2.0 i 1.6 TDI długość okresu niezawodności wtryskiwaczy common rail

[himi]

Nie uważam, że to jest ok. Uważam, że jak trzeba, to trzeba. Nie usiądę na poboczu i nie będę płakał. Jestem w jakiś sposób ,,,pogodzony'', tak bym to określił. Nie znalazłem dotąd innej opcji, wynajem długoterminowy, czy leasing na 3 lata rotacyjny - to są alternatywy. Jeździsz i masz w nosie wszystko, bo auto serwisowane i je oddasz. Potem stoją te poleasingowe perły po garażach Jak masz swoje auto, w które już coś wpompowałeś to zrobisz te wtryski, ten dwumas. Bo alternatywą jest rynkowa loteria, albo nówka. Która po gwarancji otworzy ten cykl od nowa....

[JayKey49]

Osobiscie uważam żeby nie schodzić poniżej 1/3 i myślę że warto tak robić. Jak miałem Passata b5 1.9 tdi to zszedłem kiedyś sporo poniżej rezerwy i wtedy zanieczyscilo mi wszystko za pompa. Po plukaniu baku lekko byłem zaskoczony co miałem na dnie

[himi]

Można nie chłodzić turbin, katować dwumas jazdą <1500 obrotów, latać na rezerwie, odpalać diesla bez rozgrzania świec żarowych - można wszystko. Powtarzam, kto bogatemu zabroni? Znam kilku ,,repów'' którzy tak traktują służbowe diesle. znałem też takiego, który czasem dla jaj nie wciskał sprzęgła przy zmianie biegów....


Unikanie częstej jazdy na rezerwie jest prewencją, ktoś może uznać ją za głupotę. Całkiem niedawno sprawdzałem VCDS skodę CR-a, która po zimowym długim postoju właśnie na rezerwie po 5 odpaleniach miał do wymiany dwa wtryski. Padły po prostu, umarły. Auto odpalało, ale momentalnie tryb awaryjny, tzęsiączka.

Widzę związek między okolicznościami. Dlatego na rezerwie nie jeżdżę. Nie mam Tesli, zatankować zawsze zdążę na czas na wybranej stacji, przeloty po kilkaset km na raz są normą dla mojego auta. Ale nawet jadąc w trasę 1500 km jestem w stanie tak zaplanować jazdę, żeby krótko po zapaleniu się sygnalizacji rezerwy bak był pełen. A jazdy na ,,sprawdzenie do dna, ile się da aż stanie'' dieslem, który nie wyjechał świeżo z fabryki są dla mnie niedopuszczalne. Jazdą na oparach nazywam regularną jazdę na kontrolce, gdzie pompa ssie z dna. Z tego też samego powodu unikam i odradzam wszelkie płukania układów wtryskowych zamkniętych preparatami w autach z dużym przebiegiem. Można zasyfić układ common rail na amen.

[Eryk Konieczny]

A ja stosuje regułę:
Tankuje auto do pełna jak mam połowę baku.
Robię to przede wszystkim poto, zeby zawsze było paliwo np nagły wyjazd 200km i nie zastanawiam się czy muszę tankować.

[himi]

Stara metoda prepersów Zawsze mieć pełny bak. Też staram się pilnować tego.

[AdamB]

Można nie chłodzić turbin, katować dwumas jazdą <1500 obrotów, latać na rezerwie, odpalać diesla bez rozgrzania świec żarowych - można wszystko.

Tylko trzeba podchodzić do tego z rozsądkiem i głową, a nie robić z siebie niewolnika auta.

[pietrek125]

Jak jesteście tacy akuratni z tym niejeżdżeniem na rezerwie, to powinniście jeszcze z godzinę odczekać po zatankowaniu, aby syf opadł na dno...
PS. Mam wuja który nigdy nie tankuje do pełna , aby nie przeciążać tylnego zawieszenia... także są różne "fetysze"...

