macie "okopcone" tlumiki ?? kumpel gada ze jak sie ma okopcone to bierze olej u mnie jest okopcone ale poziom jak byl tak jest przy okazji wymieniacie olej przy 15 tys ?? ja mam LL ale sie troche boje i chce juz wymieniac mam 16500 km
w nowych TSi to chyba kwestia ulozenia silnika. Moj ewidętnie tez troche spalil ale dam mu czas do kolejnej zmiany oleju. Tym czasem po 10 kkm musze dolac 0,5l, a noge mam ciężką.
adamza, ile miales oleju na bagnecie jak Ci się kontrolka zapaliła?
[ Dodano: Pon 03 Maj, 10 21:48 ]
tak tłumik a właściwie końcówka opalona na dole na czarno.
P.S. Olej LL podobno ma byc wymieniany wg zskazań licznika.
liroyek, okopcenie na czarno to nie olej, tylko lejace wtryski, zabogata mieszanka, a w przypadku diesla, szczegolnie bez DPF to normalne wsumie, i to nie ma nic do oleju
adamza, ile miales oleju na bagnecie jak Ci się kontrolka zapaliła?
wskazanie było troszkę poniżej minimum. nie stałem na idealnie płaskim terenie więc mogło coś nie dokładnie pokazać. Teraz jak sprawdzam u siebie na parkingu to od długiego czasu poziom się nie zmienia
liroyek, okopcenie na czarno to nie olej, tylko lejace wtryski, zabogata mieszanka, a w przypadku diesla, szczegolnie bez DPF to normalne wsumie, i to nie ma nic do oleju
w przypadku bogato strojonych turbo-benzyn to równiez normalka
mam 1,8 TSI i przejechałem 26kkm dolewając 1,5l oleju zgodnego z wymogami producenta. jak mi się pierwszy raz przy 10kkm pojawiła kontrolka oleju to mnie zaskoczyło bo nie miałem baniaczka pod ręką
No ja właśnie dobijam do 10kkm i wczoraj zapaliła się kontrolka "Oil pressure: keep engine speed below 4,000rpm". Dzisiaj sprawdziłem, olej i jest na minimum.
Jaki olej powinienem dolać dla 1.8 TSI CDAA (Serwis QG1)?
mam 1,8 TSI i przejechałem 26kkm dolewając 1,5l oleju zgodnego z wymogami producenta. jak mi się pierwszy raz przy 10kkm pojawiła kontrolka oleju to mnie zaskoczyło bo nie miałem baniaczka pod ręką
No ja właśnie dobijam do 10kkm i wczoraj zapaliła się kontrolka "Oil pressure: keep engine speed below 4,000rpm". Dzisiaj sprawdziłem, olej i jest na minimum.
Jaki olej powinienem dolać dla 1.8 TSI CDAA (Serwis QG1)?
Ja bym na twoim miejscu wymienił na nowy.
Przynajmniej nie będziesz mieszał.
Olej musi spełniać normę 507 przy QG1, a fabrycznie zalany jest Shellem lub Castrolem.
Dokładnie tak. Dokup np. Castrola o tej specyfikacji i po prostu dolej. Myślę, że litrowa butelka powinna Ci wystarczyć do pierwszego przeglądu, chyba, że zaczniesz ostro butować, wtedy może zacząć troszkę więcej brać.
Przeczytałem ostatnie 2 tematy o zużyciu oleju w 1.8 TSI i mimo wszystko postanowiłem się podłączyć (a nie zakładać nowy temat).
Od ponad 2 m-cy mam nowego szkodnika i przejechane raptem 2kkm (50% trasa 50% miasto).
Wcześniej czytając o zużyciu oleju zaopatrzyłem się w 1 litr zapasu (spełniającego normę VW) i sprawdzałem poziom na bagnecie :roll: .
Byłem przygotowany na "dolewki" :lol: . 2 dni temu (samochód stał przez noc na płaskim) sprawdziłem poziom na bagnecie. Ku mojemu
zaskoczeniu poziom się podniósł (osiągnął max.) :? . Zerknąłem na płyn chłodzący, ale bez zmian (czytałem że jak jest jakaś nieszczelność
to z płyn dostaje się do oleju i podnosi jego poziom). Jeżdżę raczej spokojnie (ale bez przesady). I teraz nie wiem czego mogę się spodziewać.
