Dziś byłem w ASO w sprawie amorków z tyłu.
Powiem szczerze, ja nic nie słyszę by mi dudniło, ale wyszedłem z założenia, że jak można dostać nowe to czemu nie
Ku mojemu zdziwieniu, bez problemu znaleźli TPI, przejechali się i mówią że coś stuka :P Od ręki wjechali na podnośnik. Spisali numer amortyzatora i finał.
Czekam na telefon w sprawie terminu wymiany
Powiem szczerze, ja nic nie słyszę by mi dudniło, ale wyszedłem z założenia, że jak można dostać nowe to czemu nie
Ku mojemu zdziwieniu, bez problemu znaleźli TPI, przejechali się i mówią że coś stuka :P Od ręki wjechali na podnośnik. Spisali numer amortyzatora i finał.
Czekam na telefon w sprawie terminu wymiany
Komentarz