[sew1981]

himi robię tak samo jak ty i wymieniam w porę elementy, tylko nie będę bronił, że to normalne, aby wtryskiwacze padały standardowo przy 150 tkm....można szukać dziury w całym - jakość paliwa i inne duperele, ale robią je g....i taka prawda. Nie zastanawia was, dlaczego mniej więcej taki sam przebieg wytrzymują? tak samo dwumas, turbo.....bo właśnie ma się zepsuć mniej więcej wtedy. Dmuchanie i chuchanie na auto na niewiele czasem się zda, tylko przedłuży ciut ich agonię. Oczywiście skrajny debilizm i zaniedbania jak w wypadku tych firmówek, o których piszesz zabije wszystko, to oczywiste. Ale nikt przy zdrowych zmysłach tak nie robi. Dbałeś o auto? dbałeś a i tak padać zaczął wtryskiwacz, więc widzisz sam. Lubię dbać i będę też, ale to, że element jest "wyliczony" na jakiś przebieg/lata - to inna inszość że tak powiem, takie jest założenie. i To nie teoria spiskowa, tylko teoria rynku, który nas skubie, żeby istnieć.

[AdamB]

Dmuchanie i chuchanie na auto na niewiele czasem się zda

Ale kolega himi potrafi napisać "kto bogatemu zabroni" wrzucając wszystkich do jednego worka.

[himi]

Nikogo do worków nie wrzucam A o tym, że auta ,,mają się psuć'' wiemy doskonale. Czasy merców przejeżdżających pół miliona bez awarii minęły, bo księgowi puknęli się w głowę. To samo jest w zasadzie z każdym pospolitym sprzętem użytkowym niemal.

Ja się nie cieszę, że wywaliłem tę kasę na wtryski, nie jestem masochistą. Ale nie mam czasu na pierdzielenie się z lawetami jak mi auto kryknie w trasie. Wolę uprzedzić fakap niż go zaliczyć, bo zwykle zdarza się w nieplanowanych okolicznościach. W sprawie jazdy na oparach to już się nam OT zrobił więc nie drążmy tego. Są dwie szkoły: ,,praska i norymberska'' jak widać i tak już zostanie

[Maicroft]

Można nie chłodzić turbin, katować dwumas jazdą <1500 obrotów, latać na rezerwie, odpalać diesla bez rozgrzania świec żarowych - można wszystko. Powtarzam, kto bogatemu zabroni? Znam kilku ,,repów'' którzy tak traktują służbowe diesle. znałem też takiego, który czasem dla jaj nie wciskał sprzęgła przy zmianie biegów....

I wiesz co... znam kilka takich aut, ktore mimo przebeigu 200kkm dalej jezdza... nic sie nie chce zepsuc, turbiny oryginalne mimo ze nigdy nie studzone, na mrozie but od poczatku itd.
A inne dmuchane i chuchane 100kkm nie moga zrobic bez kosztownych awarii.

Brak logiki w tym, ale takie zycie.

[himi]

Taki los Powiem więcej - coś w tym jest Teść ma od jakiegoś czasu Puga 508 z tym feralnym 1,6 turbo w benie. Wg opinii to ma się psuć non stop. A ma 140.000 km i wymieniony hałasujący rozrząd. I tyle. Poprzednie dwa auta ( megane i pug 407) miały kolejno 240 tkm i 170. Megankę dostał daleki wujas z rodziny, nie działo się NIC a ciągnęła przyczepy, 407 lata do dzisiaj. Poza drobiazgami - nic się nie zepsuło. A teść się nie cacka z samochodami. Więc coś jest na rzeczy

[xtremesystems]

Jakie korekty powinny zaczac niepokoic w 1.6 tdi cayc? czasem na jednym wtrysku mam 0.6~0.7 na drugim 0.5. pozostałe dwa je zeruja

jakie w jezdzie sa objawy wtryskow?

[xtremesystems]

Ja wymieniłem komplet przy przebiegu około 150 tyś (nieco ponad). bo zaczęły świrować, szczególnie na zimno (raz jeszcze dzięki himi za zdalną, ale skuteczną diagnozę). Koszt poniesiony za komplet czterech to 2600 zł i jakieś 45 minut roboty samemu (wymontowanie starych, zamontowanie nowych i zakodowanie przez VCDSa).

PS. Ja kupowałem od tej firmy: http://allegro.pl/wtryskiwacze-wtrys...718980070.html
Po roku jeżdżenia na nich mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że jestem zadowolony.

nie rozumiem to sa wtryski bosha. a w intercarsie do mojego 1.6 tdi siemensy wyszukiwarka dobiera za 1.500 zl

Wysłane z mojego Redmi Note 3 przy użyciu Tapatalka

[sew1981]

himi problem leży w nas samych hehe należymy do ludzi, którzy nie potrafią nie dbać (czasem przesadnie) o mechanikę w aucie....może jesteśmy drugą skrajnością? aczkolwiek wolę być taką skrajnością, a nie tą pierwszą.....

