę z nadwozia).

Przy podnoszeniu sprężyną gazową zainstalowaną zamiast patyka, sprężyna głównie próbuje głównie wyrwać zawiasę z nadwozia, mimochodem podnosząc maskę do góry (patrząc na to, gdzie są punkty podparcia sił a gdzie oddziaływuje ciężar klapy)

[georgg]

robreg, ze też tobie chce się tyle pisać. :szeroki_usmiech Co do kosztów to nie wiem czy taniej. Mnie kosztowało około 50 pln a ty wyliczyłeś 90-100 pln. Każdy zrobi jak uważa a nowej dyskusji czy się coś wyłamuje nie mam zamiaru rozpoczynać.

[bishop]

Po pierwsze, wystarczy poobserwować problemy z wyłamywaniem punktów mocowania sprężyny instalowanej w miejscu patyka....

Czy znasz jakiś przypadek wyłamania ?
Proszę o odpowiedź w jednym zadaniu, niezbyt złożonym :szeroki_usmiech





Czy komuś z forum wylamalo się górne mocowanie siłownika ?

[Wally]

Czy komuś z forum wylamalo się górne mocowanie siłownika ?

NIE - siłownik zamocowany TAK od 19 miesięcy :diabelski_usmiech

[bishop]

Wally , też tak mam, ale pytałem o tych którym odpadło , a nie komu się jeszcze trzyma

[kazek103]

georgg miałem wcześniej w miejscu patyka jak większość kolegów, zresztą są foty na 4 stronie jak to u mnie wyglądało . Zrobiłem wzmocnienie w miejscu mocowania do maski bo ten odcinek pracował i trochę mnie to wkurzało taki lekki drut, obecne nie jest prostsze i tańsze ale wygląda bardziej ori.

[piotrek_gdy]

Czy znasz jakiś przypadek wyłamania ?

hmm, nie wiem czy to o to chodzi ale znam kilka osób którym siłownik Miloteca spłatał takiego figla i urwało się mocowanie - z tego co kojarzę to w wyniku korozji

[Wally]

z tego co kojarzę to w wyniku korozji

czyli Adaś to korozja była przyczyną a nie miejsce mocowania siłownika