Czy poziom będzie rósł :?:
A może jednak zacznie opadać :?:
A jak nie opadnie to wyssać nadmiar :?:
Może wiecie czym to może być spowodowane i jak temu zapobiec? W komorze silnika jest ostrzeżenie o zbyt wysokim poziomie oleju.
W "starym" fiacie nie miałem takiego problemu. Przez 12 lat co roku wymieniałem olej i nic nie dolewałem.
Nie chciałbym zacząć jeździć ostro tylko po to, żeby obniżyć poziom oleju :|
Może wiecie czym to może być spowodowane i jak temu zapobiec?
powodem mogą być, krótkie trasy po mieście, wtedy cały syf znajdujący się w oleju i woda nie odparowuje, można temu zapobiec robiąc jakąś trasę, żeby wszystko się porządnie dogrzało i odparowało, oczywiscie należy się wtedy liczyć z tym, że "oleju" może ubyć
saport techniczny baj DGW
była BKD+DSG '05 120kkm
była BXE '08 190kkm
no i nie ma :-)
mnie po zmianie na Motula i przejechaniu 6000 km ubyło jakieś 600-700 ml.
troche to niepokojące że nowy silnik (dotarty jak należy ze zmianą oleju przy 5000 km) tak się zachowuje.
Mechanik w ASO nic konkretnego nie miał do powiedzenia poza tym, żę mieści się to w granicach normy (instrukcja). postanowiłem jednak nie martwić się tym jakoś bardzo, mając nadzieję na ustąpienie ubytków oleju w przyszłości
jedyne co mi przyszło do głowy, to sprawdzenie metodą prób i błędów różnych olejów, Shella, Castrola, Motula i może jeszcze jakiegoś i zaobserwowanie czy z każdym jest tak samo (ubytki).
Jak widać - na ubytki oleju - motul nie pomaga w każdym przypadku
Jak widać - na ubytki oleju - motul nie pomaga w każdym przypadku
a w czym ma pomagac?? Jak to taki sam olej jak inny i niczym sie nie rozni, do seryjnego czy z "czipowanego" silnika jest w 100% zbedny taki olej. Ktos tu musiał kiedys puscic fame o jego magicznych własciwosciach i kazdy kto go używa nagle zauważyl wielka poprawe.
Spróbuj może Castrol Magnatec,( co prawda na tym oleju jezdziłem w VW Eos i problemu nie było żadnego), zdania sa podzielone. A przedewszystkim zamiast lac olej 0w-... sprobuj 5w-... tez syntetyk.
do seryjnego czy z "czipowanego" silnika jest w 100% zbedny taki olej
to znaczy jaki?
że niby motul jest jakiś specjalny?
Zamieszczone przez Rekin Chlebojad
kazdy kto go używa nagle zauważyl wielka poprawe
jakoś nic takiego nie zauważam, olej jak olej.
ktoś tam kiedys wytestował, że przy wysokich temperaturach dość dobrze się zachowuje i tyle, magicznych właściwości nie przypisywałbym ani motulowi ani innym olejom również.
saport techniczny baj DGW
była BKD+DSG '05 120kkm
była BXE '08 190kkm
no i nie ma :-)
firma Motul zawsze robiła jedne z najlepszych Oleii do samochodow ktore jezdza w sporcie, i ma swietne oleje o dobrych parametrach, ktore spełniaja swoja funkcje w ciezkich warunkach. To samo tyczy sie motoru "czyt: ścigaczy". Dlatego płacenie wiele wiecej kasy, za to że jezdzi sie na ZWYKŁYM oleju takim jak kazdy inny(oczywiscie nie liczac Lotosa i innych oleji firmy "Norauto"<-bo tego to do komarka bym nie zalał) jest dla mnie bez sensu. Prosze zwrocic uwage że piszac "..że jezdzi sie na ZWYKŁYM oleju takim jak kazdy inny.." mam na myśli zwykły olej z tego co wiem najbardziej do Diesla pospolity czyli 5w-40.
szkoda, , ale wiesz Motul kupiony droga internetowa może i kosztuje podobnie, natomiast w sklepie na polce nie jest juz tak wesoło. Może i jego cena nie podchodzi pod Castrola SLX (w Norauto-autonorze) czyli koło 80 zł za 1 L. Ale z 220 zł trzeba dac za 4-5 litersow Motula w sklepie.
Komentarz