[River]

Wracając do meritum sprawy. Ponad rok temu kupiłem w miarę okazyjnie Octavie II FL 1.6TDI 105KM z 2012 roku z przebiegiem około 165tys. Miałem ją przez nastepne ponad 3 miesiące do przebiegu 168tys. Auto było poflotowe, ale to co muszę przyznać silnik pracował idealnie, zresztą cała reszta również. Zero problemów z zimowym rozruchem i brak jakichkolwiek niepokojących objawów. Sprzedałem, bo jak poczytałem o potencjalnych problemach to się wystraszyłem. Niestety to efekt moim zdaniem takiej jakiejś nagonki medialnej na diesle, na którą łapie się dużo osób, a moim zdaniem niepotrzebnie. Z jednej strony dobrze jest być świadomym potencjalnych kosztów, ale z drugiej nie ma się co nastawiać na obowiązkową wymianę wtrysków, turbiny i dwumasy przy okolo 150tys, bo moim zdaniem nie ma reguły kiedy to padnie i to są bardzo indywidualne kwestie. Jednemu padnie przy 100tys czasem mniej, innemu po 300tys a nieraz więcej, także nie ma co dramatyzować chyba, bo nowe TDI CR czy to 1.6 czy 2.0, wcale nie są takie złe.

[Dwarf]

nie rozumiem to sa wtryski bosha. a w intercarsie do mojego 1.6 tdi siemensy wyszukiwarka dobiera za 1.500 zl

Wysłane z mojego Redmi Note 3 przy użyciu Tapatalka

Najlepiej zdjąć osłonę silnika i zerknąć na numer części po prostu - nadrukowany jest od góry na wtryskiwaczu (przynajmniej w przypadku Boscha, które były używane w silnikach 2.0 CFHC). Nie jestem ekspertem, ale na chłopski rozum w innych silnikach jak najbardziej mogły być inne wtryskiwacze.

[dawcio]

Nie jestem ekspertem, ale na chłopski rozum w innych silnikach jak najbardziej mogły być inne wtryskiwacze.

1.6TDI-Piezoelektryczne wtryskiwacze marki Continental

[AdamB]

1.6TDI-Piezoelektryczne wtryskiwacze marki Continental

To zależy, 1.6TDI w OII miały Continental a w OIII 1.6TDI mają Boscha.
Pytanie jak Bosch wypada w kwestii awaryjności.

[JayKey49]

Co do Continentala to pompy w 1.6 są do kitu

[Ciacho123]

Co do Continentala to pompy w 1.6 są do kitu

Tak tak, wtryski też, ale jakoś niektórzy robią duże przebiegi i wszystko jest ok. Jak to rozumieć?

[JayKey49]

Tak tak, wtryski też, ale jakoś niektórzy robią duże przebiegi i wszystko jest ok. Jak to rozumieć?

Szczęście? Sposób użytkowania? Nie wiem.
Osobiście nie znam nikogo komu wykitowałyby wtryski w 1.6 TDI bo sam sprzedałem trochę tych aut i większość klientów dość regularnie przyjeżdża do mnie na detailing wnętrza wiec mam styczność z autami które przeszły przez moje ręce. Natomiast w dwóch autach pompa była do wymiany w okolicach 150 tys.km. Opiłki poszły

[ormik]

Cześć. Chciałem się dowiedzieć czy wtryski z 1,6 TDI można regenerować? Jest mnóstwo sprzecznych opinii i nie wiem czy ma sens ryzykować czy nie bo równice pomiędzy regeneracja a nowym są duże. Mam wtryski Continentala 03L130277B i jak miałem podpinanego kompa przy wymianie rozrządu pół roku temu były sprawdzane i jeden miał wartości blisko granicznych. Autem czasami na wolnych obrotach trzęsie i to przy rozgrzanym silniku zaś na zimnych czuć że ma kiepskie przyspieszenie i nie mówię tu o żyłowaniu. Czuć też różnice przy tankowaniu na różnych stacjach lecz efekt i tak występuje.

[JayKey49]

To już nie te czasy że sie regeneruje wtryski a właściwie nie ten typ wtrysków. Czeka Cię wymiana tego wtrysku co nie trzyma parametrów i polecałbym nie czekać

[xtremesystems]

witam
czy te wtryski juz trzeba wymieniac? (nie rozumiem za bardzo co jest co ale srednio to wyglada) - umie ktos rozszyfrowac szczegoly?