Nie uważam, że to jest ok. Uważam, że jak trzeba, to trzeba. Nie usiądę na poboczu i nie będę płakał. Jestem w jakiś sposób ,,,pogodzony'', tak bym to określił. Nie znalazłem dotąd innej opcji, wynajem długoterminowy, czy leasing na 3 lata rotacyjny - to są alternatywy. Jeździsz i masz w nosie wszystko, bo auto serwisowane i je oddasz. Potem stoją te poleasingowe perły po garażach
Jak masz swoje auto, w które już coś wpompowałeś to zrobisz te wtryski, ten dwumas. Bo alternatywą jest rynkowa loteria, albo nówka. Która po gwarancji otworzy ten cykl od nowa....

Komentarz